GRAFFITI NA KASACH
Aldaris pisze:Czemu Konrad nie niosłeś jej wraz z Ożógiem?
Przeczytałem i....? każdy z tych postów jest inny i Twój zdecydowanie najwięcej wrzuca na Ożóga.
Nie niosłem bo nie miałem czasu i padł mi telefon (napisać Ci jeszcze o której mi padł?

No ale nie będe przecież pisał na forum co robiłem

tutaj nie chodzi o krytyke indywidualnych inicjatyw bo tych jest w tym smutnym rozkradziony, zmieszanym z blotem i upokorzonym klubie jak na lekarstwo. i kazdą sie chwali.
chodzi o styl.
rzuciles haslo grafitti.
najpierw pobudzilo to nasze domorosle talenty grafiki komputerowej, powstalo kilka ciekawych projektow. wybrano jeden.
potem pomysl trafil na stadion gdzie spotkales sie z bardzo duzym poparciem ogolu i odzewem finansowym. zebrales pokazna sumke (my nigdy na oprawe nie zebralismy od ludzi nawet czwartej czesci tej sumy mimo ze wielokrotnie biegalismy z puszka badz wyreczalismy sie naszymi kolezankami)
od tego momentu temat na forum powinien sluzyc moim zdaniem do lakonicznych informacji nt postepu prac, dodatkowych kosztow, ewentualnie potrzebnej pomocy
zamiast tego mamy blog pt. Cierpienia mlodego Wertera a.d. 2010: pozytywistyczne relacje z przebiegu sesji, benzyna, drabina...
ale za przeproszeniem, kogo to interesuje? kazdy ma swoje zycie i swoje problemy, kazdy stara sie jakas czastke wygospodarowac dla Hakaesa. a na koniec dramatyczna deklaracje ze "Kończę to Wejście A i już się w nic nie angażuję" tak sie nie robi. nikt nikomu nie kaze. ale jak sie juz cos zacznie to sie bedzie z tego rozliczonym.
chodzi o styl.
rzuciles haslo grafitti.
najpierw pobudzilo to nasze domorosle talenty grafiki komputerowej, powstalo kilka ciekawych projektow. wybrano jeden.
potem pomysl trafil na stadion gdzie spotkales sie z bardzo duzym poparciem ogolu i odzewem finansowym. zebrales pokazna sumke (my nigdy na oprawe nie zebralismy od ludzi nawet czwartej czesci tej sumy mimo ze wielokrotnie biegalismy z puszka badz wyreczalismy sie naszymi kolezankami)
od tego momentu temat na forum powinien sluzyc moim zdaniem do lakonicznych informacji nt postepu prac, dodatkowych kosztow, ewentualnie potrzebnej pomocy
zamiast tego mamy blog pt. Cierpienia mlodego Wertera a.d. 2010: pozytywistyczne relacje z przebiegu sesji, benzyna, drabina...
ale za przeproszeniem, kogo to interesuje? kazdy ma swoje zycie i swoje problemy, kazdy stara sie jakas czastke wygospodarowac dla Hakaesa. a na koniec dramatyczna deklaracje ze "Kończę to Wejście A i już się w nic nie angażuję" tak sie nie robi. nikt nikomu nie kaze. ale jak sie juz cos zacznie to sie bedzie z tego rozliczonym.
KonradHKS pisze:Aldaris pisze:Czemu Konrad nie niosłeś jej wraz z Ożógiem?
Przeczytałem i....? każdy z tych postów jest inny i Twój zdecydowanie najwięcej wrzuca na Ożóga.
Nie niosłem bo nie miałem czasu i padł mi telefon (napisać Ci jeszcze o której mi padł?) ale dziś miałem czas i Ożógowi pomogłem załatwić co trzeba.
No ale nie będe przecież pisał na forum co robiłem
Uu śmierdzi mi tu coś. Chyba uciekłeś, bo ci się nieść nie chciało

Na poważnie to nie spodobało mi się to, że próbowano Gryzowi wytknąć to czy dał coś na kasy czy nie, ale nie żebym się zdenerwował, nic z tych rzeczy.

"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo
No tak ale jeśli chodzi tylko o to pytanie do Gryza to było spowodowane raczej emocjami. Bo jak człowiek łazi cały dzień tu i tam (już drugi dzień). przychodzi pewnie wyjebany do domu i sobie wchodzi na neta i czyta "na co on te kasy maluje" itp to raczej nie ogarnia do euforia...
Mi bardziej chodzi o wszystkie wypowiedzi z pominięciem tej jednej która jest faktycznie nie na miejscu.
--------
Dufio ale tu chodziło głównie o to że np. Tobie zależało na szybkim pomalowaniu a widać że jest wiele osób z poglądem " na chuj to debilu malujesz?"
i bądź tu mądry
Mi bardziej chodzi o wszystkie wypowiedzi z pominięciem tej jednej która jest faktycznie nie na miejscu.
--------
Dufio ale tu chodziło głównie o to że np. Tobie zależało na szybkim pomalowaniu a widać że jest wiele osób z poglądem " na chuj to debilu malujesz?"
i bądź tu mądry

Może, ale nie znam dokładnie przebiegu zdarzeń, co gdzie i jak było. Może zostanie to opisane w jakimś zinie. Ozóga tu nie ma więc może nie piszmy na jego temat i tak wystarczająco zostało już napisane. Jak wróci to skrobnie.
Ostatnio zmieniony wt lut 09, 2010 11:02 pm przez Aldaris, łącznie zmieniany 1 raz.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo
dUfio pisze:tutaj nie chodzi o krytyke indywidualnych inicjatyw bo tych jest w tym smutnym rozkradziony, zmieszanym z blotem i upokorzonym klubie jak na lekarstwo. i kazdą sie chwali.
chodzi o styl.
rzuciles haslo grafitti.
najpierw pobudzilo to nasze domorosle talenty grafiki komputerowej, powstalo kilka ciekawych projektow. wybrano jeden.
potem pomysl trafil na stadion gdzie spotkales sie z bardzo duzym poparciem ogolu i odzewem finansowym. zebrales pokazna sumke (my nigdy na oprawe nie zebralismy od ludzi nawet czwartej czesci tej sumy mimo ze wielokrotnie biegalismy z puszka badz wyreczalismy sie naszymi kolezankami)
od tego momentu temat na forum powinien sluzyc moim zdaniem do lakonicznych informacji nt postepu prac, dodatkowych kosztow, ewentualnie potrzebnej pomocy
zamiast tego mamy blog pt. Cierpienia mlodego Wertera a.d. 2010: pozytywistyczne relacje z przebiegu sesji, benzyna, drabina...
ale za przeproszeniem, kogo to interesuje? kazdy ma swoje zycie i swoje problemy, kazdy stara sie jakas czastke wygospodarowac dla Hakaesa. a na koniec dramatyczna deklaracje ze "Kończę to Wejście A i już się w nic nie angażuję" tak sie nie robi. nikt nikomu nie kaze. ale jak sie juz cos zacznie to sie bedzie z tego rozliczonym.
Bardzo sensowny post, który moim skromnym zdaniem powinien już skończyć tę polemikę. Dajcie Ożogowi skończyć swoje dzieło i tyle.
Różnica między Wami ( Dufio, Gryzu) a Ożogiem polega na tym, że Wy robicie to od lat, on mniej. Stąd wynikają różne podejścia, ktoś ma coś we krwi, a ktoś czegoś nie ma - proste. Albo się zna hasło, albo się nie zna...
Tak czy siak, uważam inicjatywę Ozoga za pozytywną i chiałbym, byto graffiti zostało zrobione.
I chuj.
Aldaris chyba nie zrozumiałeś jednej rzeczy, o którą mi chodziło.
Mianowicie, że nigdy nie przypieprzałem się do Gryza o to co robi, jak robi.
Nie pomagałem, nie dałem żadnej kasy, więc z jakiej paki miałem mieć wąty?
Tu natomiast nie dość, że się staram, to jeszcze muszę się nasłuchać.
Z jakiej paki? Pomógł mi jakoś?
Natomiast nie dziwi mnie to, że stanąłeś w tej dyskusji przeciwko mnie.
Od jakiegoś czasu już tak po prostu jest.
Nie dziwi mnie też, że jesteś na nie. Bo po prostu zawsze tak było.
Natomiast miło jest usłyszeć tak miłe słowa od gościa, do którego chodziłem z prośbą jak kibice nagrywali stare mecze na dvd (masz przecież sporą kolekcję)... od gościa, który powiedział mi wtedy, że pożyczy te nagrania, jak mu kibice zapłacą...
Po prostu super.
A wracając do tematu dyskusji... Myślałem na początku, że ktoś mi pomoże, ale gdzie tam, same tylko pretensje.
Inną sprawą jest fakt, że parę osób mnie poparło, ale na privie, bo boją się tutaj wypowiedzieć...
A jeszcze do Dufia... Piszesz "relacje z przebiegu sesji". Jak miałem Ci wytłumaczyć, że na chwilę obecną nie mam czasu?
Zresztą uważam, że nie było po co się tak śpieszyć.
Dokładnie oto mi chodziło.
Jak się ktoś poczuł urażony, to przepraszam.
Niemniej jednak, sami zobaczcie, czy jesteście w porządku wobec mnie?
Mianowicie, że nigdy nie przypieprzałem się do Gryza o to co robi, jak robi.
Nie pomagałem, nie dałem żadnej kasy, więc z jakiej paki miałem mieć wąty?
Tu natomiast nie dość, że się staram, to jeszcze muszę się nasłuchać.
Z jakiej paki? Pomógł mi jakoś?
Natomiast nie dziwi mnie to, że stanąłeś w tej dyskusji przeciwko mnie.
Od jakiegoś czasu już tak po prostu jest.
Nie dziwi mnie też, że jesteś na nie. Bo po prostu zawsze tak było.
Natomiast miło jest usłyszeć tak miłe słowa od gościa, do którego chodziłem z prośbą jak kibice nagrywali stare mecze na dvd (masz przecież sporą kolekcję)... od gościa, który powiedział mi wtedy, że pożyczy te nagrania, jak mu kibice zapłacą...
Po prostu super.
A wracając do tematu dyskusji... Myślałem na początku, że ktoś mi pomoże, ale gdzie tam, same tylko pretensje.
Inną sprawą jest fakt, że parę osób mnie poparło, ale na privie, bo boją się tutaj wypowiedzieć...
A jeszcze do Dufia... Piszesz "relacje z przebiegu sesji". Jak miałem Ci wytłumaczyć, że na chwilę obecną nie mam czasu?
Zresztą uważam, że nie było po co się tak śpieszyć.
KonradHKS pisze:Skoro ktoś wrzucił do puszki to chyba ma prawo być na bieżąco informowany przez Ożóga na forum.
Dokładnie oto mi chodziło.
Jak się ktoś poczuł urażony, to przepraszam.
Niemniej jednak, sami zobaczcie, czy jesteście w porządku wobec mnie?
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
- metal
- Site Admin
- Posty: 3416
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt: