Na wczorajszym seminarium magisterskim na uczelni miałem ciekawą rozmowę z promotorem. Opowiedział mi, że ostatnio Kraków odwiedził pewien autorytet na skalę europejską, prof. kryminalistyki Uniwersytetu w Leicester. Przyjechał z żona, która zagadneła mojego promotora, mówiąc,ze słyszała,że jest w Krakowie, a konkretnie w Hucie znany klub piłkarski... Ciąg dalszy dialogu nieważny, ale w dalszym jego toku wyszło, że o psiarni czy żydach w ogóle nie słyszała, a chodziło jej o naszego Hutniczka. W związku z tym chciałem zapytać, czy nie dało by się może zorganizować jakiegoś kontaktu z "Lisami", współpracy, wymiany czy czegoś takiego, bo wychodzi,że tam o nas słyszeli,może dałoby się jakoś to wykorzystać, marketingowo, sportowo,jakkolwiek.
No i może, tu zwracam się do marketingu, można by żonie pana profesora wysłac od klubu jakis list z greetings, może proporczyk czy jakas taka pamiatke, w koncu miło, że ktos o nas słyszy i mówi, a okazji takich nie ma przecież zbyt wiele
Hutnik a kryminalistyka w Leicester :>
No na ostatnim meczu Leicester profesor nie mógł byc, bo był w Krakowie. Ale widac żona jego musi się coś tam interesować, znaczy - mądra kobieta Zresztą, chyba się rzadko zdarza, zeby Hutnikiem interesował się uznany autorytet w jakiejkolwiek dziedzinie O tych kontaktach z Chesterfield słyszałem, ale jak sie ma Chesterfield do Leicester??
siemano ,powiedzcie,czy ci zacni kibice byli w wieku względnie emerytalnym jeśli tak,i mieli na sobie takie fajne wdzianka z kluowymi napisami - miałem szansę ich widzieć podziwiających pomnik Solidarności - kolllejno podróż 15tką i ich zamot na Młodości - w którą iść stronę...gdybym wtedy wiedział
być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych
ten kawałek męczy niekumatych
Oro pisze:No na ostatnim meczu Leicester profesor nie mógł byc, bo był w Krakowie. Ale widac żona jego musi się coś tam interesować, znaczy - mądra kobieta Zresztą, chyba się rzadko zdarza, zeby Hutnikiem interesował się uznany autorytet w jakiejkolwiek dziedzinie O tych kontaktach z Chesterfield słyszałem, ale jak sie ma Chesterfield do Leicester??
Nijak ale kolesie , kibice Chesterfield którzy byli u Nas w Hucie(dokładnie to jeden z nich) był na meczu division I (chyba tam gra Leicester) granym przez Leicester u siebie w szalu HUTNIKa, pisałem że że to nie ten profesor
"Hutniczy chłopie bądź na Topie"
-
- Posty: 476
- Rejestracja: czw sty 20, 2005 12:39 am
- Lokalizacja: suche stawy