Słowacy są jak najbardziej Słowianami i co? Jakoś Hitler im pozwolił stworzyć własne państwo.
Że już się odniosę do tego, bo brniesz w ten temat a mi się nie chcę wchodzić w dyskusje, co by było gdyby, choć to forum dyskusyjne, ale ja po prostu pracuję na popołudniu i loguję się tu dla rozrywki/z ciekawości, co słychać w Hutniku a nie po to, aby pisać elaboraty. Nie porównój mirabelek do gruszek tylko, dlatego że jedne i drugie rosną na drzewach.
Można gdybać, co by było gdyby - Hitler i tak rozpocząłby eksterminację Słowian i Żydów, bo dobrze wiedział, że żeby przejąć jakieś tereny na stałe (co było celem), należy w końcu pozbyć się lokalnej ludności w taki sposób, by nie mogli zbudować już żadnych zrębków własnej państwowości. Aby iść na ZSRR musiał mieć względny spokój na terenie podbitej Polski. Jedyna różnica polegała na tym, że oddalibyśmy mu i jego rodakom niezniszczone miasta do życia.
Następnie nasi chłopcy przymusowo by ginęli na froncie najpierw wschodnim, a potem też zachodnim, bo alianci w końcu ruszyliby na wojnę pomagając ZSRR przeciwko Hitlerowi, i tak jak Niemcy zostały zasypane bombami, tak i Polska zostałaby w ten sposób zniszczona, miasta stracilibyśmy i tak. Duża szansa, że dostalibyśmy atomem od Amerykanów. Jeśli Hitler by to wygrał, to Polski i Polaków nie ma. Jeśli by przegrał, to NIKT nie walczyłby o jakiekolwiek ziemie czy nawet istnienie samej Polski - prawdopodobnie byśmy się stali albo częścią jakiejś pozostałości po Niemcach albo byśmy stali się częścią ZSRR. Wg mnie to były takie czasy, że to się nie mogło skończyć dobrze, natomiast sojusz z Hitlerem to była automatyczna rezygnacja z własnej państwowości. Walka z nim dawała nadzieje na jej utrzymanie. Patrz na geografie Niemcy płacili reparację za I wojnę światową Francji do niedawna choć to już sto lat minęło. Zostalibyśmy zjedzeni przez amerykanów, żydów i rosjan popatrz jakich odszkodowań się domagają żydzi mający poparcie w amerykańskim kongresie choć w Polsce za pomaganie żydom groziła kara śmierci. A teraz sobie wyobraź co by było gdyby w Polsce był kolaboracyjny rząd który by współpracował z niemcami. Przecież wiadomo że obozy zagłady by powstały na ternie Polski, raz że tu było najwięcej żydów a dwa że sieć kolejowa i geografia to podpowiadały.Jeszcze nasze wnuki by żydom płaciły reparacje. No chyba że wierzysz że z Polską pomocą Hitler wygrał by wojnę a dziś żylibyśmy w tysiąc letniej III rzeszy pod wodzą wnuka Adolfa Hitlera i Ewy Braun z zachowaniem naszej suwerenności a do życiowej przestrzeni na wschodzie prowadziłby eksterytytojalny korytarz z trzy pasmową autostradą i szybką koleją.