Covid-19
Moderator: dUfio
Winnetou pisze:Napisalem to 11 dni temu.
Wysłany: Wto Mar 17, 2020 8:18 pm Temat postu:
"Wiadomoc z ostaniej chwili. W UK zmarlo juz 71 osob. W weekend bylo moze 10. Typuje ze do konca tygodnia bedzie 500. Do konca miesiaca ponad 1000. A do szczytu epidemii zostalo jeszcze 9 tygodni.
W Polsce tez tak bedzie. W UK wszystko zaczelo sie 3 tygodnie po Wloszech. Polska tez jest kilka tygodni za UK. Podejrzewam, ze polskie wladze nie informuja o wszystkim, aby nie siac paniki.
Pocieszajace moze byc to, ze wiele z tych umarlych juz osob i tak by pewnie umarlo na powiklania pogrypowe czy innego typu.. Ale o tym by sie juz nie pisalo."
Wczoraj w UK z powodu Covid-19 zmarlo az (za niedlugo pewnie powiem, ze tylko) 260 osob. Do tej pory suma ofiar wynosi 1019! Moje typowanie bylo trafne. Przewiduje, ze do konca kwietnia zmarlych bedzie ponad 15.000.
"If UK death toll is kept below 20,000, "we will have done very well" - NHS England medical director Prof Stephen Powis." Tak dzis powiedzial dyrektor brytyjskiej sluzby zdrowia. Nie ma potrzeby chyba tlumaczyc.
Tak napisalem dokladnie miesiac temu. Nie docenilem Koronawirusa w UK, gdzie liczba 15.000 padla 22-go. Na dzien dzisiejszy jest juz prawie 21.000 zgonow, a do konca miesiaca jeszcze kilka dni. To i tak sa tylko zmarli w szpitalach.
Dzis do pracy w urzedzie wrocil premier Boris Johnson, ktory przez ostatnie 5 tygodni byl chory na wirusa, z czego 3 tygodnie spedzil w szpitalu na intensywnej terapii.
Pomylilem sie na szczescie co do liczby ofiar w Polsce, gdzie oficjalny wynik, na ten moment, to tylko 539. Brawo ojczyzno. W ogole w zadnym kraju z Europy Srodkowo-Wschodniej liczba zgonow nie wynosi powyzej 1000. To niebo a ziemia w porownaniu do Zachodu Europy.
Winnetou wyłącz środki masowego ogłupiania i przestań panikować posłuchaj lekarzy:
Wie pan, w świecie medycznym jest takie powiedzenie, że najlepszą oceną jest ocena patomorfologiczna. Robi sekcję, więc się nie myli, bo widzi wszystko.
Patomorfolodzy wypowiadają się, że na swoim stole nie spotkali ani jednej osoby, która zmarłaby z powodu koronawirusa. We Włoszech trafiły się może trzy takie osoby. Powiem krótko, z punktu widzenia medycyny, koronawirus to nie pandemia. - tak mówi ordynator oddziału zakaźnego dr. Zbigniew Martyką
Wie pan, w świecie medycznym jest takie powiedzenie, że najlepszą oceną jest ocena patomorfologiczna. Robi sekcję, więc się nie myli, bo widzi wszystko.
Patomorfolodzy wypowiadają się, że na swoim stole nie spotkali ani jednej osoby, która zmarłaby z powodu koronawirusa. We Włoszech trafiły się może trzy takie osoby. Powiem krótko, z punktu widzenia medycyny, koronawirus to nie pandemia. - tak mówi ordynator oddziału zakaźnego dr. Zbigniew Martyką
ksh72 - Czerpie wiedze ze zrodel oficjalnych, jak i nieoficjalnych. Staram sie podawac tylko dane. Nigdy nie mialem zamiaru siac paniki. Jesli tak sa odbierane moje posty to przepraszam. Chociaz szczerze przyznam, ze miesiac temu naprawde sie balem. Nie o siebie, ale o rodzine.
Z zaciekawieniem slucham lekarzy, z ktorych to niektorzy mowia Czarne, a inni Biale. Dlatego w sporze "Jak zabojczy jest Koronawirus" stawiam sie posrodku. Nie mowie, ze go nie ma, ale tez nie mowie, ze zabije on nas wszystkich.
Z zaciekawieniem slucham lekarzy, z ktorych to niektorzy mowia Czarne, a inni Biale. Dlatego w sporze "Jak zabojczy jest Koronawirus" stawiam sie posrodku. Nie mowie, ze go nie ma, ale tez nie mowie, ze zabije on nas wszystkich.
Winnetou pisze:ksh72 - Czerpie wiedze ze zrodel oficjalnych, jak i nieoficjalnych. Staram sie podawac tylko dane. Nigdy nie mialem zamiaru siac paniki. Jesli tak sa odbierane moje posty to przepraszam. Chociaz szczerze przyznam, ze miesiac temu naprawde sie balem. Nie o siebie, ale o rodzine.
Z zaciekawieniem slucham lekarzy, z ktorych to niektorzy mowia Czarne, a inni Biale. Dlatego w sporze "Jak zabojczy jest Koronawirus" stawiam sie posrodku. Nie mowie, ze go nie ma, ale tez nie mowie, ze zabije on nas wszystkich.
nie słyszałem nikogo kto by mówił, że wirusa nie ma. Są tacy co mówią że nie ma pandemi, a to kolosalna różnica.
Trochę pospekuluję . Wyczuwam tu wielki wał .
Jako laik podejrzewam , że testy robione w ekstraklasie to przesiewowe a co za tym idzie:
Jako laik podejrzewam , że testy robione w ekstraklasie to przesiewowe a co za tym idzie:
Wynik testu jakościowego nie może być traktowany jako podstawa do postawienia diagnozy i wprowadzania procedur leczniczych. Badanie powinno być traktowane jako test przesiewowy, który może być pomocny w rozpoznaniu COVID-19. Potwierdzenie infekcji wirusem SARS-CoV-2 powinno opierać się na obrazie klinicznym pacjenta oraz na testach molekularnych.
Ujemny wynik testu na obecność przeciwciał nie wyklucza infekcji SARS-CoV-2, może wynikać z niewystarczającego upływu czasu od momentu kontaktu z wirusem (okienko serologiczne), a także z zaburzeń odpowiedzi immunologicznej oraz przyjmowania leków osłabiających tę odpowiedź.
Dodatnie wyniki badań serologicznych sugerują trwającą lub przebytą infekcję wirusem SARS-CoV-2, ale mogą być również spowodowane wystąpieniem reakcji krzyżowych z innymi szczepami koronawirusa
W Czechach nawet z kibicami..
https://sport.tvp.pl/48210934/kiedy-kib ... -to-zrobic
https://sport.tvp.pl/48210934/kiedy-kib ... -to-zrobic
Mówię to co myślę, robię to co mówię
dUfio pisze:Winetou co z tym powrotem lig w sezonie 21/22? Bundesliga gra, polski futbol wraca dziś, inni też się przymierzają...
Francja, Holandia, Belgia, Szkocja juz nie zagraja.
Ludzie generalnie sa bardzo glupi i wiele robia, aby szkodzic swojemu zdrowiu i zyciu. Przykladowo alkohol, papierosy, narkotyki, smieciowe jedzenie, szalenstwa na nartach i motorach itd.
Tak samo jest w przypadku Koronawirusa. Jeszcze dobrze sobie z nim nie poradzilismy, a juz ludzie zachowuja sie jakby go nigdy nie bylo. A on jest i ma sie dobrze. To znaczy siedzi sobie w nas i mutuje, czekajac na sprzyjajace okolicznosci takie jak nadejscie jesieni i obnizenie odpornosci organizmow ludzkich. Wtedy uderzy ponownie, ale tym razem z kilkukrotnie wieksza sila.
dUfio - jestem w stanie zalozyc sie z Toba i z kazdym innym chetnym o zgrzewke dobrego piwa, ze jeszcze w tym kalendarzowym roku rozgrywki pilkarskie w Polsce zostana przerwane z powodu Koronawirusa.
Piwo wypijemy w hutniczym gronie.
Ok zakład przyjmuje, ale uścislijmy:
-chodzi o przerwanie całych rozgrywek już rozpoczętych (np opóźnienie startu nowego sezonu nie wchodzi w grę). Czyli jeśli sezon który zaraz będzie wznowiony zostanie przerwany-wygrywasz zaklad. Jeśli następny sezon RUSZY i będzie przerwany - tez
Przeniesienie 1-2 meczów =/= przerwanie rozgrywek, musiałby być odwołana cała kolejka
Chodzi o grę w piłkę oczywiście, zamykanie stadionów dla kibiców czy ograniczenia też nie uznajemy jako przerwania
-chodzi o przerwanie całych rozgrywek już rozpoczętych (np opóźnienie startu nowego sezonu nie wchodzi w grę). Czyli jeśli sezon który zaraz będzie wznowiony zostanie przerwany-wygrywasz zaklad. Jeśli następny sezon RUSZY i będzie przerwany - tez
Przeniesienie 1-2 meczów =/= przerwanie rozgrywek, musiałby być odwołana cała kolejka
Chodzi o grę w piłkę oczywiście, zamykanie stadionów dla kibiców czy ograniczenia też nie uznajemy jako przerwania
Musimy doprecyzowac regulamin, aby nie doszlo do sytuacji jak z Motorem .
Jesli obecny i przyszly sezon Ekstraklasy, I i II-ligi zostanie przerwany tzn.odwolana chociaz jedna kolejka oraz jesli nowy sezon zacznie sie z conajmniej tygodniowym opoznieniem (poniewaz Koronawirus moze uderzyc ponownie w lipcu lub sierpniu) wygrywam zaklad ja.
Oczywiscie chodzi o gre pilkarzy, a nie zamykanie czy ograniczanie stadionow dla kibicow.
Jesli obecny i przyszly sezon Ekstraklasy, I i II-ligi zostanie przerwany tzn.odwolana chociaz jedna kolejka oraz jesli nowy sezon zacznie sie z conajmniej tygodniowym opoznieniem (poniewaz Koronawirus moze uderzyc ponownie w lipcu lub sierpniu) wygrywam zaklad ja.
Oczywiscie chodzi o gre pilkarzy, a nie zamykanie czy ograniczanie stadionow dla kibicow.