Hutnik w mediach
Moderatorzy: dUfio, marketing, HQSa
Gazeta Wyborcza Kraków pisze:CBA zatrzymało piłkarzy i trenerów związanych z Hutnikiem
Zarzuty korupcyjne usłyszało kilka osób związanych obecnie lub w przeszłości z trzecioligowcem z Nowej Huty
Wśród nich są (za pilkarskamafia.blogspot.com): Robert K. (były trener Hutnika, do 12 grudnia szkoleniowiec KSZO Ostrowiec Świętokrzyski), Paweł K. (były piłkarz Hutnika, obecnie Bocheński), Dariusz K. (były piłkarz Hutnika, obecnie Podbeskidzie Bielsko-Biała), Rafał K. (były piłkarz Hutnika), Piotr M. (były piłkarz Hutnika, obecnie Górnik Zabrze), Marcin P. (piłkarz Hutnika), Waldemar S. (były piłkarz Hutnika), Robert S. (były piłkarz Hutnika, obecnie Proszowianka Proszowice), Kordian W. (były II trener Hutnika, wg aktu oskarżenia obecnie szkoleniowiec KSZO Ostrowiec Świętokrzyski).
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków
-
GrzesiekNH!
- Posty: 118
- Rejestracja: pt lis 14, 2008 3:10 pm
-
centrum nh
- Posty: 1907
- Rejestracja: sob lis 12, 2005 10:32 am
- Lokalizacja: dark side
O ile dobrze pamiętam to 30 grudnia był program w Radiu Kraków o największych sukcesach i porażkach w małopolskim sporcie w minionym roku. Wypowiadało się kilku dziennikarzy, no i wśród tych porażek wymieniono miedzy innymi sytuacje w Hutniku. Z tym że o tragicznej sytuacji finansowej powiedziano tylko jedno zdanie, natomiast skupiono się niemal całkowicie na przehandlowanym meczu z Motorem i aferze korupcyjnej. Wszyscy dziennikarze stwierdzili z pożałowaniem że zamieszani piłkarze zabrudzili sobie życiorysy za marne kilka stowek. Jednocześnie uznali że nie pownoo byc żadnej litości dla tego typu zachowań i że trzeba to tępić. Oczywiście żadnych nzazwisk nie podano, wszystko poszło na konto Hutnika. Słuchacz niezorientowany konkretniej w temacie mogł i pewnie wywnioskował że to Hutnik za to odpowiada a nie panowie którzy zresztą w wiekszości już w nim nie grają. No ale skoro zarząd uważał że wydanie oświadczenia do mediów to mało istotna sprawa no to nie ma się co dziwić że potem panowie z zarządu wypłakują się w wywiadach, że odbijają się tylko od drzwi bezdusznych włascicieli firm ktorzy nie chcą z nimi gadac. Tylko kto by chciał gadać z kimś kto reprezentuje klub z taką reputacją. Ostatnio o Hutniku w mediach mówi się tylko w perspektywie korupcji, o problemach finansowych już praktycznie jest cicho. No ale co ja tam moge wiedziec...
P.S. Nawet taką Juvente Starachowice było stać na publikacje oświadczenia w mediach.
P.S. Nawet taką Juvente Starachowice było stać na publikacje oświadczenia w mediach.
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2010 10:55 pm przez Ares, łącznie zmieniany 1 raz.
Ares pisze:O ile dobrze pamiętam to 30 grudnia był program w Radiu Kraków o największych sukcesach i porażkach w małopolskim sporcie w minionym roku. Wypowiadało się kilku dziennikarzy, no i wśród tych porażek wymieniono miedzy innymi sytuacje w Hutniku. Z tym że o tragicznej sytuacji finansowej powiedziano tylko jedno zdanie, natomiast skupiono się niemal całkowicie na przehandlowanym meczu z Motorem i aferze korupcyjnej. Wszyscy dziennikarze stwierdzili z pożałowaniem że zamieszani piłkarze zabrudzili sobie życiorysy za marne kilka stowek. Jednocześnie uznali że nie pownoo byc żadnej litości dla tego typu zachowań i że trzeba to tępić. Oczywiście żadnych nzazwisk nie podano, wszystko poszło na konto Hutnika. Słuchacz niezorientowany konkretniej w temacie mogł i pewnie wywnioskował że to Hutnik za to odpowiada a nie panowie którzy zresztą w wiekszości już w nim nie grają. No ale skoro zarząd uważał że wydanie oświadczenia do mediów to mało istotna sprawa no to nie ma się co dziwić że potem panowie z zarządu wypłakują się w wywiadach, że odbijają się tylko od drzwi bezdusznych włascicieli firm ktorzy nie chcą z nimi gadac. Tylko kto by chciał gadać z kimś kto reprezentuje klub z taką reputacją. Ostatnio o Hutniku w mediach mówi się tylko w perspektywie korupcji, o problemach finansowych już praktycznie jest cicho. No ale co ja tam moge wiedziec...
P.S. Nawet taką Juvente Starachowice było stać na publikacje oświadczenia w mediach.
Ares z przykrością stwierdzam, że masz rację.
W Głosie jest zamieszczone oświadczenie, ale czytam i oczom nie wierzę - w tekście jest sformułowanie "HKS SA"... A co to jest to tajemnicze HKS SA?
Wiem, że się czepiam szczegółów, ale to jest sformułowanie BN`a.
bn pisze:Jedną z głównych wartości spółki HKSSA
Przerobili troszkę jego tekst i tyle.
Kilka moich wniosków w formie pytań (wydaje się, iż niestety retorycznych):
- czy w klubie, w którego władzach nie siedzi jedna osoba, nie ma nikogo, kto miałby chęć napisania oświadczenia?
- czy gdyby BN nie napisał oświadczenia, a Oro go nie zaniósł do klubu, to tego oświadczenia by nie było?
Nikomu w klubie nie chce się podziałać w tej kwestii?
Cóż.
Kibic uratował, Oro doniósł...
Tylko czy tak to powinno wyglądać?
-------------------------------------------
EDIT:
Jeszcze tak kontynuując w nawiązaniu do przypadku z oświadczeniem...
Mógłbym nawet pokusić się o stwierdzenie, że nawet polubiłem prezesa, ale mimo wszystko ten zarzut jest także skierowany do niego.
W ogóle do zarządu, a więc i do niego.
A może problemem jest brak podziału obowiązków?
Dlaczego na oficjalnej stronie nie ma podanego schematu organizacyjnego?
Kto czym kieruje, kto jest nad kim...
Dlaczego nie ma rozpiski, że ta osoba odpowiada za to, a ta za tamto?
Czy tylko ja mam wrażenie, że nasz zarząd, pracownicy naszego klubu i ich stanowiska nie są zorganizowane w żadną/jakąkolwiek strukturę organizacyjną?
Nie ma jasnego zakresu obowiązków, a wszystko jest na zasadzie dogadania - "wiesz co, Ty dzisiaj będziesz gadał z telewizją, bo ja nie mogę", "e Ździsiu, Ty jutro pojedziesz tam i tam, a Ty Franek weź to oświadczenie, co to je napisał jakiś kibic"...
Czy tak to działa?
Jeśli tak, no to nie mamy się czemu dziwić.
Pozdrawiam
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
No to jednak po ciężkich bojach ktoś wysłał jakieś oświadczenie. Późno bo późno ale jednak. Nie widziałem co tam jest napisane ale skoro to niemal kopia tego co napisał bn (chwała mu za to), świadczy to o tym że w normalnych warunkach pewnie do dziś nikt w klubie nic by nie napisał. Ciekawe kiedy to zostało wysłane i do jakich redakcji. Skoro tylko "Głos" o tym pisał (z całym szacunkiem dla tego tygodnika ale o czym innym mieli by pisać o tej porze roku jak nie o Hutniku) to pewnie reszta mediów uznała że "odgrzewany kotlet smakuje ch....." (obym sie mylił). Niestety Hutnik po raz kolejny "obudził sie z ręka w nocniku", zamiast bronić reputacji klubu zaraz po tym jak sprawa wybuchła w mediach.
Jedno mnie tylko zastanawia: w całym cywilizowanym świecie jest tak że gdy firma ledwo wegetuje a w tle toczą się ważne rozmowy z inwestorami to taka afera korupcyjna jest bardzo poważnym problemem i powoduje że firma staje na głowie aby się bronić i udowodnić że nie ma z tym nic wspólnego. Natomiast u nas w klubie sielanka, szefostwo sie zachowuje jakby nic sie nie stało, ogólnie nikt nie widzi problemu.
Jedno mnie tylko zastanawia: w całym cywilizowanym świecie jest tak że gdy firma ledwo wegetuje a w tle toczą się ważne rozmowy z inwestorami to taka afera korupcyjna jest bardzo poważnym problemem i powoduje że firma staje na głowie aby się bronić i udowodnić że nie ma z tym nic wspólnego. Natomiast u nas w klubie sielanka, szefostwo sie zachowuje jakby nic sie nie stało, ogólnie nikt nie widzi problemu.
Ares pisze:"Głos" o tym pisał (z całym szacunkiem dla tego tygodnika ale o czym innym mieli by pisać o tej porze roku jak nie o Hutniku)
W Głosie ZAWSZE jest o Hutniku.
Autorem tekstów jest (dan) - i jest to (chyba/prawdopodobnie/z tego co wiem) - nasz spiker p. Huk.
Pozdrawiam
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
Wiem, wiem, ale (może jestem porąbany) jakoś nie pasuje mi to po prostu do oficjalnego pisma. (poza tym tam jest HKS SA 
)
Wydaje mi się, że problem takich rzeczy jest w braku jasnego określenie, kto co robi.
Pozdrawiam
)
Wydaje mi się, że problem takich rzeczy jest w braku jasnego określenie, kto co robi.
Pozdrawiam
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
-
Troublemaker
- Posty: 2733
- Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm
Sylwestrowa Wyborcza (dodatek Kraków) podsumowanie II połowy roku w Małopolsce. Oczywiście peany o WC, wzmianka o Juvenii 
, wzmianka o dwóch hokeistach Podhala zamieszanych w bójkę podczas mistrzostw świata w Toruniu, wzmianka o zwycięstwie hokejowych nastolatków w meczu z Rosją. Napisać o Hutniku że wygrał jesień z taką przewagą, że nie stracił punktu u siebie to dla tej gazety było by za dużo.
O Hutniku jest tylko w sprawie korupcji......
Tak właśnie byliśmy i jesteśmy traktowani, o tym że TVP Kraków woli niekiedy puścić relację z Moto Crossu, czy zawodów kajakarzy nawet nie chcę przypominać.
, wzmianka o dwóch hokeistach Podhala zamieszanych w bójkę podczas mistrzostw świata w Toruniu, wzmianka o zwycięstwie hokejowych nastolatków w meczu z Rosją. Napisać o Hutniku że wygrał jesień z taką przewagą, że nie stracił punktu u siebie to dla tej gazety było by za dużo.O Hutniku jest tylko w sprawie korupcji......
Tak właśnie byliśmy i jesteśmy traktowani, o tym że TVP Kraków woli niekiedy puścić relację z Moto Crossu, czy zawodów kajakarzy nawet nie chcę przypominać.