POLITYKA

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

BIMBER
Posty: 1164
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:47 am
Lokalizacja: KRAKÓW

Postautor: BIMBER » czw sty 06, 2011 3:01 pm

Od razu mowie ze w momencie wklejania tego linka nie oglądnąłem ani minuty z tego ale jak temat o polityce to wkleje :D http://www.youtube.com/watch?v=mDcd0SvjE5A
BIEDA NIGDY NIE JEST SMUTNA

Awatar użytkownika
birkut
Posty: 938
Rejestracja: sob lut 09, 2008 3:10 pm

Postautor: birkut » pt sty 07, 2011 12:03 am

birkut pisze:płemiel nie kłamał
CUDA!!!! CUDA!!!
właśnie ogłaszają:
http://niezalezna.pl/artykul/benzyna_ju ... zl/43265/1



znalezione w necie:

Piłkarzyk i zaprzyjaźnione telewizje powiedzą , że gdyby teraz rządziło PiS, to benzyny w ogóle by nie było.
:oops:
"Zauważyłem, że wszyscy którzy popierają aborcję zdążyli się już urodzić" - Ronald Wilson Reagan
http://ofensywawolnosci.pl/ksiega-pamia ... do-ksiegi/

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » sob sty 08, 2011 9:34 am

Tak dla przypomnienia... I nie chodzi mi o tragedię, tylko o nieróbstwo rządu.

http://www.youtube.com/watch?v=Be_XDYFu ... re=related
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...

stazyja69
Posty: 4645
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » sob sty 08, 2011 12:58 pm

Bezmiar cynizmu i obłudy rządu Tuska"

Europoseł SLD Marek Siwiec uważa, że w sporze pomiędzy prezydentem i rządem premiera Donalda Tuska związanym z cięciami w administracji mamy do czynienia z grą "pod publikę". Bo od początku było wiadomo, że prezydent taką ustawę zablokuje.

"Zabawna to historia, która pokazuje, że można blokować i wszyscy są zadowoleni. Pokazuje też bezmiar obłudy i cynizmu, jaki rząd prezentuje w roku przedwyborczym. Przez trzy lata (w tym dwa kryzysu) rozdęto administrację państwową o prawie 60 tysięcy etatów. Naród nie lubi oszczędzać, gdy widzi coś takiego. Rząd zaproponował więc ustawę pod publikę: wyrzucamy 10% zatrudnionych, łączenie z nominowanymi" - pisze na blogu Marek Siwiec.

Jego zdaniem od początku było jasne, że prezydent Bronisław Komorowski będzie przeciwny ustawie, która zakłada cięcia w administracji.

"Jest więc wilk syty i owca cała: rząd, bo chciał zredukować etaty, ale nie mógł; prezydent, bo stanął na straży konstytucji (i przy okazji armii do zwolnienia, która zaciera łapki wiadomo dlaczego). Dodatkowo zademonstrował, że nie chodzi na smyczy premiera. Ten przykład po raz kolejny obrazuje strukturalną niechęć i niemożność naprawiania państwa przez Platformę Obywatelską" - dodaje europoseł SLD.

Źródło: blog.onet.pl
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/ ... tuska.html

Awatar użytkownika
PITROL
Posty: 1919
Rejestracja: wt mar 24, 2009 11:56 am
Lokalizacja: Z pod kopca

Postautor: PITROL » ndz sty 09, 2011 6:28 pm

Sodoma i gomora. Jak niektórzy podają dosadne przykłady to poprawni politycznie nazywają ich oszołomami. Tymczasem rzeczywistość jest taka, że nienormalność staje się normą :evil:
Rodzic nr 1 i rodzic nr 2. "Matka" i "ojciec" znikają z amerykańskich paszportów
Amerykanie wycofują słowa "ojciec" i "matka" z kwestionariuszy paszportowych. Zastąpione zostaną one wyrażeniami neutralnymi płciowo - "rodzic 1" i "rodzic 2".
Amerykański departament stanu (odpowiednik naszego ministerstwa spraw zagranicznych), wprowadza zmiany dotyczące formularza danych paszportowych dla dzieci.

- Zamiana terminów "matka" i "ojciec" na neutralne płciowo "rodzic", umożliwi wielu różnym typom rodzin złożenie wniosku o paszport dla dziecka, bez poczucia, że rząd ich rodzin nie uznaje - mówi Jennifer Chrisler, dyrektor Rodzinnej Rady Równości.

Organizacja której przewodniczy pani Chrisler, która od wielu lat lobbowała za tym, by usunąć rzeczone słowa z kwestionariusza. - Nasz rząd musi zrozumieć, że struktura rodziny się zmienia i najlepsze co możemy zrobić, to wspierać ludzi, którzy wychowują dzieci w miłości - dodaje.

Nowe, neutralne pod względem płciowym wnioski paszportowe, zostaną wprowadzone w lutym br.

Źródło: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/rodz ... 76827.html
Mówię to co myślę, robię to co mówię

Awatar użytkownika
PITROL
Posty: 1919
Rejestracja: wt mar 24, 2009 11:56 am
Lokalizacja: Z pod kopca

Postautor: PITROL » pn sty 10, 2011 2:33 pm

Wielki skandal na miarę pierwszej strony gazety pl. Coś czuje, że kariera tego sędziego się zawali. Dziennikarze gazietki już na pewno coś wywęszą :x
Uniewinnienie aktywistów NOP usankcjonowało rasizm

Wydane w piątek uzasadnienie grudniowego wyroku uniewinniającego rasistów od zarzutu nawoływania do nienawiści rasowej szokuje. Wynika z niego bowiem, że wrzeszczane przez nich na Rynku hasła o czystości krwi to jedynie "gwarant zachowania w mozaice ras ludzkich biologicznych cech własnego narodu, jego oryginalnego, niepowtarzalnego piękna".

Czwórka wrocławskich rasistów sądzona była za zorganizowanie 21 marca 2007 roku "patriotycznej" manifestacji. Podczas niej wznosili okrzyki: "Polska dla Polaków", "Polska cała tylko biała", "Biała siła, czarna kiła" i "Nasza święta rzecz, czarni z Polski precz". Były i transparenty: "Europa dla białych, Afryka dla HIV" i "Każdy inny, wszyscy biali". Całości dopełniła odezwa: "Polska jest krajem cywilizacji chrześcijańskiej i łacińskiej; krajem cywilizacji białego człowieka. Nie pozwolimy, by nasze dziedzictwo zastąpiła kultura buszu i bambusa. Dla dobra wszystkich - i białych, i kolorowych - rozdział cywilizacyjno-kulturowy musi zostać zachowany, a każdy winien żyć tam, gdzie umieściła go ręka Najwyższego".

Podczas rozprawy działy się rzeczy dziwne. Jeden z biegłych stwierdził np., że głoszenie rasizmu nie jest prawnie zakazane. Mimo to w czerwcu ub. roku sąd pierwszej instancji skazał czterech organizatorów manifestacji za nawoływanie do nienawiści na tle rasowym na kary od pięciu do siedmiu miesięcy prac społecznych. Ich odwołanie uznał jednak sąd okręgowy i uniewinnił 15 grudnia od wszystkich zarzutów.

Prokuratorzy prowadzący sprawę po takim werdykcie nie kryli zdziwienia, ale prawdziwy szok przeżyli, czytając uzasadnienie wyroku. Sędzia Robert Zdych oczyszcza rasistów, tłumacząc m.in., że wznoszone przez nich hasła o wyższości białej rasy to jedynie klasyka "francuskich i angielskich XIX i XX-wiecznych doktrynerów"! Za jednego z nich uznaje Arthura de Gobineau, autora koncepcji o wyższości rasy białej nad innymi, z której w latach 30. XX wieku garściami czerpali niemieccy naziści.

Odnosi się też do cytowanej odezwy: "Propagując hasło czystości krwi, nie deprecjonuje równocześnie żadnego koloru skóry, podkreślając, że stanowić ma to gwarant zachowania w mozaice ras ludzkich biologicznych cech własnego narodu, jego oryginalnego, niepowtarzalnego piękna" - czytamy w uzasadnieniu.

Trudno zgadnąć, na jakiej podstawie wyrokuje też, że „zastosowane w odezwie zwroty: ťodrzucamy Ť, ťchcemy zachować Ť, ťpragniemy bronić Ť nie mają na celu wpływania na psychikę innych osób celem wywołania u nich określonych intencji, lecz stanowią prezentację poglądów autora. Inny bowiem wydźwięk miałoby użycie tych słów w formie ťodrzućmy Ť, ťbrońmy Ť, ťzachowajmy Ť, gdzie intencją wypowiadającego jest wyraźny apel do słuchacza o zajęcie określonej postawy”.

Sąd założył więc, że manifestanci nie nienawidzą tych, których chcą przepędzić ze swojego kraju, a celem ich demonstracji było jedynie poinformowanie o ich poglądach. Jednym słowem - nie nawołują do nienawiści na tle rasowym, lecz jedynie domagają się, żeby "asfalt leżał na swoim miejscu".

Takich sformułowań w 20-stronicowym uzasadnieniu jest dużo. Sędzia musiała starannie wczytać się w apelacje skazanych. A ci - trzeba to podkreślić - albo puścili wodze fantazji, albo najzwyczajniej zakpili sobie z wymiaru sprawiedliwości. Bo jak inaczej ocenić argumenty szefa wrocławskiego Narodowego Odrodzenia Polski Dawida Gaszyńskiego, który - odnosząc się do hasła "Europa dla białych, Afryka dla HIV" - sądowi pierwszej instancji zarzuca nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego epidemiologa na okoliczność pochodzenia wirusa HIV? "Prowadziłoby to do ustalenia, czy (...) hasła o związkach HIV z Afryką miały podłoże inne niż faktograficzne" - podnosi Gaszyński.

Wyrok, który zapadł przed sądem drugiej instancji, jest niezwykle ważny, bo sankcjonuje pewien - przyznam, dla mnie niedopuszczalny - model "patriotycznych" manifestacji. Organizatorzy każdej kolejnej bezkarnie mogą więc wykrzykiwać "Polska dla Polaków", "Czarni z Polski precz", a ciemnoskórych przyrównywać do małp. Bez przeszkód mogą też głosić poglądy pewnego doktrynera austriackiego pochodzenia, który w latach 20. i 30 ub. wieku także pewnie chciał jedynie "zachowania w mozaice ras ludzkich biologicznych cech swojego narodu".

Uzasadnienie ucieszy też na pewno sądzonych we Wrocławiu twórców strony Redwatch i organizatorów nazistowskich koncertów. Wszyscy oni do ukrycia swojego rasizmu, nienawiści i ksenofobii nie będą potrzebowali już żadnego listka figowego. Przykryją je wydanym przez wrocławski sąd wyrokiem.
Mówię to co myślę, robię to co mówię

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » wt sty 11, 2011 9:50 am

Dla wszystkich mających dość "bandy czworga"
http://www.niedlapsakielbasa.pl/

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » wt sty 11, 2011 2:52 pm

Coraz bardziej wkurwia mnie ta uczelnia...

Obrazek
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » śr sty 12, 2011 11:12 am

KARTY Z GŁOSAMI NA KACZYŃSKIEGO W BŁOCIE
wg, torun.[usuwamy], 12-01-2011 07:39

Karty z głosami mieszkańców Bydgoszczy i okolic, którzy popierali Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich, walają się w błocie we Włocławku. Nie wiadomo, skąd się tam wzięły - pisze toruńska "Gazeta Wyborcza".

Pierwszą kartę z ubiegłorocznych czerwcowych wyborów prezydenckich znaleziono 17 grudnia w pobliżu włocławskiej fabryki papieru przy ul. Łęgskiej, która przerabia także makulaturę. Opisały to lokalne "Nowości".

Jak informuje toruńska "GW", kart jest jednak więcej. Leżą w błocie w pobliżu fabryki. Pochodzą z I i II tury wyborów. Jeśli na którejś pojawia się krzyżyk, zawsze widnieje przy nazwisku Jarosława Kaczyńskiego.

Według przepisów, po 30 dniach od ogłoszenia przez Sąd Najwyższy ważności wyborów policzone karty powinny zostać zniszczone przez lokalną delegaturę Krajowego Biura Wyborczego - w tym wypadku w Bydgoszczy. Szokuje więc zatem fakt, że karty nie tylko nie zostały zniszczone, ale że z Bydgoszczy przewieziono je do Włocławka, choć oba miasta dzieli ok. 100 km. Dyrektor Archiwum Państwowego w Bydgoszczy Eugeniusz Borodij w rozmowie
z "GW" też wyraził zdziwienie, że karty znaleziono akurat tam.

(wg, "Gazeta Wyborcza Toruń")

Źródło: http://www.niezalezna.pl/artykul/karty_ ... ie/43509/1
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » pt sty 14, 2011 10:12 am

http://www.youtube.com/watch?v=lidCIADG ... r_embedded

Negatywne opinie o Tusku świadczą o złym wychowaniu :lol:
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...

stazyja69
Posty: 4645
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » pt sty 14, 2011 1:38 pm

Dwa zdania .
Pierwsze- ubawiło :Joachim Brudziński "PiS jako jedyna polska partia ma opracowany pełen program".
Drugie - rozpier...(zdumiało) :Beata Kempa "Dlaczego polski generał otrzymał medialny strzał w tył głowy, tak jak oficerowie w Katyniu 70 lat temu"

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pt sty 14, 2011 2:12 pm

stazyja69 pisze:Drugie - rozpier...(zdumiało) :Beata Kempa "Dlaczego polski generał otrzymał medialny strzał w tył głowy, tak jak oficerowie w Katyniu 70 lat temu"


Dla mnie ta wypowiedź to lżenie z pamięci ofiar katyńskich. Na szczęście jest to wypowiedź polityka który reprezentuje sam siebie i sam sobie wystawia ocenę.
Nawet jeżeli generał miał te 0,6 promila to po pierwsze dawka jest śmiesznie niska.
W pięciu europejskich krajach można po takiej dawce prowadzić samochód

Luksemburg 0,8
Malta 0,8
Szwajcaria 0,8
Wlk Brytania 0,8
Włochy 0,8

Po drugie żadnej wielkiej ujmy mu to nie przynosi, większą przynosi mu to że poszedł do kabiny pilotów.

I ujawnienie jednego jaki i drugiego nie jest strzałem w tył głowy.

Dla mnie większym skandalem swego czasu było to że nikt nie podał do publicznej wiadomości tego czy Benjamin Lewertow w momencie wypadku był trzeźwy czy nie.

Oczywiście media szukające sensacji fascynują się tym co nie trzeba.
Szkoda tylko że Rosjanie zachowali się w sposób nieodpowiedni bo wypowiedzi typu - lotnisko jest w kiepskim stanie to prawda, ale to nie wpływa na lądowanie - są śmieszne.
Nie jestem pilotem nie wiem na ile stan lotniska wpływa na lądowanie ale jakimś stopniu na pewno.
Ostateczną decyzję powinien podjąć pilot - bo On na pokładzie jest pierwszy po Bogu, jeżeli jest podatny na naciski (które moim zadaniem miały miejsce) to jest to kiepski pilot.
Winni są tez Ci którzy chodzili do kabiny pilotów.
Co do kontroli lotniska to ich rozumiem, bali się odpowiedzialności w razie odmowy i zrobili prosty myk zepchnęli odpowiedzialność do góry. A góra tez bojąca się skandalu postepila zgodnie z rosyjska mentalnością - chuj niech lądują jakoś to będzie jak ten pierwszy wylądował.
Zaraz po tragedii zakładałem inna przyczynę - dziś już jej nie zakładam

A sprawę uważam za zamknięta

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » pt sty 14, 2011 6:07 pm

Po wymowie Waszych postów, rozumiem, że już uwierzyliście w rosyjską wersję...


Wiem, że pamięć bywa ulotna, ale:

wieża podawała złe namiary na ścieżkę podejścia.


W świat oczywiście poszedł już przekaz, że jesteśmy narodem nic nie potrafiących zrobić pijaków...
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...

Awatar użytkownika
PITROL
Posty: 1919
Rejestracja: wt mar 24, 2009 11:56 am
Lokalizacja: Z pod kopca

Postautor: PITROL » sob sty 15, 2011 12:53 pm

Ciekawe, kto jeszcze użyje argumentu, że należy głosować na PO, aby wredny Pis nie doszedł do władzy. Nie nie przekonałem się do Jarka, ale Ci „liberałowie” są gorsi od samoobrony. Za niedługo pewnie wpadną na pomysł, aby ludzi zamykać prewencyjnie, bo mogliby popełnić przestępstwo. :evil:
"Rzeczpospolita": Wirtualny bicz na stadionowych chuliganów
Na Euro 2012 czeka nas prawdziwa rewolucja sądowa, zapowiada "Rzeczpospolita". Pojawić się mają tzw. sądy odmiejscowe. Pilotażowy program jest już gotowy. Wkrótce resort sprawiedliwości, w porozumieniu z PZPN, podda go próbie.
Oto jak to ma wyglądać: przyłapany na rozróbie pseudokibic wogóle nie zostanie doprowadzony do sądu, lecz do specjalnego pomieszczenia na terenie stadionu. A dyżurny sędzia będzie przebywał w budynku sądu. Rozprawa odbędzie się natychmiast, za pomocą łączy teleinformatycznych, w drodze tzw. telekonferencji.

Przepytywani przez "Rzeczpospolitą" prawnicy wyrażają wątpliwości co do takiej formy wirtualnego sądzenia. Ale wiceminister sprawiedliwości Piotr Kluz jest zdania, że trzeba to wypróbować.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To się nazywa TOLERANCJA :!:
Kanadyjski urzędnik nie może odmówić ślubu gejom
Urzędnik uprawniony do udzielania ślubów cywilnych nie może odmówić udzielenia ślubu gejom, powołując się na przekonania religijne - orzekł Sąd Apelacyjny w kanadyjskiej prowincji Saskatchewan.
………………………….
Obecne orzeczenie sądu to konsekwencja wydarzeń z 2005 roku, kiedy urzędnik w prowincji Saskatchewan, uprawniony do udzielania ślubów cywilnych, baptysta, odmówił udzielenia ślubu parze gejów, powołując się na swoje przekonania religijne. Wówczas jeden z panów (którzy i tak wzięli ślub przed innym urzędnikiem) zaskarżył postępowanie urzędnika do komisji praw człowieka w Saskatchewan, a trybunał powołany do rozpatrzenia sprawy przyznał rację skarżącym. Sędziowie orzekli, że urzędnik nie miał prawa odmówić udzielenia legalnego ślubu i nakazali zapłacenie 2500 dolarów na rzecz poszkodowanych.
…………………………..

Źródło http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art ... gejom.html
Mówię to co myślę, robię to co mówię

stazyja69
Posty: 4645
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » sob sty 15, 2011 5:24 pm

Jeszcze coś o poprawności politycznej , co prawda mało wiarygodna informacja bo z TVN 24 ;) - ALE...

Piosenka Dire Straits "Money for Nothing", nagrana w 1985 roku, została oficjalnie uznana za nie nadającą się do emisji na antenie Kanadyjskiego radia. Powodem jest jedno słowo - "faggot", czyli po polsku "pedał".
Decyzję podjęła Kanadyjska Komisja Standardów Emisji. Słowo "faggot", ma łamać zapisy o prawach człowieka zawarte w Kodeksie Etycznym komisji, ponieważ odnosi się do orientacji seksualnej w uwłaczający sposób. - Być może niegdyś słowo "faggot" było akceptowane, ale współcześnie tak nie jest - napisano w uzasadnieniu.

Sprawa trafiła pod obrady komisji, po zażaleniu złożonym w 2010 roku. Jeden ze słuchaczy radia OZ FM na Nowej Funlandii, poskarżył się, że na DIre Straits. - Nie ma absolutnie żadnego usprawiedliwienia dla emitowania takich uwłaczających określeń - napisano w zażaleniu. Stacja radiowa broniła się, że utwór był nieskończoną ilość razy emitowany od 1985 roku i zdobył wiele nagród przemysłu muzycznego.

Komisja jest niezależną organizacją pozarządową stworzoną, aby pilnować przestrzegania zasad ustanowionych przez swoich członków, czyli około 700 kanadyjskich nadawców prywatnych.