bieda Hutnika i "bieda" jego właściciela

Tematy piłkarskie (do 2010 r.)

Moderatorzy: dUfio, majlech

Awatar użytkownika
brodzący z kurami
Posty: 4
Rejestracja: pt lut 18, 2005 5:59 pm

bieda Hutnika i "bieda" jego właściciela

Postautor: brodzący z kurami » pt cze 16, 2006 3:27 pm

jak podaje tygodnik podhalański (artykół sprzed ok 8 m-cy)
http://raven.tatrynet.pl/cgi-bin/tp/wza ... 05&nr=tp42

Za 4.500.000 euro wystawiono do sprzedania hotel Helios w Zakopanem. Właściciele, była synowa Edwarda Gierka, Ariadna Gierek-Łapińska i Stefan Niziołek, zamieszany w przekręty wokół Huty im. Lenina w Krakowie, kupili go przed ponad dziesięciu laty od Juventuru. Kilka miesięcy przed transakcją nieruchomość tę przejęła prywatna spółka, złożona z byłych działaczy młodzieżowych ZSMP. Za sprawą stał wówczas m.in. Marek Ungier, sekretarz stanu w kancelarii prezydenta Kwaśniewskiego. Od początku sprawa hotelu Juventur, później Helios, stojącego na dolnej Równi Krupowej w Zakopanem, budziła wątpliwości. Budynek stoi na miejskim gruncie. Pierwsze dyskusje pojawiły się w Radzie Miasta Zakopanego już w 1991 roku. Wówczas chodziło o zgodę na dzierżawę terenu na 100 lat. Z wnioskiem takim wystąpił do miasta - przez lata prowadzący ten obiekt - Juventur S.A. z prezesem Markiem Ungierem na czele. W jego imieniu sprawy w zakopiańskim urzędzie załatwiał jeden z wiceprezesów Jacek Rostkowski. Nikt wówczas nie mógł podejrzewać, że to początek przekrętów, które w konsekwencji miały doprowadzić do wyprowadzenia z należącego do ZSMP Juventuru majątku. Zarobić na kredytach Ostatecznie większość radnych przystała na wniosek Juventuru i wieczysta dzierżawa na 99 lat stała się faktem. Nie pomogły głosy, że to teren szczególny dla miasta i warto o niego powalczyć. Już kilka tygodni później w księgach wieczystych pojawiają się kolejne obciążenia na hipotece nieruchomości. Juventur S.A. zaciąga kredyty, nie spłaca ich i wskazuje swoim wierzycielom, że mogą obciążać należącą do niej nieruchomość w Zakopanem. Tak się też dzieje. Hotel Helios przy ulicy Słonecznej ugina się pod kolejnymi obciążeniami hipotecznymi. Łącznie na ponad pięć miliardów starych złotych. W finale hipotekę obciąża jeszcze poręczenie majątkowe, jakiego Juventur udziela firmie Jumis S.A. na budowę masarni z ubojnią w miejscowości Szczerców. Jumis nie płaci, sąd proponuje obciążyć poręczyciela. Juventur znowu wskazuje na swoją nieruchomość na dolnej Równi Krupowej w Zakopanem. Co dzieje się z pieniędzmi z zaciąganych kredytów - nie wiadomo. Juventur Juventurowi W październiku 1993 roku szefowie Juventuru rozpoczynają wyprowadzanie majątku z kierowanej przez siebie organizacji. Powołują spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością o nazwie Juventur Travel. Na jej czele staje ten sam Jacek Rostkowski. 27 października 1993 roku Marek Ungier w imieniu Juventur S.A. sprzedaje firmie Juventur Travel hotel wraz z 99-letnią dzierżawą terenu przy ulicy Słonecznej w Zakopanem. Cenę ustalają na kwotę 6 miliardów złotych. Gotówka jednak nie przepływa. W akcie notarialnym znajduje się zapis, że zapłata będzie potrącona z długu Juventur S.A. w stosunku do Juventur Travel. Skąd mógł się wziąć tak gigantyczny dług w firmie, którą powołano kilka miesięcy wcześniej, wiedzą tylko ci, którzy całą akcję zaplanowali. Wciąż bezkarni Później sprawy nabierają tempa. Za dwa miesiące Juventur Travel sprzedaje hotel Ariadnie Gierek-Łapińskiej, byłej synowej I sekretarza PZPR Edwarda Gierka, i Stefanowi Niziołkowi, wcześniej zwolnionemu dyscyplinarnie byłemu dyrektorowi ds. pracowniczych Huty im. Lenina. Tym razem cena nieruchomości podwaja się. Gierkowa z Niziołkiem płacą 12 mld starych złotych. Nikt nie sprawdza, skąd mają wówczas tak gigantyczne pieniądze. Hotel zmienia nazwę na „Helios”, a po kilku latach remontu – także wygląd. Juventur Travel ogłasza upadłość. 12 marca 1994 roku Tygodnik Podhalański nr 10 w tekście pt. Oszustwo Juventuru ujawnia szczegóły tej sprawy. Nikt nie reaguje. Po kilku latach prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wyprowadzenia majątku z ZSMP przez kilku działaczy Juventuru. Wśród podejrzanych był Marek Ungier, sekretarz stanu w kancelarii prezydenta Kwaśniewskiego. Śledztwo prowadzono w sposób ślamazarny. Ungier umknął przed wymiarem sprawiedliwości, bo sprawa się przedawniła. Dziś położony na 95-arowej działce hotel Helios, dysponujący luksusowymi 70 miejscami noclegowymi, wystawiono do sprzedaży za 4.500.000 euro. W ofercie Ariadna Gierek-Łapińska i Stefan Niziołek gwarantują, że istnieje możliwość rozbudowy obiektu o ok. 6.000 m kw.



z ciekawostek to też należy do P.Niziołka : http://www.hotelpodwawelem.pl/