dUfio pisze:Aldaris pisze:Brawa dla Hutników za około 10 minutowe (przypadkowe) zablokowanie marszu kodu w centrum
rozwiń mysl:)
Przy końcu ul. Grodzkiej marsz kodu wchodził w skrzyżowanie z ul. Bernardyńską. Tam też stał bus HKSu, który szykował się do odjazdu. Problem był z tym, że nie był pełny. Policja mając na uwadze to, że w momencie kiedy kodowcy weszli by na skrzyżowanie, to bus by utknął na dobrą chwilę. Woleli wstrzymać marsz i poczekać, aż do busa dojdzie reszta kibiców. Trochę to trwało. Coś tam kodziarze z pierwszego szeregu się pluli. Sytuacja wyglądała komicznie, w momencie gdy ostatni Hutnicy w asyście policji nieśli prowiant z monopolowego, a po drugiej stronie czekało dobrych pare tysięcy ludzi