Trzebol Wielkie Drogi - HutnikII 0-2
0-1 Pazdan 5
0-2 Kostera 75
Żólte kartki:
J. Adamus. - Mikoś, Majkut
widzów 200
Kącik - Dziadzio, Kostera, Majkut, Mikoś, Cyganek, Pazdan, Antas, Jarosz, Baś (75eziorek), Gladysz (60 Maśko)
Po blędzie bramkarza Nawrockiego Pazdan zdobyl gola dla Hutnika, a poźniej Trzebol mial dwie okazje, których nie wykorzystal. W drugiej polowie dominowala walka w środku pola, Dwie okazje mial Hutnik II, Trzebol jedną. W 75 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Antasa Nawrocki wybil pilkę i Kostera z bliska ustalil wynik.
...
5. Hutnik II 15 25 41-33
...
Rezerwy,Juniorzy,Trampkarze,OldBoy - temat zbiorczy
W poniedziałek rozgrywki sezonu 2005 zainaugurowali oldboje w krakowskiej I i II lidze. Przypomnijmy iż obrońcą tytułu jest zespół Garbarni, a w roli beniaminków w I lidze występują Wisła i Hutnik Kraków. Pierwszymi liderami zostali: Zwierzyniecki (w I lidze) i Płaszowianka (w II lidze). Poniżej podajemy komplet rezultatów I ligi oraz większość z drugiego frontu.
Krakowska I liga Oldbojów:
WISŁA Kraków - PRĄDNICZANKA 3:1
POGOŃ Skotniki - CLEPARDIA 3:3
ZWIERZYNIECKI - CRACOVIA 4:2
PROKOCIM - GARBARNIA 2:3
Hutnik - KRAKUS Swoszowice 0:1
Krakowska II liga Oldbojów:
WĘGRZCE - WAWEL 1:0
TYNIEC - VICTORIA 6:1
LIBERTÓW - PŁASZOWIANKA 1:5
ORZEŁ Piaski Wielkie - BOREK -:-
ARMATURA - TONIANKA -:-
Krakowska I liga Oldbojów:
WISŁA Kraków - PRĄDNICZANKA 3:1
POGOŃ Skotniki - CLEPARDIA 3:3
ZWIERZYNIECKI - CRACOVIA 4:2
PROKOCIM - GARBARNIA 2:3
Hutnik - KRAKUS Swoszowice 0:1
Krakowska II liga Oldbojów:
WĘGRZCE - WAWEL 1:0
TYNIEC - VICTORIA 6:1
LIBERTÓW - PŁASZOWIANKA 1:5
ORZEŁ Piaski Wielkie - BOREK -:-
ARMATURA - TONIANKA -:-
Hutnik II - Plaszowianka - mez sie nie odbyl
Dziwna sytuacja, mecz wyznaczony zostal na niedzielę na godzine 12 i w tym terminie na placu pojawili sie gracze Plaszowianki.Hutnik II oraz sędziowie byli gotowi do zawodów dzien wczesnije o godzinie 16. Sprawe rozstrzygnie Wydzial Gier Malopolskiego Zwiazku Pilki Noznej, bowiem Plaszowianka utrzymuje, ze pisma w sprawie zmiany terminu nie otrzymala, a regulamin nakazuje, aby rywal powiadomiony zostal o takowym fakcie 14 dni przed zawodami.
Malopolska liga juniorów:
Dunajec Nowy Sącz - Hutnik 2-0
Juniorzy mlodsi:
Dunajec Nowy Sącz - Hutnik 1-0
Dziwna sytuacja, mecz wyznaczony zostal na niedzielę na godzine 12 i w tym terminie na placu pojawili sie gracze Plaszowianki.Hutnik II oraz sędziowie byli gotowi do zawodów dzien wczesnije o godzinie 16. Sprawe rozstrzygnie Wydzial Gier Malopolskiego Zwiazku Pilki Noznej, bowiem Plaszowianka utrzymuje, ze pisma w sprawie zmiany terminu nie otrzymala, a regulamin nakazuje, aby rywal powiadomiony zostal o takowym fakcie 14 dni przed zawodami.
Malopolska liga juniorów:
Dunajec Nowy Sącz - Hutnik 2-0
Juniorzy mlodsi:
Dunajec Nowy Sącz - Hutnik 1-0
Dziś popołudniu rozegrano drugą serię spotkań w Krakowskiej I i II lidze Oldbojów. Obrońca tytułu Garbarnia wygrała wysoko z Hutnikiem i dzięki dobremu bilansowi bramek zepchnęla Zwierzyniecki z pozycji lidera. Jeden ze spadkowiczów - KS Tyniec wygrał pewnie dwa pierwsze mecze i przewodzi w tabeli II ligi.
I liga:
PRĄDNICZANKA - KRAKUS 2:2
GARBARNIA - Hutnik 4:1
PROKOCIM - CRACOVIA 4:1
CLEPARDIA - ZWIERZYNIECKI 2:0
WISŁA - POGOŃ 3:1
II liga:
PŁASZOWIANKA - ORZEŁ 1:0
VICTORIA - LIBERTÓW 2:2
WĘGRZCE - TYNIEC 0:2
ARMATURA - WAWEL 1:2
TONIANKA - BOREK 1:2
I liga:
PRĄDNICZANKA - KRAKUS 2:2
GARBARNIA - Hutnik 4:1
PROKOCIM - CRACOVIA 4:1
CLEPARDIA - ZWIERZYNIECKI 2:0
WISŁA - POGOŃ 3:1
II liga:
PŁASZOWIANKA - ORZEŁ 1:0
VICTORIA - LIBERTÓW 2:2
WĘGRZCE - TYNIEC 0:2
ARMATURA - WAWEL 1:2
TONIANKA - BOREK 1:2
Do sezonu 2008/2009 liczba wychowanków klubu, bądź młodych piłkarzy wychowanych w innym klubie, ale w tym samym kraju i zgłoszonych do gry w europejskich pucharach ma wzrosnąć obligatoryjnie do ośmiu w 25-osobowej kadrze drużyny - postanowił Komitet Wykonawczy UEFA na sesji w Tallinie.
Zgodnie z postanowieniem UEFA w nadchodzącym sezonie kluby mogą wystawić tylko 25 piłkarzy do rozgrywek Ligi Mistrzów i Pucharu UEFA. W sezonie 2006/2007 dwa miejsca z tej listy mają być zarezerwowane dla wychowanków danego klubu i dwa dla zawodników wychowanych w innym klubie tego samego kraju. W następnych dwóch latach udział młodych talentów w drużynie ma się sukcesywnie zwiększać i wynosić sześciu w sezonie 2007/2008 i w końcu ośmiu w 2008/2009.
Zdaniem prezydenta UEFA Lennarta Johanssona podobne zmiany powinny zostać wprowadzone w ramach krajowych rozgrywek ligowych. Szwed będzie zabiegał o poparcie dla tego pomysłu w czwartek podczas kongresu z udziałem 52 krajowych federacji piłkarskich.
Poza promowaniem młodych talentów nowy przepis ma na celu ograniczenie liczby piłkarzy z zagranicy w poszczególnych klubach na rzecz zawodników wychowanych w danym kraju. Chodzi również o zapobieganie sytuacji, w której największe europejskie zespoły skupują najbardziej utalentowanych graczy z innych państw.
- Wszystkie kraje potrzebują mocnych lig piłkarskich. Ale ludzie potrzebują też oglądać rodzimych zawodników. Zdaję sobie sprawę, że znajdą się przeciwnicy naszych propozycji, ale nie możemy się kierować wyłącznie egoizmem bogatych państw i klubów - powiedział już w lipcu ubiegłego roku wiceprzewodniczący UEFA Norweg Per Ravn Omdal, który opracował projekt nowych regulacji.
Wprowadzona zmiana jest próbą dostosowania przepisów UEFA do polityki Unii Europejskiej. Według definicji UEFA zwrot krajowy talent piłkarski oznacza zawodnika pomiędzy 15 a 21 rokiem życia, który trenuje nieprzerwanie przez trzy lata w danym kraju. Narodowość piłkarza nie gra tu żadnej roli.
- W ostatnim czasie w Brukseli i państwach członkowskich Unii Europejskiej prowadzone były rozmowy na wysokim szczeblu. Wielu polityków i przedstawicieli ważnych organizacji poparło nasze propozycje - powiedział Johansson.
Nowe regulacje poparła Międzynarodowa Federacja Związków Zawodowych Piłkarzy (FIFPro), do której należy około 50 tysięcy porfesjonalnych zawodników z całego świata.
Zdaniem FIFPro brak ochrony rodzimych piłkarzy jest jednym z najbardziej palących problemów współczesnego futbolu. W największych europejskich ligach młodzi zawodnicy mają niewielkie szanse na występy w klubach, które ich wychowały. Według danych FIFPro 60 procent zawodników w Niemczech pochodzi z Europy Wschodniej i Afryki, a w Anglii połowa piłkarzy nie jest Anglikami.
Głosy krytyczne na temat wprowadzanych zmian pochodzą m.in. z ojczyzny futbolu - Anglii. - Te zmiany są niepotrzebne. Futbol jest globalnym przedsiębiorstwem, talenty mogą wyrosnąć wszędzie - powiedział dyrektor Chelsea Londyn Peter Kenyon.
Zgodnie z postanowieniem UEFA w nadchodzącym sezonie kluby mogą wystawić tylko 25 piłkarzy do rozgrywek Ligi Mistrzów i Pucharu UEFA. W sezonie 2006/2007 dwa miejsca z tej listy mają być zarezerwowane dla wychowanków danego klubu i dwa dla zawodników wychowanych w innym klubie tego samego kraju. W następnych dwóch latach udział młodych talentów w drużynie ma się sukcesywnie zwiększać i wynosić sześciu w sezonie 2007/2008 i w końcu ośmiu w 2008/2009.
Zdaniem prezydenta UEFA Lennarta Johanssona podobne zmiany powinny zostać wprowadzone w ramach krajowych rozgrywek ligowych. Szwed będzie zabiegał o poparcie dla tego pomysłu w czwartek podczas kongresu z udziałem 52 krajowych federacji piłkarskich.
Poza promowaniem młodych talentów nowy przepis ma na celu ograniczenie liczby piłkarzy z zagranicy w poszczególnych klubach na rzecz zawodników wychowanych w danym kraju. Chodzi również o zapobieganie sytuacji, w której największe europejskie zespoły skupują najbardziej utalentowanych graczy z innych państw.
- Wszystkie kraje potrzebują mocnych lig piłkarskich. Ale ludzie potrzebują też oglądać rodzimych zawodników. Zdaję sobie sprawę, że znajdą się przeciwnicy naszych propozycji, ale nie możemy się kierować wyłącznie egoizmem bogatych państw i klubów - powiedział już w lipcu ubiegłego roku wiceprzewodniczący UEFA Norweg Per Ravn Omdal, który opracował projekt nowych regulacji.
Wprowadzona zmiana jest próbą dostosowania przepisów UEFA do polityki Unii Europejskiej. Według definicji UEFA zwrot krajowy talent piłkarski oznacza zawodnika pomiędzy 15 a 21 rokiem życia, który trenuje nieprzerwanie przez trzy lata w danym kraju. Narodowość piłkarza nie gra tu żadnej roli.
- W ostatnim czasie w Brukseli i państwach członkowskich Unii Europejskiej prowadzone były rozmowy na wysokim szczeblu. Wielu polityków i przedstawicieli ważnych organizacji poparło nasze propozycje - powiedział Johansson.
Nowe regulacje poparła Międzynarodowa Federacja Związków Zawodowych Piłkarzy (FIFPro), do której należy około 50 tysięcy porfesjonalnych zawodników z całego świata.
Zdaniem FIFPro brak ochrony rodzimych piłkarzy jest jednym z najbardziej palących problemów współczesnego futbolu. W największych europejskich ligach młodzi zawodnicy mają niewielkie szanse na występy w klubach, które ich wychowały. Według danych FIFPro 60 procent zawodników w Niemczech pochodzi z Europy Wschodniej i Afryki, a w Anglii połowa piłkarzy nie jest Anglikami.
Głosy krytyczne na temat wprowadzanych zmian pochodzą m.in. z ojczyzny futbolu - Anglii. - Te zmiany są niepotrzebne. Futbol jest globalnym przedsiębiorstwem, talenty mogą wyrosnąć wszędzie - powiedział dyrektor Chelsea Londyn Peter Kenyon.
Grupa II:
W grupie "krakowskiej" karty są już prawie rozdane. W czasie, gdy rywalizujące o awans drużyny solidarnie potraciły punkty, Bronowianka pewnie, mimo że po słabym meczu, wygrała w Nowej Hucie. Podopieczni Wiktora Sidorenki mają już 8 pkt. przewagi nad drugim w tabeli Borkiem, który zremisował w Prokocimiu po wyrównanej walce. Zaskoczeniem była porażka silnych rezerw Garbarni z Armaturą. Podopieczni Stanisława Krasnego mieli rozstrojone celowniki, i nie ustrzegli się poza tym błędów w defensywie. Na rewelację wiosny wyrastają powoli Wiślanie, którzy wygrali już trzeci mecz z rzędu. Inwestycje poczynione przez włodarzy klubu w przerwie zimowej zaczynają się powoli zwracać.
16. kolejka 17.04.2005 r.
Wiślanie Jaśkowice 2:1 Victoria Kraków
M. Dziudziek 43, Klita 86 - Kwaśniak 78
Armatura Kraków 1:0 Garbarnia II Kraków
Zagata 86
Pozowianka Pozowice 0:3 Dąbski Kraków
Zatorowski 21, Gaździcki 29, Madej 31
Wanda Nowa Huta 1:3 Bronowianka Kraków
Przybycień 83 - Augustyn 30, Szewczyk 80, 87
Prokocim Kraków 2:2 Borek Kraków
Chrościel 35, Wójcik 82 - Piwowarczyk 3, Burliga 74
Liszczanka Liszki 1:1 Trzebol Wielkie Drogi
Mlostek 20 - Bębenek 66 (k)
Hutnik II Kraków - Płaszowianka Kraków (nie odbył się)
W grupie "krakowskiej" karty są już prawie rozdane. W czasie, gdy rywalizujące o awans drużyny solidarnie potraciły punkty, Bronowianka pewnie, mimo że po słabym meczu, wygrała w Nowej Hucie. Podopieczni Wiktora Sidorenki mają już 8 pkt. przewagi nad drugim w tabeli Borkiem, który zremisował w Prokocimiu po wyrównanej walce. Zaskoczeniem była porażka silnych rezerw Garbarni z Armaturą. Podopieczni Stanisława Krasnego mieli rozstrojone celowniki, i nie ustrzegli się poza tym błędów w defensywie. Na rewelację wiosny wyrastają powoli Wiślanie, którzy wygrali już trzeci mecz z rzędu. Inwestycje poczynione przez włodarzy klubu w przerwie zimowej zaczynają się powoli zwracać.
16. kolejka 17.04.2005 r.
Wiślanie Jaśkowice 2:1 Victoria Kraków
M. Dziudziek 43, Klita 86 - Kwaśniak 78
Armatura Kraków 1:0 Garbarnia II Kraków
Zagata 86
Pozowianka Pozowice 0:3 Dąbski Kraków
Zatorowski 21, Gaździcki 29, Madej 31
Wanda Nowa Huta 1:3 Bronowianka Kraków
Przybycień 83 - Augustyn 30, Szewczyk 80, 87
Prokocim Kraków 2:2 Borek Kraków
Chrościel 35, Wójcik 82 - Piwowarczyk 3, Burliga 74
Liszczanka Liszki 1:1 Trzebol Wielkie Drogi
Mlostek 20 - Bębenek 66 (k)
Hutnik II Kraków - Płaszowianka Kraków (nie odbył się)
Klasa gr.II: 17.kolejka
Majcy już niemal zapewnione zwycięstwo w lidze zespół Bronowianki bez żadnego wysiłku zdobył w sobotę komplet punktów, na mecz bowiem stawiła się zdekompletowana drużyna Pozowianki, więc punkty w Krakowie zostały walkowerem. Naszpikowana gwiazdami z wyższych lig ekipa Wiślanych doznała prawdziwej klęski na Suchych Stawach z rezerwą Hutnika.
Borek - Wanda 5:0
Oleksyk 24, 69, Burliga 30 (k), P. Grzesiak 68, Piaskowski 89
Bronowianka - Pozowianka 3:0 (walkower)
Dąbski - Armatura 4:0
Gaździcki 15, 27, Rospond 21, Garpiel 57
Garbarnia II - Victoria 2:1
Kanior, Słota - Basista
Hutnik II - Wiślanie 9:0
Antas 2, 8, Jarosz 41, 56, 71, 88, Siedlarz 60, Świątek 64, 86
Trzebol - Prokocim 2:1
Pawlik 70, Bębenek 89 - Rapacz 86 (k)
Płaszowianka - Liszczanka 1:1
Zdebski 23 - Kocwa 48
Majcy już niemal zapewnione zwycięstwo w lidze zespół Bronowianki bez żadnego wysiłku zdobył w sobotę komplet punktów, na mecz bowiem stawiła się zdekompletowana drużyna Pozowianki, więc punkty w Krakowie zostały walkowerem. Naszpikowana gwiazdami z wyższych lig ekipa Wiślanych doznała prawdziwej klęski na Suchych Stawach z rezerwą Hutnika.
Borek - Wanda 5:0
Oleksyk 24, 69, Burliga 30 (k), P. Grzesiak 68, Piaskowski 89
Bronowianka - Pozowianka 3:0 (walkower)
Dąbski - Armatura 4:0
Gaździcki 15, 27, Rospond 21, Garpiel 57
Garbarnia II - Victoria 2:1
Kanior, Słota - Basista
Hutnik II - Wiślanie 9:0
Antas 2, 8, Jarosz 41, 56, 71, 88, Siedlarz 60, Świątek 64, 86
Trzebol - Prokocim 2:1
Pawlik 70, Bębenek 89 - Rapacz 86 (k)
Płaszowianka - Liszczanka 1:1
Zdebski 23 - Kocwa 48
snuff pisze:Klasa gr.II: 17.kolejka
Majcy już niemal zapewnione zwycięstwo w lidze zespół Bronowianki bez żadnego wysiłku zdobył w sobotę komplet punktów, na mecz bowiem stawiła się zdekompletowana drużyna Pozowianki, więc punkty w Krakowie zostały walkowerem. Naszpikowana gwiazdami z wyższych lig ekipa Wiślanych doznała prawdziwej klęski na Suchych Stawach z rezerwą Hutnika.
Hutnik II - Wiślanie 9:0
Antas 2, 8, Jarosz 41, 56, 71, 88, Siedlarz 60, Świątek 64, 86
wow - no to sie chlopaki nastrzelali - ehh i to uwierzyc ze kilka miesiecy temu przegrywali po 10 i więcej do zera....
Dziś odbyła się trzecia seria spotkań w I i II lidze Oldbojów. W I lidze nadal jako jedyni z kompletem punktów pozostają Garbarnia (obrońca tytułu) oraz beniaminek Wisła Kraków. Na drugim froncie po trzech kolejkach nadal pogromcy nie znalazła ekipa Węgrzc.
I liga:
Pogoń - Prądniczanka 4:1
Zwierzyniecki - Wisła 3:4
Prokocim - Clepardia 1:0
Hutnik - Cracovia 0:2
Krakus - Garbarnia 0:4
Liszczanka - Hutnik II 1:4 (0:0)
Mlostek - Antas x2, Jarosz, Grochola
Widzów - ok 100?
Kącik-Baś, Chrząszcz, Majkut, Mikoś, Koźmik, Kasztelaniec, Morawiec(46 Antas), Kępa(46 Jarosz), Grochola, Jeziorek(hehe-atacante)
Kowalik W.-Lotka, Sotwin, Wójcik, Kowalik D., Oziębłowski, Kapusta, Ludwikowski, Steczko, Mlostek, Kocwa
Postaram sie coś więcej napisać o meczu i wrzucić jakąś fotkę ale najpierw muszę wrócić do Liszek po dokumenty(pij więcej!). Jak tylko coś będzie od razu zdam relację.
Mlostek - Antas x2, Jarosz, Grochola
Widzów - ok 100?
Kącik-Baś, Chrząszcz, Majkut, Mikoś, Koźmik, Kasztelaniec, Morawiec(46 Antas), Kępa(46 Jarosz), Grochola, Jeziorek(hehe-atacante)
Kowalik W.-Lotka, Sotwin, Wójcik, Kowalik D., Oziębłowski, Kapusta, Ludwikowski, Steczko, Mlostek, Kocwa
Postaram sie coś więcej napisać o meczu i wrzucić jakąś fotkę ale najpierw muszę wrócić do Liszek po dokumenty(pij więcej!). Jak tylko coś będzie od razu zdam relację.
Biało - Błękitno - Niebieskie barwy.....Królewskie barwy
Jakuza pisze:Liszczanka - Hutnik II 1:4 (0:0)
Mlostek - Antas x2, Jarosz, Grochola
Widzów - ok 100?
Kącik-Baś, Chrząszcz, Majkut, Mikoś, Koźmik, Kasztelaniec, Morawiec(46 Antas), Kępa(46 Jarosz), Grochola, Jeziorek(hehe-atacante)
Kowalik W.-Lotka, Sotwin, Wójcik, Kowalik D., Oziębłowski, Kapusta, Ludwikowski, Steczko, Mlostek, Kocwa
Postaram sie coś więcej napisać o meczu i wrzucić jakąś fotkę ale najpierw muszę wrócić do Liszek po dokumenty(pij więcej!). Jak tylko coś będzie od razu zdam relację.
Może nam się rozwinie nowy utalentowany napastnik dla pierwszej jedenastki
(patrz pogrubione i powiększone 
).Z uśmiechem powracam do tematu rezerw. Dokumenty i mały reportaż odzyskane (jak to dobrze że się ma spore kontakty) więc parę zdań na temat samego meczu.
Troszkę się spóźniliśmy więc...
25 min – świetne zagranie z klepki Morawa do Kempesa i odegranie tego drugiego przed pole karne do Grocholi. Piłka trafiona czysto po ziemi ląduje jednak na zewnątrz bramki tuż przy słupku – doskonała okazja.
28 min – Atak Liszczanki – Krzysiek Kocwa(stary znajomy nowohuckich boisk) stojąc przed samą bramką Kącika na piątym metrze wysyła piłkę w „kosmos”. Mogło być 1:0
Ogólnie pierwsza połowa wyrażona grą „szarpaną” i w dużym stopniu pod znakiem walki – wiele niebezpiecznych nakładek z jednej i z drugiej strony. Małych wymiarów boisko – mające zresztą swoje najlepsze czasy poza sobą – nie preferuje gry technicznej i tzw. klepki.
Druga połowa zaczyna się od ataków zawodników z Liszek. Przy jednym z nich przed polem karnym gubi się Majkut i Mlostek wymierza sprawiedliwość. 1:0 dla Liszczanki.
Bramka dla gospodarzy podziałała jak płachta na byka na młodych i ambitnych Hutników. Między 60 a 75 min jeden za drugim szły ataki wkurzonych młodziaków na bramkę Kowalika.
63 min – do piłki z lewej strony dochodzi Mikoś – centruje – i nie pilnowany Antas piękną główką umieszcza piłkę w siatce. 1:1
70 min – kopia poprzedniej akcji – doskonała akcja Jarosza i precyzyjne dogranie piłki z lewej strony wprost na głowę Antasa – 1:2
72 min – Jarosz kręci trzema obrońcami w polu karnym i strzela tuz przy słupku. Przepiękna indywidualna akcja. Jego czas wreszcie nadchodzi... 1:3
86 min – młody Grochola – prawie kopiuje wyczyn Jarosza. Tym razem ośmiesza dwóch obrońców i piłka ląduje w bramce Kowalika. 1:4
To chyba na tyle. Mecz oglądałem z kilku perspektyw więc nie wszystko wynotowałem ale dobre i to.
Hutnik II z 31 punktami zajmuje 5 lokatę. Traci jednak zaledwie 4 punkty do drugiej Garbarni. Jeśli będą baraże to może uda się awansować z drugiej pozycji i tego im życzę. Z taką „fajną” grą nie pasują do A klasowych boisk. Czas powrócić do KO…
Troszkę się spóźniliśmy więc...
25 min – świetne zagranie z klepki Morawa do Kempesa i odegranie tego drugiego przed pole karne do Grocholi. Piłka trafiona czysto po ziemi ląduje jednak na zewnątrz bramki tuż przy słupku – doskonała okazja.
28 min – Atak Liszczanki – Krzysiek Kocwa(stary znajomy nowohuckich boisk) stojąc przed samą bramką Kącika na piątym metrze wysyła piłkę w „kosmos”. Mogło być 1:0
Ogólnie pierwsza połowa wyrażona grą „szarpaną” i w dużym stopniu pod znakiem walki – wiele niebezpiecznych nakładek z jednej i z drugiej strony. Małych wymiarów boisko – mające zresztą swoje najlepsze czasy poza sobą – nie preferuje gry technicznej i tzw. klepki.
Druga połowa zaczyna się od ataków zawodników z Liszek. Przy jednym z nich przed polem karnym gubi się Majkut i Mlostek wymierza sprawiedliwość. 1:0 dla Liszczanki.
Bramka dla gospodarzy podziałała jak płachta na byka na młodych i ambitnych Hutników. Między 60 a 75 min jeden za drugim szły ataki wkurzonych młodziaków na bramkę Kowalika.
63 min – do piłki z lewej strony dochodzi Mikoś – centruje – i nie pilnowany Antas piękną główką umieszcza piłkę w siatce. 1:1
70 min – kopia poprzedniej akcji – doskonała akcja Jarosza i precyzyjne dogranie piłki z lewej strony wprost na głowę Antasa – 1:2
72 min – Jarosz kręci trzema obrońcami w polu karnym i strzela tuz przy słupku. Przepiękna indywidualna akcja. Jego czas wreszcie nadchodzi... 1:3
86 min – młody Grochola – prawie kopiuje wyczyn Jarosza. Tym razem ośmiesza dwóch obrońców i piłka ląduje w bramce Kowalika. 1:4
To chyba na tyle. Mecz oglądałem z kilku perspektyw
więc nie wszystko wynotowałem ale dobre i to.
Hutnik II z 31 punktami zajmuje 5 lokatę. Traci jednak zaledwie 4 punkty do drugiej Garbarni. Jeśli będą baraże to może uda się awansować z drugiej pozycji i tego im życzę. Z taką „fajną” grą nie pasują do A klasowych boisk. Czas powrócić do KO…
Biało - Błękitno - Niebieskie barwy.....Królewskie barwy
