Ta jasne. Jakby napisał że ma sesje i nie ma 10 minut tygodniowo i że ma inne zajęcie poza Hutnikiem to chyba bym pierdolnął.
Lepsza jest opcja z niepisaniem niczego.
Pytania do Informacji
Moderatorzy: dUfio, marketing, HQSa
W sumie... Ja też mam teraz dużo nauki, ale od czasu do czasu wchodzę na neta... Chociażby w celu odsapnięcia o tych wszystkich książek i notatek...
No nic, ta dyskusja nie ma sensu.
Pozdro Konrad
No nic, ta dyskusja nie ma sensu.
Pozdro Konrad
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
No ja przecież rozumiem że trzeba się pouczyć ale w takim stopniu pokrewieństwa chyba nie problem się dowiedzieć "co tam" w Hutniku i przełożyć to na ekran. Myślę że to jest w granicach 15/20 minut(przy wolnym pisaniu) Czyli można by ten czas odjąć od czasu snu. Więc mówienie to o jakimkolwiek poświęceniu jest śmieszne.
Może się doczekamy. Czekamy informacji czekamy
Może się doczekamy. Czekamy informacji czekamy
-
- Posty: 105
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 11:28 am
Jeśli wydaje się Wam, że Wy tylko klaśniecie, pierdniecie czy gwizdniecie i wiadomości będą pisane jak na komendę, to coś Wam się chyba, że napiszę w miarę grzecznie, w głowach poprzestawiało. Mam w życiu co robić i gwarantuję Wam, że każda z tych czynności sprawia mi więcej przyjemności niż ciągłe użeranie się z Wami. Tym bardziej, że nie jestem Wam nic winien, nigdy nie byłem i nigdy nie będę.
Zastanawiałem się co z tym wszystkim zrobić, rozum podpowiadał mi, żeby to wszystko rzucić w diabły, silna wola, żeby się jeszcze trochę pomęczyć. Ale po przeczytaniu tego, co zdecydowana większość z Was pisze doszedłem do wniosku, że tym razem zwycięży rozum. Szkoda mi na pisanie dla Was czegokolwiek zdrowia i czasu. To czy będziecie mieli jakiekolwiek informacje mnie głęboko nie obchodzi. Tylko moja dobra wola spowodowała, że zgodziłem się na taką funkcję. Nigdy wcześniej coś takiego nie działało i pewnie nie będzie. Przeprowadzono eksperyment i - jeśli by ktoś pytał - uważam go za zdecydowanie poroniony.
Niniejszym rezygnuję z pełnienia funkcji informacyjnej. Wielu z Was to ucieszy, ale zapewniam Was - to również mam głęboko w dupie. Tym nielicznym, którzy próbowali skorzystać z tego kanału w sposób w jaki zakładano, że będzie działał dziękuję za kontakt i niejednokrotne interesujące inicjatywy. Całej reszcie powiem, że niezmiernie cieszę się, że nie będę musiał z Wami więcej rozmawiać. Jak również z tego, że - poza ukochanymi barwami, które de facto są w życiu wyborem przypadkowym - nic mnie z Wami nie łączy. Uświadomienie sobie tego to jedyna korzyść jaką ja wynoszę z ostatniego pół roku.
Żegnam.
Zastanawiałem się co z tym wszystkim zrobić, rozum podpowiadał mi, żeby to wszystko rzucić w diabły, silna wola, żeby się jeszcze trochę pomęczyć. Ale po przeczytaniu tego, co zdecydowana większość z Was pisze doszedłem do wniosku, że tym razem zwycięży rozum. Szkoda mi na pisanie dla Was czegokolwiek zdrowia i czasu. To czy będziecie mieli jakiekolwiek informacje mnie głęboko nie obchodzi. Tylko moja dobra wola spowodowała, że zgodziłem się na taką funkcję. Nigdy wcześniej coś takiego nie działało i pewnie nie będzie. Przeprowadzono eksperyment i - jeśli by ktoś pytał - uważam go za zdecydowanie poroniony.
Niniejszym rezygnuję z pełnienia funkcji informacyjnej. Wielu z Was to ucieszy, ale zapewniam Was - to również mam głęboko w dupie. Tym nielicznym, którzy próbowali skorzystać z tego kanału w sposób w jaki zakładano, że będzie działał dziękuję za kontakt i niejednokrotne interesujące inicjatywy. Całej reszcie powiem, że niezmiernie cieszę się, że nie będę musiał z Wami więcej rozmawiać. Jak również z tego, że - poza ukochanymi barwami, które de facto są w życiu wyborem przypadkowym - nic mnie z Wami nie łączy. Uświadomienie sobie tego to jedyna korzyść jaką ja wynoszę z ostatniego pół roku.
Żegnam.
- admin
- Site Admin
- Posty: 549
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 4:00 pm
- Lokalizacja: www.Hutnik.krakow.pl