Postautor: wier<N>y » wt lip 05, 2016 11:06 pm
Patrząc teraz po fakcie to niby tak tylko wydaje mi się, że "wygraliśmy" tylko dzięki mega mobilizacji w ostatniej chwili tych co już wcześniej głosowali a udało im się jeszcze po kilka czy nawet kilkanaście osób namówić na głosowanie i to pewnie niekoniecznie związanych emocjonalnie z Hutnikiem...