Hutnik Kraków - Avia Świdnik 10.11.2018 g.13:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Hutnik Kraków - Avia Świdnik 10.11.2018 g.13:00
Moim zdaniem szykuje się ciekawy mecz.
Z drużyną która w latach naszej świetności grała przez długi czas na zapleczu ekstraklasy, czyli dzisiejszej "pierwszej" lidze.
Liczę na zwycięstwo, choć przeciwnik też ma swoje ambicje i silne strony. Kluczowe będzie jak zagra nasza drużyna.
Z drużyną która w latach naszej świetności grała przez długi czas na zapleczu ekstraklasy, czyli dzisiejszej "pierwszej" lidze.
Liczę na zwycięstwo, choć przeciwnik też ma swoje ambicje i silne strony. Kluczowe będzie jak zagra nasza drużyna.
Pamiętam mecz tuż po spadku z ekstraklasy. Na Suchych Stawach tylko zremisowaliśmy z nimi 1-1 (gol z wolnego Prokopa) i zajmowaliśmy jakoś 6 miejsce w tabeli, co odbierane było jako porażka. Dopiero potem pod koniec rundy jesiennej staliśmy się liderem, by ostatecznie oddać go przez całą wiosnę Bełchatowowi.
Był jeszcze w 3 lidze fajny mecz, który był darmowy. Przyszło 1,5 tysiąca ludzi. Przegraliśmy go 0-2. Był wtedy dym z ochroną, która obrzuciła kibiców jakimiś deskami czy czymś.
Był jeszcze w 3 lidze fajny mecz, który był darmowy. Przyszło 1,5 tysiąca ludzi. Przegraliśmy go 0-2. Był wtedy dym z ochroną, która obrzuciła kibiców jakimiś deskami czy czymś.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo
- marek centrum c
- Posty: 211
- Rejestracja: sob gru 04, 2004 7:37 pm
- Lokalizacja: NOWA HUTA
enhaman pisze:Zaśpiewamy hymn i Sto Lat na stulecie?
Przypominamy, że z okazji 100. Rocznicy Odzyskania Niepodległości przez Polskę przed rozpoczęciem jutrzejszego spotkania z Avią odśpiewamy wspólnie Hymn Polski.
Kibiców gorąco prosimy o wcześniejsze (na godzinę 12:45) przybycie na jutrzejszy mecz oraz o zabranie ze sobą biało-czerwonych flag i szali. Uczcijmy w ten sposób 100. Rocznicę Odzyskania Niepodległości!
Do zobaczenia na Suchych Stawach!
za nh2010
-
- Posty: 2725
- Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm
enhaman pisze:No i brawo.Mam nadzieję, że tak zostanie.Na 3 maja i 11 listopada.Co roku.
W ostatnich latach przy okazji Święta obchodzonego 11 listopada zawsze było słychać Mazurka Dąbrowskiego (niestety nie całego) z naszych sektorów. Czy to Ptaszyckiego, czy wyjeździe (vide: Oświęcim).
PS: Sa jeszcze miejsca na jutrzejszy wyjazd. Może sie ktoś zreflektuje.
1979 pisze:Połowa stadionu napierdolona, z niezapomnianą bitwa na gałęzie
Zgadza się. W ktontekście tego zdarzenia w szczególności utkwił mi w głowie biały, puchaty i wełniany golf J. vel Dź.
Quam dulce et decorum est pro patria mori
Aldaris pisze:Był jeszcze w 3 lidze fajny mecz, który był darmowy. Przyszło 1,5 tysiąca ludzi. Przegraliśmy go 0-2. Był wtedy dym z ochroną, która obrzuciła kibiców jakimiś deskami czy czymś.
z tego co pamiętam wstęp był za złotówkę - jedna z pierwszych akcji Piotrka D., który ogarnął sponsora na ten mecz.
Były to lata 2002-2009, gdzie co sezon żyliśmy złudnymi nadziejami na awans do 2 ligi (obecnej 1), wtedy także, sezon zaczął się nienajgorzej, wygraliśmy min derby z Wisłą (te derby "puzzlowo-tramwajowe"), więc na mecz przyszło trochę luda, ale na boisku tragedia, oczywiście wszystko poszło na sędziego i doszło do awantury trochę z dupy, szarpanie płotu, rzucanie się z ochroną, zabawę zakończył wjazd policji.
wtedy była klątwa, że prawie zawsze jak przyszło więcej ludzi, to było w plecy i tak tez było tym razem. podwójny kac i jedno wielkie poczucie bezsensu:)
z meczów z Avią pamietam jeszcze wyjazd w 2008, pojechaliśmy w 2 auta, na trasie złapaliśmy się z autem Jastrzębia, i chwilę biesiadowaliśmy w jakiejś karcznie posilając się zajebistym bigosem, na miejscu dochodzi do nas jeszcze 4 kibiców, którzy przyjechali każdy osobno, w tym... ksiądz kibicujący Hutnikowi (incognito)
W trakcie meczu na pogawędkę przyszło paru typków z Avii, z czego jeden był ubrany w kominiarkę i okulary (korekcyjne)