Hutnik - KSZO (na sportowo)
Hutnik - KSZO (na sportowo)
1998/99
KSZO 4 (końcowe miejsce w tabeli)
Hutnik 10
Hutnik - KSZO 2-1
KSZO - Hutnik 1-1
1999/00
KSZO 12
Hutnik 17s
Hutnik - KSZO 0-1
KSZO - Hutnik 0-0
Statystyka meczów z KSZO: 1 zwycięstwo, 2 remisy, 1 porażka
DO BOJU HKS
KSZO 4 (końcowe miejsce w tabeli)
Hutnik 10
Hutnik - KSZO 2-1
KSZO - Hutnik 1-1
1999/00
KSZO 12
Hutnik 17s
Hutnik - KSZO 0-1
KSZO - Hutnik 0-0
Statystyka meczów z KSZO: 1 zwycięstwo, 2 remisy, 1 porażka
DO BOJU HKS
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo
Gdyby nie plaga kontuzji w KSZO wydawałoby się, że sobotni mecz wyjazdowy z Hutnikiem Kraków byłby tylko formalnością.
Hutnik to obecnie najsłabszy zespół trzeciej ligi gr. IV. Jak dotąd drużyna z Krakowa po rozegraniu dwunastu meczy zgromadziła na swoim koncie sześć punktów notując jedno zwycięstwo, trzy remisy i osiem porażek. W ostatnim spotkaniu nasz sobotni rywal uległ w Jędrzejowie również słabemu Naprzodowi 0-2. Najlepszym strzelcem drużyny jest Paweł Wasilewski, który zdobył 5 bramek i to duży dorobek mając na uwadze to, że cały zespół w dwunastu meczach w sumie zdobył osiem goli. Tak więc powstrzymanie tego piłkarza wydaje się być drogą do zdobycia kompletu punktów w Krakowie.
A o punkty na pewno nie będzie łatwo. Wszystko przez plagę kontuzji, jaka nawiedziła KSZO w ostatnim czasie. W pewnym momencie w kadrze naszych obu zespołów było kontuzjowanych aż dziewiętnastu piłkarzy. Na szczęście niektóre urazy okazały się mniej groźne i ci zawodnicy najprawdopodobniej wystąpią jeszcze w tej rundzie. Na pewno do końca rundy na boisku nie zobaczymy już Łatkowsiego, Rogozińskiego, Zdrojewskiego, Wojtala, a po ostatnim meczu dołączyli do nich jeszcze Wójcik i Pawłowski. Ponadto w jutrzejszym meczu trener Jojko na pewno nie będzie skorzystać z usług Michała Kotwy, Michała Pietrzaka, Radosława Mikołajka i Marcina Rębowskiego. Na szczęście do składu wracają Paweł Byrski i Łukasz Matuszczyk, który ostatnio pauzował z czerwoną kartkę.
Sobotnie spotkanie z Hutnikiem Kraków nie będzie należało do łatwych, mimo bardzo słabej jak dotąd postawy krakowskiej drużyny. Wierzmy jednak w to, że zmiennicy w naszym zespole okażą się wartościowymi piłkarzami i przywiozą z Krakowa komplet punktów. Początek meczu o godz. 14.00.
Hutnik to obecnie najsłabszy zespół trzeciej ligi gr. IV. Jak dotąd drużyna z Krakowa po rozegraniu dwunastu meczy zgromadziła na swoim koncie sześć punktów notując jedno zwycięstwo, trzy remisy i osiem porażek. W ostatnim spotkaniu nasz sobotni rywal uległ w Jędrzejowie również słabemu Naprzodowi 0-2. Najlepszym strzelcem drużyny jest Paweł Wasilewski, który zdobył 5 bramek i to duży dorobek mając na uwadze to, że cały zespół w dwunastu meczach w sumie zdobył osiem goli. Tak więc powstrzymanie tego piłkarza wydaje się być drogą do zdobycia kompletu punktów w Krakowie.
A o punkty na pewno nie będzie łatwo. Wszystko przez plagę kontuzji, jaka nawiedziła KSZO w ostatnim czasie. W pewnym momencie w kadrze naszych obu zespołów było kontuzjowanych aż dziewiętnastu piłkarzy. Na szczęście niektóre urazy okazały się mniej groźne i ci zawodnicy najprawdopodobniej wystąpią jeszcze w tej rundzie. Na pewno do końca rundy na boisku nie zobaczymy już Łatkowsiego, Rogozińskiego, Zdrojewskiego, Wojtala, a po ostatnim meczu dołączyli do nich jeszcze Wójcik i Pawłowski. Ponadto w jutrzejszym meczu trener Jojko na pewno nie będzie skorzystać z usług Michała Kotwy, Michała Pietrzaka, Radosława Mikołajka i Marcina Rębowskiego. Na szczęście do składu wracają Paweł Byrski i Łukasz Matuszczyk, który ostatnio pauzował z czerwoną kartkę.
Sobotnie spotkanie z Hutnikiem Kraków nie będzie należało do łatwych, mimo bardzo słabej jak dotąd postawy krakowskiej drużyny. Wierzmy jednak w to, że zmiennicy w naszym zespole okażą się wartościowymi piłkarzami i przywiozą z Krakowa komplet punktów. Początek meczu o godz. 14.00.
KTO KOCHA TEN WIERZY!!!
BRAWO CHŁOPCY HUTNICY wreszcie zwycięstwo u siebie wreszcie DOBRA gra naszych brawo OGÓREK, WASYL i GRABOWSKI to im zawdzięczamy dzisiaj 3 pkt. no i JAROSZ oczywiscie znowu jeden z najlepszych brawo dla Albina pokazał że ma jaja drząc ryja na sędziów którzy byli8 megahujowi no Panowie jeszcze nie wszystko starcone jedziemy następni do golenia
Power =
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;
czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;
czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik
W tym meczu Hutnik zagrał zupełnie odmieniony - ambitna gra, walka o każdą piłkę, bez piłkarskich fajewerków ale zespołowo na miarę swoich możliwości. Przy takiej grze można było liczyć, że bramka w końcu padnie i trzeba przyznać, że zwycięstwo zasłużone i cieszy szczególnie bo z silnym przeciwnikiem. O samych bramkach zdecydowała według mnie rutyna i spokój Jarosza, a później Wasilewskiego. Dodatkowo druga bramka po bardzo ładnej akcji. Oprócz strzelców bramek wyróżnił bym również szczególnie Bizonia który z "5" miał wiele udanych zagrań po prawej stronie oraz wreszcie nasz bramkarz rozegrał niezły mecz - w I połowie wprawdzie kilka niepewnych wejść ale w drugiej obronionych kilka naprawdę trudnych piłek. Ogólnie wydaje się też że Albin ma dobry wpływ na drużynę. Choć widzów niewielu, to gdy po zdobyciu pierwszej, zaczął dopingować cały stadion zrobiła się całkiem przyjemna atmosfera. Oby więcej takich meczy.
Pieprze wiecej takich "przyjemnych" meczow jak dzisiaj. Chociaz na + doping od 69 minut calego stadiony, ale wczesniejsze motywy i akcje bez komentarza. Co do samego meczu nie widzialem za wiele, ale z tego co zapamietalem to wlaka wlaka i eszcze raz walka tak walczacego Hutnika w tym sezonie nie widzialem no moze poza meczem z Wierna. Najlepsi na bosiku to Koziel, Grabowski, Obierak i Jarosz.
Bohaterów Września- Zawsze Wierni
ze stronki KSZO:
dosyć obszerna relacja z meczu http://www.kszo.ostrowiec.pl/index.php?news_action=more&newsid=1080
zdjęcia z meczu http://kszo3.ovh.org/hutnikkszo/fotohutnikkszo.html[/quote]
dosyć obszerna relacja z meczu http://www.kszo.ostrowiec.pl/index.php?news_action=more&newsid=1080
zdjęcia z meczu http://kszo3.ovh.org/hutnikkszo/fotohutnikkszo.html[/quote]
- Hutnik NOWA HUTA -
Nareszcie mecz z prawdziwego zdarzenia, oczywiście tylko stosunkowo do innych. Niech żałują ci co nie byli. Na trybunach w drugiej połowie zostało z 200 widzów, a cały stadion potrafił śpiewać HKS HKS Wydaje się, że na wyróżnienie zasłużyła cała drużyna, chociaż na prawej obronie bardzo podobał mi się Obierak. Na środku z kolei wyróżniłbym Ogórka. Jak na pierwszy mecz w pełnym wymiarze czasowym spisał się dobrze i chyba na stałe powinien zastąpić Swierczyńskiego na tej pozycji. Oby tak dalej.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo
Ja powiem tak.
Zwycięstwo zdecydowanie zawdzięczamy naszemu bramkarzowi oraz niesamowitej walce. Pierwszy raz w tym sezonie zobaczyłem nasz zespół walczący i wierzący w to, że może być lepiej. Po tym jak po meczu z Przebojem zostali zbesztani przez kibiców nie jeden by się nie podniósł.
Jednak co do Grabowskiego to musi on jeszcze zagrać kilka takich spotkań żeby zasłużyć na sympatię kibiców bo niestety w poprzednich meczach sporo punktów wymknęło nam się właśnie przez niego.
Obrona z początku grała bardzo nerwowo i KSZO miało kilka okazji na bramkę. Wyróżniał się zdecydowanie Obierak. Pasion i Czajka solidnie, Bizoń na początku miał kilka niepewnych interwencji ale kiedy objęliśmy prowadzenie grał już bezbłędnie, bardzo kibicuje temu zawodnikowi bo według mnie ma on potencjał.
Pomoc- chyba najlepsza formacja tego meczu. Fantastyczny junior Ogórek, Kozieł w pewnych momentach grał również bardzo dobrze, brał ciężar gry na siebie nie bał się kiwnąć jednakże musi wyeliminować ze swojej gry tą dużą ilość niecelnych podań, Jarosz bardzo aktywny no i Antas - widać u niego duże umiejętności ale musi grać odważniej. W ataku na pochwałę zasługuje Wasyl nasz najlepszy strzelec. Jeżeli chodzi o Kajdę to jeszcze za mało wnosi do gry, mam nadzieje że ten Janicki zasili nas w zimie. Najgorszy ze zmienników niestety ponownie Świerczyński, trzeba się go pozbyć bo szkoda tutaj trzymać takiego zawodnika, myślę że 4 liga to wszystko jak na jego umiejętności.
Brawo dla Albina - już widać efekty jego pracy.
Dobrze by było zdobyć 7 punktów do końca, myślę że w Brzesku można wygrać, ze Stróżami remis i w Rzeszowie też wygrać.
Wydaje mi się że jeszcze nic straconego.
Zwycięstwo zdecydowanie zawdzięczamy naszemu bramkarzowi oraz niesamowitej walce. Pierwszy raz w tym sezonie zobaczyłem nasz zespół walczący i wierzący w to, że może być lepiej. Po tym jak po meczu z Przebojem zostali zbesztani przez kibiców nie jeden by się nie podniósł.
Jednak co do Grabowskiego to musi on jeszcze zagrać kilka takich spotkań żeby zasłużyć na sympatię kibiców bo niestety w poprzednich meczach sporo punktów wymknęło nam się właśnie przez niego.
Obrona z początku grała bardzo nerwowo i KSZO miało kilka okazji na bramkę. Wyróżniał się zdecydowanie Obierak. Pasion i Czajka solidnie, Bizoń na początku miał kilka niepewnych interwencji ale kiedy objęliśmy prowadzenie grał już bezbłędnie, bardzo kibicuje temu zawodnikowi bo według mnie ma on potencjał.
Pomoc- chyba najlepsza formacja tego meczu. Fantastyczny junior Ogórek, Kozieł w pewnych momentach grał również bardzo dobrze, brał ciężar gry na siebie nie bał się kiwnąć jednakże musi wyeliminować ze swojej gry tą dużą ilość niecelnych podań, Jarosz bardzo aktywny no i Antas - widać u niego duże umiejętności ale musi grać odważniej. W ataku na pochwałę zasługuje Wasyl nasz najlepszy strzelec. Jeżeli chodzi o Kajdę to jeszcze za mało wnosi do gry, mam nadzieje że ten Janicki zasili nas w zimie. Najgorszy ze zmienników niestety ponownie Świerczyński, trzeba się go pozbyć bo szkoda tutaj trzymać takiego zawodnika, myślę że 4 liga to wszystko jak na jego umiejętności.
Brawo dla Albina - już widać efekty jego pracy.
Dobrze by było zdobyć 7 punktów do końca, myślę że w Brzesku można wygrać, ze Stróżami remis i w Rzeszowie też wygrać.
Wydaje mi się że jeszcze nic straconego.
KTO KOCHA TEN WIERZY!!!