Jak czytam wypowiedzi niektórych "poinformowanych" lub obrońców zarządu to robi mi się niedobrze. Cały sezon graliśmy o awans - i nie ma awansu sportowo. A gdybyśmy wywalczyli awans - przecież zawodnikom "niczego nie brakowało" to teraz gralibyśmy w II lidze. Albo ja jestem chory psychicznie, ale przecież z doniesień prasowych wynika, że mogliśmy awansować w związku z jajami powstałymi w ligach - ale teraz już nie chcemy awansować bo nie ma kasy w klubie .....
Przepraszam za lakoniczny tekst - ale zrobiłem to specjalnie ponieważ nie rozwodząc się długo nad ekonomią policzcie ile kosztuje pakiet większościowy, policzcie ile biorą kasy prezesi, którzy współpracują z radą nadzorczą (pisałem parenaście postów wcześniej). Teraz policzcie zwrot kasy przy założeniu, że zakładacie jaką kolwiek firmę - i rachunek jest prosty kup człowieku pakiet większościowy Hutnika i po paru miesiącach brania pensji już zarabiasz, a klub jak zwykle traci wraz z zawodnikami i zawsze klub ma w plecy ale nie właściciel pakietu większościowego ponieważ to jest SSA i właściciel nie odpowiada własnym majątkiem tylko kapitałem spółki.
PRZYSZŁOŚĆ KS Hutnik KRAKÓW
Jakoś trzeba sobie poprawić humor w tym złym dla nas czasie . Za błędy wybaczcie w pisowni 
Kurwy jebane myślały że zamydlą ludziom oczy z tym awansem,że niby wszystko było zapewnione do jego uzyskania a tu taki chuj nie pomyśleli,że może się zdarzyć taka sytuacja,że mimo przegranego barażu to jeszcze nie koniec.Niestety wszystko wyszło na jaw i już każdy wie jak było.
Pozdro dla prawdziwych kibiców HKS-u.Był Będzie Jest Hutnik HKS!!!
Pozdro dla prawdziwych kibiców HKS-u.Był Będzie Jest Hutnik HKS!!!
-
Stefek_Burczymucha
- Posty: 723
- Rejestracja: sob wrz 04, 2004 10:03 pm
-
HKS_Czyzyny
- Posty: 44
- Rejestracja: sob mar 28, 2009 12:49 pm
-
stefan batory
- Posty: 787
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am
Skoro nie ma pieniedzy zeby pojechac na sparring tu i owdzie to skad maja sie nagle wziac pieniadze na to zeby jechac do Ilawy, Olsztyna czy Elblaga ? Presak odrzucil wszystkie propozycje bo stwierdzil za ma "plan". Szkoda, ze ten plan opiera sie na tak glupich i nierealnych pomyslach jak :
a moze Mittal
a moze Euro
a moze Wisla i Cracovia.
W takiej sytuacji ja za bardzo nie wierze w to ze my w ogole przystapimy do jakichkolwiek rozgrywek.
a moze Mittal
a moze Euro
a moze Wisla i Cracovia.
W takiej sytuacji ja za bardzo nie wierze w to ze my w ogole przystapimy do jakichkolwiek rozgrywek.
Niech mi ktoś wyjaśni jak to jest możliwe, że wcześniejszy zarząd obiecuje awans.
Później z awansu robią się nici.
Pojawia się nowy zarząd i nagle dowiadujemy się, że jest zajebista lipa.
To jak to wszystko planował wcześniejszy zarząd? Oni po prostu odchodzą i nie mają żadnych konsekwencji w związku ze złą sytuacją? Tak po prostu? My odchodzimy. Przychodzą nowi. Nie mamy żadnych konsekwencji?
Tak to się może kręcić i kręcić ta machina... Nowi prezesi, nowe zarządy, a wszystko i tak leci w dół.
A jeśli chodzi o nowy zarząd, to jak to jest możliwe, że nagle "ucieczka do przodu" przestała się opłacać? Jak to ma się do tego, ile włożono kasy w to, aby awans był? Tyle środków wydano chociażby na piłkarzy. I po co? Okazuje się, że po nic, bo awansu nie chcemy. Przecież to jawna niegospodarność!
Inna kwestia to te ich wszystkie plany naprawcze, zamiast oddać/sprzedać (po faktycznej, a nie zawyżonej cenie)...
Kolejne zarządy się zmieniają, a my lecimy w dół od 13 lat.
I żadnych konsekwencji wobec takiej sytuacji nie ponosi żaden z poprzednich zarządów!
To ja się pytam: Ile jeszcze będzie zmian zarządów? Ile razy będą przychodzić nowi ludzie? A ci poprzedni odchodzić w złej sytuacji?
Ile jeszcze takich zmian? I ile jeszcze będziemy spadać w dół tak jak na tym moim wykresie?
Później z awansu robią się nici.
Pojawia się nowy zarząd i nagle dowiadujemy się, że jest zajebista lipa.
To jak to wszystko planował wcześniejszy zarząd? Oni po prostu odchodzą i nie mają żadnych konsekwencji w związku ze złą sytuacją? Tak po prostu? My odchodzimy. Przychodzą nowi. Nie mamy żadnych konsekwencji?
Tak to się może kręcić i kręcić ta machina... Nowi prezesi, nowe zarządy, a wszystko i tak leci w dół.
A jeśli chodzi o nowy zarząd, to jak to jest możliwe, że nagle "ucieczka do przodu" przestała się opłacać? Jak to ma się do tego, ile włożono kasy w to, aby awans był? Tyle środków wydano chociażby na piłkarzy. I po co? Okazuje się, że po nic, bo awansu nie chcemy. Przecież to jawna niegospodarność!
Inna kwestia to te ich wszystkie plany naprawcze, zamiast oddać/sprzedać (po faktycznej, a nie zawyżonej cenie)...
Kolejne zarządy się zmieniają, a my lecimy w dół od 13 lat.
I żadnych konsekwencji wobec takiej sytuacji nie ponosi żaden z poprzednich zarządów!
To ja się pytam: Ile jeszcze będzie zmian zarządów? Ile razy będą przychodzić nowi ludzie? A ci poprzedni odchodzić w złej sytuacji?
Ile jeszcze takich zmian? I ile jeszcze będziemy spadać w dół tak jak na tym moim wykresie?
-
metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Ożóg:
Kolejne zarządy rozlicza Walne Zgromadzenie akcjonariuszy (czyli właściciele spółki) oraz bozia.
Konsekwencją negatywnej oceny pracy członka zarządu jest jego zwolnienie z pracy.
Niestety SSA Hutnik Kraków to nie jest jednostka samorządowa, żeby mieszkańcy (czy kibice) mogli się domagać czegokolwiek od Zarządu (czy go rozliczać). Jeśli właściciel (niby wszyscy akcjonariusza, ale w rzeczywistości posiadacz(e) największego pakietu akcji) będzie miał kaprys zgłosić drużynę do C Klasy to nikt nie może mu tego zabronić. Podobnie w sytuacji gdy zapragnie np płacić czwartoligowym piłkarzom 2 mln za rok gry.
Rozwiązanie?
1) zostać właścicielem pakietu akcji pozwalającego przegłosować każdą decyzję (mając jednocześnie pomysł na finansowanie piłki)
2) założyć sobie własny klub i wysłuchiwać od kibiców jakim się jest chujem (niezależnie od wyników piłkarskich).
Kolejne zarządy rozlicza Walne Zgromadzenie akcjonariuszy (czyli właściciele spółki) oraz bozia.
Konsekwencją negatywnej oceny pracy członka zarządu jest jego zwolnienie z pracy.
Niestety SSA Hutnik Kraków to nie jest jednostka samorządowa, żeby mieszkańcy (czy kibice) mogli się domagać czegokolwiek od Zarządu (czy go rozliczać). Jeśli właściciel (niby wszyscy akcjonariusza, ale w rzeczywistości posiadacz(e) największego pakietu akcji) będzie miał kaprys zgłosić drużynę do C Klasy to nikt nie może mu tego zabronić. Podobnie w sytuacji gdy zapragnie np płacić czwartoligowym piłkarzom 2 mln za rok gry.
Rozwiązanie?
1) zostać właścicielem pakietu akcji pozwalającego przegłosować każdą decyzję (mając jednocześnie pomysł na finansowanie piłki)
2) założyć sobie własny klub i wysłuchiwać od kibiców jakim się jest chujem (niezależnie od wyników piłkarskich).
Staram się pisać poprawnie po polsku!Metal, wiem jak działa Spółka Akcyjna.
1).
Tylko mam takie pytanie: Nie ma żadnych przepisów prawnych (Kodeks Spółek Handlowych) wyciągających konsekwencji wobec niegospodarności? Pytam się, bo nie wiem.
2).
Druga sprawa, to czy w takim razie lepszym rozwiązaniem od S.A. nie jest Stowarzyszenie (czyli K.S. - którego ogłoszono upadłość) ?
3).
Jak to wygląda w sytuacji stowarzyszenia?
4).
No i ostatnia rzecz: Zdajesz sobie sprawę, że ta sytuacja jest patowa?
PS: Mam jeszcze takie pytanko:
Czy w Hutniku zostały wyemitowane też jakieś akcje uprzywilejowane, czy mamy tylko zwykłe?
Chodzi mi o to, że jak tylko zwykłe, no to pakiet większościowy opiera się tylko/po prostu na większej ilości akcji.
Pozdrawiam i jak się gdzieś mylę, to popraw mnie
1).
Tylko mam takie pytanie: Nie ma żadnych przepisów prawnych (Kodeks Spółek Handlowych) wyciągających konsekwencji wobec niegospodarności? Pytam się, bo nie wiem.
2).
Druga sprawa, to czy w takim razie lepszym rozwiązaniem od S.A. nie jest Stowarzyszenie (czyli K.S. - którego ogłoszono upadłość) ?
3).
Jak to wygląda w sytuacji stowarzyszenia?
4).
No i ostatnia rzecz: Zdajesz sobie sprawę, że ta sytuacja jest patowa?
PS: Mam jeszcze takie pytanko:
Czy w Hutniku zostały wyemitowane też jakieś akcje uprzywilejowane, czy mamy tylko zwykłe?
Chodzi mi o to, że jak tylko zwykłe, no to pakiet większościowy opiera się tylko/po prostu na większej ilości akcji.
Pozdrawiam i jak się gdzieś mylę, to popraw mnie
Czy wlasciciele klubu sa naprawde idiotami czy tylko takich udaja? Chodzi mi dokladnie o sprawe oddanie/sprzedania komus czesci sportowej za 2 mln zl. Nie oddadza jej za darmo, bo chca aby ktos nowy po czesci pomogl im splacic dlugi. Ale z drugiej strony klubowe zadluzenie powieksza sie z miesiaca na miesiac i jesli wynosi teraz 5 mln (dokladnie to nie wiem, wiec moge sie mylic) to za rok bedzie tego dwa razy tyle. To czego oni wlascicwie chca?
-
szaman1950
- Posty: 159
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 3:57 pm
- Lokalizacja: wolne miasto Nowa Huta