Niestety potwierdzilo sie w badaniu probki B, ze Mariusz byl na dopingu. Tak wiec przynajmniej rok boksu z glowy - nie wiem czy wiecie, ze bedzie prowadzil seminaria bokserskie na hali wandy - wstep za stowke bodajze

Szpilka, po wygranej ale jednak fatalnej walce z Mollo dalej jezdzi po Zimnochu, ktory rozpierdolil typa przed walka G-S w kilkadziesiat sekund.
Teraz korespondencyjnie Zimnoch skrzyzuje piesci z Mollo. Walka zdaje sie bedzie w Polsce.
Golota-Saleta nie chce mi sie nawet mowic. Nie lubie takich walk. Andrzej dobrze zaczal ale pozniej wdal sie w wymiane a ZAWSZE jak wchodzil w otwarte wymiany to schodzil z ringu pokonany. Swoja droga taki maly kamyczek - podejrzewam, ze Golote nie znokautowal ten nietrafiony hak, ktory go przewrocil, tylko wczesniejsza kombinacja Salety przerwana przez sedziego za ciosy w tyl glowy. Mala kontrowersja ode mnie.
Andrzej musi juz dac sobie spokoj z boksem bo niszczy swoja marke. Jak tak dalej pojdzie to boje sie, ze skrzyzuje rekawice z Najmanem i kto wie jak bedzie ??
Zobaczymy jak 9 marca pokaze sie kolejny dziadek, tyle ze najlepszy na swiecie, Bernard Hopkins.
Price nieoczekiwanie przegral z Thompsonem. Ktos go tu kiedys na mistrza swiata kreowal... Moze kiedy indziej ale na pewno Kliczki juz skoncza kariere do tego czasu.
http://www.youtube.com/watch?v=_kva8cDOll8
Sosnowskiego nie komentuje
