Suche Stawy to NASZ dom NIE do wynajęcia
"za chwilę się okaże, że stadion Hutnika jest SKANSENEM i należy do o. Cystersów... "
To nadinterpretacja. Historycznie te tereny rzeczywiście bardzo długo należały do Cystersów, aż po dzisiejsze Rondo Mogilskie (stąd tam ul. Cystersów).Oni po prostu dobrze turystycznie kalkulują i zdają sobie sprawę, że nawet "tymczasowe" maszty w naszych realiach to maszty na długo a widok z Kopca Wandy na Klasztor przez maszty to nic ciekawego, tak jak widok z Kopca Kościuszki na Stare Miasto przez maszty na Cracovii. Zauważ że Cystersi nie są przeciwni ani budowie stadionu, ani odpowiednich masztów. Oni po prostu też mają prawo do ciszy i spokoju, tak jak my do oglądania meczów na porządnym, porządnie oświetlonym stadionie. Był uzgodniony consensus w postaci ekranów wyciszających i masztów teleskopowych. Miasto chce zrobić po swojemu, według mnie złomując to co do wyrzucenia z pozostałych stadionów, dodatkowo podsycając jakiś konflikt na linii Hutnik - Cystersi.
W ogóle mam pytanie do tych, którzy się gorączkują i chcą mieć te stare maszty już teraz aby stadion był oświetlony... Pomyślcie, kiedy to światło będzie zapalone...? Na naszych meczach, gdzie przychodzi po 300 osób? Nie, na meczach WC. My tego światła nie zobaczymy nigdy na naszych meczach bo jest to za droga sprawa na realnie patrząc 4 ligę... Nie lepiej olać ten złom i poczekać na lepsze czasy i lepsze oświetlenie? Wiem, że to może trochę potrwać, ale mam nadzieję że kiedyś sąd zajmie się niegospodarnością w tym mieście i zezwoleniem na budowę dwóch miejskich stadionów obok siebie w tym samym czasie... oddzielonych jedynie dużą łąką.
To nadinterpretacja. Historycznie te tereny rzeczywiście bardzo długo należały do Cystersów, aż po dzisiejsze Rondo Mogilskie (stąd tam ul. Cystersów).Oni po prostu dobrze turystycznie kalkulują i zdają sobie sprawę, że nawet "tymczasowe" maszty w naszych realiach to maszty na długo a widok z Kopca Wandy na Klasztor przez maszty to nic ciekawego, tak jak widok z Kopca Kościuszki na Stare Miasto przez maszty na Cracovii. Zauważ że Cystersi nie są przeciwni ani budowie stadionu, ani odpowiednich masztów. Oni po prostu też mają prawo do ciszy i spokoju, tak jak my do oglądania meczów na porządnym, porządnie oświetlonym stadionie. Był uzgodniony consensus w postaci ekranów wyciszających i masztów teleskopowych. Miasto chce zrobić po swojemu, według mnie złomując to co do wyrzucenia z pozostałych stadionów, dodatkowo podsycając jakiś konflikt na linii Hutnik - Cystersi.
W ogóle mam pytanie do tych, którzy się gorączkują i chcą mieć te stare maszty już teraz aby stadion był oświetlony... Pomyślcie, kiedy to światło będzie zapalone...? Na naszych meczach, gdzie przychodzi po 300 osób? Nie, na meczach WC. My tego światła nie zobaczymy nigdy na naszych meczach bo jest to za droga sprawa na realnie patrząc 4 ligę... Nie lepiej olać ten złom i poczekać na lepsze czasy i lepsze oświetlenie? Wiem, że to może trochę potrwać, ale mam nadzieję że kiedyś sąd zajmie się niegospodarnością w tym mieście i zezwoleniem na budowę dwóch miejskich stadionów obok siebie w tym samym czasie... oddzielonych jedynie dużą łąką.
SUCHE STAWY TO NIE BŁONIA!!!
-
- Posty: 816
- Rejestracja: czw sty 19, 2006 4:13 pm
- Lokalizacja: krowodrza
Czy coś nowego w temacie ? Parę dni temu byłem w klubie i przy okazji zagadałem do Stója w sprawie nowego stadionu. On powiedział - choć cięzko się z nim gada - że będą nowe 4 trybuny - czyli gazety i UM kłamie:) Po czym dodał, że jak dla niego to jeśli WC mają grać od lipca na SS to do końca lutego musi się wszystko rozstrzygnąć.
Wrócił temat gry Wisły Kraków na stadionie w Tarnowie. To w dużej mierze zasługa kibiców Białej Gwiazdy – pisze "Polska Gazeta Krakowska".
- Jesteśmy zainteresowani taką możliwością. Tarnów to wiślackie miasto – przekonuje Rafał Smalcerz, dyrektor handlowy Wisły.
Wisła musi na nowy sezon znaleźć stadion, bo obiekt przy ul. Reymonta będzie remontowany. O Tarnowie rozmawiano w wakacje. Potem padały kandydatury m.in. Sosnowca, Bytomia, obiektu Hutnika.
Tymczasem – jak pisze gazeta – w jednej z ankiet internetowych fani Wisły to właśnie stadion Unii Tarnów wybrali za najbardziej im odpowiadający. Do rozmów więc wrócono. Mistrz Polski rozegrałby na nim w sezonie 2009/10 minimum 20 meczów.
Koszt przystosowania obiektu do wymogów licencyjnych Ekstraklasy to ok. 2,5 mln zł.
W Tarnowie wiślacy nie rozgrywaliby spotkań w europejskich pucharach. Tu – jak mówili ostatnio przedstawiciele klubu – są rozważane są dwie poważne opcje: Lubin i Ostrawa.
- Jesteśmy zainteresowani taką możliwością. Tarnów to wiślackie miasto – przekonuje Rafał Smalcerz, dyrektor handlowy Wisły.
Wisła musi na nowy sezon znaleźć stadion, bo obiekt przy ul. Reymonta będzie remontowany. O Tarnowie rozmawiano w wakacje. Potem padały kandydatury m.in. Sosnowca, Bytomia, obiektu Hutnika.
Tymczasem – jak pisze gazeta – w jednej z ankiet internetowych fani Wisły to właśnie stadion Unii Tarnów wybrali za najbardziej im odpowiadający. Do rozmów więc wrócono. Mistrz Polski rozegrałby na nim w sezonie 2009/10 minimum 20 meczów.
Koszt przystosowania obiektu do wymogów licencyjnych Ekstraklasy to ok. 2,5 mln zł.
W Tarnowie wiślacy nie rozgrywaliby spotkań w europejskich pucharach. Tu – jak mówili ostatnio przedstawiciele klubu – są rozważane są dwie poważne opcje: Lubin i Ostrawa.
Konserwator o oświetleniu stadionu Hutnika
14.03.2009
Cystersi boją się,że na stadionie pojawią się wysokie maszty FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków ICOMOS wstawia się u konserwatora Krakowa za cystersami z Mogiły. Chodzi o wysokość masztów oświetleniowych, jakie mają stanąć na pobliskim stadionie Hutnika, a także pas zieleni, jaki miałby zostać zasadzony między stadionem a klasztorem po modernizacji sportowego obiektu.
- W 2006 roku objęliśmy patronatem tzw. szlak cysterski w Polsce - przypomina prof. Ewa Łużyniecka, wiceprezes PKN ICOMOS. - Klasztor w Mogile jest jednym z najważniejszych obiektów na szlaku. Wartością bardzo istotną jest również kontekst krajobrazowy tego miejsca - dodaje. "Wartości widokowe mogą zostać znacznie zmniejszone przez budowę masywnych masztów oświetleniowych przy stadionie Hutnik, które mają powstać w odległości ok. 150 m od gotyckiego klasztoru. Nie tylko zakłócą one widok na klasztor z jeszcze średniowiecznej drogi sandomierskiej i z kopca Wandy, ale będą dominowały nad całą okolicą". - czytamy w piśmie do wojewódzkiego konserwatora zabytków Jana Janczykowskiego.
PKN INCOMOS prosi konserwatora, aby przychylił się do sugestii opactwa i zgodził się na zainstalowanie na stadionie teleskopowych masztów oświetleniowych. Jan Janczykowski, przypomina, że od początku stał na stanowisku, by na stadionie zainstalować składane maszty oświetleniowe. - Już uruchomiłem procedurę włączenia do obszarów chronionych otoczenie klasztoru, bo na razie do rejestru zabytków są wpisane jedynie budynki zakonu - mówi. - Potrwa to dobrych parę miesięcy. Moja propozycja jest taka, by klub wykorzystał oświetlenie, które może dostać od Cracovii i odpowiednio je zmodernizował - dodaje.
http://krakow.naszemiasto.pl/wydarzenia/973735.html
ps.
Cystersom nie będą przeszkadzały setki ciężarówek przejeżdżających pod ich bramami do spalarni a maszty tak?? Proponuje zburzyć kominy z Łęgu, w Hucie Sędzimira bo też szpecą widoki.
14.03.2009
Cystersi boją się,że na stadionie pojawią się wysokie maszty FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków ICOMOS wstawia się u konserwatora Krakowa za cystersami z Mogiły. Chodzi o wysokość masztów oświetleniowych, jakie mają stanąć na pobliskim stadionie Hutnika, a także pas zieleni, jaki miałby zostać zasadzony między stadionem a klasztorem po modernizacji sportowego obiektu.
- W 2006 roku objęliśmy patronatem tzw. szlak cysterski w Polsce - przypomina prof. Ewa Łużyniecka, wiceprezes PKN ICOMOS. - Klasztor w Mogile jest jednym z najważniejszych obiektów na szlaku. Wartością bardzo istotną jest również kontekst krajobrazowy tego miejsca - dodaje. "Wartości widokowe mogą zostać znacznie zmniejszone przez budowę masywnych masztów oświetleniowych przy stadionie Hutnik, które mają powstać w odległości ok. 150 m od gotyckiego klasztoru. Nie tylko zakłócą one widok na klasztor z jeszcze średniowiecznej drogi sandomierskiej i z kopca Wandy, ale będą dominowały nad całą okolicą". - czytamy w piśmie do wojewódzkiego konserwatora zabytków Jana Janczykowskiego.
PKN INCOMOS prosi konserwatora, aby przychylił się do sugestii opactwa i zgodził się na zainstalowanie na stadionie teleskopowych masztów oświetleniowych. Jan Janczykowski, przypomina, że od początku stał na stanowisku, by na stadionie zainstalować składane maszty oświetleniowe. - Już uruchomiłem procedurę włączenia do obszarów chronionych otoczenie klasztoru, bo na razie do rejestru zabytków są wpisane jedynie budynki zakonu - mówi. - Potrwa to dobrych parę miesięcy. Moja propozycja jest taka, by klub wykorzystał oświetlenie, które może dostać od Cracovii i odpowiednio je zmodernizował - dodaje.
http://krakow.naszemiasto.pl/wydarzenia/973735.html
ps.
Cystersom nie będą przeszkadzały setki ciężarówek przejeżdżających pod ich bramami do spalarni a maszty tak?? Proponuje zburzyć kominy z Łęgu, w Hucie Sędzimira bo też szpecą widoki.


KTO KOCHA TEN WIERZY - TYLKO Hutnik!!!
- admin
- Site Admin
- Posty: 549
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 4:00 pm
- Lokalizacja: www.Hutnik.krakow.pl
-
- Posty: 118
- Rejestracja: pt lis 14, 2008 3:10 pm
Andrzej Skórka
2009-03-20 10:54:21, aktualizacja: 2009-03-20 10:55:50
"Biała Gwiazda" wybierze stadion Unii Tarnów? Bliższe mistrzom Polski są oferty Zagłębia Sosnowiec i Hutnika Kraków
Środowa wizyta prezesa Wisły Kraków w tarnowskim magistracie przełomu nie przyniosła. Wciąż nie wiadomo, czy mistrzowie Polski zagrają w przyszłym sezonie w Mościcach.
Oferta użyczenia Stadionu Miejskiego aktualna jest od lata ubiegłego roku. Wisła rozpoczęła wtedy poszukiwania obiektu, na którym zagra w czasie remontu własnego stadionu.
Wizyta szefów krakowskiego klubu w magistracie zapowiadana była kilka razy. W końcu w środę prezes Marek Wilczek w towarzystwie współpracowników przyjechał do Tarnowa. Rozmowa z prezydentem Ścigałą trwała godzinę. Jakie padły deklaracje?
- Obie strony zainteresowane są współpracą - twierdzi Agnieszka Borzęcka, rzecznik prasowy prezydenta.
- Mamy nadzieję, że piłkarze Wisły Kraków będą grali mecze w Tarnowie. Po zakończeniu takiej współpracy stadion miejski mógłby stać się treningowym obiektem mistrzów Polski. Takie rozwiązanie sugerował prezes Wilczek.
Wisła nie wahałaby się nad przenosinami do Tarnowa, gdyby stadion w Mościcach spełniał ekstraklasowe standardy. Niestety, daleko mu do wymogów z najwyszej klasy rozgrywek. Nie ma odpowiedniej murawy
i wystarczającej liczby zadaszonych miejsc na trybunie.
Otrzymanie licencji na rozgrywanie meczów, w których stawką jest mistrzostwo kraju, obwarowane jest także wymogami posiadania odpowiednich szatni, monitoringu oraz ponumerowanych krzesełek na widowni. Część z tych braków dałoby się wyeliminować szybko i niezbyt dużym kosztem.
Ale już zainstalowanie podgrzewanej murawy to wydatek rzędu milionów złotych. Miasto liczy, że Wisła pokryje część tych wydatków. O jakich sumach mowa? - Szacunki trwają. Być może koszty okażą się niższe, niż to się mogło wydawać jeszcze pół roku temu - mówi Borzęcka.
Z naszych informacji wynika, że tarnowska oferta jest przez wiślaków oceniana niżej niż warianty z Sosnowca albo Hutnika Kraków. Ostateczną decyzję krakowianie podejmą przed końcem miesiąca. Upływa wówczas termin zgłaszania przez kluby obiektów, na których rozgrywać będą mecze w sezonie 2009/10.
Gazeta Krakowska
2009-03-20 10:54:21, aktualizacja: 2009-03-20 10:55:50
"Biała Gwiazda" wybierze stadion Unii Tarnów? Bliższe mistrzom Polski są oferty Zagłębia Sosnowiec i Hutnika Kraków
Środowa wizyta prezesa Wisły Kraków w tarnowskim magistracie przełomu nie przyniosła. Wciąż nie wiadomo, czy mistrzowie Polski zagrają w przyszłym sezonie w Mościcach.
Oferta użyczenia Stadionu Miejskiego aktualna jest od lata ubiegłego roku. Wisła rozpoczęła wtedy poszukiwania obiektu, na którym zagra w czasie remontu własnego stadionu.
Wizyta szefów krakowskiego klubu w magistracie zapowiadana była kilka razy. W końcu w środę prezes Marek Wilczek w towarzystwie współpracowników przyjechał do Tarnowa. Rozmowa z prezydentem Ścigałą trwała godzinę. Jakie padły deklaracje?
- Obie strony zainteresowane są współpracą - twierdzi Agnieszka Borzęcka, rzecznik prasowy prezydenta.
- Mamy nadzieję, że piłkarze Wisły Kraków będą grali mecze w Tarnowie. Po zakończeniu takiej współpracy stadion miejski mógłby stać się treningowym obiektem mistrzów Polski. Takie rozwiązanie sugerował prezes Wilczek.
Wisła nie wahałaby się nad przenosinami do Tarnowa, gdyby stadion w Mościcach spełniał ekstraklasowe standardy. Niestety, daleko mu do wymogów z najwyszej klasy rozgrywek. Nie ma odpowiedniej murawy
i wystarczającej liczby zadaszonych miejsc na trybunie.
Otrzymanie licencji na rozgrywanie meczów, w których stawką jest mistrzostwo kraju, obwarowane jest także wymogami posiadania odpowiednich szatni, monitoringu oraz ponumerowanych krzesełek na widowni. Część z tych braków dałoby się wyeliminować szybko i niezbyt dużym kosztem.
Ale już zainstalowanie podgrzewanej murawy to wydatek rzędu milionów złotych. Miasto liczy, że Wisła pokryje część tych wydatków. O jakich sumach mowa? - Szacunki trwają. Być może koszty okażą się niższe, niż to się mogło wydawać jeszcze pół roku temu - mówi Borzęcka.
Z naszych informacji wynika, że tarnowska oferta jest przez wiślaków oceniana niżej niż warianty z Sosnowca albo Hutnika Kraków. Ostateczną decyzję krakowianie podejmą przed końcem miesiąca. Upływa wówczas termin zgłaszania przez kluby obiektów, na których rozgrywać będą mecze w sezonie 2009/10.
Gazeta Krakowska
-
- Posty: 109
- Rejestracja: wt lis 11, 2008 12:05 pm
- Lokalizacja: Dywizjonu 303
Stadion Hutnika nie będzie gotów na Euro?
Coraz bardziej komplikuje się sprawa modernizacji stadionu Hutnika Kraków. Wojewódzki konserwator zabytków złożył do wydziału architektury pismo, w którym domaga się zawieszenia pozwolenia na budowę fundamentów pod maszty oświetleniowe. Chce wstrzymać prace aż do czasu wpisu otoczenia opactwa cystersów w Mogile do rejestru zabytków. Jeśli tak się stanie, prace modernizacyjne na stadionie mogą opóźnić się nawet o pięć miesięcy.
Andrzej Szmyt, wiceprezes Hutnika nie ukrywa, że przy takim scenariuszu Wisła i Cracovia mogą zapomnieć o rozgrywaniu meczów na Hutniku w rundzie jesiennej. - Słupy chcielibyśmy ustawić już w czerwcu. Jednak w tym wypadku każdy dzień się liczy. Jeśli nie zaczniemy prac teraz, to do jesieni nie zdążymy - przyznaje. - Nie wiadomo, jak takie wstrzymanie prac wpłynie na przygotowania stadionu do Euro 2012. Niemal półroczne opóźnienie może spowodować, że nie zdążymy przygotować obiektu - prognozuje.
Wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski zapewnia, że nie ma najmniejszego zamiaru blokować prac na stadionie. - Ale dostałem pisma m.in. od UNESCO i Polskiego Komitetu Narodowego Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków ICOMOS w tej sprawie, więc postanowiłem wpisać otoczenie klasztoru do rejestru zabytków - przyznaje. - Stadion jednak może być modernizowany. Spór dotyczy jedynie masztów oświetleniowych, które mogą zaburzyć wartości widokowe tego miejsca - wyjaśnia
Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej, któremu podlega stadion, słyszał o wniosku konserwatora. - To trochę komplikuje sprawę. Jest dla mnie jasne, że Hutnik ma przygotowane wszystkie potrzebne dokumenty i wniosek o pozwolenie na zainstalowanie masztów spełnia wszystkie wymogi formalne. Mam więc nadzieję, że pozwolenie zostanie wydane. A jeśli tak się nie stanie? - Nie ukrywajmy, możemy zapomnieć o dobrym obiekcie na Euro 2012 - odpowiada Kowal.
W wydziale architektury ustosunkują się do pisma konserwatora dopiero po uzyskaniu decyzji wojewody,który obecnie rozpatruje sprawę zaskarżenia wydania pozwolenia na budowę fundamentów pod maszty oświetleniowe. Decyzja zapadnie w połowie kwietnia. Władze klubu nie rozumieją całego zamieszania. - Zakonnicy i konserwator biją na alarm twierdząc, że maszty zasłonią klasztor. Wybrałem się na kopiec Wandy i na własne oczy przekonałem się, że najwyżej jeden maszt wejdzie w krajobraz - przekonuje Szmyt.
Modernizacja stadionu w Hucie
Przebudowa stadionu Hutnika to jeden z kluczowych elementów przygotowań Krakowa do Euro 2012. Zgodnie z planami miasta stadion Hutnika ma być, obok obiektu przy Kałuży, drugim boiskiem treningowym dla zespołów uczestniczących w Mistrzostwach Europy. Projekt zakłada, że Hutnik w 75 proc. ma być zadaszony, na trybunach zasiądzie ponad 6 tys. widzów, a od 2010 roku mecze będą mogły być rozgrywane przy sztucznym oświetleniu. Stadion otrzyma II klasę UEFA. Koszt przebudowy Hutnika szacuje się na 40 mln zł, a ostatnie prace wokół stadionu zakończą się w pierwszym kwartale 2012 roku. W nowym obiekcie pojawi się podgrzewana murawa i zostanie wybudowane zaplecze techniczne z salą konferencyjną, która pomieści sto osób. Władze klubu mają również w planach budowę hotelu z parkingiem.
K. Sakowski, M. Stuch - POLSKA Gazeta Krakowska
Może warto pomyśleć o wystosowaniu jakiegoś pisma do Spółki zajmującej się organizacją przygotowań Euro w Polsce ? Wszędzie prace idą zgodnie z planem tylko nie u nas.
Coraz bardziej komplikuje się sprawa modernizacji stadionu Hutnika Kraków. Wojewódzki konserwator zabytków złożył do wydziału architektury pismo, w którym domaga się zawieszenia pozwolenia na budowę fundamentów pod maszty oświetleniowe. Chce wstrzymać prace aż do czasu wpisu otoczenia opactwa cystersów w Mogile do rejestru zabytków. Jeśli tak się stanie, prace modernizacyjne na stadionie mogą opóźnić się nawet o pięć miesięcy.
Andrzej Szmyt, wiceprezes Hutnika nie ukrywa, że przy takim scenariuszu Wisła i Cracovia mogą zapomnieć o rozgrywaniu meczów na Hutniku w rundzie jesiennej. - Słupy chcielibyśmy ustawić już w czerwcu. Jednak w tym wypadku każdy dzień się liczy. Jeśli nie zaczniemy prac teraz, to do jesieni nie zdążymy - przyznaje. - Nie wiadomo, jak takie wstrzymanie prac wpłynie na przygotowania stadionu do Euro 2012. Niemal półroczne opóźnienie może spowodować, że nie zdążymy przygotować obiektu - prognozuje.
Wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski zapewnia, że nie ma najmniejszego zamiaru blokować prac na stadionie. - Ale dostałem pisma m.in. od UNESCO i Polskiego Komitetu Narodowego Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków ICOMOS w tej sprawie, więc postanowiłem wpisać otoczenie klasztoru do rejestru zabytków - przyznaje. - Stadion jednak może być modernizowany. Spór dotyczy jedynie masztów oświetleniowych, które mogą zaburzyć wartości widokowe tego miejsca - wyjaśnia
Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej, któremu podlega stadion, słyszał o wniosku konserwatora. - To trochę komplikuje sprawę. Jest dla mnie jasne, że Hutnik ma przygotowane wszystkie potrzebne dokumenty i wniosek o pozwolenie na zainstalowanie masztów spełnia wszystkie wymogi formalne. Mam więc nadzieję, że pozwolenie zostanie wydane. A jeśli tak się nie stanie? - Nie ukrywajmy, możemy zapomnieć o dobrym obiekcie na Euro 2012 - odpowiada Kowal.
W wydziale architektury ustosunkują się do pisma konserwatora dopiero po uzyskaniu decyzji wojewody,który obecnie rozpatruje sprawę zaskarżenia wydania pozwolenia na budowę fundamentów pod maszty oświetleniowe. Decyzja zapadnie w połowie kwietnia. Władze klubu nie rozumieją całego zamieszania. - Zakonnicy i konserwator biją na alarm twierdząc, że maszty zasłonią klasztor. Wybrałem się na kopiec Wandy i na własne oczy przekonałem się, że najwyżej jeden maszt wejdzie w krajobraz - przekonuje Szmyt.
Modernizacja stadionu w Hucie
Przebudowa stadionu Hutnika to jeden z kluczowych elementów przygotowań Krakowa do Euro 2012. Zgodnie z planami miasta stadion Hutnika ma być, obok obiektu przy Kałuży, drugim boiskiem treningowym dla zespołów uczestniczących w Mistrzostwach Europy. Projekt zakłada, że Hutnik w 75 proc. ma być zadaszony, na trybunach zasiądzie ponad 6 tys. widzów, a od 2010 roku mecze będą mogły być rozgrywane przy sztucznym oświetleniu. Stadion otrzyma II klasę UEFA. Koszt przebudowy Hutnika szacuje się na 40 mln zł, a ostatnie prace wokół stadionu zakończą się w pierwszym kwartale 2012 roku. W nowym obiekcie pojawi się podgrzewana murawa i zostanie wybudowane zaplecze techniczne z salą konferencyjną, która pomieści sto osób. Władze klubu mają również w planach budowę hotelu z parkingiem.
K. Sakowski, M. Stuch - POLSKA Gazeta Krakowska
Może warto pomyśleć o wystosowaniu jakiegoś pisma do Spółki zajmującej się organizacją przygotowań Euro w Polsce ? Wszędzie prace idą zgodnie z planem tylko nie u nas.
a ja bym zostawil tak jak jest - po co nam swiatla jak na inauguracje ligi przyszlo moze z 500 osob?
A W i C niech ma problem. Nie dajmy im rozwiazania na tacy. W przebudowe gruntowna naszego stadionu nie wierze, zwlaszcza w dobie kryzysu, gdy wplywy z podatkow do kasy miejskiej beda mniejsze od planowanych.
A W i C niech ma problem. Nie dajmy im rozwiazania na tacy. W przebudowe gruntowna naszego stadionu nie wierze, zwlaszcza w dobie kryzysu, gdy wplywy z podatkow do kasy miejskiej beda mniejsze od planowanych.
w Warszawie zbudują stadion od podstaw a u nas nie zdążą z korektą w 3 lata ? przecież jak będą pieniądze to nie ma bata żeby się spóźnili, takie gadanie to oczywista podpucha żeby nastraszyć miasto żeby się wstawili za masztami - bo zarząd chce w i c u nas - dla kasy <a przynajmniej tak to czuję
>

być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych
ten kawałek męczy niekumatych