GRAFFITI NA KASACH
luke.krak pisze:takze do dzieła wkoncu...
Sprawa się strasznie przeciągnęła.
Jeśli tak samo będzie z zakupem farb i załatwieniem grafficiarza, to sorry gregory, ale sesja się zbliża...
- albo przekażę sprawę komuś, kto będzie miał czas
- albo zajmę się tym po egzaminach
Pozdrawiam
-----------------------------------------------------------------------------------------
EDIT:
KonradHKS pisze:Przypominam jeszcze o Hutnik KRAKÓW!
Poprawione.
Dobrą wersję wkleiłem stronę wcześniej.
Pozdro
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
Ozog nie swiruj dobrze jakby to bylo zrobione przed pierwszym meczem pejscow (za 2 miesiace)
mysle ze spokojnie mozna rozpoczac realizacje projektu abc, moje blogoslawienstwo masz:)
mysle ze spokojnie mozna rozpoczac realizacje projektu abc, moje blogoslawienstwo masz:)
Ostatnio zmieniony śr gru 16, 2009 5:00 pm przez dUfio, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Troublemaker
- Posty: 2733
- Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm
OŻÓG 1950 pisze:luke.krak pisze:takze do dzieła wkoncu...
Jeśli tak samo będzie z zakupem farb i załatwieniem grafficiarza, to sorry gregory, ale sesja się zbliża...
- albo zajmę się tym po egzaminach
Uwierz mi Ożóg, że przez 5 lat swojej akademickiej edukacji zawsze w grudniu wypowiadałem się w podobnym tonie jak Ty a czas pokazał, że nie taki diabeł straszny jak maluja. Abstrahując od nauki to często w styczniu dane mi było rozpocząć i ukonczyć wiele róznego rodzaju "inicjatyw" i nie wywarło to negatywnego wpływu na wynik examów...
Osnośnie tematu, to wg mojej skromnej osoby postać kibica na tle OW dodaje kolorytu temu graffowi (któryś z przedmówców optował za jego usunięciem). Żadnych zmian juz nie wprowadzajcie
Pozdro!
Quam dulce et decorum est pro patria mori
Niestety nic.
Będę miał czas od 29 stycznia i dopiero wtedy mogę się tym zająć.
Jeśli ktoś z Was ma więcej czasu, to mogę przekazać kasę.
PS: Miesiąc do meczu Cracovii będzie 27/28
Przepraszam za zwłokę, ale jak mam już teraz egzaminy i zakuwam po nocach, no to nie bardzo na razie mogę się tym zająć.
Pozdrawiam
Będę miał czas od 29 stycznia i dopiero wtedy mogę się tym zająć.
Jeśli ktoś z Was ma więcej czasu, to mogę przekazać kasę.
PS: Miesiąc do meczu Cracovii będzie 27/28
Przepraszam za zwłokę, ale jak mam już teraz egzaminy i zakuwam po nocach, no to nie bardzo na razie mogę się tym zająć.
Pozdrawiam
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
ja jestem za pomalowaniem kas, choćby po to, żeby przypadkowi ludzie którzy przyjdą na (przed)mecz, widzieli dokładnie kto jest gospodarzem obiektu i nie ma co się oglądać na zarząd czy żydowski dach, to dalej powinien być nasz stadion, stadion z którym coś człowieka łączy sentymentalnie, a te dziwne upiększenia powoli będziemy demontować
Też jestem za pomalowaniem kas.
Z tym, że w zasadzie od połowy grudnia cały czas zarywam nocki.
Przedmiot: "Biznesplan - model najlepszych praktyk" - masa zadań, nie było tygodnia, żeby nie trzeba było coś zrobić, a i tak odpuściłem ostatnie zadania, starczy mi +dst, nie mam siły nad tym więcej siedzieć.
A do tego: "Prawo gospodarcze publiczne" i egzamin z "Filozofii" z bohaterem tego artykułu: http://wyborcza.pl/1,75480,3499765.html
Nie mówię o reszcie przedmiotów.
Wczoraj byłem tak wyjebany, że zasnąłem podczas oglądania meczu szczypiornistów (chciałem sobie zrobić chwilę przerwy).
Na poniedziałek mam napisać pracę z "Marketingu miast i regionów".
i uwierzcie mi, że chcę te kasy pomalować!
Jeśli egzamin z prawa będzie zdany (a nie poszedł mi super), to myślę, że od poniedziałku będę w stanie pogodzić ostatnie rzeczy do zaliczenia na uczelni z operacją malowania kas.
A jak nie... to proszę umówcie się ze mną w sprawie przekazania kasy i niech to ktoś z Was zrobi.
Niestety nie rozdwoję się, studiów nie popierdolę, a i sił też nie mam na tyle, żeby chodzić nakręcony jak zegarek.
Pozdrawiam
Z tym, że w zasadzie od połowy grudnia cały czas zarywam nocki.
Przedmiot: "Biznesplan - model najlepszych praktyk" - masa zadań, nie było tygodnia, żeby nie trzeba było coś zrobić, a i tak odpuściłem ostatnie zadania, starczy mi +dst, nie mam siły nad tym więcej siedzieć.
A do tego: "Prawo gospodarcze publiczne" i egzamin z "Filozofii" z bohaterem tego artykułu: http://wyborcza.pl/1,75480,3499765.html
Nie mówię o reszcie przedmiotów.
Wczoraj byłem tak wyjebany, że zasnąłem podczas oglądania meczu szczypiornistów (chciałem sobie zrobić chwilę przerwy).
Na poniedziałek mam napisać pracę z "Marketingu miast i regionów".
i uwierzcie mi, że chcę te kasy pomalować!
Jeśli egzamin z prawa będzie zdany (a nie poszedł mi super), to myślę, że od poniedziałku będę w stanie pogodzić ostatnie rzeczy do zaliczenia na uczelni z operacją malowania kas.
A jak nie... to proszę umówcie się ze mną w sprawie przekazania kasy i niech to ktoś z Was zrobi.
Niestety nie rozdwoję się, studiów nie popierdolę, a i sił też nie mam na tyle, żeby chodzić nakręcony jak zegarek.
Pozdrawiam
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
-
Stal Nowa Huta
- Posty: 158
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 9:16 pm
OŻÓG 1950 pisze:
Nie mówię o reszcie przedmiotów.
Wczoraj byłem tak wyjebany, że zasnąłem podczas oglądania meczu szczypiornistów (chciałem sobie zrobić chwilę przerwy).
Na poniedziałek mam napisać pracę z "Marketingu miast i regionów".
i uwierzcie mi, że chcę te kasy pomalować!
Jeśli egzamin z prawa będzie zdany (a nie poszedł mi super), to myślę, że od poniedziałku będę w stanie pogodzić ostatnie rzeczy do zaliczenia na uczelni z operacją malowania kas.
A jak nie... to proszę umówcie się ze mną w sprawie przekazania kasy i niech to ktoś z Was zrobi.
Niestety nie rozdwoję się, studiów nie popierdolę, a i sił też nie mam na tyle, żeby chodzić nakręcony jak zegarek.
Pozdrawiam
Ożóg w kontekście tego co robiłeś dla klubu bardzo Cię szanuje.Podoba mi się u Ciebie szczerość w wypowiedziach na forum.Lecz twój post zapachniał duchem niejakiego Oro.A podobno prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym jak kończą a nie jak zaczynają...Powodzenia na egzaminach a na przyszłość nie porywaj się z motyką na słońce.Nie odbieraj tego posta jako chęci dopieczenia Ci!!!
Fanatycznie przywiązany>HKS
