Historia nowohuckich osiedli-Jak było kiedyś,jak jest teraz?

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

Awatar użytkownika
KonradHKS
Posty: 2805
Rejestracja: czw lut 02, 2006 9:51 am
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: KonradHKS » ndz lis 30, 2008 11:09 pm

Heh nie wiem. Miałem wtedy nie za dużo lat :wink: Wydawało się jakby trawaj był 'cały Hutnika' .

a 15 osób to by sie u mnie zebrało wiec myślałem że razem z piknikami możliwe było to 40/50. Normalnie 20 jeździ pusta a ja mam w głowie obraz ze jest zajebana na całej długości.

Awatar użytkownika
RoCeNoWaHuTa
Posty: 195
Rejestracja: czw gru 06, 2007 6:11 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: RoCeNoWaHuTa » pn gru 01, 2008 1:45 pm

Na Petofiego dalej rządzi Hutnik , liczba osób ostatnio oscyluje w granicach 10 osób na ważniejszych meczach , natomiast stale bywa na Hutniku 4-5 które bardzo aktywnie działają na pewnych płaszczyznach kibicowania 8)
A co tam w oświadczeniach na wiśle?

szaman1950
Posty: 159
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 3:57 pm
Lokalizacja: wolne miasto Nowa Huta

Postautor: szaman1950 » pn gru 01, 2008 2:36 pm

zajebisty temat opowiem wam historie Teatralnego poczatki jakiegokolwiek ruchu kibicow to polowa lat 80tych byly to czasy gdy 20 latki woleli disko jabole niz kibicowanie wtedy zrodzil sie pomysl w kilku z nas kibicowania niestety kiepsko padl wybor wisla i powstal problem kilku bylo za niewielu przeciw trwalo to ok 2 lat wspomne tylko ze wtedy wisla iHKS wspieraly sie na meczach az do pamietnego meczu Hutnik unia zazgrzytalo miedzy ww a wisle blizej bylo uni [Bogu dzieki] wtedy w wielu ludziach z teatralnego zaswitalo z kad ich korzenie od tamtej pory wszyscy jak 1 chodzilismy na nasz ukochany HKS minely laty drogi nasze sie rozeszly mimo ze mamy zony dzieci dalej bierzemy szale i zasuwamy na nasz ukochany HKS bylismy z Hutnikiem na szczycie bedziemy na dnie amen teraz na teatralnym jest wszystko takie czasy ale wierze ze znow bedzie tylko Hutnik pozdrawiam
kto kocha ten wierzy

Awatar użytkownika
KoKoNH
Posty: 859
Rejestracja: śr sie 30, 2006 7:24 pm
Lokalizacja: Szkolne

Postautor: KoKoNH » pn gru 01, 2008 2:48 pm

brać małolatów z osiedla na mecze, a za kilka lat to zaowocuje :wink:

Awatar użytkownika
stefan batory
Posty: 788
Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am

Postautor: stefan batory » pn gru 01, 2008 5:42 pm

Jak to taki historyczny temat to napiszcie panowie o Jagiellońskim. Jak było i jak jest to każdy wie, bardziej mnie interesują okoliczności.

Awatar użytkownika
Rysio NH
Posty: 24
Rejestracja: pt lip 15, 2005 9:43 pm

Postautor: Rysio NH » pn gru 01, 2008 7:51 pm

A mozesz mnie oswiecic kolezko jak bylo i jak jest na Jagiellonskim i jakie,czego,okolicznosci ??? Jak kazdy wie to uswiadom i mnie.

Awatar użytkownika
stefan batory
Posty: 788
Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am

Postautor: stefan batory » wt gru 02, 2008 7:26 am

Ryszardzie był Hutnik jest Wisła. No chyba że uważasz inaczej to napisz. Zresztą to jest temat o HISTORII nowohuckich osiedli, więc możesz napisać coś więcej jak się orientujesz.

Awatar użytkownika
KonradHKS
Posty: 2805
Rejestracja: czw lut 02, 2006 9:51 am
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: KonradHKS » wt gru 02, 2008 8:39 am

Ja słyszałem że Jagiellońskie i Przy Arce robiło kiedyś problemy podczas drogi na mecze Hutnika autobusem nr 153(za czasów 1 ligi) No ale jako że świadkiem tych wydarzeń to reki sobie uciąć nie dam.

dzuhas
Posty: 2395
Rejestracja: śr gru 15, 2004 2:35 pm
Lokalizacja: KrK
Kontakt:

Postautor: dzuhas » wt gru 02, 2008 8:54 am

problemy robilo kaziemierzowskie , jagiellonskie i kalinowe . najczesciej - mozna by rzec prawie zawsze - to ostatnie gdyz tam gdzie stali mieli do obczajenia 153 i od razu 20 . bylo wesolo i pouczajaco :)
pzdr Osiek

Awatar użytkownika
radeknh
Posty: 328
Rejestracja: wt lis 11, 2008 5:13 am

Postautor: radeknh » wt gru 02, 2008 6:20 pm

dzuhas pisze:problemy robilo kaziemierzowskie , jagiellonskie i kalinowe . najczesciej - mozna by rzec prawie zawsze - to ostatnie gdyz tam gdzie stali mieli do obczajenia 153 i od razu 20 . bylo wesolo i pouczajaco :)

Pamietacie jak pouczylismy ich kiedys po meczu chyba koszykowki. Ale faktem jest ze jadac 20 od DH Wanda mozna(trzeba) bylo spodziewac sie atrakcji i raczej to im bylo czesciej do smiechu :oops:

dzuhas
Posty: 2395
Rejestracja: śr gru 15, 2004 2:35 pm
Lokalizacja: KrK
Kontakt:

Postautor: dzuhas » wt gru 02, 2008 7:57 pm

faktycznie raz czy dwa to ich pogonilismy, ale to bylo w latach pozniejszych . we wczesniejszych czyli 1 ligi i troche pozniej to bylo raczej ichne bezkarne krojenie do potegi mimo ze np. ludzi z Piastow jezdzilo wtedy bardzo duzo. Na pewno bylo to powodem , ze obecnie na Piastow raczej nie latwo - w porownaniu do tego co bylo kiedys - o kibica HKS
z lat wczesniejszych pamietam tylko na + jak wracalismy z Monaco nabitym calym 153 , szaliki na wierzchu autobusu, spiewy itp itd
moze Junior albo HQsa cos dopowiedza bo ja mam beznadziejna pamiec
pzdr Osiek

Awatar użytkownika
radeknh
Posty: 328
Rejestracja: wt lis 11, 2008 5:13 am

Postautor: radeknh » wt gru 02, 2008 8:11 pm

ludzi z Piastow jezdzilo wtedy bardzo duzo.


Caly jude gang z os Piastow, w czasach 1 ligi ponad zycie kochal tylko Hutnik.

dzuhas
Posty: 2395
Rejestracja: śr gru 15, 2004 2:35 pm
Lokalizacja: KrK
Kontakt:

Postautor: dzuhas » wt gru 02, 2008 8:19 pm

oj na Piastow i nie tylko na Piastow 8)
pzdr Osiek

Desanto NH
Posty: 203
Rejestracja: czw sty 17, 2008 9:31 am

Postautor: Desanto NH » wt gru 02, 2008 9:09 pm

Przedmiescie. Prusy Sulechow Dojazdow byl i jest TYLKO HKS! choc moze aktywnosc meczowa i wyjazdowa niejest powalajaca to jednak Hutnik jest tam widoczny na kazdym kroku i niema watpliwosci w ktora strone bija serca mieszkajacych tam fanow.. moze tylko na dole Dojazdowa jest pare przerzutow co jest efektem sasiadowania z Wadowem od tamtej strony..
Nowy Hutnik 2010.

krowodrzaHKS
Posty: 816
Rejestracja: czw sty 19, 2006 4:13 pm
Lokalizacja: krowodrza

Postautor: krowodrzaHKS » wt gru 02, 2008 9:12 pm

dzuhas pisze:z lat wczesniejszych pamietam tylko na + jak wracalismy z Monaco nabitym calym 153 , szaliki na wierzchu autobusu, spiewy itp itd
Tez Pamietam, zrobilo to wowczas wielkie wrazenie na mnie jako 6, czy 7 latku. Za (krótkich) czasów mojego mieszkania na os. Piastów