Mam wrażenie, że czytam tutaj samych frustratów z wybujałymi ambicjami. Wszystko jest Wasze i powinno być uzależnione od Waszej decyzji. Chcieliście decydować o sprawach SSA, której (w znakomitej większości) nie jesteście akcjonariuszami. Teraz chcecie aby Gil nie zakładał stowarzyszenia, a ma do tego takie same prawo, jak i Wy.
Niektórzy, to już zastanawiają się, czy piłkarze którzy poszli do Szreniawy wrócą po lecie.
Macie pretensje do wszystkich na prawo i lewo, że nie pomagają, że przeszkadzają, że wszyscy inni to na pewno złodzieje. Wszystko z bezpiecznego dystansu internetowego forum.
W tym czasie sami dajecie NH2010 wsparcie merytoryczne w postaci 900 złotych uzbieranych przez miesiąc i deklaracji o roznoszeniu ulotek.
Zabierzcie się wreszcie do roboty i zostawcie ten temat w spokoju.
PRZYSZŁOŚĆ KS Hutnik KRAKÓW
gyl pisze:Mam wrażenie, że czytam tutaj samych frustratów z wybujałymi ambicjami.
po czym wnioskujesz?
gyl pisze:Wszystko jest Wasze i powinno być uzależnione od Waszej decyzji. Chcieliście decydować o sprawach SSA, której (w znakomitej większości) nie jesteście akcjonariuszami. Teraz chcecie aby Gil nie zakładał stowarzyszenia, a ma do tego takie same prawo, jak i Wy.
kto tak napisal?
gyl pisze:zostawcie ten temat w spokoju.
Nie zgadzam sie z Toba w 100% zostawienie tej sprawy to oddanie wszystkiego za darmo - nie widzisz tego?
KTO KOCHA TEN WIERZY - TYLKO Hutnik!!!
tommyl pisze:gyl pisze:Mam wrażenie, że czytam tutaj samych frustratów z wybujałymi ambicjami.
po czym wnioskujesz?
Po tym, że cały czas czytam tutaj narzekania i totalny zjazd po wszystkich. Nie wiem, czy tylko w tym wątku, czy też w innych co chwile widzę pytania "czy będziemy grać na SS" albo "czy możemy przejąć zarządzanie SS po spółce" albo bajania o powrocie piłkarzy na następny sezon, podczas gdy - przynajmniej na razie - finansowo nie wygląda to ciekawie. Nawet w programach miejskich, ministra sportu, UE trzeba dysponować wkładem własnym. Bez zdobycia stabilnego finansowania NH2010 nie stworzy drużyny i nie będzie się liczył.
tommyl pisze:gyl pisze:Wszystko jest Wasze i powinno być uzależnione od Waszej decyzji. Chcieliście decydować o sprawach SSA, której (w znakomitej większości) nie jesteście akcjonariuszami. Teraz chcecie aby Gil nie zakładał stowarzyszenia, a ma do tego takie same prawo, jak i Wy.
kto tak napisal?
Tommyl, poczytaj całe 156 stron tego wątku (odnośnie stowarzyszenia Gila wystarczą chyba dwie ostatnie). Przecież to z niewielkimi wyjątkami jedno wielkie roszczenie do Świata, że powinno być, jak ja chcę. Samodzielne działanie na własną odpowiedzialność zaczęło się dopiero od stycznia (lutego? - poprawcie, jeśli się mylę).
[/quote]Żeby oddać, to trzeba coś wpierw posiadać. Właścicielem ternu i stadionu jest Gmina Miejska Kraków. I to ona, za pośrednictwem swogo Zakładu Infrastruktury Sportowej będzie decydowało o jego dalszym losie. Dzierżawcą terenu i stadionu jest SSA, okazjonalnie stadion wynajmują WC.tommyl pisze:gyl pisze:zostawcie ten temat w spokoju.
Nie zgadzam sie z Toba w 100% zostawienie tej sprawy to oddanie wszystkiego za darmo - nie widzisz tego?
Jakiekolwiek prawo do użytkowania SS NH2010 uzyska tylko wtedy, gdy otrzyma poparcie Gminy. Ale do tego, będzie musiał dawać jakiekowiek gwarancje, że z utrzymaniem obiektów sobie poradzi. Żeby to osiągnąć musicie zakasać rękawy i działać, a nie siedzieć i rzucać na forum bluzgi na prawo i lewo. Dla NH2010 chyba lepiej byłoby skupić się na poważnych sprawach, a nie podbijać po raz kolejny ten wątek. Od siebie powiem, że już nie będę się w nim odzywał.
Pozdrawiam!
może dlatego Gylu,że Gil jest delikatnie mówiąc mało wiarygodny dla nas. ale ciężko o tym wiedzieć nie wychowawszy się w Hucie. druga rzecz to ranga sprawy, o którą chodzi. Jak pewnie zauważasz, to nie kwestia przepychanki o osiedlowe boisko z jedną bramką gdzie kłócisz się z dzielnicowym i dyrektorką przyległej podstawówki, tylko "nieznacznie" grubsza afera. Cóż, ktoś bez pomysłu na ratunek dla HKSu będzie wylewał żale na forum, ktoś bardziej kumaty zauważy,że w odpowiedniej prpoporcji w nierównej walce ścierają się Legia z ITI, koniecpzpn ze związkiem, ŁKS z miastem - a wszędzie widać frustrację mieszającą się ze zrywami pełnymi pomysłów i działań. I nie zarzucaj nam, że pełno tu emocji. Bo gwarantuję Ci,że w klubowym budynku, przy Jana Pawła i w Magistracie też ich nie brakuje. Kwestia, które są bardziej szczere..
być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych
ten kawałek męczy niekumatych
gyl masz rację z tym, że trzeba działać a nie tylko pisać.
Ale z resztą Twojej wypowiedzi już trudniej się zgodzić. Idąc tokiem Twojego rozumowania, nie mamy prawa wypowiadać się wcale, ponieważ spółka nie nasza, stadion nie nasz itp. itd. Powiedz mi w takim razie, kto w Polsce ma prawo w ogóle wypowiadać się krytycznie na temat klubu, z którym sympatyzuje?? I bliżej Twojego podwórka - czy ŁKS i jego kibice mieli prawo robić manifestację??? Z innej beczki, czy kibice Legii nie powinni zamknąć ust, zamiast krzyczeć jebać ITI?? Z Twojej wypowiedzi wynika (przynajmniej dla mnie), że NIE, bo stadion nie ich, udziały nie ich, w ogóle powinni się nie odzywać...A ja twierdzę, że mogli. Ba nawet powinni!!!
Znowu podnosząc treść Twojej wypowiedzi, powiedz proszę jakie prawo do sztucznego utrzymywania trupa mają obecne władze spółki??? Przecież są tylko pracownikami i uwierz lub nie, nie mają w zamiarze ratowania Hutnika jako klubu sportowego. O tym MAMY PRAWO MÓWIĆ, bo z konstruktywnej dyskusji też można wyciągnąć wnioski na przyszłość (a kilka rzeczowych postów na pewno na tych 156 stronach się pojawiło).
Kolejna rzecz to faktycznie zadziwiająca informacja, że nagle wtedy kiedy kibice postanowili podjąć PRÓBĘ ratowania SWOJEGO klubu (bo każdy ma go w sercu) i SWOJEGO stadionu (bo "tu się wychowałem i tu jest mój dom") nagle uaktywnia się P. Gil. Gdzie był przez ostatnie powiedzmy 10lat??? A wypowiedzi w tym temacie - w moim przekonaniu - mają na celu również formę konsolidacji wewnętrznej. Zresztą co do wytykanej przez Ciebie kwoty zebranej przez miesiąc - to owszem nie jest ona powalająca. Nie każdy zresztą - w tym np. ja - jest w stanie wspomagać stowarzyszenie finansowo (dlaczego - zostawię to dla siebie). Ale są też inne formy pomocy - równie ważnej, która zastąpi zbędne wydatki.
A my według Ciebie mamy powstrzymać się od komentarzy po doniesieniach prasowych, że niby kurwa super prezes (bo takie prawie poematy pisał tutaj jego syn) z superdziadkiem kombinują jakby tu coś jeszcze dorobić przed upadkiem. Koło NASZEGO (będę konsekwentny) stadionu już kręcą się sępy, a my wg Ciebie mamy milczeć??? Świetnie, ale pozwól, że każdy oceni to wg własnego sumienia.
A co do zaangażowania i zapierdalania na rzecz NOWEGO HUTNIKA, to myślę, że z tygodnia na tydzień będzie lepiej. Inicjatywa się zrodziła, jest świeża i na ocenę jej skuteczności przyjdzie jeszcze czas...
Pozdrawiam
P.s. miałeś już tu nie pisać, ale jeśli uznasz że jednak warto, to proszę ustosunkuj się w 2 słowach do mojego postu. Jeśli nie, to pozdrawiam mimo wszystko.
Ale z resztą Twojej wypowiedzi już trudniej się zgodzić. Idąc tokiem Twojego rozumowania, nie mamy prawa wypowiadać się wcale, ponieważ spółka nie nasza, stadion nie nasz itp. itd. Powiedz mi w takim razie, kto w Polsce ma prawo w ogóle wypowiadać się krytycznie na temat klubu, z którym sympatyzuje?? I bliżej Twojego podwórka - czy ŁKS i jego kibice mieli prawo robić manifestację??? Z innej beczki, czy kibice Legii nie powinni zamknąć ust, zamiast krzyczeć jebać ITI?? Z Twojej wypowiedzi wynika (przynajmniej dla mnie), że NIE, bo stadion nie ich, udziały nie ich, w ogóle powinni się nie odzywać...A ja twierdzę, że mogli. Ba nawet powinni!!!
Znowu podnosząc treść Twojej wypowiedzi, powiedz proszę jakie prawo do sztucznego utrzymywania trupa mają obecne władze spółki??? Przecież są tylko pracownikami i uwierz lub nie, nie mają w zamiarze ratowania Hutnika jako klubu sportowego. O tym MAMY PRAWO MÓWIĆ, bo z konstruktywnej dyskusji też można wyciągnąć wnioski na przyszłość (a kilka rzeczowych postów na pewno na tych 156 stronach się pojawiło).
Kolejna rzecz to faktycznie zadziwiająca informacja, że nagle wtedy kiedy kibice postanowili podjąć PRÓBĘ ratowania SWOJEGO klubu (bo każdy ma go w sercu) i SWOJEGO stadionu (bo "tu się wychowałem i tu jest mój dom") nagle uaktywnia się P. Gil. Gdzie był przez ostatnie powiedzmy 10lat??? A wypowiedzi w tym temacie - w moim przekonaniu - mają na celu również formę konsolidacji wewnętrznej. Zresztą co do wytykanej przez Ciebie kwoty zebranej przez miesiąc - to owszem nie jest ona powalająca. Nie każdy zresztą - w tym np. ja - jest w stanie wspomagać stowarzyszenie finansowo (dlaczego - zostawię to dla siebie). Ale są też inne formy pomocy - równie ważnej, która zastąpi zbędne wydatki.
A my według Ciebie mamy powstrzymać się od komentarzy po doniesieniach prasowych, że niby kurwa super prezes (bo takie prawie poematy pisał tutaj jego syn) z superdziadkiem kombinują jakby tu coś jeszcze dorobić przed upadkiem. Koło NASZEGO (będę konsekwentny) stadionu już kręcą się sępy, a my wg Ciebie mamy milczeć??? Świetnie, ale pozwól, że każdy oceni to wg własnego sumienia.
A co do zaangażowania i zapierdalania na rzecz NOWEGO HUTNIKA, to myślę, że z tygodnia na tydzień będzie lepiej. Inicjatywa się zrodziła, jest świeża i na ocenę jej skuteczności przyjdzie jeszcze czas...
Pozdrawiam
P.s. miałeś już tu nie pisać, ale jeśli uznasz że jednak warto, to proszę ustosunkuj się w 2 słowach do mojego postu. Jeśli nie, to pozdrawiam mimo wszystko.
dzuhas pisze:Porazony piorunem miazdzyz drugiej strony powinno byc "trener pogryziony przez dziki i zgwalcony przez przejezdzajacego nieopodal na rowerze bialego misia"
Gyl.... frustrację wyczytuje się raczej z twojej wypowiedzi, bo nas ta spółka już nie obchodzi.
Są ludzie którzy zabrali się za tworzenie NH2010.
O Gilu można powiedzieć wszystko, zwłaszcza o jego układach koleżeńskich z tymi do których mamy najwięcej pretensji.
I ile twoim zdaniem mieliśmy uzbierać?
Skąd wnioskujesz, że już wszyscy dali?
Dlaczego twój nick jest tak bliski jego nazwisku?
Są ludzie którzy zabrali się za tworzenie NH2010.
O Gilu można powiedzieć wszystko, zwłaszcza o jego układach koleżeńskich z tymi do których mamy najwięcej pretensji.
I ile twoim zdaniem mieliśmy uzbierać?
Skąd wnioskujesz, że już wszyscy dali?
Dlaczego twój nick jest tak bliski jego nazwisku?
SUCHE STAWY TO NIE BŁONIA!!!
Od czasow upadku komuny nie zrobil NIC dla Hutnika, a teraz probujac otwierac jakies stowarzyszenie, udaje ze chce ratowac klub. Pewnie dlatego, ze zblizaja sie wybory i liczy na glosy nowohucian.
Komisja Licencyjna nie przyznała licencji Hutnikowi Kraków na grę w III lidze małopolsko-świętokrzyskiej w rundzie wiosennej bieżącego sezonu. W związku z tym, zmianom ulegnie tabela III ligi, której Hutnik był liderem! W związku z tym, że Hutnik rozegrał już 50% zaplanowanych na bieżące rozgrywki spotkań, rywale nowohucian w rundzie rewanżowej będą otrzymywali punkty walkowerem, a drużyna Hutnika z dorobkiem 47 punktów zostanie na koniec sezonu sklasyfikowana na ostatnim miejscu w tabeli.
Przypomnijmy, że borykający się z kolosalnym problemami finansowymi klub z Suchych Stawów stracił zimą niemal wszystkich zawodników pierwszej drużyny (MZPN rozwiązał kontrakty piłkarzy z winy klubu) i decyzja o wycofaniu zespołu z rozgrywek była w zasadzie formalnością.
http://futbol.org.pl/news,21542.html
już nie wiadomo w co wierzyć, ah te pismaki, lubię podgrzewać atmosferę
Przypomnijmy, że borykający się z kolosalnym problemami finansowymi klub z Suchych Stawów stracił zimą niemal wszystkich zawodników pierwszej drużyny (MZPN rozwiązał kontrakty piłkarzy z winy klubu) i decyzja o wycofaniu zespołu z rozgrywek była w zasadzie formalnością.
http://futbol.org.pl/news,21542.html
już nie wiadomo w co wierzyć, ah te pismaki, lubię podgrzewać atmosferę
-
metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
gyl pisze:Jakiekolwiek prawo do użytkowania SS NH2010 uzyska tylko wtedy, gdy otrzyma poparcie Gminy. Ale do tego, będzie musiał dawać jakiekowiek gwarancje, że z utrzymaniem obiektów sobie poradzi. Żeby to osiągnąć musicie zakasać rękawy i działać, a nie siedzieć i rzucać na forum bluzgi na prawo i lewo. Dla NH2010 chyba lepiej byłoby skupić się na poważnych sprawach, a nie podbijać po raz kolejny ten wątek.
1) gdzie przeczytałeś, że nh2010 ma zamiar starać się o dzierżawę stadionu (obiektów)?
2) gdzie przeczytałeś, że członkowie Stowarzyszenia "siedzą i rzucają bluzgi na forum" a nie działają?
3) Czy gdziekolwiek powyżej członkowie NH2010 "podbijali ten wątek"?
Bardzo proszę odnieś się do moich pytań, w przeciwnym razie będę uważał, że celowo próbujesz wmanipulować Stowarzyszenie NH2010 w jakieś swoje rozgrywki.
Pozdrawiam.
Staram się pisać poprawnie po polsku!
KoKoNH pisze:Komisja Licencyjna nie przyznała licencji Hutnikowi Kraków na grę w III lidze małopolsko-świętokrzyskiej w rundzie wiosennej bieżącego sezonu. W związku z tym, zmianom ulegnie tabela III ligi, której Hutnik był liderem! W związku z tym, że Hutnik rozegrał już 50% zaplanowanych na bieżące rozgrywki spotkań, rywale nowohucian w rundzie rewanżowej będą otrzymywali punkty walkowerem, a drużyna Hutnika z dorobkiem 47 punktów zostanie na koniec sezonu sklasyfikowana na ostatnim miejscu w tabeli.
Przypomnijmy, że borykający się z kolosalnym problemami finansowymi klub z Suchych Stawów stracił zimą niemal wszystkich zawodników pierwszej drużyny (MZPN rozwiązał kontrakty piłkarzy z winy klubu) i decyzja o wycofaniu zespołu z rozgrywek była w zasadzie formalnością.
http://futbol.org.pl/news,21542.html
już nie wiadomo w co wierzyć, ah te pismaki, lubię podgrzewać atmosferę
Kolejny zwrot akcji:
Hutnik się odwołał - chce grać w III lidze2010-03-11 19:18:00 RK
Kierownictwo klubu Hutnik Kraków SSA zwróciło się dziś z wnioskiem o uchylenie decyzji Komisji ds. Licencji MZPN i przyznanie drużynie licencji na grę w III lidze.
Jak się dowiadujemy, Komisja Odwoławcza ds. Licencji Klubowych MZPN powinna wydać werdykt w przyszłym tygodniu.
Hutnik SSA w swoim odwołaniu, podpisanym przez przewodniczącego Rady Nadzorczej Mieczysława Gila i prezesa zarządu Andrzeja Oraczewskiego, stwierdza, że w wyniku podjętych działań organizacyjnych i strukturalnych zaistniały warunki finansowe, które umożliwią kontynuację rozgrywek przez drużynę seniorów w III lidze oraz drużyny juniorów starszych i młodszych w Małopolskiej Lidze Juniorów.
Jak już informowaliśmy, klub otrzymał deklarację doraźnej pomocy, m.in. ze strony władz miasta, która gwarantowałaby udział w rundzie wiosennej III ligi (ale nie spłacenie gigantycznego długu). W Hutniku rozpoczęły się już przekształcenia strukturalne, które dają szansę na zmniejszenie zadłużenia w stosunku do podmiotów skarbowych. Tworzące się stowarzyszenie ma kilka miesięcy na przygotowanie się do roli sukcesora Hutnik SSA oraz przejęcie nie tylko aktywów, ale i nie byle jakich pasywów.
Źródło: http://sportowetempo.pl/pn_malopolska/a ... _III_lidze
-------------------------------------------------------------------------------------
Mecze odwołane. Hutnik SSA wycofuje rezerwy
Trzy boiska klubów III ligi nie nadają się obecnie, aby rozegrać na nich 18 kolejkę zawodów w terminie 13/14 marca. Wydział Gier MZPN odwołuje zawody tej ligi seniorów: Unia Tarnów - Hetman Włoszczowa, Glinik Gorlice - Orlicz Suchedniów oraz Naprzód Jędrzejów - Hutnik Kraków. Ten ostatni mecz jest jeszcze uwzględniany, gdyż od decyzji Komisji d/s Licencyjnych Hutnik się odwołuje. Zawody Lubrzanka Kajetanów - Puszcza Niepołomice został przeniesiony na termin 17 marca godz. 14,00 w Kielcach na starym boisku Korony przy ul. Ściegiennego.
Do Wydziału Gier Podokręgu Kraków wpłynęło pismo Hutnika SSA Kraków w sprawie wycofania z rozgrywek piłkarskich VI ligi seniorów rezerwy klubu. Tym samym, zgodnie z regulaminem, Hutnik II Kraków spada w tabeli na ostatnią pozycję, a wszystkie mecze wiosenne w tej klasie rozgrywkowej z jego udziałem, zostaną zweryfikowane na korzyść rywali walkowerem 3:0.
Źródło: http://www.mzpnkrakow.pl/
Warto orientować się, co się dzieje w obozie przeciwnika.
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
Dobra - ostatni, ostatni raz.
1. Gdyby nie ITI to SPN Legii byłby już swego czasu trupem. Działania kibiców Legii są moim zdaniem dowodem kompletnego braku szacunku, dla ludzi, którzy zdecydowali się zainwestować w tego trupa swoje pieniądze. Może Legia nie osiąga jakiś gigantycznych sukcesów, nie robi spektakularnych transferów (każdy kibic chiałby pewnie po cichu potęgi jak w CM czy FM-ie). Ale należy do ścisłej krajowej czołówki, ma budowany przez miasto stadion, ma bardzo stabilne finansowanie. Kibiców Legii nie porównywałbym w żadnym stopniu do osób tworzących NH2010, bo Ci pierwsi ograniczają się do bluzgów i "biernego oporu" i nie podjęli przez 4 czy 5 lat żadnego konstrukywnego działania.
2. o koniecpzpn się nie wypowiadam. Ta organizacja powstała spontanicznie, ale chyba równie spontanicznie przestała mieć znaczenie (bojkot bojkotu meczów reprezentacji przez kibiców).
3. ŁKS nie miał żadnego sporu z Miastem. ŁKS SSA ma problemy z akcjonariuszami, którzy doprowadzili do 9 milionów długu i spierali się ze sobą do tego stopnia, że SSA szła na dno. Poprzednie władze miasta zaproponowały pomoc. Utworzona została nowa spółka ŁKS PSS S.A., miasto wpłąciło 1 mln złotych kapitału zakładowego. PSS miała przejąć drużynę i rozpocząć rozgrywki, a następnie miał akcje przejąć "tajemniczy inwestor", z którym miasto było "podobno dogadane". Problem polegał na tym, że wszystko było podobno i po chwli okazało się, że PSS nie potrzebuje (wbrew wcześniejszym zapewnieniom) 1 mln, ale kolejne 4 mln, aby dociągnąć do końca sezonu. Radni miasta się na to nie zgodzili.
Nowe władze miasta dostały kukułcze jajo, w postaci nowoutworzonej, niedokapitalizowanej spółki. Wszystko by się już skończyło, gdyby nie znalazło się dwóch biznesmenów-kibiców ŁKS, którzy zgodzili się pożyczyć spółce pieniądze na przeżycie do końca sezonu. W tym samym czasie miasto wystawia na sprzedaż akcje PSS licząc, że zjawi się inwestor z kapitałem potrzebnym do wyprostowania spraw organizacyjnch spółki.
Cały plan jest jednak jedną wielką próbą ucieczki do przodu i jeżeli nie powiedzie się założenie wejścia do Ekstraklasy (i uzyskania pieniędzy z C+), to zakończy się to najprawdopodobniej wielkim BUM. Podobnie, jeśli nikt poważny nie zdecyduje się kupić w przetargu akcji ŁKS PSS S.A.
Do tego dochodzi jeszcze kwestia stadionu, w który miasto w ostatnich latach zainwestowało może z 1 mln złotych i który jest ruiną, która ledwie dostała licencję na 1 ligę, a na ekstraklasę nie dostanie już na pewno.
Ale kibice ŁKS (jako cała społeczność) z ratowaniem piłki w ŁKS nie mają wiele wspólnego, oprócz popierania poprzednich władz miasta (choćby na obradach Rady) i obecnie dwóch osób, wykładających kasę na działanie do czasu przyjścia "nowego". To nie kibice stworzyli nową spółkę. To nie kibice, ale dwóch biznesmenów, przekonali którzy okazali się dla nowych władz miasta wiarygodnymi partnerami, którzy pozwolili ŁKS PSS na podjęcie działalności sportowej od tej rundy.
Biorąc pod uwagę powyższe, uważam po prostu, że na dłuższą metę działanie oddolne jest w sporcie zawodowym niestety skazane na marginalizację. Świadczą o tym także przykłady klubów oddolnych (OKS, GKS Katowice, Zawisza), gdzie dopiero przyjście kapitału daje szansę na rozwój. A brak inwestora powoduje stagnację lub rozkład.
@ Patryk - napiszę tylko tyle, że uważam, że możecie o tym pisać i mówić. Ale musicie pamiętać o tym, że nic nie zdziałacie, jeśli nie staniecie się dla władz miasta wiarygodnym partnerem w długofalowych działaniach związanych ze sportem w NH. Jest rok wyborczy, więc pewnie będzie się dało coś ugrać z Majchrowskim, zwłaszcza że głosy wyborców z Huty będą dla niego tradycyjnie bardzo ważne.
Na pewno różnimy się w sposobie postrzegania relacji właścicielskich. Po prostu uważam, że sentyment, nawet bardzo silny, nie powoduje, że mam prawo decydować czy stawiać żądania wobec właściciela (nie ważne, czy akcjonariuszy SSA, czy ITI). na pewno jednak, jeśli właścicielem jest gmina, to mogę próbować wywierać wpływ na jej działania. Ale nie wiem, czy skutek może przynieść pisanie o tym na forum internetowym.
@ tomznh - zbieżność nazwiska Gil i nicku zupełnie przypadkowa. gyl to skrót od Guernica y Luno.
Metalu, przepraszam jeśli odniosłeś wrażenie, że słowa te odnoszą się do członków-założycieli NH2010, jak i do samego stowarzyszenia. Jeśli chodzi, o Twoje trzy pytania, to pozwolę sobie odpowiedzieć bardzo krótko:
posty, o których piszemy znajdują się w dziale "ARCHIWUM - KS Hutnik", w temacie "PRZYSZŁOŚĆ KS Hutnik KRAKÓW" i moje uwagi odnosiły się przede wszystkim do poruszanych w nim zagadnień. Jeżeli odnosiłem się do informacji z nowej części forum, to tylko po to, by zilustrować, że IMO nie można się napalać, tylko trzeba działać, i to z głową.
Nie pisałem, że NH2010 stara się o dzierżawę, ani że członkowie NH2010 podbijali ten wątek. O dzierżawie, Szreniawie i innych sprawach pisali bowiem użytkownicy tego forum i do nich zaadresowane były moje posty. Kwestia bluzgów na forum również nie odnosiła się do członków nowego stowarzyszenia, ale że w tym temacie często się pojawiały, to fakt. Jeżeli odnosiłem się do stowarzyszenia, to po to, aby zwrócić uwagę niektórych użytkowników, że od puchnięcia tego tematu nie zwiększa się ani stan jego konta, ani znaczenie.
Moich rozgrywek tu nie ma, w związku z tym od tej wypowiedzi w ogóle zawieszam swoją obecność na forum www.Hutnik.krakow.pl. Jeżeli moje wypowiedzi miałyby być uznane za mącenie czy knucie przeciw NH2010, choć nie miałem takiego zamiaru, to lepiej się od nich w ogóle powstrzymać.
Członkom i sympatykom NH2010 życzę powodzenia i trwałych pozytywnych efektów Waszych działań.
Pozdrawiam
gyl
Cato pisze:ktoś bardziej kumaty zauważy,że w odpowiedniej prpoporcji w nierównej walce ścierają się Legia z ITI, koniecpzpn ze związkiem, ŁKS z miastem - a wszędzie widać frustrację mieszającą się ze zrywami pełnymi pomysłów i działań.
1. Gdyby nie ITI to SPN Legii byłby już swego czasu trupem. Działania kibiców Legii są moim zdaniem dowodem kompletnego braku szacunku, dla ludzi, którzy zdecydowali się zainwestować w tego trupa swoje pieniądze. Może Legia nie osiąga jakiś gigantycznych sukcesów, nie robi spektakularnych transferów (każdy kibic chiałby pewnie po cichu potęgi jak w CM czy FM-ie). Ale należy do ścisłej krajowej czołówki, ma budowany przez miasto stadion, ma bardzo stabilne finansowanie. Kibiców Legii nie porównywałbym w żadnym stopniu do osób tworzących NH2010, bo Ci pierwsi ograniczają się do bluzgów i "biernego oporu" i nie podjęli przez 4 czy 5 lat żadnego konstrukywnego działania.
2. o koniecpzpn się nie wypowiadam. Ta organizacja powstała spontanicznie, ale chyba równie spontanicznie przestała mieć znaczenie (bojkot bojkotu meczów reprezentacji przez kibiców).
3. ŁKS nie miał żadnego sporu z Miastem. ŁKS SSA ma problemy z akcjonariuszami, którzy doprowadzili do 9 milionów długu i spierali się ze sobą do tego stopnia, że SSA szła na dno. Poprzednie władze miasta zaproponowały pomoc. Utworzona została nowa spółka ŁKS PSS S.A., miasto wpłąciło 1 mln złotych kapitału zakładowego. PSS miała przejąć drużynę i rozpocząć rozgrywki, a następnie miał akcje przejąć "tajemniczy inwestor", z którym miasto było "podobno dogadane". Problem polegał na tym, że wszystko było podobno i po chwli okazało się, że PSS nie potrzebuje (wbrew wcześniejszym zapewnieniom) 1 mln, ale kolejne 4 mln, aby dociągnąć do końca sezonu. Radni miasta się na to nie zgodzili.
Nowe władze miasta dostały kukułcze jajo, w postaci nowoutworzonej, niedokapitalizowanej spółki. Wszystko by się już skończyło, gdyby nie znalazło się dwóch biznesmenów-kibiców ŁKS, którzy zgodzili się pożyczyć spółce pieniądze na przeżycie do końca sezonu. W tym samym czasie miasto wystawia na sprzedaż akcje PSS licząc, że zjawi się inwestor z kapitałem potrzebnym do wyprostowania spraw organizacyjnch spółki.
Cały plan jest jednak jedną wielką próbą ucieczki do przodu i jeżeli nie powiedzie się założenie wejścia do Ekstraklasy (i uzyskania pieniędzy z C+), to zakończy się to najprawdopodobniej wielkim BUM. Podobnie, jeśli nikt poważny nie zdecyduje się kupić w przetargu akcji ŁKS PSS S.A.
Do tego dochodzi jeszcze kwestia stadionu, w który miasto w ostatnich latach zainwestowało może z 1 mln złotych i który jest ruiną, która ledwie dostała licencję na 1 ligę, a na ekstraklasę nie dostanie już na pewno.
Ale kibice ŁKS (jako cała społeczność) z ratowaniem piłki w ŁKS nie mają wiele wspólnego, oprócz popierania poprzednich władz miasta (choćby na obradach Rady) i obecnie dwóch osób, wykładających kasę na działanie do czasu przyjścia "nowego". To nie kibice stworzyli nową spółkę. To nie kibice, ale dwóch biznesmenów, przekonali którzy okazali się dla nowych władz miasta wiarygodnymi partnerami, którzy pozwolili ŁKS PSS na podjęcie działalności sportowej od tej rundy.
Biorąc pod uwagę powyższe, uważam po prostu, że na dłuższą metę działanie oddolne jest w sporcie zawodowym niestety skazane na marginalizację. Świadczą o tym także przykłady klubów oddolnych (OKS, GKS Katowice, Zawisza), gdzie dopiero przyjście kapitału daje szansę na rozwój. A brak inwestora powoduje stagnację lub rozkład.
@ Patryk - napiszę tylko tyle, że uważam, że możecie o tym pisać i mówić. Ale musicie pamiętać o tym, że nic nie zdziałacie, jeśli nie staniecie się dla władz miasta wiarygodnym partnerem w długofalowych działaniach związanych ze sportem w NH. Jest rok wyborczy, więc pewnie będzie się dało coś ugrać z Majchrowskim, zwłaszcza że głosy wyborców z Huty będą dla niego tradycyjnie bardzo ważne.
Na pewno różnimy się w sposobie postrzegania relacji właścicielskich. Po prostu uważam, że sentyment, nawet bardzo silny, nie powoduje, że mam prawo decydować czy stawiać żądania wobec właściciela (nie ważne, czy akcjonariuszy SSA, czy ITI). na pewno jednak, jeśli właścicielem jest gmina, to mogę próbować wywierać wpływ na jej działania. Ale nie wiem, czy skutek może przynieść pisanie o tym na forum internetowym.
@ tomznh - zbieżność nazwiska Gil i nicku zupełnie przypadkowa. gyl to skrót od Guernica y Luno.
metal pisze:gyl napisał:
Jakiekolwiek prawo do użytkowania SS NH2010 uzyska tylko wtedy, gdy otrzyma poparcie Gminy. Ale do tego, będzie musiał dawać jakiekowiek gwarancje, że z utrzymaniem obiektów sobie poradzi. Żeby to osiągnąć musicie zakasać rękawy i działać, a nie siedzieć i rzucać na forum bluzgi na prawo i lewo. Dla NH2010 chyba lepiej byłoby skupić się na poważnych sprawach, a nie podbijać po raz kolejny ten wątek.
1) gdzie przeczytałeś, że nh2010 ma zamiar starać się o dzierżawę stadionu (obiektów)?
2) gdzie przeczytałeś, że członkowie Stowarzyszenia "siedzą i rzucają bluzgi na forum" a nie działają?
3) Czy gdziekolwiek powyżej członkowie NH2010 "podbijali ten wątek"?
Bardzo proszę odnieś się do moich pytań, w przeciwnym razie będę uważał, że celowo próbujesz wmanipulować Stowarzyszenie NH2010 w jakieś swoje rozgrywki.
Pozdrawiam.
Metalu, przepraszam jeśli odniosłeś wrażenie, że słowa te odnoszą się do członków-założycieli NH2010, jak i do samego stowarzyszenia. Jeśli chodzi, o Twoje trzy pytania, to pozwolę sobie odpowiedzieć bardzo krótko:
posty, o których piszemy znajdują się w dziale "ARCHIWUM - KS Hutnik", w temacie "PRZYSZŁOŚĆ KS Hutnik KRAKÓW" i moje uwagi odnosiły się przede wszystkim do poruszanych w nim zagadnień. Jeżeli odnosiłem się do informacji z nowej części forum, to tylko po to, by zilustrować, że IMO nie można się napalać, tylko trzeba działać, i to z głową.
Nie pisałem, że NH2010 stara się o dzierżawę, ani że członkowie NH2010 podbijali ten wątek. O dzierżawie, Szreniawie i innych sprawach pisali bowiem użytkownicy tego forum i do nich zaadresowane były moje posty. Kwestia bluzgów na forum również nie odnosiła się do członków nowego stowarzyszenia, ale że w tym temacie często się pojawiały, to fakt. Jeżeli odnosiłem się do stowarzyszenia, to po to, aby zwrócić uwagę niektórych użytkowników, że od puchnięcia tego tematu nie zwiększa się ani stan jego konta, ani znaczenie.
Moich rozgrywek tu nie ma, w związku z tym od tej wypowiedzi w ogóle zawieszam swoją obecność na forum www.Hutnik.krakow.pl. Jeżeli moje wypowiedzi miałyby być uznane za mącenie czy knucie przeciw NH2010, choć nie miałem takiego zamiaru, to lepiej się od nich w ogóle powstrzymać.
Członkom i sympatykom NH2010 życzę powodzenia i trwałych pozytywnych efektów Waszych działań.
Pozdrawiam
gyl
jaja
Hutnik nie zagra , zagra, może zagra, przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli - nowy lider Puszcza N. itd
Boję się, że klepną gila nieroba i będą mydlić oczy ze liczą się z NH2010 i co, będą 2 drużyny od jesieni 2010? Nie widzę zgody interesów stowarzyszenia tupeciarza gila z NH2010. Dalej chce on ciągnąć machinę w której nie wiadomo kto za co odpowiada - komuna mentalna. Niestety ma poparcie mediów i MZPN z Niemcem na czele. Sportowi ORMO-wcy.
Dziennik Polski 11.03.2010
Dziennik Polski 12.03.2010
Hutnik nie zagra , zagra, może zagra, przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli - nowy lider Puszcza N. itd
Boję się, że klepną gila nieroba i będą mydlić oczy ze liczą się z NH2010 i co, będą 2 drużyny od jesieni 2010? Nie widzę zgody interesów stowarzyszenia tupeciarza gila z NH2010. Dalej chce on ciągnąć machinę w której nie wiadomo kto za co odpowiada - komuna mentalna. Niestety ma poparcie mediów i MZPN z Niemcem na czele. Sportowi ORMO-wcy.
Dziennik Polski 11.03.2010
Dziennik Polski 12.03.2010
Jak już pisałem gil=oraczewski i szmit! Banda nierobów i tyle! Chyba trenerzy dostali wyrównanie kasy za ostatnie miesiące i znów jakieś obiecanki. Mają kasę? Może gil wygrał w totka 
My tu śmichy-hihy a oni chyba kopią dołki pod Nowym Hutnikiem 2010? (przejmują juniorów i nie odpuszczą SMT 
My tu śmichy-hihy a oni chyba kopią dołki pod Nowym Hutnikiem 2010? (przejmują juniorów i nie odpuszczą SMT TRE75NHKS