Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie 31.03.2022 g. 17:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie 31.03.2022 g. 17:00
Po niezłej grze w.pucharze i otarciu się o niespodziankę czas wrócić do ligowej rzeczywistości. Rywal z którym nigdy nie graliśmy od lat 90. z tego co pamiętam. Nie wiem jak wcześniej. Mecz nietypowo w.niedziele że względu na puchar.
-
- Posty: 1959
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
Re: Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie 31.03.2022 g. 17:00
bn pisze:Po niezłej grze w.pucharze i otarciu się o niespodziankę czas wrócić do ligowej rzeczywistości. Rywal z którym nigdy nie graliśmy od lat 90. z tego co pamiętam. Nie wiem jak wcześniej. Mecz nietypowo w.niedziele że względu na puchar.
oczywiście wiem, że piszesz o meczach ligowych/pucharowych, ale graliśmy z GKSem mecz towarzyski, zaraz po przybiciu układu. Odwiedziło nas wówczas kilkudziesięciu kiboli z Jastrzębia a po meczu integrowaliśmy się nad jeziorkiem pamiętam, że były robione wspólne foty, ale nie widziałem żeby ktoś je publikował. jeśli ktoś takowe posiada to poproszę o wklejenie, może być tu albo w dziale kibice. thx
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata
Re: Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie 31.03.2022 g. 17:00
mr.Vitaminka pisze:bn pisze:Po niezłej grze w.pucharze i otarciu się o niespodziankę czas wrócić do ligowej rzeczywistości. Rywal z którym nigdy nie graliśmy od lat 90. z tego co pamiętam. Nie wiem jak wcześniej. Mecz nietypowo w.niedziele że względu na puchar.
oczywiście wiem, że piszesz o meczach ligowych/pucharowych, ale graliśmy z GKSem mecz towarzyski, zaraz po przybiciu układu. Odwiedziło nas wówczas kilkudziesięciu kiboli z Jastrzębia a po meczu integrowaliśmy się nad jeziorkiem pamiętam, że były robione wspólne foty, ale nie widziałem żeby ktoś je publikował. jeśli ktoś takowe posiada to poproszę o wklejenie, może być tu albo w dziale kibice. thx
Pamiętne lato 2007, czyli faktycznie między przybiciem układu a zgodą (marzec 2008), ale układ był juz zdajsie w 2006, gdy byli z nami wiosna na Motorze i jesienią w Dębicy i raczej nie był to skład "nieoficjalny". Wiosna 2007 to mecze z ich udziałem na Wisłoce i Wiśle 2, także latem układ już był w pełni przynajmniej w praktyce, bo może oficjalnie było inaczej
Balanga nad wodą faktycznie konkretna, konkretnie na Brzegach ale nie nad tym komercyjnym kwadracie z wodą przy trakcie papieskim ale na tych dzikich dołach
Potem był jeszcze sparing w zimie 08/09 w ich okolicach
-
- Posty: 1959
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
Re: Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie 31.03.2022 g. 17:00
dUfio pisze:mr.Vitaminka pisze:bn pisze:Po niezłej grze w.pucharze i otarciu się o niespodziankę czas wrócić do ligowej rzeczywistości. Rywal z którym nigdy nie graliśmy od lat 90. z tego co pamiętam. Nie wiem jak wcześniej. Mecz nietypowo w.niedziele że względu na puchar.
oczywiście wiem, że piszesz o meczach ligowych/pucharowych, ale graliśmy z GKSem mecz towarzyski, zaraz po przybiciu układu. Odwiedziło nas wówczas kilkudziesięciu kiboli z Jastrzębia a po meczu integrowaliśmy się nad jeziorkiem pamiętam, że były robione wspólne foty, ale nie widziałem żeby ktoś je publikował. jeśli ktoś takowe posiada to poproszę o wklejenie, może być tu albo w dziale kibice. thx
Pamiętne lato 2007, czyli faktycznie między przybiciem układu a zgodą (marzec 2008), ale układ był juz zdajsie w 2006, gdy byli z nami wiosna na Motorze i jesienią w Dębicy i raczej nie był to skład "nieoficjalny". Wiosna 2007 to mecze z ich udziałem na Wisłoce i Wiśle 2, także latem układ już był w pełni przynajmniej w praktyce, bo może oficjalnie było inaczej
Balanga nad wodą faktycznie konkretna, konkretnie na Brzegach ale nie nad tym komercyjnym kwadracie z wodą przy trakcie papieskim ale na tych dzikich dołach
Potem był jeszcze sparing w zimie 08/09 w ich okolicach
pierwsze "przybicie" układu było po naszym "niedojeździe" na Stalówkę, kiedy wystawił nas kierowca/kierowcy (?). Pojechaliśmy od razu w 2 auta do Jastrzębia, grali z.... (nie pamiętam ale chyba z Rakowem, w każdym razie jakiś klub, który miał układ z Góralem Żywiec bo Jastrzębie początkowo wzięło nas za nich hehe. Na tym meczu doszło do solowki między przedstawicielem starego i młodego pokolenia, okazało się że chodziło o nas wygrał lepszy i zaprosili nas do swojego klimatycznego pubu/klubu gdzie były pierwsze oficjalne rozmowy i ustalenia z ich szefostwem, których opowieści o spotkaniach z czołówką hools z Polski zrobiły na nas ogromne wrażenie.
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata
-
- Posty: 1959
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
dUfio pisze:Który to był rok ta Stalówka?
Nie czasem początek sezonu 05/06?
Ps. Pub Vega?
PS2. ta sama czolowka która była w Dębicy'06? Gdy w 08 przybita była zgoda to trochę się przerzedzilo...
Zabij mnie a nie odpowiem Ci na ani jedno pytanie przynajmniej nie ze 100% pewnością.
ad 1. to był raczej początek tamtego sezonu (nie mam pamięci do lat), bo na pewno było ciepło i to bardzo.
ad 2. nie mam pojęcia jak się nazywał, to był ICH pub, bujaliśmy się w rytm Młodego Konika, którym się wtedy zajawiłem (zresztą do teraz ). chyba wchodziło się po schodkach (?) i od razu był bar, dalej kible i jakieś pomieszczenie, chociaż ja spędziłem 99% czasu przy barze i gadaniu.
ad 3. ksyw nie pamiętam, oprócz słynnego I. Generalnie dla nas, wówczas chłopaków ok 25letnich goście po około 40 lat w klimacie robili wrażenie. I te ich opowieści o akcjach, o których jedynie wcześniej czytaliśmy w necie albo w TMK - wrażenia bezcenne.
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata
-
- Posty: 1959
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
dUfio pisze:Od czego jest niezawodna strona 90minut
13.08.05 Hutnik grał w Stalowej, GKS u siebie z Rakowem, więc 99% to te mecze
A takie na prawdę pierwsze nowożytne kontakty były chyba jeszcze chwilę wcześniej gdy 3 kiboli GKS było porwanych do Jamy B vel K
Tak tak. To te mecze na bank.
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata
-
- Posty: 1522
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 1:24 pm