KOMENTARZE, złote rady, genialne pomysły.
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Według mnie, nie ma obecnie alternatywy dla NH2010. Niezależnie od poglądu na działalność M. Gila, wystarczy popatrzeć, co się działo przez założeniem Nowego Hutnika 2010 (nic się nie działo albo działa się farsa), a co po powstaniu NH2010 (kiedy SSA poczuła, że uciekają im stołki).
NH2010 jest przyszłością, czas pokaże czy już najbliższą. Jednak, jeśli ktoś jest scetyczny, musi przyznać, że Gil i Oraczewski będą robić cokolwiek w sprawie Hutnika, tylko jeśli na plecach poczują oddech stowarzyszenia.
Obecnie gdyby to ode mnie zależało, w pierwszej kolejności chciałbym:
- spytać MZPN o zasady, na których stow. Gila dostało licencję i jakie warunki musi spełnić (niech się wytłumaczą przynajmniej)
- skierować oficjalne zapytanie do miasta , na jakich zasadach nowe podmioty mogą się starać o przejęcie zarządzania terenami HKSSA, w nawiązaniu do doniesień prasowych, że miałoby to byc stowarzyszenie M. Gila (niech się urzędnicy wytłumaczą, niech trafi to do prasy)
- spotkać się z komisją miejską odpowiedzialną za sport,
- spotkać się z dzielnicami,
- nagłośnić problem, że ludzie którzy doprowadzili do 5-milionowego zadłużenia i rozpadu drużyny dalej mieszają wokół Hutnika i dostali licencję na niejasnych zasadach
- zintensyfikować "działania pozytywne": np. znaleźć znane osoby, które mogłoby zadeklarować poparcie (Siekliński już jest, może: Waligóra?, Romuzga?)
- gdyby udało by się znaleźć pierwszych sponsorów, od razu to ogłosić
- zgłosić drużynę do rozgrywek 2010/11 niezależnie od poziomu
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to się łatwo tylko pisze, nie mniej wpisuję dla dalszej dyskusji.
NH2010 jest przyszłością, czas pokaże czy już najbliższą. Jednak, jeśli ktoś jest scetyczny, musi przyznać, że Gil i Oraczewski będą robić cokolwiek w sprawie Hutnika, tylko jeśli na plecach poczują oddech stowarzyszenia.
Obecnie gdyby to ode mnie zależało, w pierwszej kolejności chciałbym:
- spytać MZPN o zasady, na których stow. Gila dostało licencję i jakie warunki musi spełnić (niech się wytłumaczą przynajmniej)
- skierować oficjalne zapytanie do miasta , na jakich zasadach nowe podmioty mogą się starać o przejęcie zarządzania terenami HKSSA, w nawiązaniu do doniesień prasowych, że miałoby to byc stowarzyszenie M. Gila (niech się urzędnicy wytłumaczą, niech trafi to do prasy)
- spotkać się z komisją miejską odpowiedzialną za sport,
- spotkać się z dzielnicami,
- nagłośnić problem, że ludzie którzy doprowadzili do 5-milionowego zadłużenia i rozpadu drużyny dalej mieszają wokół Hutnika i dostali licencję na niejasnych zasadach
- zintensyfikować "działania pozytywne": np. znaleźć znane osoby, które mogłoby zadeklarować poparcie (Siekliński już jest, może: Waligóra?, Romuzga?)
- gdyby udało by się znaleźć pierwszych sponsorów, od razu to ogłosić
- zgłosić drużynę do rozgrywek 2010/11 niezależnie od poziomu
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to się łatwo tylko pisze, nie mniej wpisuję dla dalszej dyskusji.
HKS1978 pisze:Porównywanie sytuacji na Legii i Hutniku jest co najmniej niedorzeczne..
a gdzie ja napisalem ze sytuacja jest podobna? chodzi o sam sposob dzialania, niektore reguly i metody. czesc mozna po odpowiedniej modyfikacji przeniesc na nasz grunt.
co do kluczowych spraw wierze, ze uda sie wypracowac wspolne stanowisko, a przynajmniej na tyle mocne ze przeciwnicy beda skutecznie marginalizowani
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
bn pisze:- spytać MZPN o zasady, na których stow. Gila dostało licencję i jakie warunki musi spełnić (niech się wytłumaczą przynajmniej)
Stow. Gila nie ma licencji.
SSA dostało przedłużenie licencji (z ewidentnym złamaniem przepisów). Warunkami otrzymania licencji na rundę wiosenną było m. in: uregulowanie zobowiązań finansowych za rundę jesienną, przedstawienie układu restrukturyzacji zadłużenia wobec ZUS i US. Warunki te nie zostały spełnione.
Staram się pisać poprawnie po polsku!
bn pisze:Istotna informacja w kontekście Nowego Hutnika:
"Sportowe Tempo": Mała rewolucja: dwie IV ligi i cztery okręgówki od sezonu 2011/12
Nie wiem czy to dobrze ogarniam ale wynika z tego że jeśli Nowy Hutnik by startował od przyszłego sezonu w 5 lidze to miałby wówczas bardzo łatwą drogę do 4 (bo by były dwie ligi czyli po 8 by chyba wyszło)
Albo być może 1 by do 3 od razu wchodziło bo różnie może być przy zmienie organizacji. Choć raczej taka ewentualność odpada.
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
KonradHKS pisze:Nie wiem czy to dobrze ogarniam ale wynika z tego że jeśli Nowy Hutnik by startował od przyszłego sezonu w 5 lidze to miałby wówczas bardzo łatwą drogę do 4 (bo by były dwie ligi czyli po 8 by chyba wyszło)
Albo być może 1 by do 3 od razu wchodziło bo różnie może być przy zmienie organizacji. Choć raczej taka ewentualność odpada.
Z tekstu wynikałoby, że będzie łatwiej awansować z V do IV (gorzej, gdyby awans nie nastąpił, bo z nowej okręgówki do IV będzie awansować tylko jedna drużyna).
Za to rok później może być nieco trudniej z IV do III (jedno miejsce awansowe zamiast dwóch). Będzie można jednak zaoszczędzić na kosztach podróży - zamiast całej Małopolski, będzie zapewne podział na wschód i zachód.
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Dajmy wsparcie na jakims meczu naszej mlodziezy by wiedzieli ze na nich liczymy bo na poczatku to oni beda jak mysle Nowym Hutnikiem ( gila oraczewskiego itp mam w d...e!!) a na pilkarzy ktorzy odeszli do innych klubow nie licze by wrocili na jesien..... Jeden mecz wielkie fany i poparcie tym ktorym sie to nalezy!!
niektóre pytania ( i odpowiedzi ) z wiadomego wątku mogłyby posłużyć jako "faq" czy rodzaj szybkiej informacji na stronie nh2010, część z nich daje konkretne odpowiedzi na interesujące myślę wszystkich pytania, a takiego przejrzystego konkretu brakuje mi właśnie na tej stronie..
być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych
ten kawałek męczy niekumatych