Orlęta - Hutnik (piłkarsko)
-
- Posty: 1103
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 8:49 pm
- Lokalizacja: Kraków.
Proponuje zawiesic na forum dewagacje na temat naszego wejscia do II ligi. Juz to pare razy przerabialismy: po zwyciestwie 90% wpisow to optymisci, po porazce 90% pesymisci
Ja mysle, ze ta porazka nie musi dla nas miec az tak fatalnych skutkow.
Przypominam, ze Radzyniu polegl m.in. Motor, a Orleta beda grac u siebie m.in. ze Stala Rzeszow i Gornikiem Wieliczka - i tym druzynom tez moga odebrac punkty.
Bardziej moga martwic mankamenty w grze (bylem tylko na meczu z Sandecja), bardziej widoczne nizna poczatku jesiennej rundy - oby udalo sie je wyeliminowac.
Trener Kruk po meczu z Sandecja powtorzyl slowa P. Danka, ze Hutnik chce w tej rundzie zdobyc co najmniej tyle punktow co na jesieni. Tyle punktow powinno wystarczyc do awansu. Na razie mamy -3, ale po zwyciestwie nad Kolejarzem mozemy wyjsc na 0. Wiec nie przesadzajmy z ta rozpacza...
Ja mysle, ze ta porazka nie musi dla nas miec az tak fatalnych skutkow.
Przypominam, ze Radzyniu polegl m.in. Motor, a Orleta beda grac u siebie m.in. ze Stala Rzeszow i Gornikiem Wieliczka - i tym druzynom tez moga odebrac punkty.
Bardziej moga martwic mankamenty w grze (bylem tylko na meczu z Sandecja), bardziej widoczne nizna poczatku jesiennej rundy - oby udalo sie je wyeliminowac.
Trener Kruk po meczu z Sandecja powtorzyl slowa P. Danka, ze Hutnik chce w tej rundzie zdobyc co najmniej tyle punktow co na jesieni. Tyle punktow powinno wystarczyc do awansu. Na razie mamy -3, ale po zwyciestwie nad Kolejarzem mozemy wyjsc na 0. Wiec nie przesadzajmy z ta rozpacza...
-
- Posty: 816
- Rejestracja: czw sty 19, 2006 4:13 pm
- Lokalizacja: krowodrza