Hutnik Kraków - Iskra Klecza, 18.03.2017 godz. 16.00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
-
- Posty: 199
- Rejestracja: pt sie 19, 2005 7:24 pm
- Lokalizacja: Nowa Huta
Hutnik Kraków - Iskra Klecza, 18.03.2017 godz. 16.00
Ostatnio zmieniony wt mar 14, 2017 9:27 am przez HKSStrusia, łącznie zmieniany 2 razy.
Bardzo fajna druzyna sie wykrystalizowala. Sparingi pokazaly, ze madre transfery (mimo mniej znanych nazwisk wreszcie wzmocnienia) sie oplacaja. Dobry i pewny Jaklik, Bienias bardzo fajnie kieruje tylami, Byrski tez przy podlaczaniu sie do ataku stwarza duzo zagrozenia. Od pierwszego sparingu wiedzialem, ze Sobala da nam duzo jakosci w przodzie. Dawno nie widzialem tak niepozornego pilkarza, ktory stwarzalby tak wiele zagrozenia pod bramka przeciwnikow. Trzymam kciuki i gratuluje obu goli. Podoba mi sie to igranie ze spalonym, bardzo madry boiskowo zawodnik.
- centrum nh
- Posty: 1888
- Rejestracja: sob lis 12, 2005 10:32 am
- Lokalizacja: dark side
widać postęp w grze ofensywnej i przedewszystkim wkońcu jakaś myśl trenerska która przynosi efekty czego brokowało w poprzednich sezonach, taki mecz przyjemnie się ogląda, widać że to może być dość dobrze poukładana drużyna, oby tak dalej
NIEMA HUTNIKA BEZ NOWEJ HUTY! TAK JAK I NOWEJ HUTY BEZ HUTNIKA!
~DURA LEX SED LEX~
~DURA LEX SED LEX~
moje wlasne okreslenie hehe, jak z klątwą Kasalika zdjętą zeszlego roku (Polski klub nie wróci do Ligi Mistrzów dopoki Hutnik nie wróci do Pucharów)
chodzi o brak solidnego rasowego napastnika który by ladował dwucyrową liczbę bramek w sezonie:) ostatnio chyba Sosin król strzelców 98/99, bramkostrzelnych pomagierów pomijam (Guja, Święty)
Teraz głębiej psozperalem w pamieci, może by sie nadal Gil z 09/10, pewnie ktorys mial sporo w 2011/12, ale wtedy mielis mocne druzyny, ktore ogolnie duzo ladowaly, wiec sila rzeczy napastnikom tez cos skaplo
chodzi o brak solidnego rasowego napastnika który by ladował dwucyrową liczbę bramek w sezonie:) ostatnio chyba Sosin król strzelców 98/99, bramkostrzelnych pomagierów pomijam (Guja, Święty)
Teraz głębiej psozperalem w pamieci, może by sie nadal Gil z 09/10, pewnie ktorys mial sporo w 2011/12, ale wtedy mielis mocne druzyny, ktore ogolnie duzo ladowaly, wiec sila rzeczy napastnikom tez cos skaplo