Postautor: HDS » sob lut 19, 2005 12:44 am
Troszke odnośnie tematu. Kawalki artka z Dziennika Polskiego.
Mniej kradzieży, więcej zabójstw.
BEZPIECZEŃSTWO PO KRAKOWSKU
W minionym roku w Krakowie stwierdzono wsumie 52 tyś. Przestępstw – od roku 1999, od kiedy komenda miejska – jest to o ponad 12 tyś. Takich czynów więcej. Mimo powszechnej opinii, że wylęgarnią przestępczości w miescie jest Nowa Huta, najbardziej niebezpiecznie było w centrum miasta i Podgórzu....
................(nie chce mi się przepisywać)..................
... I tak najlatwiej stać się poszkodowanym w centrum miasta i Podgorzu. Do I komisariatu, obejmującego rejon Starego Miasta, wplynelo w ubieglym roku 9685 spraw, do V którego zaloga pilnuje porządku na terenie Podgórza oraz Dębnik i Lagiewnik – 6307. Również sporo zdażen zarejestrowala jednostka nr IV obejmująca Bronowice, Lobzów i Zwierzyniec 6182. W porównaniu z tymi liczbami najspokojniej było więc na Grzegórzkach 4017 przestępstw (komisariat II), w starej częsci Nowej Huty i Czyżynach 4420 ( komisariat VIII), oraz w Bieńczycach, Mistrzejowicach i Grębalowie – 5044 (komisariat VII).
..........(nie chce mi się dalej pisać).........
... Najwięcej aut w minionym roku skradziono w Bieńczycach i Mistrzejowicach – 453, Starym Mieście –428, Prokocimiu, Bieżanowie, i Woli Duchackiej; NAJMNIEJ na Grzegórzkach –187 i w Nowej Hucie 174. Kradzieże z wlamaniem zdecydowanie najbardziej doskwierają mieszkańcom Starego Miasta, 2593, a NAJMNIEJ Nowej Huty 1084. Z kolei przestępstwa rozbójnicze to plaga Podgórza-525 i Starego Miasta – 506.
WIEĆ NIECH SIĘ TE SKURWIALE KRAKUSY ODPIERWIASTKUJA OD NOWEJ HUTY ZE HUTA TO JEST TA ZLA, NIEDOBRA I ZE TRZEBA JEJ UNIKAĆ!!!! Fagasy zlamane!!! Liczby mowia same za siebie!!!! Cioly krakowskie!!!!!