II tura wyborów

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

gyl
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 05, 2005 10:31 pm
Lokalizacja: Łódź i Podgórze

II tura wyborów

Postautor: gyl » czw lis 16, 2006 9:36 am

Wkrótce czeka nas II tura wyborów na Prezydenta Miasta Krakowa.

Pod waszą uwagę zamieszczam tekst artykułu, który niedawno ukazał się na łamach Gazety Polskiej.

"Familia Majchrowskiego" - Gazeta Polska przełamuje zmowę milczenia
W dzisiejszym wydaniu Gazety Polskiej ukazał się artykuł przełamujący medialną zmowę milczenia wokół osoby pana Jacka Majchrowskiego. Gratulujemy odwagi i mamy nadzieję, że da to przykład mediom, które do tej pory uginały się pod naciskiem urzędników. Dzięki uprzejmości Gazety prezentujemy treść tego artykułu również na naszej stronie:

Familia Majchrowskiego

Dawni pracownicy służb specjalnych, policjanci, prawnicy, dziennikarze, urzędnicy i biznesmeni. Wielu z nich tworzy nieformalny układ rządzący Krakowem nazywany często „Familią”. Głównym rozgrywającym w tym układzie jest starający się obecnie o reelekcję prezydent miasta Jacek Majchrowski.

„Familia” większość interesów załatwia podczas zakrapianych alkoholem spotkań w mieszczącej się przy ul. Brackiej knajpie C.K. Dezerterzy. Przychodzą tam Krzysztof Kozłowski, Tadeusz Rusak, Bogusław Strzelecki, Andrzej Oklejak, Jan Widacki, Józef Semik i inni.

Z MSW i WSI do Majchrowskiego

Krzysztof Kozłowski to były szef MSW z początku lat 90. Do najpoważniejszych zarzutów stawianych Kozłowskiemu należy to, że przyjmował do policji byłych oficerów SB. To za czasów Kozłowskiego wiceszefem policyjnych kadr został gen. Roman Kurnik - dawny kadrowy SB, o którym „Rzeczpospolita” pisała niedawno, że mógł być osobą, która dała sygnał do zabójstwa gen. Papały. Za jego też czasów mecenas Jan Widacki razem z żoną gangstera Jeremiasza Barańskiego ps. Baranina założył fundację „Bezpieczna Służba”, której nieformalnym celem było tworzenia parasola ochronnego dla interesów byłych esbeków.
Dziś Widacki pracuje jako wykładowca w Krakowskiej Szkole Wyższej im. Frycza Modrzewskiego, należącej do żony Jacka Majchrowskiego. W szkole tej wykłada również były szef MSW Krzysztof Janik i nni dawni działacze PZPR.
Dobrym kolegą, a zarazem cichym doradcą prezydenta Krakowa jest również gen. Tadeusz Rusak były naczelnik krakowskiej delegatury UOP, a następnie szef WSI. Kiedy Rusak stracił pracę w WSI, Majchrowski przyszedł mu z pomocą. Zatrudnił go na stanowisku dyrektora Wydziału Ludności i Zarządzania Kryzysowego.
Z równą życzliwością potraktował też Józefa Semika. W czasie rządów SLD Semik pełnił funkcję zastępcy Komendanta Głównego Policji i doradcy wiceministra spraw wewnętrznych Zbigniewa Sobotki. Zwolniony został po aferze starachowickej.
Nazwisko Semika znaleźć można było na firmowanej przez Majchrowskiego liście kandydatów do rady miasta Krakowa. Jedną z kluczowych postaci w krakowskiej „Familii” jest Andrzej Oklejak - pełnomocnik prezydenta ds. prawnych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jego obecność w magistracie miała być gwarancją dyspozycyjności Majchrowskiego wobec SLD. O Oklejaku mówi się także, że jest człowiekiem Jerzego Hausnera. Stąd miała wziąć się jego obecność w radach nadzorczych Rafinerii Nafty Jedlicze S.A. i Polskich Tatr S.A. W latach 80-tych Oklejak piastował stanowisko pierwszego sekretarza PZPR na UJ.
Oklejak wielokrotnie reprezentował miasto w sądowych procesach. Tymczasem rodzina Oklejaków jest w wymiarze sprawiedliwości bardzo wpływowa: w krakowskim Sądzie Rejonowym pracuje córka urzędnika, zaś żona jest szefem jednego z wydziałów Sądu Okręgowego.
- Jakie to ma znaczenie że ktoś kogoś zna? Czy tym panom postawiono jakieś zarzuty? - odpowiada na pytanie o te powiązania Majchrowski

Konik Jacka Majchrowskiego

Majchrowski nie widzi także nic niestosownego w tym, iż zastępcą dyrektora ds. Informatyzacji i Infrastruktury w krakowskim magistracie mianował płk Mariana Konika.
Konik zanim został miejskim urzędnikiem pracował jako szef krakowskiego oddziału
Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Wówczas to założona przez Majchrowskiego Krakowska Szkoła Wyższa im. Frycza Modrzewskiego zakupiła po stosunkowo niskiej cenie budynki od WAM-u. - Kiedy powstawała szkoła to ja jeszcze nie byłem prezydentem - tłumaczy się Majchrowski.

- To jest klasyczna sytuacja konfliktu interesów – przekonuje z kolei posłanka PO Julia Pitera. - Ta relacja w którą wszedł pan Majchrowski podważa zaufanie do państwa. Marian Konik nadzorując mienie komunalne, jednocześnie udziela się społecznie. Jest m. in. sekretarzem zarządu Stowarzyszenia Zarządców Nieruchomości WAM oraz członkiem Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami. Jego syn Janusz Konik jest natomiast właścicielem Krakowskiego Biuro Obrotu Nieruchomościami.

Łapówki i panienki

Krakowski biznesmen Wacław Stechnij z Familią walczy od siedmiu lat. Założona przez niego spółka Forte podpisała z miastem umowę o dzierżawie atrakcyjnego terenu na rogatkach Krakowa. Stechnij miał tam wybudować centrum hotelowo-konferencyjne. W momencie gdy inwestycja miała się rozpocząć, miasto umowę wypowiedziało. Do tego czasu Forte zdążyło zainwestować ponad milion zł w projekt i drugie tyle wpłacić do kasy miasta tytułem opłat gruntowych.
Stechnij batalię o dzierżawę wygrał sądownie, ale miasto nadal blokuje inwestycję przez zaniechanie wydawania decyzji budowlanych. Jak twierdzi właściciel „Forte”, w międzyczasie przyszli do niego znajomi Majchrowskiego - biznesmen Janusz K. i ówczesny wiceprezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania Bogdan D. – Jacek [Majchrowski przyp. red.] ma dostać 800 tys. euro a dla Andrzeja [Oklejaka przyp. red.] trzeba 0,5 miliona bo nie puści sprawy, bo się stawia. Dokładnie tak powiedzieli - relacjonuje roztrzęsionym głosem Stechnij. - Majchrowski też mi proponował sprzedaż spółki, a przecież jako prezydenta nie powinno go to obchodzić. Wie pan gdzie on takie rozmowy prowadzi? W gabinecie profesorskim na UJ. Bogdanowi D. i Januszowi K. prokuratura postawiła już pierwsze zarzuty. Majchrowski przyznaje się do znajomości z obydwoma panami, jednakże jak twierdzi nie on przysłał ich z korupcyjną propozycją. - To kompletne bzdury. To pan Stechnij rozpowiada takie plotki - komentuje Majchrowski. Z podobnymi propozycjami do właściciela Forte mieli przychodzić także inni znajomi Majchrowskiego. - Był u mnie Likus, ten od afery z krakowskim rynkiem. Powoływał się na Majchrowskiego ale też na wpływy u Kwaśniewskiego i Joli - opowiada Stechnij.
Z relacji Stechnija wynika, że w pierwszych dniach 2003 roku Majchrowski gościł w dzierżawionym przez spółkę Forte motelu Krak. Pobrał klucz od pokoju nr 71 gdzie spędził kilka godzin. Kiedy wychodził klucza nie oddał twierdząc, że będzie go jeszcze potrzebował. Miał przy tym dodać, że jako prezydent liczy na specjalne względy. Przychodził później wielokrotnie w towarzystwie kobiet. Pośród nich miały być miejskie urzędniczki i studentki. - Wymieniłem zamki w drzwiach - mówi właściciel Forte. Stechnij skierował do sądu pozew, w którym domaga się uregulowania należności za pokój wynoszących prawie 58 tys. zł.

Ramię Medialne Familii

Dwa tygodnie temu w programie „Misja Specjalna” w TVP ukazał się reportaż pokazujący skandaliczne wypowiedzi wykładowców pracujących w szkole żony Majchrowskiego. W materiale tym widać jak prof. Władysław Masiarz i prof. Andrzej Jaeshe podczas wykładów ze studentami nazywają braci Kaczyńskich złośliwymi gnomami a marszałka sejmu dewotem. Jeden ze współautorów materiału Miłosz Horodyski puścił go też w Radiu Kraków, którego jest dziennikarzem. „Familię” ogarnęła panika. Horodyski poszedł za ciosem i przygotował reportaż zawierający nagranie z którego wynika, że prezydent był zainteresowany sprzedażą motelu Krak dzierżawionego przez Stechnija. Według relacji dziennikarza prezydent zadzwonił do prezesa radia Dobrosława Rodziewicza grożąc, że jeśli materiał się ukaże, skompromituje Horodyskiego. Dyrektor radia uległ i materiał został zdjęty. W ostatni czwartek Majchrowski zorganizował konferencję na której przyznał, że dzwonił do radia. Zaprzeczył jednak aby domagał się zwolnienia Horodyskiego. Przedstawił za to list dziennikarzy Radia Kraków, w którym stwierdzają oni że Horodyski prowadzi nagonkę na Majchrowskiego. Pod listem podpisali się m. in. dziennikarze pracujący w szkole żony Majchrowskiego. Tego samego dnia Horodyski został zwolniony z pracy. Zdaniem niezależnych krakowskich dziennikarzy „Familia” w sposób niezwykle skuteczny jest w stanie zablokować każdy nieprzychylny materiał. Szczególną rolę w „Familii” odgrywa redaktor RMF FM Marek Balawajder. Radio RMF otrzymało od miasta niedawno przedłużenie dzierżawy Kopca Kościuszki, na którym znajdują się pomieszczenia rozgłośni, na następne 30 lat. Ponadto obniżona została o 60 proc. wysokość czynszu płaconego przez rozgłośnię. Pracownikami urzędu miasta zostali też byli dziennikarze rozgłośni. Marcin Helbin, kolega Balawajdera, pełni funkcję rzecznika prezydenta. Inny dziennikarz Grzegorz Nowosielski trafił z kolei do Krakowskiego Biura Festiwalowego. Dziwnym zbiegiem okoliczności wiele masowych imprez w mieście organizowana jest pod patronatem RMF np. krakowskie „Wianki”. Natomiast żona Balawajdera pracuje w Komendzie Wojewódzkiej Policji. Do niedawna była współpracowniczką gen. Adama Rapackiego który ostatnio często widywany jest w środowisku „Familii”.

FILIP RDESIŃSKI

To i trochę więcej na:
http://www.jacekprezydent.blogspot.com/ ... olska.html

Taki to już jest ten "bezpartyjny" kandydat. Jeśli jeszcze wam mało - proponuję poczytać choćby o sprawie Fortu Św. Benedykta na Podgórskich Krzemionkach, bezcennego zabytku oddanego do dewastacji przez Miasto za bezcen silnie związanemu z SLD stowarzyszeniu "Instytut Sztuki" http://podgorze.pl/fort.php?PHPSESSID=b ... 7968136cd1

Obłomow
Posty: 353
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 8:47 pm
Lokalizacja: Oświecenia NH

Postautor: Obłomow » czw lis 16, 2006 11:08 am

Ja osobiście głosuję na prof. Terleckiego.
Obecny prezydent doporowadził do totalnego chaosu komunikacyjnego w Krakowie - tak źle nie było nigdy. Przpeorwadzane chaotycznie i wszystkie w jednym czasie remonty doprowadziły do korków prawie wszędzie.
Poza tym - nigdy nie głosuję na postkomunistów.
Na plus mozna co prawda zapisać dotację dla Hutnika, ale to zasługa bardziej radnego MT niz Majchrowskiego.

Krzycho
Posty: 705
Rejestracja: pn kwie 11, 2005 3:33 pm

Postautor: Krzycho » czw lis 16, 2006 5:07 pm

Majchrowski

Awatar użytkownika
Raven
Posty: 462
Rejestracja: czw sie 26, 2004 10:52 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: Raven » czw lis 16, 2006 5:44 pm

Ja głosowałem na Szczypińskiego. Z kilku debat jakie widziałem on wydawał się najrozsądniejszy. Teraz na Terleckiego . Pomimo że zarówno na wybory do Rady Miasta jak i prezydenckie nie patrze przez pryzmat przynależności do partii to jednak (post)komunistom mówie zdecydowane NIE :wink:

luko
Posty: 239
Rejestracja: czw wrz 02, 2004 3:36 pm

Postautor: luko » czw lis 16, 2006 6:16 pm

Majchrowski
Sami Przeciw Wszystkim

Oro
Posty: 463
Rejestracja: czw paź 14, 2004 9:22 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: Oro » czw lis 16, 2006 9:25 pm

Gylu, wolisz żeby miastem, w którym (podobno) zamierzasz mieszkać rządził Pawka Morozow?? No ale najwazniejszy jest fort sw. Benedykta... Ja wolę Majchrowskiego, pierdoli mnie, czy to postkomunista czy nie, nie bredzi sam nie wie o czym (jak to ma w zwyczaju jego kontrkandydat), nigdy wczesniej w Nowa Hutę nie inwestowano tak mocno jak w ostatniej kadencji i to nie tylko dzięki MT (choć dzięki niemu głównie), bo bez poparcia prezydenta dla pewnych idei PO-PiSowa krakowska Rada poprzedniej kadencji zaorałaby każdy pomysl korzystny dla NH. Był MT w Radzie Miasta i jego zasługi są bezsprzecznie największe, ale Majchrowski swoją cegiełkę też tutaj dołożył. Obecna Rada Miasta zapewne najchętniej zaora to co na wschód od Rynku, Terlecki tylko temu przyklasnie. A tym, którzy się skarża na rozkopane miasto - jak za 1,5 roku przejedziecie przez miasto jak po stole, to nie będziecie pamietac, ze bylo rozkopane, tylko dziękować, że był remont. Ale widocznie niektórzy mają problem, żeby spojrzeć nieco dalej w przyszłość...

PS. Ponadto gylu, jako OMC prawnik powinieneś wiedzieć, że aby stawiać zarzuty, trzeba mieć dowody. Chyba, że sam nie wiedząc kiedy, znalazłem się w jakiejś republice bananowej. To, że ktoś powiedział komuś, że ten powiedział, że tamtem powiedział to gówno warty argument. I doskonale zdajesz sobie z tego sprawę.

PS2. Nie wiedziałem też, a przecież trochę się znamy i chyba nienajgorzej, że nagle Twoim najbardziej miarodajnym medium stała się Gazeta Polska. .. Będziemy mieli weekend, żeby o tym pogadać w cztery oczy, wolę powiedzieć dwa zdania za mało, niż słowo za dużo...

gyl
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 05, 2005 10:31 pm
Lokalizacja: Łódź i Podgórze

Postautor: gyl » czw lis 16, 2006 10:05 pm

Oro, dla mnie miarodajne jest takie medium które się nie boi. Niezależnie z prawej, lewej strony czy z samiuśkiego środka.

W przypadku Krakowa - o Majchrowskim, Likusach i wszystkich takich interesach wszyscy szepczą. Nikt nie mówi głośno.

Mnie samemu wybór Profesora Terleckiego na prezydenta i głosowanie na niego właśnie nie przychodzi łatwo. Jego problem polega na tym, że większość elektoratu "niezdecydowanego" będzie głosować nie na P. Terleckiego czy P. Majchrowskiego ale na PIS / nie-PIS.

I to jest problem, bo sam kandydat nie sprawia wrażenia człowieka polityki (miałem okazję spotkać obu i abstrachując od ich życiorysów, działań zdecydowanie lepsze wrażenie zrobił na mnie Terlecki, Pan M. sprawił na mnie wrażenie śliskiego do granic możliwości).

Przegadamy to jutro, zagłosujemy za tydzień :)

tomnh
Posty: 78
Rejestracja: wt cze 28, 2005 7:56 pm

Postautor: tomnh » czw lis 16, 2006 11:39 pm

Oro pierwszym efektem tego, że będzie preziem prawdopodobnie Majchrowski i nie będzie tam silnego LPR z MT na czele, mocno naciskającym i co tu dużo mówić szantażującym nieco politycznie Majchrowskiego (i widzę, że nie za bardzo wiesz jaki był układ w poprzedniej RM), jest fakt że na modernizację obiektów Hutnika w przyszłym roku nie ma ani złotówki... Poza tym nie trzeba wielkiego zmysłu politycznego, żeby zauważyć, że jeżeli preziem zostanie M. to Kraków będzie za przeproszeniem rypany na każdym kroku przez rząd z PiSem na czele. Żadne pieniądze nie przyjdą do Krakowa z góry. Te remonty które teraz mamy naraz, zostaną prawdopodobnie przerwane bądź zadłużą jeszcze bardziej miasto, bo to w stolicy rozdziela się kasę z UE. Pierwszym ostrzeżeniem ze strony PiSu w stronę Krakowa odnośnie wyborów było właśnie wywalenie go z listy kandydatów do organizacji Euro. Przypomnij sobie, że larum podnieśli posłowie z PO i SLD, a nie PiS... A z tego co wiem to wyjdą jeszcze przed drugą turą na jaw jeszcze inne sprawy. Nie cierpię PiS jak psów, ale twierdzę, że wybór Majchrowskiego przy takim układzie sił w parlamencie (który ze względu na strach przed kolejnymi wyborami raczej przez najbliższe 3 lata się nie zmieni) jest dla Krakowa i NH bramką samobójczą.

I jeszcze jedno przyszło mi do głowy. Nie powinno się wybierać ludzi za to co zrobili... bo to jest już historia, ale za to co powiedzieli, że zrobią.

Awatar użytkownika
Cato
Posty: 721
Rejestracja: śr cze 29, 2005 9:19 am

Postautor: Cato » pt lis 17, 2006 8:08 am

Terlecki
majcher upycha swoją familię w kręgach architektów - info sprawdzone niestety już dawno przez całkiem apolitycznych znaoomych..i w sumie co w tym dziwnego - bo tak każdy kto dorwie się do koryta czyni - ale jednemu te kilka lat starczy - po co przedłużać ten chory stan
być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych

Oro
Posty: 463
Rejestracja: czw paź 14, 2004 9:22 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: Oro » pt lis 17, 2006 9:08 am

A ja wiem, że na modernizację obiektów Hutnika, po pewnych interwencjach, nagle podobno znalazły się pieniądze... Co oznacza, że niekoniecznie trzeba być na świeczniku w Znacznych Organach Samorządowych, żeby nadal umieć przycisnąć... O rypaniu miasta przez PiS tez pomyslalem, ale to jest bron obosieczna - nastepne wybory juz za 2 lata a w Krakowie w ciagu roku poparcie spadlo im o 10% - niech staraja sie bardziej, ja plakal po nich nie bede - a ze podobnie jak tomnh pisuarów nienawidzę jak psów, chciałbym,żeby dostawali w dupę od wczoraj na każdym kroku. I koncząc - Majchrowski już coś zrobił, w NH coś się dzieje (czego bez prezydenta miasta, niech nawet będzie, że szantażowanego, jak to nazwaliście, mniej lub bardziej ,nie dałoby się zrobić) a Terlecki sobie naobiecywał, jak i cały PiS: Tamci 3 miliony mieszkań (a może 1 mieszkanie za 3 miliony, nie pamiętam) ten będzie budował nowe centrum miasta i nowy rynek. OK, każdemu wolno marzyć,ja ze swojej strony wolę może powolną, ale konsekwentną kontynuację...

PS. Gylu, też sobie założę odważne medium, będę w nim rypał wszystko i wszystkich nie mając argumentów ni dowodów (bo to, że się szepcze o niczym nie świadczy) tylko wtedy albo wezmą mnie za wariata albo za idiote. Chyba, że uwierzysz mi za sam fakt odwagi :>

Marcin_SuchaBeskidzka
Posty: 533
Rejestracja: śr lut 09, 2005 11:25 am

Postautor: Marcin_SuchaBeskidzka » pt lis 17, 2006 9:23 am

Ja rzecz jasna nie zagłosuję :D Ale gdybym mógł - to zdecydowanie na Majchrowskiego. Taki już ze mnie stary komunista 8)

Obłomow
Posty: 353
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 8:47 pm
Lokalizacja: Oświecenia NH

Postautor: Obłomow » pt lis 17, 2006 9:32 am

Józef Lassota poparł przed II turą wyborów prezydenckich w Krakowie kandydata PiS Ryszarda Terleckiego.
Lassota, prezydent Krakowa w latach 1992-1998, startował w wyborach jako kandydat niezależny. W pierwszej turze uplasował się na czwartej pozycji, zdobywając 5,53 proc. głosów. Namawia do głosowania na Terleckiego, bo uważa go "za człowieka uczciwego, gwarantującego uczciwe i profesjonalne zarządzanie miastem oraz przecięcie niejasnych interesów zbudowanych wokół obecnego prezydenta".[GW]

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3919
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » pt lis 17, 2006 2:20 pm

Powiem tyle: Oglądałem debatę prezydencką na TVP3. O Nowej Hucie, w pozytywnym świetle i potrzebach, mówili tylko: Flaga, Majchrowski i Szczypiński. Za to Terlecki odniosłem wrażenie, że wyśmiał NH. Z tego co wiem, PiS chce zrobić w Nowej Hucie klubo-kawiarenki dla starszych osób... O! I to jest ich cały pomysł na Nową Hutę.

Flagi nie ma już, Szczypińskiego też nie ma. Został więc TYLKO MAJCHROWSKI.

Dla mnie najważniejsze jest to, abym mieszkał w zadbanej dzielnicy tętniącej życiem, a nie w zapomnianym rejonie Krakowia.

Także dla mnei wybór jest jasny. TYLKO MAJCHROWSKI JEST KORZYSTNY DLA NOWEJ HUTY.

Pozdrawiam :)

luko
Posty: 239
Rejestracja: czw wrz 02, 2004 3:36 pm

Postautor: luko » pt lis 17, 2006 4:13 pm

Marcin_SuchaBeskidzka pisze:Ja rzecz jasna nie zagłosuję :D Ale gdybym mógł - to zdecydowanie na Majchrowskiego. Taki już ze mnie stary komunista 8)


To jest nas dwoch przypuszczam ze i krzycho do nas dolaczy. Nie rozumiem glosow typu nie bede glosowal na Majchrowskiego bo w Warszawie odetna to i to glosuje na kogos bo wierze ze ta osoba cos zrobi nie patrzac na to co Warszawa nam da a czego nie. A jesli prawda jest ze pis bedzie chcial gnoic Krakow bo wygranej Majchrowskiego to znaczy ze czegos sie boja z jego strony (co akurat swiadczy na jego korzysc).
Sami Przeciw Wszystkim

FAN86
Posty: 353
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:48 am

Postautor: FAN86 » pt lis 17, 2006 4:15 pm

Na Prezydenta miasta należy patrzyć przez pryzmat tego jakim jest /jakim będzie gospodarzem miasta.Ja z rządów Majchrowskiego jestm zadowolony i to powoduje że mój głos powędruje na jego konto.Remonty są bo być muszą,tat jak Oro pisał troche się pocierpi, ale późniejszy komfort z jazdy po mieście będzie bezcenny :wink: Pozatym nie sądze aby prof. Terlecki ochozo dotował inwestycje sportowe.I nie zamierzam tez głosować na Terleckiego bo nas stolica bedzie ruchac.To jest miasto pełne kompleksów i kto nie byłby u nas Prezydentem zawsze będe nas traktować "gorzej".