Korzeniowski nie chce piłki nożnej!
FAKT 11:13
Nowy szef sportu w TVP robi wszystko, żeby wyrugować futbol ze swojej stacji. Czy po meczu z Białorusią najpopularniejsza dyscyplina w Polsce zniknie z telewizji publicznej? - zastanawia się "Fakt".
Robert Korzeniowski nie ma litości dla polskiej piłki nożnej. - Ekstraklasa jest na pewno produktem atrakcyjnym, ale nie na tyle gorącym, żeby zajmować czołowe miejsce w stacji niekodowanej - wyjaśnił ostatnio.
Były mistrz chodu nie lubi futbolu. Można się o tym przekonać oglądając sportowe programy informacyjne w TVP, w których często nie ma żadnej informacji piłkarskiej! Naszym zdaniem to błędna polityka, przez którą Korzeniowski może stracić popularność, poparcie widzów i ostatecznie pracę. Niestety, obawiamy się, że porażka Polaków 1:3 z Białorusią po słabym meczu będzie kolejnym argumentem za usunięciem futbolu z anteny.
Przed podjęciem decyzji o skasowaniu piłkarskich transmisji i programów niech szefowie TVP, z Robertem Korzeniowskim na czele, pamiętają o jednym. Środowy mecz z Białorusią śledziło w ich stacji 4,65 mln widzów (dane: AGB Polska)! Tyle samo osób ogląda w Telewizji Polskiej "Wiadomości".
A oto czego w najbliższym czasie może zabraknąć w telewizji publicznej:
1. Meczów polskiej reprezentacji
Nowi szefowie TVP przekonują, że umowy podpisane przez ich poprzedników z firmą Sportfive, handlującą prawami do transmisji spotkań naszej drużyny narodowej, są dla Telewizji Polskiej niekorzystne. Jeśli obie strony nie dogadają się, spotkania reprezentacji w eliminacjach do mistrzostw świata wypadną z telewizji publicznej! - Eliminacje? Są w planach - Ferdynand Grzeszczak, zastępca szefa redakcji sportowej w TVP 2, potwierdza, że nie ma pewności co do tego, że obejrzymy naszą kadrę w jego stacji.
2. Mistrzostw świata w 2006 r. i mistrzostw Europy w 2008 r.
Telewizja Polska dotąd nie podjęła rozmów w sprawie kupna praw do transmisji najbliższego mundialu. A mistrzostwa Europy będzie sprzedawała w Polsce firma Sportfive, z którą TVP jest skonfliktowana...
3. Magazynu ligowego
TVP od lat ma w nosie kibiców ekstraklasy. Podobno oglądalność jest słaba. Trudno się dziwić, że program o naszej ligowej piłce nie przyciąga milionów, skoro w ostatnim czasie, jeśli już pojawiał sie na antenie, był na poziomie kreta na Żuławach. Do przygotowania magazynu potrzeba dobrych chęci i pomysłu, a tych ostatnio ludziom odpowiedzialnym za sport w TVP brakowało. Zamiast bezmyślnie wyrzucać piłkę nożną z anteny, Robert Korzeniowski powinien pomóc wypromować ją we własnej telewizji. Niech udowodni, że nie przez przypadek objął tak odpowiedzialne stanowisko.
Jacek Adamczyk, wjr/Fakt
źródło : wp.pl
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ej co ten człowiek w ogóle wyprawia ?! Co będziemy oglądać ? Jakieś programy kulinarne, wędkarstwo czy może chodziarstwo ?! Panie Korzeniowski Panu się w głowie poprzewracało jak objął Pan stery w telewizji
Jak nie Koźmiński to później Korzeniowski denerwuje człowieka
PIłka nożna zniknie z naszych ekranów ?!
Moderator: dUfio
Mi się wydaje, że jak nie TVP to jedak jakaś stacja Mistrzostwa transmitować będzie (Sportfive pewnie spuści z ceny bo jak nikt nie kupi licencji to na tym straci).
To zbyt prestiżowa impreza aby pokazywać bramki strzelane w Fifie 98 (któż nie pamięta niezapomnianych relacji z francuskiego mundialu w Sportowych Faktach TVN )
Gorzej z Ligą - ona chyba zostanie w C+ czyli znów będzie ją mogło oglądać 100 tysięcy ludzi
(ale na pocieszenie 3 liga w Tele5 )
To zbyt prestiżowa impreza aby pokazywać bramki strzelane w Fifie 98 (któż nie pamięta niezapomnianych relacji z francuskiego mundialu w Sportowych Faktach TVN )
Gorzej z Ligą - ona chyba zostanie w C+ czyli znów będzie ją mogło oglądać 100 tysięcy ludzi
(ale na pocieszenie 3 liga w Tele5 )
Korzeniowskiego zawsze szanowałem jako sportowca bo ostatnimi czasy osiągnął to o czym większość może tylko pomarzyć.Inna sprawa że sukcesy te osiągnął w sporcie który nie cieszy sie zbytnim zainteresowaniem i jest mało widowiskowy.Jeżeli jednak chodzi o TVP to nie wiem co on tam w ogóle robi.Niech sie bierze za rzeczy na których sie zna bo go na taczkach z gnojem wywieziemy
Hutnik 1950 KRAKÓW-wiara która przetrwała wszystko