OŻÓG 1950 pisze:Wiem jak jest.
Wiem, że możemy nie grać.
Wiem, że możemy grać, ale po zakończeniu rundy wszystko się rozsypie.
Ale wierzę, że jednak, mimo wszystko, jest nas zbyt dużo, aby Hutnika nie było w ogóle.
Dlatego trzeba działać dalej...
Samo Miasto Kraków promuje się w różnorodny sposób.
Oprócz herbu ma różne loga - m.in. takie:
- które to logo przecież, jest widokiem z góry na Rynek Główny.
Kraków ma też maskotkę - lajkonika (Cracovia sobie ją tylko przywłaszczyła).
Takie gadżety ma Miasto Kraków.
A my co? Mamy klub sportowy i co?
Jeden herb i dziękuję...
Nie może tak być.
Dlatego, mimo tej sytuacji, proponuję dyskusję na temat MASKOTKI.
Na razie coś takiego wymyśliłem:
Jak sobie to wyobrażam?
Otóż:
Na początek:
- fajnie by było, gdyby taka grafika znalazła się na kresce
- i żeby w pawilonie klubowym wisiały np. dwa obrazki
A kiedyś w dalekiej przyszłości, może byłoby stać przyszłych działaczy na zatrudnienie takiego wariata:
Fajna rzecz, bo osoby zajmujące się produkcją szali i innych gadżetów miały by nowy motyw.
Kwestią do dyskusji jest prawo autorskie.
Nie wiem, czy zgodnie z prawem możemy sobie zawłaszczyć legalnie na maskotkę krecika.
Ale, ale... Jakby co, to można narysować innego Czołowego Działacza Podziemia - np:
Zapraszam do dyskusji.
Liczę na pomoc prawników (odnośnie praw autorskich) i grafików (odnośnie narysowania innego kreta).
Co o tym wszystkim myślicie?
Pozdrawiam
-------------------------------------------------------------------------------------
huteusz pisze:Oryginalny krecik na pewno lepszy graficznie, ponadto jakby ktoś skołował strój to myślę że nie trzeba by było opłacać maskotki bo ktoś mógłby jako wolontariusz wystąpić w tym stroju.
Niestety problemem może być to że dużo osób uzna to za dziecinne
-------------------------------------------------------------------------------------
OŻÓG 1950 pisze:Ktoś uzna to za dziecinne, a ja nazwę to MARKETING.
Sprawa do przedyskutowania.
Pozdro
-------------------------------------------------------------------------------------
PennyWise pisze:Ja kiedys myślałem, abu nasza maskotką został gumior, ale nie wiem czy to fajny pomysł .Moim zdaniem tak.
-------------------------------------------------------------------------------------
Troublemaker pisze:PennyWise pisze:Ja kiedys myślałem, abu nasza maskotką został gumior, ale nie wiem czy to fajny pomysł .Moim zdaniem tak.
Lata temu taki "pomysł" Przewinął mi się przez myśl.
Gdzie umiejscowiłbyś mu "głowe". Kilka koncepcji wchodzi w grę
-------------------------------------------------------------------------------------
dUfio pisze:sam o sobie i o kolegach mówie czasem per Gumior ale kalosz jako maskotka klubowa to pomysl chybiony.
-------------------------------------------------------------------------------------
PennyWise pisze:dUfio pisze:sam o sobie i o kolegach mówie czasem per Gumior ale kalosz jako maskotka klubowa to pomysl chybiony.
Ale potrzebna jest jakas maskotka kojarzaca sie z klubem a nie np jak w Belchatowie Slon ni pies ni wydra.
-------------------------------------------------------------------------------------
OŻÓG 1950 pisze:Idąc tym tokiem myślenia, Cracovia powinna mieć maskotkę Żyda z pejsami.
Zastanówmy się jakie skojarzenia (negatywne, czy pozytywne) budziłaby maskotka.
Czołowego Działacza Podziemia można (trochę na siłę) podciągnąć pod działalność nowohuckiej Solidarności. Wiecie walczyli w podziemiu...
-------------------------------------------------------------------------------------
Troublemaker pisze:dUfio pisze:sam o sobie i o kolegach mówie czasem per Gumior ale kalosz jako maskotka klubowa to pomysl chybiony.
Abstarhując od mojego ostatniego postu, na którego Penny jednak nie odpisał to (tak poważnie pisząc) w tej kwestii zgadzam się Dufiem w 100 %.
Ponadto moim skromnym zdaniem debaty na ów temat w obecnej naszej sytuacji powinnismy przeniśc na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Nie sądzicie?
-------------------------------------------------------------------------------------
OŻÓG 1950 pisze:Ale dlaczego?
Ci, co działają w sprawie ratowania Hutnika, to coś robią.
A reszta tylko, po prostu, czeka. (w tym i ja)
Po co czekać, jak można coś w tym czasie wymyślić?
-------------------------------------------------------------------------------------
PennyWise pisze:Troublemaker pisze:PennyWise pisze:Ja kiedys myślałem, abu nasza maskotką został gumior, ale nie wiem czy to fajny pomysł .Moim zdaniem tak.
Lata temu taki "pomysł" Przewinął mi się przez myśl.
Gdzie umiejscowiłbyś mu "głowe". Kilka koncepcji wchodzi w grę
w bucie .
A tak powaznie to po chuj nam teraz maskotka, zeby witac zacnych gosci z blon na Naszym stadionie, ok ale w takim razie trzeba by bylo ubrac w nia jakiegos fanatyka z Hamasu, obwieszonego c-4 aby sie zacnie wysadzil w tlumie psich braci
-------------------------------------------------------------------------------------
OŻÓG 1950 pisze:OŻÓG 1950 pisze:Na początek:
- fajnie by było, gdyby taka grafika znalazła się na kresce
- i żeby w pawilonie klubowym wisiały np. dwa obrazki
A kiedyś w dalekiej przyszłości
-------------------------------------------------------------------------------------
Troublemaker pisze:Troublemaker pisze:Ponadto moim skromnym zdaniem debaty na ów temat w obecnej naszej sytuacji powinnismy przeniśc na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Nie sądzicie?OŻÓG 1950 pisze:Ale dlaczego?
Ci, co działają w sprawie ratowania Hutnika, to coś robią.
Dodam po raz kolejny popierając zdanie moich przedmówców, że nie czas teraz na to....co de facto sam chwilę później w swoim poście potwierdziłeś:
OŻÓG 1950 pisze:A kiedyś w dalekiej przyszłości
Chwali Ci się Ozóg wykonanie kas niezmiernie co juz w odpowiednim temacie podkreśliłem ale w moim mniemaniu debata o maskotce nijak się ma do ratowania Hutnika co z Twojego postu mozna było poniekąd wywnioskowac że na tej podstawie juz zaszufladkowałes osoby "robiące" i "nierobiące" w sprawie ratowania klubu...
Każda inicjatywa jest korzystna ale jak wiesz nie posiadamy wspólnego, jednolitego planu działania. Po tym fakcie przyjdzie czas na oceny i oskarżenia.
-------------------------------------------------------------------------------------
OŻÓG 1950 pisze:Nie, nie, nie, źle się wyraziłem i nie chodziło mi o obrażanie kogokolwiek (przepraszam).
Ja nie mam bladego pojęcia o ratowaniu klubu.
Nie wiem, co się dzieje i nie wiem, co mogę zrobić.
Zresztą co ja mogę? Nic tak na prawdę.
Dlatego chciałbym zrobić coś, co mogę.
I takich osób jak ja, jest więcej.
Siedzimy, czekamy, nic nie wiemy...
Dlatego może się zajmijmy tą inicjatywą, albo inną, ale coś skombinujmy.
Zawsze to coś.
Kurde, muszę uważać, bo słowo pisane jest takie, że możemy się nie do końca zrozumieć.
Pozdrawiam
-------------------------------------------------------------------------------------
MarchewaNH pisze:Warto myśleć nad maskotką nawet w takiej jak ta smutnej sytuacji. Obserwuje forum i widziałem jak Ożóg założył temat o kasach. Z początku mało kto chyba wyobrażał sobie (a nawet sam Ożóg) że malowanie kas się ziści i to jeszcze tak szybko.
Co do maskotki to dlaczego kopiować coś od Czechów?
Może maskotką powinien być poprostu "tytułowy" Hutnik?(robotnik)
No chyba że za bardzo wam śmierdzi komuną i tym co za komuny z klubem wyprawiali, ale niewątpliwe zawód z NOWĄ HUTĄ związany ,a zwłaszcza z Hutnikiem.
Taki mój cichy głos z tłumu do tematu.
-------------------------------------------------------------------------------------
OŻÓG 1950 pisze:Ważny post w dyskusji.
Ja osobiście uważam, ze maskotką powinien być jakiś zwierzak (niekoniecznie kret). Na pewno byłoby to sympatyczniejsze i budziło pozytywne skojarzenia. A o to przecież chodzi.
Poczekajmy na inne głosy w tej sprawie.
-------------------------------------------------------------------------------------
KoKoNH pisze:Przecież może to być zwierzak-Hutnik
-------------------------------------------------------------------------------------
patryk pisze:KoKoNH pisze:Przecież może to być zwierzak-Hutnik
Może bóbr, który zna 1000 bitów w sweterku Hutnika
-------------------------------------------------------------------------------------
jarkonh pisze:Nie musimy być jak falubaz żeby kopiować coś od innych, chociaż bóbr i krecik to fajne zwierza. A może by tak poszperać za czymś regionalnym, co żyje w okolicach SS.
BTW odnośnie słuszności takowej dyskusji w Naszej obecnej sytuacji to myślę że nie co za bardzo gdybać bo taka rozmowa nikomu tu w niczym nie zaszkodzi
-------------------------------------------------------------------------------------
Piotrek pisze:Hutnik i górnik stoją pod agh, może lenin z nieodłączną czapką proponuje wydzielić oddzielny temat i może coś wymyślimy, to nic nie kosztuje-a potem kiedyś lub kiedyś potem się może przyda
-------------------------------------------------------------------------------------
MarchewaNH pisze:Najlepiej osobny temat założyć. Podobnie jak kasy to też może się ziścić...kiedyś
-------------------------------------------------------------------------------------