no i jestem o krok od zamkniecia sesji...
egzaminy a było ich 5 wszystkie zdane w 1 terminach, oceny niezbyt rewelacyjne: 3.0, 3.0, 3.0, 3.5, 4.0 ale na ch mi lepsze
jedynie zerowa połówka z prawa w plecy (brakło 1,5 pkta
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
) ale to było pisane jeszcze przed sesja, jeszcze nie miałem takiego cisnienia na nauke jak ostatnio
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
)
no i najwazniejsza sprawa, po heroicznym boju uzyskałem wymarzoną 3 z zaliczenia z majcy, jakbym teraz nie zdał to by nie było wesoło, jakies podania do dziekanatu, przedluzenia sesji i inne pierdoły no ale udało sie
zostały jeszcze wyniki z poprawki zaliczenia z mikroeko, ciekawe czy sprawdzi sie pewna zauwazalna zaleznosc u mgra Walegi...