Hutnik - Przeboj

[metal]

pytanie:
Wolisz być kibicem Hutnika z pp Skowronkiem, Kowalskim i Handziukiem w 3 lidze, czy "naszym" w C Klasie?

[lucero]

W opcji całkiem zerowej - zakładając optymistycznie coroczny awans - droga z najniższej krakowskiej ligi - C klasy do poziomu trzecioligowego "nowej drugiej ligi" zajęłaby 6 lat

Z tym malym szczegolem, iz juz w optymistycznym wariancie za 2 lata mielibysmy powiedzmy walke o awans w klasie A. Tak jak pisalem kiedys ide o zaklad ze na wazniejszych meczach mielibysmy frekwencje na poziomie 2 tys. Nic tak nie zniecheca jak marazm i staczanie sie i nic tak nie zacheca jak budowanie czegos zdrowego, klasa rozgrywkowa jest tutaj na drugim planie.

[bn]

Tak szczerze to wolałbym kibicować Hutnikowi z zupełnie innym zarządem i jednocześnie grającemu jak najwyżej :)
Jeśli wystartuje "opcja zerowa", na pewno będę kibicować, staram się tylko patrzeć chłodnym okiem....

[PennyWise]

pytanie:
Wolisz być kibicem Hutnika z pp Skowronkiem, Kowalskim i Handziukiem w 3 lidze, czy "naszym" w C Klasie?

Kto w miarę orientuje się w realiach i patrzy chłodnym wzrokiem na to wszystko,dobrze wie, że chuj z tego będzie.
Nie porównujmy się do Lechii czy GKS, to zupełnie inny kaliber potencjału i możliwości.
Moim zdaniem winni obecnej sytuacji są jak najbardziej piłkarze,nie zarząd.Zarząd wiadomo,że chujowy,ale pilkarzyki nie lepsze.
Podsumowując temat wałkowany wiele razy i zawsze bez konkretów.
Pozdro.

[Marcin_SuchaBeskidzka]

Opcja zero? Upadłość? Zakładamy (jakoś) nowy klub i podążamy tropem Pogoni, Katowic i kilku innych ?

Oczywiście że tak. Jak bodajże Jakuza wspominał o tym już dawno temu, to mało kto traktował to poważnie, teraz może punkt widzenia większości już będzie inny.

EDIT: Choć skoro jednak winni dla wielu kibiców wciąż "winni są piłkarze a nie zarząd", to chyba jednak się mylę

[metal]

Kto w miarę orientuje się w realiach i patrzy chłodnym wzrokiem na to wszystko,dobrze wie, że chuj z tego będzie.

Dzieki konstruktywną krytykę.

Nie porównujmy się do Lechii czy GKS, to zupełnie inny kaliber potencjału i możliwości.

Do kogo powinniśmy się porównywać Twoim zdaniem?

Moim zdaniem winni obecnej sytuacji są jak najbardziej piłkarze,nie zarząd.Zarząd wiadomo,że chujowy,ale pilkarzyki nie lepsze.

Czy nie widzisz związku przyczynowo skutkowego - Kruk, jego nabytki, zmarnowany okres przygotowawczy? Nie widzisz błędnej decyzji Zarzadu o przedłużeniu współpracy z Krukiem? Gdyby w czerwcu zatrudnili nowgo trenera przygotowałby on drużynę i uzupełnił piłkarzami wg swojego uznania. Teraz mielibyśby kogo rozliczać. Jestem skłonny postawić tezę, że NIE BYŁOBY GORZEJ niż teraz - 10 meczów 3 pkty.

Podsumowując temat wałkowany wiele razy i zawsze bez konkretów.
Pozdro.

Co proponujesz?

[PennyWise]

Znależć prawnika,który by rokminił w jaki sposób można by wykupić udziały w spółce.Jeśli byłoby to możliwe, można by było je odkupić,nie wiem ile są warte,ale chyba nie więcej niż kilkaset tysiący.Można by się było udać do banku i z przygotowanym biznesplanem, postarać się o wzięcie kredytu na ich zakup.Jeśli nie to powołać nowy twór i zaczynać od zera,tylko wiadomo wszystko rozbija się o koszty.Sama organizacja meczu na naszym głównym boisku to około 2-3 tyś.Pln.Z takimi przychodami jakie do tej pory wpływały na konto stowarzyszenia to porywanie się z motyką na słońce.Nie chce wywlekać tego na ogólnym forum, ale sam dobrze wiesz jak było,jest.
Prawda jest brutalna.
Bez tych ludzi(mówie o panach z zarządu) i ich spółki remontowej powyrzej chuja nie wyskoczymy sam dobrze o tym wiesz.
Pozdrawiam

[lucero]

Z takimi przychodami jakie do tej pory wpływały na konto stowarzyszenia to porywanie się z motyką na słońce.

Powtorze jeszcze raz (chociaz moge sie mylic), osobiscie chociaz dawalem na roznego rodzaju "akcje", nie jestem przekonany do finansowania Stowarzyszenia, poniewaz pomoc ta i tak marnowana jest przez odbiorcow (Finalnych nie Stowarzyszenie) z roznych wzgledow. Mysle ze wiekszosc ludzi mysli podobnie, co nie oznacza, iz nie drzemie w nas potencjal. Ale to juz kwestia na temat toczacy sie rownolegle.

Co do stadionu- mecz 2-3 tys? To tez nie jest kwota nie do przeskoczenia, ale na poczatek wystarczy boczne boisko, koszty powinny znaczaco zmalec jak sadze....

Oczywiscie przyjme tez do wiadomosci, iz to wszystko jest porywaniem sie motyka na slonce, z drugiej strony jak nie sprobujemy to sie nie przekonamy.