SPOTKANIE Z KIBICAMI - 18 września

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

Awatar użytkownika
Lucas[NH]
Posty: 538
Rejestracja: czw sty 18, 2007 12:51 pm
Lokalizacja: Centrum B

Postautor: Lucas[NH] » czw wrz 15, 2011 1:54 pm

Zrozumcie, że zapewne zarząd chce przedstawić kibicom całość na tymże właśnie spotkaniu, a nie wywlekać wszystko na forum, które każdy może przeczytać.Dopiero po tym jak zainteresowani kibice poznają sytuacje,stanowisko zarządu, a zarząd stanowisko reszty kibiców będzie miało sens spotkanie z KP i piłkarzami.Poczekajcie cierpliwie do meczu, a zapewne wszystkiego się dowiecie bądź popytajcie znajomych, którzy są w stowarzyszeniu.

Awatar użytkownika
DawidNh
Posty: 290
Rejestracja: pn lis 10, 2008 7:30 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: DawidNh » czw wrz 15, 2011 6:55 pm

Właśnie wróciłem z treningu Seniorów i póki co wszyscy w komplecie i trening przebiegał zgodnie z planem więc czekamy do niedzieli ;)
...:Całe Życie Krew W Błękicie:...

magik z cylindrem
Posty: 154
Rejestracja: sob paź 23, 2004 10:41 pm
Lokalizacja: Krk-NH
Kontakt:

Postautor: magik z cylindrem » pt wrz 16, 2011 12:42 pm

Czytałem sprawozdanie i moje odczucia sa podobne do większości osób wypowiadających się w tym temacie ale Panowie ...

K.Przytuła zrobił dla naszego klubu bardzo dużo, gdyby nie on i jego doświadczenie budowa NH2010 byłaby o wiele trudniejsza i choćby z uwagi na wielkość wypłacanego mu wynagrodzenia należy mu się szacunek i do czasu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji przez obie strony (zarządu oraz sztabu trenerskiego) nie mamy prawa wygłaszać tego typu oskarżeń.

Ochłońmy, poczekajmy na niedzielne spotkanie, cieszmy się meczem i kolejnym zwycięstwem. Po spotkaniu będziemy mądrzejsi i wówczas bez plotek i niedopowiedzeń będziemy mieć jasność jak wygląda sytuacja i dokąd zmierza nasz klub.

Jeśli zmieni się jedna osoba - szkoda, jeśli zmieni się pół drużyny - będzie trudno. Ale to ciągle jest nasz klub przez nas budowany na lata i nie pozwólmy aby pierwsza poważna przeszkoda zburzyła to co do tej pory osiągnęliśmy.

aha i taka mała prośba. w trakcie niedzielnego meczu oraz bezpośrednio po nim nie prowadźmy antydopingu w kierunku swojej drużyny.

ŁukaszGT'02
Posty: 463
Rejestracja: wt sie 31, 2004 9:24 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: ŁukaszGT'02 » pt wrz 16, 2011 2:58 pm

Osoby prowadzące doping sprawę znają nie od dziś i kilka meczów upłynęło więc czemu nagle miałoby się coś zmienić?

raf75nh
Posty: 26
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 11:17 pm
Lokalizacja: SKARPA NH

Postautor: raf75nh » pt wrz 16, 2011 11:18 pm

viki pisze:Po prostu okazuje się, że Krzysztof Przytuła ma wielkie, wręcz monstrualne "ego" i uważa, iż kilka lat gry w przeciętnych ekstraklasowych klubach oraz spikerka w C+ czynią go w Hutniku bogiem. Szkoda, bo w zestawieniu z rzucanymi gęsto fuckami, strzelanymi fochami, wyzywaniem przeciwników od wieśniaków i kopaniem bidonów zamienia go to w ekspresowym tempie z naszego bohatera na frajera. Ja rozumiem, że Mourinho też jest ekscentryczny, ale bez przesady. Zresztą, nasz Pan Trener chce chyba bardziej czerpać inspirację z Guardioli (taktyka 1000 podań), a ten jest o wiele bardziej stonowany, wręcz pokorny.
(O mniej widocznych, ale o wiele bardziej groźnych w skutkach, zachowaniach Przytuły pisał nie będę - zgodnie z prośbą wyrażoną w informacji dla członków Stowarzyszenia. Tym mocniej jednak świadczą one na niekorzyść trenera).

Co do zawodników: w innych czasach (gdy nauczyciele lali niesfornych uczniów linijką po łapach - sam doświadczyłem) kol. G. dostałby solidnego liścia od kol. v-ce Prezesa i raz na zawsze zrozumiałby jakie relacje winny łączyć "młodego" i "starego", przełożonego i pracownika itd.
I tutaj uwaga: mimo wszystko nie winię nazbyt tych młodych chłopaków. Co by nie mówić o Przytule posiada charyzmę i jest guru dla grajków. I bardzo dobrze, tak - na zdrowych zasadch - powinno to funkcjonować. Ale to co się zaczęło tworzyć w drużynie zaczyna przypominać sektę Przytuły, a to zaczyna być chore. Dla dobra tych chłopaków, w ich interesie należy to uciąć.

Bingo napisał krótko i konkretnie - dołączam do Jego stanowiska. Na mecze chodzę trochę dłużej (ponad 25 lat) i dalej będę to czynił, bo Hutnik to MY!!!
swieta racja Viki ...mam juz ponad 35 wiosen ...urodzilem sie Na Skarpie ...mieszkam tu nadal ...Kocham Hutnika ...na mecze chodze - i BARDZO mi sie nie podoba ten tworzony "swoisty" Folwark Krzysztofa... :( ps: co do jego "ego" wystarczy ogladnac kilka konferencji pomeczowych na Kiks'ie - mimika i zachowanie "przycmiewaja" Samego "Boskiego" Diego M :) lecz co do "szkoly trenerskiej" mam mniej zastrzezen... ...takie jest skromne zdanie "starego" wiernego NADAL kibica... kto chce - przeczyta ...kto chce - przemysli...
raf75nh

Fan Club Kościuszkowskie
Posty: 344
Rejestracja: czw paź 25, 2007 10:47 am

Postautor: Fan Club Kościuszkowskie » ndz wrz 18, 2011 9:47 pm

Chciałem "pozdrowić" tych wszystkich, którzy byli dziś najebani na meczu...Mamy wielki kryzys, jest organizowane ważne spotkanie a wy nic sobie z tego nie robicie ! Było mówione, tylko trzeźwi, tylko poważni ludzie...i co ?! Wielu z was udowodniło dziś, że mają wszystko w dupie ! Dla wielu z was to była nawet świetna zabawa to co się dziś działo, kurwa - jak dzieci...Ale cóż jeszcze trochę i może już nie będzie gdzie przychodzić...nie warto się chyba starać skoro wy wiecie lepiej, trener wie lepiej i gwiazdorzy też.
Co do sytuacji, zrobił się straszny kwas. Za daleko zaszły te sprawy i tylko trzeba miec nadzieję, że uda się jeszcze to jakoś naprawić. Na pewno nie można pozwolić sobie na uleganie szantażowi, buntowanie młodych chłopaków (przewracanie im w głowach), obrażanie, działanie bez porozumienia z nami itd. Na dziś nie wyobrażam sobie uzdrowienia sytuacji bez koniecznych czystek w drużynie i sztabie. Chciałbym jeszcze na spokojnie usłyszeć, co trener ma na swoje usprawiedliwienie i jak wyobraża sobie dalszą pracę u nas po tym wszystkim...eeh a miało być tak pięknie.

patryk
Posty: 702
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:01 am

Postautor: patryk » ndz wrz 18, 2011 9:53 pm

eJa poszedłem na spotkanie z nastawieniem na drastyczne decyzje. Jednak po opadnięciu emocji mogę powiedzieć za siebie tyle:
1. Jeżeli trener podpisze "ultimatum" i złoży deklarację np. kompletu zwycięstw w następnych 5 meczach - niech zostanie (obroni się w ten sposób chociaż sportowo i jego "zaufani" pokażą, że nie zapomnieli jak się w piłkę gra)
2. jeżeli trener nie ma po drodze z nami wszystkimi (bo przypominam, że zawsze i nieodwołalnie to NAS WSZYSTKICH reprezentuje zarząd) - wtedy wiadomo, co robi prawdziwy mężczyzna w takich sytuacjach.

Co do piłkarzy:
1. Składają deklarację, czy chcą tu grać dla NAS czy dla trenera. Ci, którzy się tu źle czują - żegnamy.
2. Gamrot i piłkarz, który myśli że jest w cyrku - zawieszenie natychmiastowe! Ten drugi nie był wymieniony z nazwiska i - ktokolwiek by to nie był - niech sobie poszuka innego cyrku. Od jutra rana Ci panowie w pierwszej wersji powinni zostać zawieszeni, NIEZALEŻNIE od tego, co myśli/czuje/chce trener (poziom piłkarski jest na ten moment taki, że na pewno na tym posunięciu sportowo nie stracimy). Jeżeli nie będzie poprawy - zawieszenie na kilka miesięcy.

ot tak na szybko tak ja to widzę.

P.s. Każde kolejne strajki, grymasy, płacze i przede wszystkim przekraczanie uprawnień jako pracownicy klubu powinny być NATYCHMIASTOWO gaszone zdecydowanymi decyzjami.

Pozdrawiam wszystkich, którym zależy...
dzuhas pisze:Porazony piorunem miazdzy :) z drugiej strony powinno byc "trener pogryziony przez dziki i zgwalcony przez przejezdzajacego nieopodal na rowerze bialego misia"

Piotrek
Posty: 2998
Rejestracja: wt wrz 09, 2008 4:41 pm
Lokalizacja: kur2nów

Postautor: Piotrek » ndz wrz 18, 2011 10:03 pm

zarząd powinien z każdym piłkarzem przeprowadzić krótką rozmowę "w 4 oczy". niech się nasi cyrkowcy zdecydują, ale nie w grupie tylko każdy z osobna. są dorośli więc w czym problem

luke.krak
Posty: 982
Rejestracja: pt gru 30, 2005 4:40 pm
Lokalizacja: nh

Postautor: luke.krak » ndz wrz 18, 2011 10:10 pm

dokladnie, nie wydaje mi sie ze wszyscy piłkarze stoją murem za Przytułą a poprostu nie umieją sie odezwać i mu sprzeciwić a w 4 oczy z zarzadem mogą powiedzieć co o nim i tym wsztystkim mysla

Fan Hutnika
Posty: 1541
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am

Postautor: Fan Hutnika » ndz wrz 18, 2011 10:11 pm

napisze to tez tu
Swiatek , Ogorek , i kilku inych graczy ktorych nie wymieniono
chce tutaj wrocic i za duzo mniejsze pieniadze niz maja nasi nowi gracze
Jezeli KP tu zostanie chlopaki ktorym zalezy grac w Hutniku tylko beda mogli pomarzyc o powrocie
http://www.youtube.com/watch?v=tnkA38Lh ... re=related to jeszcze nie tak dawno bylo tak pieknie ,tyle hutniczych braci :(

tomski nh
Posty: 120
Rejestracja: wt lis 11, 2008 5:02 pm
Lokalizacja: nowa huta

Postautor: tomski nh » ndz wrz 18, 2011 10:11 pm

Piotrek pisze:zarząd powinien z każdym piłkarzem przeprowadzić krótką rozmowę "w 4 oczy". niech się nasi cyrkowcy zdecydują, ale nie w grupie tylko każdy z osobna. są dorośli więc w czym problem


tak , wtedy zobaczy zarząd co który jest wart, bo sam już może w gębie nie będzie taki mocny .
tomski nh

dzuhas
Posty: 2371
Rejestracja: śr gru 15, 2004 2:35 pm
Lokalizacja: KrK
Kontakt:

Postautor: dzuhas » ndz wrz 18, 2011 10:51 pm

Fan Club Kościuszkowskie pisze:Chciałem "pozdrowić" tych wszystkich, którzy byli dziś najebani na meczu...Mamy wielki kryzys, jest organizowane ważne spotkanie a wy nic sobie z tego nie robicie ! Było mówione, tylko trzeźwi, tylko poważni ludzie...i co ?! Wielu z was udowodniło dziś, że mają wszystko w dupie ! Dla wielu z was to była nawet świetna zabawa to co się dziś działo, kurwa - jak dzieci...Ale cóż jeszcze trochę i może już nie będzie gdzie przychodzić...nie warto się chyba starać skoro wy wiecie lepiej, trener wie lepiej i gwiazdorzy też.
Co do sytuacji, zrobił się straszny kwas. Za daleko zaszły te sprawy i tylko trzeba miec nadzieję, że uda się jeszcze to jakoś naprawić. Na pewno nie można pozwolić sobie na uleganie szantażowi, buntowanie młodych chłopaków (przewracanie im w głowach), obrażanie, działanie bez porozumienia z nami itd. Na dziś nie wyobrażam sobie uzdrowienia sytuacji bez koniecznych czystek w drużynie i sztabie. Chciałbym jeszcze na spokojnie usłyszeć, co trener ma na swoje usprawiedliwienie i jak wyobraża sobie dalszą pracę u nas po tym wszystkim...eeh a miało być tak pięknie.


chyba za bardzo sie wkurwiles i nie za uwaznie sluchales .z tego co bylo mowione to taka sytuacja nie bedzie miec miejsca

spotkanie fajne a Adam G. jest super a Krzysiu i ten mały paszoł won
pzdr Osiek

ksh72
Posty: 2620
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » pn wrz 19, 2011 12:06 am

wynika ze treneiro zamiast wylacznie myslec o szkoleniu niezle sie urzadzil.
zalatwil sponsorow dla 10 zawodnikow i Ci zawodnicy, de facto, czuja sie jakby grali w KS Przytula, a nie KS Hutnik NH.
Trener odchodzi oni traca kase i dlatego wstawiaja sie za trenerem (czytaj kasa).

osobna kwestia to brak reakcji zarzadu na zachowanie paru pilkarzy.
jesli np. ten w zoltych butach robi cobi co robi i zostaje bezkarny, to sorry, ale w oczach innych pilkarzy szacunku tez nie bedziecie mieli.
Ostatnio zmieniony pn wrz 19, 2011 12:10 am przez ksh72, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
centrum nh
Posty: 1890
Rejestracja: sob lis 12, 2005 10:32 am
Lokalizacja: dark side

Postautor: centrum nh » pn wrz 19, 2011 12:09 am

ksh72 pisze:wynika ze treneiro zamiast wylacznie myslec o szkoleniu niezle sie urzadzil.
zalatwil sponsorow dla 10 zawodnikow i Ci zawodnicy, de facto, czuja sie jakby grali w KS Przytula, a nie KS Hutnik NH.
Trener odchodzi oni traca kase i dlatego wstawiaja sie za trenerem (czytaj kasa).


Sponsora nie sponsorów! Niech odejdzie i go weźmie. Jak nie będą chcieli grać to sie ich zawiesi karnie na rok za niewywiązywanie się z obowiązków!! Bez kasy tego typa też damy rade !!

1979
Posty: 1909
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 6:44 am

Postautor: 1979 » pn wrz 19, 2011 12:12 am

pozatym obserwujac gre to wiele bysmy nie stracili na ich odejsciu. najbardziej pocieszajace jest w tym wszystkim to ,ze pilkarz grajacy z nami w chuja i nie przykladajacy sie do obowiazkow sam traci dwa razy tyle spieprzajac sobie zawodowe kariery, bo byc moze za kilka lat uslyszymy o nim ,ze wszedl w 76 min w Zatoce Braniewo lub w Kosynierach Łuczyce
od swych narodzin przez wszystkie lata
NA ZAWSZE Hutnik
powstrzyma nas tylko koniec świata

BYLISMY - JESTESMY - BEDZIEMY