PRZYSZŁOŚĆ KS Hutnik KRAKÓW

Tematy piłkarskie (do 2010 r.)

Moderatorzy: dUfio, majlech

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3416
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Postautor: metal » ndz lip 26, 2009 9:30 pm

OŻÓG 1950 pisze:Metal, wiem jak działa Spółka Akcyjna.

1).
Tylko mam takie pytanie: Nie ma żadnych przepisów prawnych (Kodeks Spółek Handlowych) wyciągających konsekwencji wobec niegospodarności? Pytam się, bo nie wiem.


Chyba niezbyt szczęśliwie zadałeś pytanie. Ale to nic.
a) tylko poszkodowany może dochodzić swoich praw
b) jeśli znajdziesz prawnika, który udowodni niegospodarność jakiemuś obecnemu lub byłemu członkowi zarządu to chętnie pomogę ruszyć sprawę dalej. Wiedza, którą dysponuję nie daje przesłanek do ukarania kogokolwiek.



OŻÓG 1950 pisze:2).


Druga sprawa, to czy w takim razie lepszym rozwiązaniem od S.A. nie jest Stowarzyszenie (czyli K.S. - którego ogłoszono upadłość) ?


SSA nie może przekształcić się w Stowarzyszenie (przynajmniej tak twierdzą osoby, które znają się nieco lepiej na rozgrywkach/przepisach ode mnie).Taka zmiana ponoć jest możliwa wyłącznie w odwrotną stronę.


OŻÓG 1950 pisze:3).
Jak to wygląda w sytuacji stowarzyszenia?

Niestety nie wiem.

OŻÓG 1950 pisze:4).
No i ostatnia rzecz: Zdajesz sobie sprawę, że ta sytuacja jest patowa? :?

Nie jest patowa. Właściciele mają kilka różnych możliwości działania (mniej lub bardziej realnych).
a) upadłość
b) wycofanie drużyny z III ligi i granie juniorami w niższej klasie
c) dokapitalizowanie spółki
d) granie w III lidze przy minimalnych nakładach i gorąca modlitwa o zlecenia dla rem bud (czyli koniec kryzysu w branży)


OŻÓG 1950 pisze:PS: Mam jeszcze takie pytanko:

Czy w Hutniku zostały wyemitowane też jakieś akcje uprzywilejowane, czy mamy tylko zwykłe?

Chodzi mi o to, że jak tylko zwykłe, no to pakiet większościowy opiera się tylko/po prostu na większej ilości akcji.

Celowo w ostatnich postach nie używałem pojęcia "pakiet większościowy" (czyli w domyśle ponad 50%) ponieważ po ostatnich zawirowaniach największy udziałowiec (p. Presak) dysponuje około 2000 akcji. Kolejny co do wielkości pakiet (1800+) akcji znajduje się w posiadaniu p. Praciaka. Wszystkich akcji jest nieco ponad 5600.
Podczas Walnego każda akcja uprawnia do oddania jednego głosu.



Pozdrawiam i jak się gdzieś mylę, to popraw mnie :)[/quote]
Nigdzie się nie mylisz, bo zadajesz pytania a nie odpowiadasz.

Winnetou: gdyby nie fakt, że Cię lubię zapytałbym cytując "czy jesteś idiotą, czy tylko udajesz" myśląc, że ktoś wydzieliłby część firmy, która wygenerowała 5 milionów straty i oddał komuś innemu a sam chciał spłacać te miliony.
A błąd w rozumowaniu polega na przekłamaniu / uproszczeniu jakie zostało poczynione, gdyż nikt nigdy nie móił o "oddaniu/sprzedaniu" części sportowej, a jedynie o POKRYCIU POŁOWY WYGENEROWANYCH PRZEZ NIĄ DŁUGÓW.

A ucinając dyskusję - nikt zdrowy nie wejdzie w taki interes.
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!

Awatar użytkownika
centrum nh
Posty: 1907
Rejestracja: sob lis 12, 2005 10:32 am
Lokalizacja: dark side

Postautor: centrum nh » ndz lip 26, 2009 9:37 pm

małe pytanko...
czy firma TOBET na nowych strojach i na stadionie to tylko jednorazowy wyskok w ramach reklamy czy jakaś dłuższa współpraca ?? Bo że stroje z nowego źródła to się nie dziwię skoro wcześniejsze nie spłacone.. :evil:

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » ndz lip 26, 2009 10:05 pm

Metal, z tym stowarzyszeniem...


Chodzi mi o to, czy K.S. (stowarzyszenie) nie jest hipotetycznie lepszym tworem dla nas w tej sytuacji?

Czy wobec stowarzyszenia można wyciągać jakieś konsekwencje w przypadku jego złego działania?

I pytam się czysto hipotetycznie, bo nie wiem, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie nowego tworu o prawnej formie stowarzyszenia...

Bo skoro na S.A. nie ma haka tak jak sam napisałeś, to znaczy, że jeśli ktoś źle rządzi, to praktycznie nie ponosi konsekwencji. Poza odejściem z zarządu z odprawą oczywiście...

I nie chodzi mi tu o przekształcenie się S.A. w stowarzyszenie, tylko o czysto hipotetyczne pytanie, ponieważ jestem zwolennikiem nowego początku.



PS: Nie chcę być złym prorokiem, ale jeśli Wanda zaskoczy z żużlem po tym jubileuszowym meczu (na którym włodarze spodziewają się 10 000 widzów), to będzie dużooo lepszym klubem od Hutnika.

Wtedy HKS już może nie mieć żadnej karty przetargowej w ewentualnym rozmowach czy to z miastem, czy z jakimś inwestorem.

Największym klubem Nowej Huty będzie Wanda, która ma kilka sekcji.


Hutnik ma jedną sekcję i nawet z tą jedną sekcją nie może sobie poradzić.

Tragedia!

vitoss
Posty: 1268
Rejestracja: sob paź 28, 2006 4:34 pm

Postautor: vitoss » ndz lip 26, 2009 10:10 pm

OŻÓG 1950 pisze:
PS: Nie chcę być złym prorokiem, ale jeśli Wanda zaskoczy z żużlem po tym jubileuszowym meczu (na którym włodarze spodziewają się 10 000 widzów), to będzie dużooo lepszym klubem od Hutnika.

Wtedy HKS już może nie mieć żadnej karty przetargowej w ewentualnym rozmowach czy to z miastem, czy z jakimś inwestorem.

Największym klubem Nowej Huty będzie Wanda, która ma kilka sekcji.


Hutnik ma jedną sekcję i nawet z tą jedną sekcją nie może sobie poradzić.

Tragedia!


Śmieszne to z Wanda i mało ma sie do rzeczywistości.
Kilka sekcji tzn jakie ?
Siatkówka bodajze 2 liga [ czyli 3]
Piłka nożna klasa B
Pingpong i Boks ostatanio bardzo mało o tym mowione wiec niewiem czy istnieje a żużel sie chce odrodzic. Z całym szacunkiem ale 10 tys osob nie bedzie, jest to mało realne. A My mamy obiekty czego nie ma Wanda. Zreszta nie ma co porownywac zuzla do pilki noznej.

Awatar użytkownika
KonradHKS
Posty: 2805
Rejestracja: czw lut 02, 2006 9:51 am
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: KonradHKS » ndz lip 26, 2009 10:13 pm

vitoss pisze:Zreszta nie ma co porownywac zuzla do pilki noznej.


Na jakiej płaszczyźnie ? Jeśli chodzi o średnią liczbę widzów to jest wyższa niż w ekstraklasie więc żużel to dosyć dobry marketingowo towar.

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » ndz lip 26, 2009 10:15 pm

1). Tak, czy siak, ale jest kilka sekcji.

2). 10 000 widzów - wziąłem to z wywiadu zamieszczonego w Gazecie Wyborczej (zaraz zresztą poszukam go).

3). Obiekt:
- Zgadza się mamy obiekt, ale też nie jakiś super.
- Wanda ma gorszy obiekt, ale właśnie ma przecież remont.
- Do tego dodam możliwość (podkreślam możliwość, bo nie wiem jak jest faktycznie) bardziej przychylnego zarządu.

I może się okazać, że łatwiej jest iść tam, gdzie zarząd jest lepszy, a obiekty gorsze.

--------------------------------------------------------------------------------
EDIT:

http://miasta.[usuwamy]/krakow/1,57820, ... dzywa.html

Z tego artykułu wziąłem 10 000 widzów.
Ale wcale bym się nie dziwił:
a). zjadą się ludzie z Krakowa na żużel
b). sam, jak gadam ze znajomymi, słyszę zainteresowanie i deklaracje, że pójdą.

Awatar użytkownika
BOBASBK
Posty: 923
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:26 pm

Postautor: BOBASBK » ndz lip 26, 2009 10:26 pm

Wanda , Hutnik , Cracovia a nawet Wisła tylko użytkuje tereny miasta. i macie przykład hala Tomexu i nowo wybudowana hala na terenach Hutnika. Na własnośc to może mają koszulki i piłki i paru kopaczy.
Hutnik Kraków

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » ndz lip 26, 2009 10:29 pm

Zgadza się.

Co nie oznacza, że moje czarne proroctwo, nie ma żadnej możliwości do spełnienia.


Pozdrawiam

vitoss
Posty: 1268
Rejestracja: sob paź 28, 2006 4:34 pm

Postautor: vitoss » ndz lip 26, 2009 10:43 pm

Konrad to wiem, chodziło mi bardziej o to iż jeśli inwestor chce zainwestować w żużel a nie piłke nożną to wiadomo że do nas nie przyjdzie.
Ożóg fakt zarząd Wandy nie jest wcale zły szczegolnie że nastawiony jest na żużel ale weź pod uwagę iż ich marka jest tak samo spierdolona jak nasza przez były zarząd który prowadził sekcje żużlowa choc to nie miało sensu. Wanda sobie poradziła z zarzadem i to jest ich plus a my dalej w marazmie. Co ma byc to bedzie.

A co do frekwencji to samo GW napisala o meczu Hutnik - Jeziorak że ma być komplet.

Awatar użytkownika
centrum nh
Posty: 1907
Rejestracja: sob lis 12, 2005 10:32 am
Lokalizacja: dark side

Postautor: centrum nh » ndz lip 26, 2009 10:47 pm

boksu na Wandzie już nie ma... sekcja upadła

bn
Posty: 3290
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Postautor: bn » ndz lip 26, 2009 11:34 pm

metal pisze:Winnetou: gdyby nie fakt, że Cię lubię zapytałbym cytując "czy jesteś idiotą, czy tylko udajesz" myśląc, że ktoś wydzieliłby część firmy, która wygenerowała 5 milionów straty i oddał komuś innemu a sam chciał spłacać te miliony.
A błąd w rozumowaniu polega na przekłamaniu / uproszczeniu jakie zostało poczynione, gdyż nikt nigdy nie móił o "oddaniu/sprzedaniu" części sportowej, a jedynie o POKRYCIU POŁOWY WYGENEROWANYCH PRZEZ NIĄ DŁUGÓW.

A ucinając dyskusję - nikt zdrowy nie wejdzie w taki interes.


No właśnie czegoś tu nie rozumiem - jak mam aktywo, które narobiło mi straty 2 mln zł przez rok i zapowiada się, że przez następny narobi mi kolejne 2 mln zł, to logicznie wynika z tego tylko jedno - że powinienem je sprzedać za ile się da, a jak nie ma kupca to w ostateczności choćby i oddać za prawie-darmo, by się pozbyć.

Jeśli HKSSA tego nie robi z premedytacją, to albo nie ma zmysłu biznesowego, albo (co bardziej prawdopodobne) nie jest to wcale prawdą, że to aktywo (drużyna) generuje tylko koszty, ale też przychody. W szczególności, z tego co napisał Lucero kilkanaście wpisów wcześniej klaruje się, że kontrakty z Mittala były pozyskane głównie lub częściowo z sentymentu do drużyny piłkarskiej. Zatem sugerowanie się samym bilansem, gdzie po stronie sportowej jest minus, może być błędem.

(Oczywiście istnieje też możliwość, że właściciele z sentymentu chcieliby niezaleznie od strat zachować drużynę - ale wtedy to też nie jest podejście biznesowe.)

Główny błąd w rozumowaniu Zarządu przedstawionym orzez Informację polega na tym, że długu nie ma "część sportowa" czy "część inna", bo narobiła je i ma spółka HKSSA, jako całość. Spłacić je muszą właściciele, nieważne czy nie chcą tego czy nie (chyba że sobie zbankrutują).

Dalej, trudno mi racjonalnie zrozumieć algorytm "przejęcie drużyny za połowę długów części sportowej", nawet jeśli założymy, że faktycznie posiadanie drużyny nie przekłada się ona większą sprzedaż spółki remontowej. Czy jeśli dług wynosiłby 10 mln zł, to HKSSA chciałby za drużynę 5 mln zł, a jeśli 10 tys. zł, to drużynę można byłoby przejąć za marne 5 tysięcy? Przecież to bez sensu.

viki
Posty: 526
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 4:26 am
Lokalizacja: KRK (74-75) NH (75-03) KRK (03-?)

Postautor: viki » ndz lip 26, 2009 11:59 pm

Jeszcze jeden szczegół:
z tego co pamietam była mowa o tym, że jeżeli znajdzie się ktoś, kto ZAPEWNI istnienie pionu sportowego HKSSA, to właściciele HKSSA sprzedadzą bez protestu swoje udziały w spółce. Należy to odczytywać - z zastrzeżeniem, że jest to PRAWDA - jako postawę bardzo fair wobec Hutnika. "Wicie, rozumicie, bo my to chcemy, żeby mimo wszystko Hutnik istniał" - tak to można odczytywać. Ale... pion sportowy i "remontówka" to jedno. Jak należy zatem odczytywać słowa właściciela/właścicieli HKSSA? Mają "wyjabane" na część remontową?

Informacja pisze:
Wiem także, a przynajmniej tak mi powiedziano, że gdyby zgłosił się kupiec chcący odkupić akcje od właściciela ich pakietu większościowego p. Presaka, to ten sprzeda je po cenie kupna.


Wyobrażmy sobie, że zjawia się Zygmunt Solorz i rzecze: "Hutnika widzę wielkiego". I co, właściciele HKSSA biorą nominalnie za pakiet większościowy niecałe 80 tys. i olewają całą resztę?
ezswaz aN Hutnik

raf75nh
Posty: 26
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 11:17 pm
Lokalizacja: SKARPA NH

Postautor: raf75nh » pn lip 27, 2009 12:29 am

Kolejne zarządy rozlicza Walne Zgromadzenie akcjonariuszy (czyli właściciele spółki) oraz bozia.

Z CALYM SZACUNKIEM "METAL" ale tą < ? bozią ? > mnie "rozbiłeś" ze tak powiem "na amen" ;)
pozDrawiaM
raf75nh Skarpa

ps: ...jak narazie jestesmy "pod mostem" :(((

http://www.youtube.com/watch?v=-pVHwlQO0-w

...
raf75nh

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » pn lip 27, 2009 12:38 am

bn wiem, że się zajebiście przypierdolę i że się wkurzysz za to na mnie...

Ale wolę to zrobić teraz, niż żeby późnej ktoś inny zwrócił na to uwagę.

Otóż część sportowa, to nie jest żadne "aktywo".

Aktywa to lewa część bilansu, a więc Aktywa Trwałe (np. środki trwałe) oraz Aktywa Obrotowe (np. zapasy, czy towary).


Ale to tylko w kwestii merytorycznej, bo każdy i tak wie, co chciałeś powiedzieć.


Pozdrawiam i mam nadzieję, że bez urazy.

Pozdro ;)

lucero
Posty: 1367
Rejestracja: sob sie 28, 2004 7:16 pm

Postautor: lucero » pn lip 27, 2009 7:30 am

Winnetou: gdyby nie fakt, że Cię lubię zapytałbym cytując "czy jesteś idiotą, czy tylko udajesz" myśląc, że ktoś wydzieliłby część firmy, która wygenerowała 5 milionów straty i oddał komuś innemu a sam chciał spłacać te miliony.

Metal musialbym odbijajać piłeczkę zapytać o to samo w cudzysłowie Ciebie :) bez urazy :)

Przed obecnym kryzysem finansowym takich transakcji było naprawdę sporo w róznych sektorach gospodarczych, ostatnio to juz trudno zliczyć, ale można powiedzieć, iż mamy specyficzą sytaucję.

To całe tłumaczenie RN i zarządu apropo nie oddania spolki bez spłaty długu pachnie mi ekonomią na poziomie gimnazjum niestety. Z drugiej strony na więcej nie liczyłem spoglądając na siedzące tam głowy (głównie RN), jak ktoś jest dobry w spawaniu albo murowaniu to tam powinien zostać a nie zasiadać wyżej.

Specjalnie pilotowałem sprawę "telefonów o drugą ligę" słuchając wersji zarządu, aby się przekonać, iż jeżeli w takim szczególe wymyśla się pięc wersji wydarzeń to przy sprzedaży częsci sportowej na bank wymyśli się 15 razy wiecej.