![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
ISPAT ...
Moderatorzy: dUfio, marketing, HQSa
Najbogatsi ludzie świata
Bill Gates, twórca Microsoftu (USA) - 50 mld dolarów
Warrren Buffet, inwestor giełdowy (USA) - 42 mld dolarów
Carlos Slim Helu, właściciel firmy telekomunikacyjnej (Meksyk) - 30 mld dolarów
Ingwar Kamprad, założyciel Ikei (Szwecja) - 28 mld dolarów
Lakshmi Mittal, właściciel imperium stalowego (Wielka Brytania) - 23,5 mld dolarów
Paul Allen, współzałożyciel Microsoftu (USA) - 22 mld dolarów
Bernard Arnault, właściciel imperium odzieżowego LVMH, do którego należą m.in. marki Louis Vuitton oraz Christian Dior (Francja) - 20 mld dolarów
Prince Alwaleed Bin Talal Alsaud, członek saudyjskiej rodziny królewskiej, jeden z najbogatszych inwestorów na świecie (Arabia Saudyjska) - 20 mld dolarów
Kenneth Thomson & family, główny udziałowiec koncerniu medialnego Thomson Corp. (Kanada) - 19,6 mld dolarów
Li Ka-shing, właściciel konglomeratu inwestycyjnego Hutchison Whampoa (Hong Kong) - 18,8 mld dolarów
Więcej: Forbes.com
http://biznes.interia.pl/news?inf=726717
Trochę tego sosu ma, mógłby coś rzucić dla nas
Jestem dobrej myśli co do umowy.. ![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Bill Gates, twórca Microsoftu (USA) - 50 mld dolarów
Warrren Buffet, inwestor giełdowy (USA) - 42 mld dolarów
Carlos Slim Helu, właściciel firmy telekomunikacyjnej (Meksyk) - 30 mld dolarów
Ingwar Kamprad, założyciel Ikei (Szwecja) - 28 mld dolarów
Lakshmi Mittal, właściciel imperium stalowego (Wielka Brytania) - 23,5 mld dolarów
Paul Allen, współzałożyciel Microsoftu (USA) - 22 mld dolarów
Bernard Arnault, właściciel imperium odzieżowego LVMH, do którego należą m.in. marki Louis Vuitton oraz Christian Dior (Francja) - 20 mld dolarów
Prince Alwaleed Bin Talal Alsaud, członek saudyjskiej rodziny królewskiej, jeden z najbogatszych inwestorów na świecie (Arabia Saudyjska) - 20 mld dolarów
Kenneth Thomson & family, główny udziałowiec koncerniu medialnego Thomson Corp. (Kanada) - 19,6 mld dolarów
Li Ka-shing, właściciel konglomeratu inwestycyjnego Hutchison Whampoa (Hong Kong) - 18,8 mld dolarów
Więcej: Forbes.com
http://biznes.interia.pl/news?inf=726717
Trochę tego sosu ma, mógłby coś rzucić dla nas
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Obrazek](http://i68.tinypic.com/156x210.jpg)
- Grzesiek_Z.W.
- Posty: 106
- Rejestracja: śr wrz 01, 2004 11:26 am
- Lokalizacja: z NH
Mija kolejny tydzień, mija kolejny miesiąc, a w sprawie objęcia Hutnika Kraków umową sponsorską przez Mittal Steel Poland ciągle słyszymy to samo. – Umowa jest przygotowana i czeka na podpis prezesa (popularnie zwanego Hindusem – red.), mówią polscy pracownicy hinduskiego koncernu stalowego, do którego trafiła także nasza Huta Sendzimira. Powoli oczekiwanie na Suchych Stawach na umowę zamienia się w oczekiwanie na literacko-przysłowiowego już „Godota”. Nadchodzi, ale jest jeszcze daleko, już prawie tuż tuż, ale jednak nie do końca. Zapewne opady śniegu i przedłużająca się zima opóźnią start III ligi skoro mecze pierwszoligowe są poprzekładane. To jednak dla drużyny Kasperczyka i klubu z Nowej Huty małe pocieszenie. Trwanie w takiej niepewności potrafi załamać każdego, zasiać niepewność, sprawić, że start sportowy może okazać się występem chybionym, no bo po się starać skoro za chwilę klub trzeba będzie wycofać z rozgrywek...
W piątek pojawił się kolejny termin. Za 2 tygodnie umowa zostanie podpisana. Dlaczego za 2 tygodnie? Ano dlatego, iż przygotowywane będą też inne umowy dla Krakowa wspierające krakowską naukę i kulturę. To wzruszające. Hinduski koncern chce inwestować w rozwój naszej nauki i kultury, oraz sportu. Co robić w takiej sytuacji? Najprostszą odpowiedzią jest – czekać. Hutnik czekał tyle czasu to poczeka jeszcze dwa tygodnie. Problem w tym, że kasa pustoszeje niemiłosiernie co rodzi brak perspektyw na finansową płynność i zobowiązania finansowe wobec poza sportowych instytucji. Na jaw wychodzi kilka innych spraw, z których najważniejszą jest brak starań o zmianę wizerunku klubu, poszukiwania sponsorów poza kombinatem wówczas kiedy kurczyła się szansa na silny związek z HTS, tym bardziej, że została ona sprzedana zagranicznemu podmiotowi. Ten czas od momentu powstania Sportowej Spółki Akcyjnej zmarnowano. W klubie zabrakło wiary w to, że można rozpocząć intensywne poszukiwania grupy sponsorskiej bądź sponsora i dzięki temu otworzyć nowy rozdział w historii klubu. W zamian za to rozbudowano maksymalnie administrację, a ludzie pracujący w klubie robią to po prostu za pieniądze w godzinach od 8 rano do 15 popołudniu, ani chwili dłużej, nic więcej poza zakres obowiązków. Nawet propozycja odśnieżenia płyty głównej stadionu będzie wykonywana przez sympatyków, bowiem pracownicy SSA Hutnik musieli by mieć podliczone nadgodziny. Dokąd poprowadzi klub taka rzeczywistość aż strach pomyśleć.
Tak czy inaczej w Hutniku zanosi się na zmianę pokoleniową. Nie w drużynie piłkarskiej, bo taka w niej nastąpiła już dawno. Ster kierowania Hutnikiem zapewne już niebawem przejmą ludzie młodzi, oddani, potrafiący pracować bezinteresownie, nie patrzący na to kiedy i ile dołożyć... Czy ta zmiana pokoleniowa odbuduje zrujnowany, a niegdyś jeden z największych w Polsce, klubów sportowych? Czy oprócz tego co pozostało będzie szansa na odbudowę sekcji halowych? To z pewnością przedwczesne pytania. Cieszy fakt, że są jeszcze chętni na to, aby nie pozwolić zniknąć Hutnikowi z mapy sportowej miasta i kraju. To co powtarzaliśmy wielokrotnie Hutnik wraz z całym nowohuckim sportem musi być mocno włączony w proces rewitalizacji Nowej Huty. Bez ujęcia w procesie rewitalizacji problemów sportu i Hutnika szeroko pojęta rewitalizacja Nowej Huty nie ma sensu.
Czekamy te dwa tygodnie na podpis prezesa Mittal Steel Poland. Zapewne to już ostatnie dwa tygodnie. Teraz dopiero widać jak wielkim nieporozumieniem była sprzedaż czterech największych hut stali hinduskiemu potentatowi. Zyski MSP są olbrzymie. Inwestycji na razie nie widać. W przeróżnych pakietach przy okazji sprzedaży zabezpieczono interesy związków zawodowych, a sprawy sportu i kultury, ot, choćby w Nowej Hucie leżą odłogiem. Żeby dłużej nie narzekać, czekamy na podpis Panie Prezesie
źródło: www.nowahuta.org.pl
W piątek pojawił się kolejny termin. Za 2 tygodnie umowa zostanie podpisana. Dlaczego za 2 tygodnie? Ano dlatego, iż przygotowywane będą też inne umowy dla Krakowa wspierające krakowską naukę i kulturę. To wzruszające. Hinduski koncern chce inwestować w rozwój naszej nauki i kultury, oraz sportu. Co robić w takiej sytuacji? Najprostszą odpowiedzią jest – czekać. Hutnik czekał tyle czasu to poczeka jeszcze dwa tygodnie. Problem w tym, że kasa pustoszeje niemiłosiernie co rodzi brak perspektyw na finansową płynność i zobowiązania finansowe wobec poza sportowych instytucji. Na jaw wychodzi kilka innych spraw, z których najważniejszą jest brak starań o zmianę wizerunku klubu, poszukiwania sponsorów poza kombinatem wówczas kiedy kurczyła się szansa na silny związek z HTS, tym bardziej, że została ona sprzedana zagranicznemu podmiotowi. Ten czas od momentu powstania Sportowej Spółki Akcyjnej zmarnowano. W klubie zabrakło wiary w to, że można rozpocząć intensywne poszukiwania grupy sponsorskiej bądź sponsora i dzięki temu otworzyć nowy rozdział w historii klubu. W zamian za to rozbudowano maksymalnie administrację, a ludzie pracujący w klubie robią to po prostu za pieniądze w godzinach od 8 rano do 15 popołudniu, ani chwili dłużej, nic więcej poza zakres obowiązków. Nawet propozycja odśnieżenia płyty głównej stadionu będzie wykonywana przez sympatyków, bowiem pracownicy SSA Hutnik musieli by mieć podliczone nadgodziny. Dokąd poprowadzi klub taka rzeczywistość aż strach pomyśleć.
Tak czy inaczej w Hutniku zanosi się na zmianę pokoleniową. Nie w drużynie piłkarskiej, bo taka w niej nastąpiła już dawno. Ster kierowania Hutnikiem zapewne już niebawem przejmą ludzie młodzi, oddani, potrafiący pracować bezinteresownie, nie patrzący na to kiedy i ile dołożyć... Czy ta zmiana pokoleniowa odbuduje zrujnowany, a niegdyś jeden z największych w Polsce, klubów sportowych? Czy oprócz tego co pozostało będzie szansa na odbudowę sekcji halowych? To z pewnością przedwczesne pytania. Cieszy fakt, że są jeszcze chętni na to, aby nie pozwolić zniknąć Hutnikowi z mapy sportowej miasta i kraju. To co powtarzaliśmy wielokrotnie Hutnik wraz z całym nowohuckim sportem musi być mocno włączony w proces rewitalizacji Nowej Huty. Bez ujęcia w procesie rewitalizacji problemów sportu i Hutnika szeroko pojęta rewitalizacja Nowej Huty nie ma sensu.
Czekamy te dwa tygodnie na podpis prezesa Mittal Steel Poland. Zapewne to już ostatnie dwa tygodnie. Teraz dopiero widać jak wielkim nieporozumieniem była sprzedaż czterech największych hut stali hinduskiemu potentatowi. Zyski MSP są olbrzymie. Inwestycji na razie nie widać. W przeróżnych pakietach przy okazji sprzedaży zabezpieczono interesy związków zawodowych, a sprawy sportu i kultury, ot, choćby w Nowej Hucie leżą odłogiem. Żeby dłużej nie narzekać, czekamy na podpis Panie Prezesie
źródło: www.nowahuta.org.pl
-ZŁOTY WIEK Hutnik 1950 KRAKÓW!-
- O swe walczyć bedziemy, tradycja nie zginie póki my żyjemy na ojczystej ziemi o barwie bieli i czerwieni...!-
- O swe walczyć bedziemy, tradycja nie zginie póki my żyjemy na ojczystej ziemi o barwie bieli i czerwieni...!-
"... W niedzielę Kolejarz zmierzy się w sparingu z Hutnikiem. Skoro o Hutniku mowa: krakowianie otrzymali informację, że przygotowana wcześniej umowa sponsorska między Hutnikiem Kraków SSA a Mittalem Steel Poland ma zostać podpisana w ciągu dwóch tygodni. To jedyne dobre wieści z Suchych Stawów, bo w ostatnich dniach piłkarze padli ofiarą zimy. Z tego powodu nie rozegrali zaplanowanych sparingów z Clepardią, Orłem Piaski Wielkie i Okocimskim. W poniedziałek jednak Hutnik dopchał się do Skotnik i w sparingu zremisował z Puszczą Niepołomice (liderem czwartej ligi grupy zachodniej) 1:1..."
czyzby ktos mial jakies swieze newsy....
marketing pisze:W sprawie umowy reklamowej, klub ma nieoficjalne informacje, że jest już gotowa i czeka jedynie na podpis Prezesa Mittal Steel Poland. W ciągu ostatnich dóch tygodni przygotowaliśmy na prosbę hinduskiego koncernu ofertę/propozycję jak miałoby to wyglądać bardziej ścisłego związania klubu z MSP. Na dziś nie została podpisana umowa z MSP.
Zamieszczam tę informację tylko ze względu na powtarzajace się żądania forumowiczów i zaznaczam, że dopóki rozmowy nie posuną sie o krok w przód ten wpis jest aktualny i nie pojawi się kolejny w treści sprowadzający się do "rozmowy trwają".
![Obrazek](http://i68.tinypic.com/156x210.jpg)
Z informacji jakie uzyskujemy za pośrednictwem klubu z Suchych Stawów być może dziś lub w piątek, jeśli zbierze się zarząd Mittal Steel Poland w Katowicach, zostanie podpisana umowa reklamowa z Hutnikiem Kraków SSA w wysokości ok. 900 tys. złotych na rok. To optymistyczna informacja, ale zaczekajmy z euforią na ostateczny podpis władz MSP.
Z kolei jeszcze w tym tygodniu Wydział Spraw Społecznych UMK zmieni zakres rzeczowy na inwestycje na Suchych Stawach. Trzy podstawowe zadania – oświetlenie stadionu, budowa ściany wspinaczkowej i budowa boiska wielofunkcyjnego pełnowymiarowego zostaną zrealizowane w 2006 r. Następnym krokiem na rok 2007 będzie budowa podgrzewanej płyty na stadionie Hutnika.
Z kolei jeszcze w tym tygodniu Wydział Spraw Społecznych UMK zmieni zakres rzeczowy na inwestycje na Suchych Stawach. Trzy podstawowe zadania – oświetlenie stadionu, budowa ściany wspinaczkowej i budowa boiska wielofunkcyjnego pełnowymiarowego zostaną zrealizowane w 2006 r. Następnym krokiem na rok 2007 będzie budowa podgrzewanej płyty na stadionie Hutnika.
-
- Posty: 1103
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 8:49 pm
- Lokalizacja: Kraków.
-
- Posty: 848
- Rejestracja: czw mar 10, 2005 11:55 am
Wiesci dobre, ale co do stadioinu to wedlug mnie pieniadze wyrzuca sie w bloto, nie liczac inwestycji w murawe. Wspomnienia wspomnieniami, 20 lat na SS to sporo i kocha sie ten stadion, ale ciagle wydaje mi sie ze takie prace jak np krzeselka to marnowanie srodkow, bo trybuny zupelnie nie przystaja do tego co powinien miec srredniej klasy stadion pilkarski. Mysle ze zrobimy kilka rzeczy a kiedys w lepszych czasach i tak zapadnei decyzja ze trzeba robic wszystko od podstaw oprocz owej murawki, ktora jest najlepsza w Kraku.
- Grzesiek_Z.W.
- Posty: 106
- Rejestracja: śr wrz 01, 2004 11:26 am
- Lokalizacja: z NH