DorotkaHKS pisze: Obowiązkowo róża:D laski na to lecą będziesz miał duuuuzego plusa;

Jak ja dałem ostatnio róze, a nawet dwie to jakos super nie zadziałało(może dlatego że były one zerwane z jakiegos ogródka pod blokiem i wsadzone do puszki po piwie a ja wpadłem do Niej w koszulce Hutnika i o moim "geście" dowiedziałem się po przebudzeniu, a no i oczywiście jak Ona wyjeła kwiatki z "flakonika" to sobie nichcący na nich siadłem

) ale troche rozmyłem temat wspomnieniami z letniego turnieju na Hutniku
Tak w temacie to idąc ul. Św. Krzyża od dworca skręć w prawo przecznice przed mikołajską i po lewej jest jakis taki fajny lokal ale nazwy nie pamiętam, mozna spokojnie sobie wygodnie posiedzieć.
Możesz też iść "pod Psa" na Jana też gustownie tylko że obie opcje nie są niestety zbyt tanie.
Jeśli chcesz sprawdzić czy Ona z gatunku tych zazdrosnych to do Roostera przy pl.Szczepańskim zajrzyj.
Na Gołębiej(od razu od Brackiej) i Brackiej właśnie znajdziesz kilka ciekawych kawiarenek.
Jeśli nie przeszkadza jej dym tytoniowy zbytnio to z tańszych opcji to może być Atmosfera na placu szczepanskim(piwko 3,5 zl dla studentów

)
A poza miejscami gdzie leją piwo to ja nie jestem za bardzo rozeznany. Choć do kina nie jest zły plan tylko ważny jest dobór repertuaru, musiszm nestety wiedzieć co Ona lubi a z tym u kobiet to ciężko bywa.
No i zostaje jeszce krakowsie ZOO(choć może pora nie za bardzo teges), pokaż że kochasz zwierzątka