Hutnik-Jeziorak (baraż o awans do II ligi) 17.06.09 godz. 17

Tematy piłkarskie (do 2010 r.)

Moderatorzy: dUfio, majlech

Oro
Posty: 463
Rejestracja: czw paź 14, 2004 9:22 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: Oro » śr cze 17, 2009 7:37 pm

Jakby strzelili wcześniej jeszcze 3 gole, a mogli, to ten jeden babol by niczego nie zmieniał. A tak mamy co mamy... Mam nadzieję, że damy radę, dalej wierzę! Tych kołków z Jezioraka kręcili dziś chłopcy jak chcieli, niestety, pech... I wyszła różnica między ligami, mecz w takim tempie i od 60 minuty skurcze zawodników. Ale przez cały sezon nie widziałem ich grających z takim zaangażowaniem, gdyby tak w każdym meczu, to teraz wszyscy byliby na zasłużonych wakacjach jako drugoligowcy.

A Jeziorakowi życzę, żeby spierdolił, nie teraz - to za rok, takich chujków to dawno nie było, z tym kutasim łbem Klimkiem na czele.

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3924
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » śr cze 17, 2009 7:42 pm

Racja, było parę fajnych kiwek. Zwłaszcza jedna mi się podobała, w drugiej połowie, ale nawet nie wiem, który to z naszych tak pięknie zakręcił zawodnikiem gości. Cieszę się, że wyciągnąłem ojca na mecz po chyba 10 latach przerwy, szkoda, że tak to się skończyło :(

krystianNH
Posty: 237
Rejestracja: sob sty 15, 2005 12:29 am
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: krystianNH » śr cze 17, 2009 7:45 pm

Mozna mowic ze nie wykorzystalismy w chuj sytuacji co jest prawda, ze sedziowie gwizdali przeciwko nam szczegolnie w 1 polowce, ale strata TAKIEJ bramki w TAKICH okolicznosciach to jest jebany pech..

Mam nadzieje ze sprawiedliwosc jednak wezmie gore (bo wszyscy obecni na meczu widzieli jakim wynik powinien skonczyc sie ten mecz) i Hutnicy w sobote dadza rade..
::::....Hutnik KRAKÓW....::::

Gumezi
Posty: 548
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 2:46 pm
Lokalizacja: z placu

Postautor: Gumezi » śr cze 17, 2009 7:54 pm

jestem taki wkurwiony...zamiast strzelić ogórkom 3 brameczki to skończyło sie niefartownym remisem.Pozytywnie zaskoczyła frekwencja,według mnie 2500 widzów było napewno,na 90 minut powinni zainwestować w okulary.drugi pozytyw to walka piłkarzy,niestety w 70 minucie tempo siadło,nie mieli dzis siły na cały mecz.Jeziorak kondycyjnie na podobnym poziomie,my bylismy lepsi technicznie i szybsi,brakło skuteczności w kilku sytuacjach pod bramką rywala.Nietety była też jedna rzecz negatywna.Przychodzi 2500 osób a otwarte są 2 kasy!!!Lepsza organizacja jest na meczach B-klasy,żenada.

KTO MOZE NIECH JEDZIE DO ILAWY WSPOMOC CHLOPAKOW,JESZCZE NIC STRACONEGO.

pozdro
my Hutnika wierni fani,z Nowej Huty chuligani

Awatar użytkownika
fcb
Posty: 240
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Postautor: fcb » śr cze 17, 2009 7:54 pm

OŻÓG 1950 pisze:Racja, było parę fajnych kiwek. Zwłaszcza jedna mi się podobała, w drugiej połowie, ale nawet nie wiem, który to z naszych tak pięknie zakręcił zawodnikiem gości. Cieszę się, że wyciągnąłem ojca na mecz po chyba 10 latach przerwy, szkoda, że tak to się skończyło :(




Paweł Pyciak

Awatar użytkownika
raval
Posty: 754
Rejestracja: czw sie 26, 2004 6:36 pm
Lokalizacja: Centrum A

Postautor: raval » śr cze 17, 2009 7:57 pm

Kiwacki i Tarasek majaą odemnie rozkaz całe 3 ddni ćwiczyć strzały bo są slepi i smierdzą

Awatar użytkownika
Raven
Posty: 462
Rejestracja: czw sie 26, 2004 10:52 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: Raven » śr cze 17, 2009 8:00 pm

Jeziorak mając pół sytuacji w meczu wywiózł bardzo cenny bramkowy remis ze Suchych Stawów. Zaangażowanie zawodników Hutnika wybitne , brak skuteczności też niestety wybitna. Spokojnie mogło być 3-0 , chociaż w tym sezonie to niestety jeden z najczęstszych zwrotów wypowiadanych przez kibiców Hutnika. Przed tym meczem dawałem nam szansę na awans ok 50 na 50. Teraz niestety obstawiam ok 25 do 75.
Ostatnio zmieniony śr cze 17, 2009 8:16 pm przez Raven, łącznie zmieniany 1 raz.

Perła17
Posty: 508
Rejestracja: śr maja 04, 2005 8:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Perła17 » śr cze 17, 2009 8:08 pm

A ja mam nadzieje, ze skonczy sie... 3-0 dla nas po jednostronnym meczu tak jak z Wierna. Poziom obu druzyn zblizony.
Bohaterów Września- Zawsze Wierni

sikorek_nh
Posty: 1103
Rejestracja: czw maja 19, 2005 8:49 pm
Lokalizacja: Kraków.

Postautor: sikorek_nh » śr cze 17, 2009 8:10 pm

Co ? ze graja na wyjezdzie to nie mozna ??
Spia tam zdaza odpoczac po podrozy ! Wystarczy podejsc do meczu tak jak dzis i uwierzyc ze mozna. Bo jesli chodzi o gre to niestety Jeziorak bez sztycha ... Szkoda tylko tego ze Hajduk nie strzelal 2 razy a podawal co nie zmienia faktu ze biegał , szarpal i wyroznial sie.
W ogole brawa dla zespolu za zaangazowanie i za ta chec zwyciestwa
Hutnik 1950 KRAKÓW.

Awatar użytkownika
stefan batory
Posty: 787
Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am

Postautor: stefan batory » śr cze 17, 2009 8:14 pm

Roznica klas widoczna...na korzysc Hutnika oczywiscie. Osobiscie nie wierze, ze im sie drugi raz tak pofarci i licze na zwyciestwo w Ilawie. Frekwencja biorac pod uwage dzien i godzine rozgrywania meczu bardzo dobra.

tommyl
Posty: 659
Rejestracja: sob kwie 02, 2005 5:19 pm
Lokalizacja: z Suchych Stawów

Postautor: tommyl » śr cze 17, 2009 8:14 pm

Oglądając ten mecz miałem wrażenie że to jezioraj jest 3-ligowcem a nie Hutnik!!!
Jeziorak nic nie grał - tylko się bronili. Grali jak drewna.
Wykopywali wszystko do przodu. Tylko zawodnik z nr 9 lub 11 taki blondynek coś grał. Nie zagrozili nam poważnie ani razu - a ich strzały w B klasie są lepsze. Dlatego nie zasłużyli na bramkę.

Dziś Hutnik pokazał techniczną grę, niestety lepsze wyszkolenie techniczne nie wygra meczu. Brak starych wyjadaczy widoczny.
Hajduk powninien w 2 syt strzelać a nie podawać - kto tak robi!! Rasowy napastnik?

Mecz w szybkim tempie czego rezultatem była masa skurczy.
Nie powinni się bronić w Iławie - zresztą i tak muszą strzelić gola!

Pamiętajcie: Wiara czyni cuda!!!!
Obrazek Obrazek

KTO KOCHA TEN WIERZY - TYLKO Hutnik!!!

PAHKS
Posty: 387
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 9:01 pm

Postautor: PAHKS » śr cze 17, 2009 8:19 pm

17 czerwca 2009, 17:00 - Kraków
Hutnik Kraków 1-1 Jeziorak Iława
Paweł Pyciak 53 - Piotr Dymowski 90

Hutnik: 12. Kamil Turbasa - 14. Paweł Czajka, 10. Marcin Pasionek, 17. Adrian Jurkowski, 4. Mateusz Niechciał - 7. Paweł Kępa (76, 9. Leszek Tarasek), 15. Rafał Tabak, 8. Krzysztof Świątek, 16. Paweł Pyciak (64, 6. Wojciech Dziadzio) - 20. Szymon Kiwacki (71, 5. Dawid Szewczyk), 32. Sebastian Hajduk.

Jeziorak: 1. Tomasz Staniszewski - 5. Dawid Kowalski, 3. Sławomir Święcki, 10. Cezary Ruczyński, 7. Bartłomiej Pietrasik (69, 19. Jakub Drzystek) - 8. Tomasz Radziński (85, 18. Łukasz Ciechowski), 6. Tomasz Zakierski, 13. Piotr Dymowski, 11. Łukasz Harmaciński, 16. Tomasz Sedlewski - 9. Wojciech Figurski (78, 14. Bartosz Dobroński).

żółte kartki: Pyciak, Niechciał, Świątek - Święcki, Ciechowski.

sędziował: Jacek Zygmunt (Jarosław).
widzów: 1500.

sedzia gwizdal pod nich a reka w drugiej polowie byla jak nic tylko nie wiem czy w polu karnym
PrzyArceHKS
Bylismy jestesmy bedziemy

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3924
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » śr cze 17, 2009 8:28 pm

fcb pisze:
OŻÓG 1950 pisze:Racja, było parę fajnych kiwek. Zwłaszcza jedna mi się podobała, w drugiej połowie, ale nawet nie wiem, który to z naszych tak pięknie zakręcił zawodnikiem gości. Cieszę się, że wyciągnąłem ojca na mecz po chyba 10 latach przerwy, szkoda, że tak to się skończyło :(




Paweł Pyciak



Nie no Pycię bym poznał (chociażby po niebieskich butach :wink: ). Chyba mówimy o innej sytuacji (albo coś mi się pomyliło).

Pozdro

Awatar użytkownika
NH Power
Posty: 715
Rejestracja: wt sie 23, 2005 9:08 pm
Lokalizacja: z gumiorskiej dzielnicy

Postautor: NH Power » śr cze 17, 2009 8:34 pm

to był Święty :) w drugiej połowie robił ich jak chciał wszystkich. a co do sędziego to mylił się w obydwie strony więc nie ma co pierdolić że znowu sędzia nas zrobił w wała. bramka z dupy zupełnie nieporozumienie i tyle. tylko dlaczego kur*a zawsze my musimy mieć taki niefart :evil:
Power =
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;

czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3924
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » śr cze 17, 2009 8:36 pm

Hutnik w ostatniej minucie stracił cenne zwycięstwo w walce o awans. Okocimski, też w końcówce, zapewnił sobie wygraną w Morągu i jest niemal pewny utrzymania
Pierwszą składną akcję w tym meczu przeprowadzili hutnicy, ale strzał Sebastian Hajduka przeleciał nad poprzeczką. Gospodarze przejęli inicjatywę i starali się atakować skrzydłami, a w ataku goście mieli problemy z powstrzymaniem Hajduka (dwie świetne okazje), ale do przerwy bramki nie padły.

Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia Hutnika, bo już po siedmiu minutach pięknym strzałem popisał się Paweł Pyciak. Na 2:0 mógł podwyższyć najpierw Krzysztof Świątek, a potem Szymon Kiwacki, ale obaj chybili. Ostatni kwadrans to już zdecydowany napór Hutnika. W 90. minucie na Suchych Stawach w Krakowie zapadła cisza - Jeziorak doprowadził do remisu po rzucie wolnym i strzale głową Piotra Dymowskiego. Krakowianie stracili zaliczkę przed sobotnim rewanżem w Iławie.


- Szkoda tego remisu, ale na rewanż jedziemy, by wygrać. Jeziorak piłkarsko wcale nie był od nas lepszy, więc jesteśmy w stanie ich pokonać. Musimy grać, tak jak u siebie, czyli ofensywnie i agresywnie. Jestem dobrej myśli - podsumował pierwszy barażowy mecz Marcin Pasionek, kapitan Hutnika.

Hutnik Kraków - Jeziorak Iława 1:1 (0:0)

Bramki: Pyciak (52.) - Dymowski (90.)

Hutnik: Turbasa - Czajka, Pasionek, Jurkowski, Niechciał - Kępa (75. Tarasek), Tabak, Pyciak (63. Dziadzio), Świątek - Hajduk, Kiwacki (70. Szewczyk).


Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków
Ostatnio zmieniony śr cze 17, 2009 8:39 pm przez OŻÓG 1950, łącznie zmieniany 1 raz.