Juventa Starachowice - Hutnik Kraków 09.09.2012, g. 16:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
W punktach
1) stadionik bardzo mily, klimat Granata, ludzi malutko. Dwie klatki, nas w sumie okolo 60 osob
2) Sedziuje nam buc z meczu z Limanowia, ktory mial byc zawieszony do konca rundy- polska pilka. Inna sprawa, iz tym razem mozna powiedziec, iz sedziowal lekko nawet pod nas. Wyjebal jedynie A.P. na trybuny
3) Pierwsze 10 minut- dwie akcje i 2:0. Pierwsza bramka na konto i Kusaka i Antoniaka, ktory ma duzy problem z pierwszym krokiem napastnika i zawsze zostaje z tylu. Pozniej jeszcze prezent Bieniasa i moglo byc 3-0. Mecz jednak wyrownany z lekka optyczna przewaga naszych, mielismy swoje sytuacje
4) Druga polowka to juz tylko nasza gra, ale przy 2-0 trudno sie dziwic, iz slabiutkia wedlug mnie juventa muruje bramke. Po czerwonej kartce nie widac po ra zkolejny tego weekendu zbyt duzej roznicy w prowadzeniu gry. Mamy kilka setek, w tym najlepsza chyba w 94 minucie, kiedy nie trafia z 3 metrow Hul
Generalnie mecz o wiele wiele lepszy niz mega kompromitacja w Libiazu, dzisiaj mozna powiedziec w miare uczciwie ze przegralismy bedac lepszymi, czego za chuja nie mozna powiedziec o Libiazu i raczej tez nie o Limanowi ani Przeboju.
Pozostaje walczyc nadal, na pewno o wiele bardziej chujowy humor mozna miec po derbach juniorow niz po meczu z juventa
Generalnie udany debiut na lawce trenerskiej Sagrama.
1) stadionik bardzo mily, klimat Granata, ludzi malutko. Dwie klatki, nas w sumie okolo 60 osob
2) Sedziuje nam buc z meczu z Limanowia, ktory mial byc zawieszony do konca rundy- polska pilka. Inna sprawa, iz tym razem mozna powiedziec, iz sedziowal lekko nawet pod nas. Wyjebal jedynie A.P. na trybuny
3) Pierwsze 10 minut- dwie akcje i 2:0. Pierwsza bramka na konto i Kusaka i Antoniaka, ktory ma duzy problem z pierwszym krokiem napastnika i zawsze zostaje z tylu. Pozniej jeszcze prezent Bieniasa i moglo byc 3-0. Mecz jednak wyrownany z lekka optyczna przewaga naszych, mielismy swoje sytuacje
4) Druga polowka to juz tylko nasza gra, ale przy 2-0 trudno sie dziwic, iz slabiutkia wedlug mnie juventa muruje bramke. Po czerwonej kartce nie widac po ra zkolejny tego weekendu zbyt duzej roznicy w prowadzeniu gry. Mamy kilka setek, w tym najlepsza chyba w 94 minucie, kiedy nie trafia z 3 metrow Hul
Generalnie mecz o wiele wiele lepszy niz mega kompromitacja w Libiazu, dzisiaj mozna powiedziec w miare uczciwie ze przegralismy bedac lepszymi, czego za chuja nie mozna powiedziec o Libiazu i raczej tez nie o Limanowi ani Przeboju.
Pozostaje walczyc nadal, na pewno o wiele bardziej chujowy humor mozna miec po derbach juniorow niz po meczu z juventa
Generalnie udany debiut na lawce trenerskiej Sagrama.
-
HZA_Hutnik
- Posty: 1522
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 1:24 pm
ksh72 pisze:dandi 79 pisze:Niedawno wszyscy pisali, że gramy o awans!
co???
od poczatku bylo mowione, ze awansu raczej nie bedzie.
po Szreniawie moglo kogos poniesc
Zapraszam do 5:30:
http://www.youtube.com/watch?v=4REGxB1W ... ature=plcp
[quote="HZA Hutnik"][/quote]A co miał powiedziec?Gramy o utrzymanie,o to żeby nie stracić więcej niż 60 bramek?To są rozgrywki o Mistrzostwo III Ligi.i przynajmniej w teorii każda drużyna o to gra.Wynik nie rodzi się tylko na boisku,ale także w głowie,i z takim nastawieniem muszą nasi wychodzić na każdy mecz.Proponuję kubeł zimnej wody,na hutnicze głowy i wstrzymanie się z typowaniem nowego trenera,bo po:1)Nikt tutaj lepszy,nie przyjdzie.2)Takie rozkminy drużynie,nie pomogą.
Ostatnio zmieniony ndz wrz 09, 2012 10:45 pm przez FenRiR, łącznie zmieniany 1 raz.
dUfio pisze:nas 50 z czego kilka osób prosto z Czarnogóry
Straszny dramat z frekwencją aż ŻAL.
Niektórzy pojechali na ten wypizdów prosto z Czarnogóry, inni natomiast bardzo późno ruszyli z Huty z nadzieją że zobaczą chociaż 10 min meczu i zdobędą bilet do kolekcji (co nawet to się nie udało) a co z resztą ?
Btw. Kupię bilet z tego spotkania
PW.Hutnik NOWA HUTA
Bilety były bez numerków, więc zostaliśmy oszukani i nie mogliśmy wziąć udziału w loterii 
, co jeden z nas delikatnie wytłumaczył miejscowemu dziadowi borowemu zwanemu prezesem.
A do tych wszystkich, co uważają się za wielkich fanatyków śpiewając "czy wygrywasz, czy nie", to trzy słowa - jedź na wyjazd. Jak słyszę potem na sektorze opowieści, że tamtego budziłem, ten zajebany śpi, tamten powiedział, że pierdoli, to słabo się robi. Wszyscy tu chętnie nabijają się z Unii Tarnów, ale na wyjazd, czy na mecz to fajnie, jakby poszedł ktoś za mnie, ja nie mam czasu. Hipokryzja i tyle.
50 osób? Kurwa żenada po całości, dobry wynik tam, to 150 fajnego składu.
Wisła od nas lepiej jeździ...
, co jeden z nas delikatnie wytłumaczył miejscowemu dziadowi borowemu zwanemu prezesem.
A do tych wszystkich, co uważają się za wielkich fanatyków śpiewając "czy wygrywasz, czy nie", to trzy słowa - jedź na wyjazd. Jak słyszę potem na sektorze opowieści, że tamtego budziłem, ten zajebany śpi, tamten powiedział, że pierdoli, to słabo się robi. Wszyscy tu chętnie nabijają się z Unii Tarnów, ale na wyjazd, czy na mecz to fajnie, jakby poszedł ktoś za mnie, ja nie mam czasu. Hipokryzja i tyle.
50 osób? Kurwa żenada po całości, dobry wynik tam, to 150 fajnego składu.
Wisła od nas lepiej jeździ...
lucero pisze:JOK_NH pisze:50 osób? Kurwa żenada po całości, dobry wynik tam, to 150 fajnego składu.
Jok- Powoli powinnismy zmienic nazwe na RKS- Rodzinny klub sportowy. Co wyjazd te same ryje
Drogi lucero - mówiłem dokładnie to samo przed rundą, że będą te same mordy na wyjazdach, przykre to, bo 150 km już odstraszyło ludzi, bo nie wrócisz za szybko, żeby się zajebać...
Nie ma się co podniecać wynikami! Takie są realia w klubie. Młodzi muszą uczyć sie od doświadczonych (starszych) zawodników a tacy grają w drużynach przeciwnych więc takie są tego efekty.Na dwóch takich zawodnikach można opierać grę i były by efekty!!! Młodzi samymi porażkami niewiele się nauczą a kolejna porażka może tylko pogorszyć atmosfere! Będzie lepiej!!!!
TRE75NHKS