http://sport.onet.pl/1041493,wiadomosci.html
- Już niedługo mecze III i IV ligi oglądać będziemy na antenach stacji telewizyjnych - poinformował Zachodniopomorski Związek Piłki Nożnej.
Piłkarska centrala w Warszawie udzieliła gwarancji spółce Media, nadawcy programów Tele 5 i Polonia 1 na transmisje, retransmisje, migawki i skróty ze spotkań III i IV ligi w rundzie wiosennej sezonu 2004/05.
PZPN podkreślił, iż gotowy jest przekazać prawa licencyjne do tej usługi spółce Media na dłuższy czas, pod warunkiem, że półroczna współpraca powiedzie się. Okresem próbnym ma być wiosna obecnego sezonu.
TV vs PILKA NOŻNA
Moderator: dUfio
TV vs PILKA NOŻNA
Ostatnio zmieniony sob mar 19, 2005 2:55 pm przez nycek14, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Lukasz_HKS
- Posty: 1096
- Rejestracja: czw paź 07, 2004 10:32 am
- Lokalizacja: NH
-
NoFaHuTaNeFeRdAJ I.C.
- Posty: 409
- Rejestracja: ndz sie 29, 2004 11:36 pm
-
big ben hgw
- Posty: 251
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 4:25 pm
- Lokalizacja: z Londynu :D
tez pamietam-TV wisla oprócz meczu Hutnika z Chazri nadawala tez program pt. "Pilkarski przekladaniec" byly tam min. bramki z meczu Hutnika z Hetmanem (6:0, pamietam jak kur.y z tv Kraków nie pokazaly skrótu u siebie na rzecz relacji z meczu Wisla-Legia 
)
byly tez mecze z V ligi, w pamieci utkwil mi zespol o egzotycznej nazwie-Pasjonat Dankowice
mialem kiedys Polonie 1 a teraz na tym samym pasmie jest TV TRwam
)
byly tez mecze z V ligi, w pamieci utkwil mi zespol o egzotycznej nazwie-Pasjonat Dankowice
mialem kiedys Polonie 1 a teraz na tym samym pasmie jest TV TRwam
oj pamiętam "Piłkarski przekładaniec". raczej dawali tam mecze ze śląskiej 3ligi ale czasem zapuścili coś np z 4ligi podkarpackiej. utkwił mi w pamięci szczególnie jeden - grali Czarni Jasło z kimś tam. Bramkarz Czarnych obronił 2 karne. Po meczu był z nim krótki wywiad - i powiedział że to że obronił 2 karne to zasługa całej drużyny 
dobra polewa z tego była 
dobra polewa z tego była 
15 relacji z meczów IV ligi przewiduje firma Media 5 w rundzie wiosennej obecnego sezonu piłkarskiego. Mogą na nie liczyć kluby posiadające stadion z przynajmniej jedną trybuną.
W ostatnim czasie Polski Związek Piłki Nożnej negocjował z firmą Media 5 sprzedaż praw do transmisji telewizyjnych z meczów III i IV ligi. Okresem przejściowym miała być właśnie rewanżowa runda rozgrywek sezonu 2004/2005. Ale ostatecznie zapadły inne ustalenia.
- Otrzymaliśmy prawa na 3,5 roku - mówi dyrektor programowy Media 5, Piotr Wojciechowski. - Nie mogliśmy się zgodzić na możliwość, by po pół roku PZPN rozwiązał z nami umowę.
Tym samym fakt relacji ze spotkań III i IV ligi stał się faktem. - Zaczniemy wraz z pierwszą kolejką rundy wiosennej, czyli 13 marca - informuje Wojciechowski. - Nie będą to relacje na żywo. W programach Polonia 1 oraz Tele 5 przewidujemy retransmisję z drugiej połowy spotkania oraz pięciominutowy skrót z pierwszej. Specjalny program ma ukazywać się w poniedziałek. Natomiast planujemy w niedzielę wieczorem prezentować magazyn podsumowujący wyniki spotkań rozegranych w weekend.
Które kluby mają największe szanse na przyjazd telewizji na swój stadion? - Te, które spełnią określone warunki - wyjaśnia Wojciechowski. - Na stadionie musi być przynajmniej jedna trybuna, którą moglibyśmy wykorzystać przy transmisji. No i będziemy musieli mieć pewność, że będzie pełna, że nie zostaniemy zmuszeni do filmowania pustych miejsc. Nasza relacja musi być wydarzeniem dla klubu pełniącego rolę gospodarza i jego kibiców. Te spotkania muszą także cieszyć się zainteresowaniem nie tylko kibiców z miejscowości, z których występują drużyny. Tak więc spore szanse mają drużyny z czołówki tabeli. Ale to nie wszystko. Bardzo mile widziane jest, aby trenerami czy prezesami drużyn były jakieś znane postaci w polskim futbolu - na przykład byli reprezentanci kraju. Będziemy ich zapraszać do specjalnego studia.
W ostatnim czasie Polski Związek Piłki Nożnej negocjował z firmą Media 5 sprzedaż praw do transmisji telewizyjnych z meczów III i IV ligi. Okresem przejściowym miała być właśnie rewanżowa runda rozgrywek sezonu 2004/2005. Ale ostatecznie zapadły inne ustalenia.
- Otrzymaliśmy prawa na 3,5 roku - mówi dyrektor programowy Media 5, Piotr Wojciechowski. - Nie mogliśmy się zgodzić na możliwość, by po pół roku PZPN rozwiązał z nami umowę.
Tym samym fakt relacji ze spotkań III i IV ligi stał się faktem. - Zaczniemy wraz z pierwszą kolejką rundy wiosennej, czyli 13 marca - informuje Wojciechowski. - Nie będą to relacje na żywo. W programach Polonia 1 oraz Tele 5 przewidujemy retransmisję z drugiej połowy spotkania oraz pięciominutowy skrót z pierwszej. Specjalny program ma ukazywać się w poniedziałek. Natomiast planujemy w niedzielę wieczorem prezentować magazyn podsumowujący wyniki spotkań rozegranych w weekend.
Które kluby mają największe szanse na przyjazd telewizji na swój stadion? - Te, które spełnią określone warunki - wyjaśnia Wojciechowski. - Na stadionie musi być przynajmniej jedna trybuna, którą moglibyśmy wykorzystać przy transmisji. No i będziemy musieli mieć pewność, że będzie pełna, że nie zostaniemy zmuszeni do filmowania pustych miejsc. Nasza relacja musi być wydarzeniem dla klubu pełniącego rolę gospodarza i jego kibiców. Te spotkania muszą także cieszyć się zainteresowaniem nie tylko kibiców z miejscowości, z których występują drużyny. Tak więc spore szanse mają drużyny z czołówki tabeli. Ale to nie wszystko. Bardzo mile widziane jest, aby trenerami czy prezesami drużyn były jakieś znane postaci w polskim futbolu - na przykład byli reprezentanci kraju. Będziemy ich zapraszać do specjalnego studia.
Może nie na temat III i IV ligi ale TV i pilki tym razem drugoligowej...
Od pierwszej kolejki rundy wiosennej mecze drugiej ligi piłkarskiej znajdą się na antenie programu regionalnego telewizji publicznej. Ustalony został już nawet program nadawanie relacji - jeden mecz w niedzielę, jeden mecz w poniedziałek.
Do końca obecnego sezonu prawa telewizyjne do meczów w drugiej lidze należą do poszczególnych klubów. Mogą one na własną rękę podpisywać umowy z nadawcami, ale Polska Liga Piłkarska i Polski Związek Piłki Nożnej przygotowały projekt porozumienia z publiczną "Trójką".
- Szesnastu z osiemnastu drugoligowców jest zainteresowanych obecnością w TVP3. Na razie nie zdecydowały się jeszcze KSZO Ostrowiec i Widzew Łódź - mówi Marcin Stefański z PZPN.
- Wszystko jest przedyskutowane w 90 procentach - dodaje szef sportu w Telewizji Polskiej Robert Korzeniowski. - Zostały drobne szczegóły. Jesteśmy gotowi, by wystartować z transmisjami już od pierwszej kolejki rundy rewanżowej. Zamierzamy pokazywać po dwa mecze w każdym tygodniu. Jeden w niedzielne popołudnie, drugi w poniedziałkowy wieczór - dodaje Korzeniowski.
- Chcemy tu postąpić wzorem 2. Bundesligi, która także gra w poniedziałek. Wiadomo, że jest to dzień, który nie obfituje w wydarzenia piłkarskie. Druga liga mogłaby ten czas zagospodarować - przekonuje Marcin Stefański.
Od pierwszej kolejki rundy wiosennej mecze drugiej ligi piłkarskiej znajdą się na antenie programu regionalnego telewizji publicznej. Ustalony został już nawet program nadawanie relacji - jeden mecz w niedzielę, jeden mecz w poniedziałek.
Do końca obecnego sezonu prawa telewizyjne do meczów w drugiej lidze należą do poszczególnych klubów. Mogą one na własną rękę podpisywać umowy z nadawcami, ale Polska Liga Piłkarska i Polski Związek Piłki Nożnej przygotowały projekt porozumienia z publiczną "Trójką".
- Szesnastu z osiemnastu drugoligowców jest zainteresowanych obecnością w TVP3. Na razie nie zdecydowały się jeszcze KSZO Ostrowiec i Widzew Łódź - mówi Marcin Stefański z PZPN.
- Wszystko jest przedyskutowane w 90 procentach - dodaje szef sportu w Telewizji Polskiej Robert Korzeniowski. - Zostały drobne szczegóły. Jesteśmy gotowi, by wystartować z transmisjami już od pierwszej kolejki rundy rewanżowej. Zamierzamy pokazywać po dwa mecze w każdym tygodniu. Jeden w niedzielne popołudnie, drugi w poniedziałkowy wieczór - dodaje Korzeniowski.
- Chcemy tu postąpić wzorem 2. Bundesligi, która także gra w poniedziałek. Wiadomo, że jest to dzień, który nie obfituje w wydarzenia piłkarskie. Druga liga mogłaby ten czas zagospodarować - przekonuje Marcin Stefański.
