forum.hutnik.krakow.pl

Już dawno pomoc klubowi nie była tak prosta!

Wystarczy kliknąć w link zamieszczony w poniższym tekście, następnie podać swój adres mailowy a na koniec potwierdzić link, który przyjdzie w mailu. A następnie zerkać na wiadomości przychodzące z klubu. Może coś akurat Was zainteresuje.

Jak może to pomóc klubowi?
Wiadomo, że wielu naszych sponsorów oczekuje efektów w działaniach reklamowych. Spróbujemy w takim razie wystartować z newsletterem klubowym. Na pewno będzie on dodatkowym argumentem dla naszych obecnych i przyszłych sponsorów. Są jakieś założenia, ale nie traktujemy ich sztywno. Na pewno nie uważamy, że newsletter będzie 100% regularnie. Będą do tego warunki to będzie częściej, będzie więcej innej pracy to odrobinkę mniej wiadomości wyjdzie. Na pewno na początku musimy się tego nauczyć.

Zatem zapraszam do rejestracji - tak niewiele, a można w ten sposób pomóc:
http://www.nh2010.pl/czytaj/newsroom/67 ... nika-.html

Zarejestrujcie swoje adresy mailowe!

Bardzo dobry pomysł.
Ja natomiast oczekuje przed zarejestrowaniem przynajmniej dwóch podstawowych informacji:
Co bedzie w newsletterze? (jestem w stanie zaakceptowac nawet same reklamy jesli Hutnik skorzysta)
Kto będzie dysponował bazą z emailami, dlaczego i czy bedzie mozna sie wypisac? (jesli nie, nie jestem w stanie zaakceptowac)

Nie hejtuje, popieram.
Pzdr

Czy w newsletterze będzie aktualny terminarz i tabela?

dzuhas pisze:Bardzo dobry pomysł.
Ja natomiast oczekuje przed zarejestrowaniem przynajmniej dwóch podstawowych informacji:
Co bedzie w newsletterze? (jestem w stanie zaakceptowac nawet same reklamy jesli Hutnik skorzysta)
Kto będzie dysponował bazą z emailami, dlaczego i czy bedzie mozna sie wypisac? (jesli nie, nie jestem w stanie zaakceptowac)

Nie hejtuje, popieram.
Pzdr

Wybór padł na jedno z bardziej popularnych narzędzi sendinblue. Według wstępnego rozeznania w każdym mailu będzie link do wypisania się.

Ale jedno wiemy na pewno, że jest specjalny link do wypisania się już teraz:
http://bityl.pl/T2m9k

Możesz dzięki niemu wypisać się po chwili od zapisania. Ja przetestowałem, da się zapisać i da się wypisać tym linkiem. Wszystko wówczas dzieje się automatycznie. Zawsze jeśli nie wydarzy się tak to będę bardzo wdzięczny za wiadomość mailową na adres: marketing@nh2010.pl. Po pierwsze będzie sygnał, że coś trzeba naprawić, a po drugie będziemy mogli ręcznie usunąć dany adres.

Zauważ też, że bardzo świadomie nie zbieramy żadnych danych oprócz adresu e-mail. Nie ma imion i nazwisk, nie ma zakładania konta i haseł, nie ma nawet płci czy wieku. Zdajemy się na profesjonalne narzędzie, ale wiemy, że nawet największym zdarzają się wpadki i złośliwości ze strony hakerów. W naszym przypadku ryzyko jest niewielkie, bo nawet przy uderzeniu hakerskim na tą ogólnoświatową firmę to hakerzy otrzymują tylko listę adresów mailowych. Oczywiście, tylko i aż, jednak jest to faktycznie bardzo minimalne ryzyko.

Dostęp do panelu mają i będą miały osoby związane z klubem, pewnie będą to dwie, max trzy osoby, ale na przestrzeni czasu może się to zmieniać, więc może to być ktoś z zarządu, pracowników, współpracowników, wolontariuszy. Tak dzuhas, tutaj też istnieje ryzyko trafienia na kogoś kto jest nieuczciwy i złamie prawo. Zresztą mieliśmy tego przykład w zeszłym roku wśród pracowników klubu. Mogę odpowiedzieć na przykładzie który już się wydarzył, że klub nie bagatelizuje takich sytuacji i wdrażane są konkretne kroki prawne.
Natomiast nie będzie ta lista bezpośrednio udostępniana sponsorom. Sponsor będzie miał prawo zaistnieć a klubowym newsletterze, ale nie wysłać swoją wiadomość.

Podsumowując jeśli chodzi o bezpieczeństwo to myślę, że jak na dzisiejsze czasy, gdzie każdy poluje na nasze dane, to sprawa jest przemyślana i ryzyko nie jest wielkie.

A co będzie się pojawiać w newsletterze to pokaże życie, zainteresowanie sponsorów, aktywność mediów klubowych. Wstępny pomysł jest taki:
"Planujemy wysyłać średnio dwie wiadomości tygodniowo. Pierwszy newsletter będzie zawierał więcej informacji o meczach, wynikach, wywiadach z naszymi zawodnikami i trenerem, a także o naszej akademii. Drugi newsletter będzie dotyczył sklepu internetowego Hutnika, naszych sponsorów, ciekawych faktów na ich temat, a także o specjalnie przygotowanych ofertach."
Ale jak wspominam, ten plan może bardzo szybko się zmienić. Była już taka sytuacja chociażby z programem dla członków stowarzyszenia gdzie maile zastąpiły pomysł grupy FB, gdzie szybko okazało się, że członkowie niekoniecznie są zainteresowani zadawaniem pytań i wywiadów, więc przygotowaliśmy program Zagięci na Hutniku, który członkowie otrzymują z wyprzedzeniem więc jest dla nich, ale redagowany jest przez media klubowe, albo chociaż pandemia sparaliżowała pomysł zastąpienia karnetów kartami kibica, bo nagle bardzo trzeba było ograniczyć liczebność na trybunach (jak można było wpuszczać kibiców). Jednak w każdym z powyższych przykładów staramy się aby kibice nie byli daną sytuacją pokrzywdzeni.

Dzięki za Twoje pytania, dbając o takie detale pokazujesz, że jednak poważnie traktujesz powyższy projekt. Bo w końcu można dodać jakiś nieużywany adres mailowy, ale nie o to chodzi. Przecież zależy nam na skuteczności wysyłanych wiadomości.

Bardzo dobry pomysł.
Zwłaszcza dla ludzi starej daty jak ja, które wychowały się na takich mailach a coraz mniej stron oferuje takie rozwiązania.

Z pierwszym newsletterem zapoznało się 50% odbiorców, dzieki!