OŻÓG 1950 pisze:Metal, wiem jak działa Spółka Akcyjna.
1).
Tylko mam takie pytanie: Nie ma żadnych przepisów prawnych (Kodeks Spółek Handlowych) wyciągających konsekwencji wobec niegospodarności? Pytam się, bo nie wiem.
Chyba niezbyt szczęśliwie zadałeś pytanie. Ale to nic.
a) tylko poszkodowany może dochodzić swoich praw
b) jeśli znajdziesz prawnika, który udowodni niegospodarność jakiemuś obecnemu lub byłemu członkowi zarządu to chętnie pomogę ruszyć sprawę dalej. Wiedza, którą dysponuję nie daje przesłanek do ukarania kogokolwiek.
OŻÓG 1950 pisze:2).
Druga sprawa, to czy w takim razie lepszym rozwiązaniem od S.A. nie jest Stowarzyszenie (czyli K.S. - którego ogłoszono upadłość) ?
SSA nie może przekształcić się w Stowarzyszenie (przynajmniej tak twierdzą osoby, które znają się nieco lepiej na rozgrywkach/przepisach ode mnie).Taka zmiana ponoć jest możliwa wyłącznie w odwrotną stronę.
OŻÓG 1950 pisze:3).
Jak to wygląda w sytuacji stowarzyszenia?
Niestety nie wiem.
OŻÓG 1950 pisze:4).
No i ostatnia rzecz: Zdajesz sobie sprawę, że ta sytuacja jest patowa?![]()
Nie jest patowa. Właściciele mają kilka różnych możliwości działania (mniej lub bardziej realnych).
a) upadłość
b) wycofanie drużyny z III ligi i granie juniorami w niższej klasie
c) dokapitalizowanie spółki
d) granie w III lidze przy minimalnych nakładach i gorąca modlitwa o zlecenia dla rem bud (czyli koniec kryzysu w branży)
OŻÓG 1950 pisze:PS: Mam jeszcze takie pytanko:
Czy w Hutniku zostały wyemitowane też jakieś akcje uprzywilejowane, czy mamy tylko zwykłe?
Chodzi mi o to, że jak tylko zwykłe, no to pakiet większościowy opiera się tylko/po prostu na większej ilości akcji.
Celowo w ostatnich postach nie używałem pojęcia "pakiet większościowy" (czyli w domyśle ponad 50%) ponieważ po ostatnich zawirowaniach największy udziałowiec (p. Presak) dysponuje około 2000 akcji. Kolejny co do wielkości pakiet (1800+) akcji znajduje się w posiadaniu p. Praciaka. Wszystkich akcji jest nieco ponad 5600.
Podczas Walnego każda akcja uprawnia do oddania jednego głosu.
Pozdrawiam i jak się gdzieś mylę, to popraw mnie

Nigdzie się nie mylisz, bo zadajesz pytania a nie odpowiadasz.
Winnetou: gdyby nie fakt, że Cię lubię zapytałbym cytując "czy jesteś idiotą, czy tylko udajesz" myśląc, że ktoś wydzieliłby część firmy, która wygenerowała 5 milionów straty i oddał komuś innemu a sam chciał spłacać te miliony.
A błąd w rozumowaniu polega na przekłamaniu / uproszczeniu jakie zostało poczynione, gdyż nikt nigdy nie móił o "oddaniu/sprzedaniu" części sportowej, a jedynie o POKRYCIU POŁOWY WYGENEROWANYCH PRZEZ NIĄ DŁUGÓW.
A ucinając dyskusję - nikt zdrowy nie wejdzie w taki interes.