Trener Hutnika .
-
- Posty: 190
- Rejestracja: śr maja 25, 2005 8:40 pm
http://www.futbol.malopolska.pl/news,14117.html nowy treener
Kordian Wójs – Hutnik: Gratuluje trenerowi Komorowi zwycięstwa i tego, że w dniu dzisiejszym miał lepszy zespół. Dla nas, jako Hutnik, obrazem tego, co się działo w ostatnim tygodniu była pierwsza połowa. Zmiana prezesa, zmiana trenera, mecze co trzy dni, cała układanka na nowo, niestety drużyna nie dała rady. O ile jeszcze w Małogoszcz, mecz na wyjeździe, w trochę innych okolicznościach, jeszcze jakoś wyglądał, to dzisiaj przegraliśmy przede wszystkim motoryką. Pozwoliliśmy Avii na realizowanie swoich zadań taktycznych. W każdym miejscu na boisku, w każdej chwili, gdy Avia była przy piłce, grała swoje. My nie potrafiliśmy im w tym przeszkodzić a piłkarze ze Świdnika umieli to wykorzystać. Cóż mogę powiedzieć. Przed nami tydzień pracy, trochę czasu, który mam nadzieje, że uda się go maksymalnie wykorzystać, odpocząć, odbudować psychicznie i fizycznie. Będzie to czas, w którym chłopcy będą musieli się dostosować do kogoś „nowego”. Nowy trener, nowa koncepcja, nowy styl, nowa układanka na boisku z nowymi elementami… mam nadzieje, że ten tydzień, ten czas, którego praktycznie już nie mamy będzie pracował na ten zespół. Będziemy się starać, by w każdym meczu ugrać jak największą ilość punktów, by mimo tego, iż w tej chwili jesteśmy bardzo nisko, czub tabeli, nie uciekł nam daleko. Rywalizacja w obecnej trzeciej lidze jest bardzo duża. Liga jest silniejsza i drużyny z „górnej pulki” będą sobie odbierały wzajemnie punkty.
Co do zamieszania przy zmianach w pierwszej połowie. Chciałem dokonać trzech zmian, jednak doszło do małego nieporozumienia miedzy mną, a moim asystentem. Miały być trzy zmiany, a przez nieuwagę dokonaliśmy dwóch. Podyktowane one były tym, iż widząc co się dzieje na boisku miałem już koncepcję na dalsza grę, chciałem zaoszczędzić trochę czasu. Każda minuta przy tak grającej Avii, mogła spowodować, iż schodzilibyśmy do szatni z bramką. Chciałem by powstała w naszych szeregach nowa układanka z zawodnikami, którzy weszli. Chciałem wzmocnić lewą stronę, jeden ze słabszych punktów naszego zespołu, gdzie Avia robiła co chciała. Daniel Jarosz miał pewne zadania do realizacji. Nie wypełniał ich. Widać było, że miał słabszy dzień. Ja go znam od dziecka, jest moim wychowankiem i wiem, na co go stać. Widziałem, że przede wszystkim nie miał sił do biegania. Miał być dzisiaj kreatywny. Miał ciągnąć grę do przodu, nie było go niestety widać. Przesunąłem go później na lewą stronę, żeby ewentualnie Antas cos zainicjował, bo miał więcej sił, był bardziej żwawym zawodnikiem i znowu zaczęła się otwierać ta nieszczęśliwa lewa strona, gdzie m.in. Kleszcz robił co chciał.
http://www.hutnik-krakow.pl/show.php?id ... 1134&fpg=0
Może Jarosz nie wypełniał założonych zadań , ale napewno był najlepszym zawodnikem w naszej drużynie . Co się tyczy zmian(2 zawodników 21lat) to pewnie Dębski i Świerczyński wypełniali tak polecenia że po stracie tego drugiego padła pierwsza bramka , a dwie interwencje w polu karnym Dębskiego pierwsza z Bizoniem i rykoszet ląduje w bramce , a druga to miszczostwo świata Dębskiego i 2:0.
Co do zamieszania przy zmianach w pierwszej połowie. Chciałem dokonać trzech zmian, jednak doszło do małego nieporozumienia miedzy mną, a moim asystentem. Miały być trzy zmiany, a przez nieuwagę dokonaliśmy dwóch. Podyktowane one były tym, iż widząc co się dzieje na boisku miałem już koncepcję na dalsza grę, chciałem zaoszczędzić trochę czasu. Każda minuta przy tak grającej Avii, mogła spowodować, iż schodzilibyśmy do szatni z bramką. Chciałem by powstała w naszych szeregach nowa układanka z zawodnikami, którzy weszli. Chciałem wzmocnić lewą stronę, jeden ze słabszych punktów naszego zespołu, gdzie Avia robiła co chciała. Daniel Jarosz miał pewne zadania do realizacji. Nie wypełniał ich. Widać było, że miał słabszy dzień. Ja go znam od dziecka, jest moim wychowankiem i wiem, na co go stać. Widziałem, że przede wszystkim nie miał sił do biegania. Miał być dzisiaj kreatywny. Miał ciągnąć grę do przodu, nie było go niestety widać. Przesunąłem go później na lewą stronę, żeby ewentualnie Antas cos zainicjował, bo miał więcej sił, był bardziej żwawym zawodnikiem i znowu zaczęła się otwierać ta nieszczęśliwa lewa strona, gdzie m.in. Kleszcz robił co chciał.
http://www.hutnik-krakow.pl/show.php?id ... 1134&fpg=0
Może Jarosz nie wypełniał założonych zadań , ale napewno był najlepszym zawodnikem w naszej drużynie . Co się tyczy zmian(2 zawodników 21lat) to pewnie Dębski i Świerczyński wypełniali tak polecenia że po stracie tego drugiego padła pierwsza bramka , a dwie interwencje w polu karnym Dębskiego pierwsza z Bizoniem i rykoszet ląduje w bramce , a druga to miszczostwo świata Dębskiego i 2:0.
Hutnik Kraków
Niestety nie byłem na ostatnim meczu z Avią i sporo się zdziwiłem gdy dowiedziałem się o wyniku. Gry naszych piłkarzy nie widziałem więc trudno oceniać, ale podobno Kraków też nie od razu zbudowano. Mam nadzieje, że powoli zacznie się coś pozytywnego dziać, choć drużyny z góry dość szybko uciekają, a punkty są tu najważniejsze
W każdym razie słowa trenera brzmią obiecującą i ciekawe jak przełożą się na realia.

Przed nami tydzień pracy, trochę czasu, który mam nadzieje, że uda się go maksymalnie wykorzystać, odpocząć, odbudować psychicznie i fizycznie. Będzie to czas, w którym chłopcy będą musieli się dostosować do kogoś „nowego”. Nowy trener, nowa koncepcja, nowy styl, nowa układanka na boisku z nowymi elementami…
W każdym razie słowa trenera brzmią obiecującą i ciekawe jak przełożą się na realia.
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am
dziwi mnie jedna kwestia mianowice od kilu sezonow gralismy zawsze dobrze i czolowka byla nasza dlaczego nagle gramy zle kiedy jest wyjatkowa okazja awansowac wyzej ?
przeciez skladu nie mamy zlego
obawiam sie ze jak juz bedzie musztarda po obiedzie Hutnik zacznie grac
jak zawsze kiedy na nic nie ma juz szans
przeciez skladu nie mamy zlego
obawiam sie ze jak juz bedzie musztarda po obiedzie Hutnik zacznie grac
jak zawsze kiedy na nic nie ma juz szans
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am
- Lukasz_HKS
- Posty: 1096
- Rejestracja: czw paź 07, 2004 10:32 am
- Lokalizacja: NH