Hutnik Kraków - Zagłębie Sosnowiec 30.03.2025 g. 14:30

[JOK_NH]

Mam wrażenie, ale niech mnie ktoś najwyżej poprawi. Z każdym tygodniem czy miesiącem jest delikatna poprawa frekwencji. Więcej osób w młynie. A wokalnie jest coraz ... ciszej. 1/4 młyna śpiewa, a reszta jest bo jest. Jedynie przy "Glasgow" jest pierdolnięcie.

Dziś byl młyn dobity, ponieważ mieliśmy spore wsparcie w postaci Torfiorzy, Petry, Stomilu, Magdeburga oraz Stilonu. Jednak oni nie znają repertuaru, więc dlatego odniosłeś takie wrażenie.
Druga sprawa, to niestety w dopingu w mojej ocenie zaliczamy regres. Każdy przychodzi i mówi, dlaczego nie ma dopingu, jak go nie zaczynamy, a potem każdy w tym młynie już unika śpiewania. Tu trzeba poczuć odpowiedzialność za śpiewanie, każdy musi to robić, a tym czasem z gniazda widzę pogaduszki, pokazywanie sobie czegoś na telefonie, to jest dla mnie dramat i się serio odechciewa czasem nakręcać ten doping. Weźmy za to w końcu wszyscy odpowiedzialność i opierdolmy kolegę, jak właśnie robi wszystko, tylko nie śpiewa. Mam wrażenie, że kidyś była dyscyplina w młynie, teraz nie bardzo. Ważniejsza relacja na insta, niż skupienie się na jakości dopingu.

[pawcio]

Obejrzałem konferencję i co najmniej się zdziwiłem… oglądałem mecz w Chojnicach w tv, a Zagłębie na żywo, choć może nie byłem na nim szczególnie skupiony, niemniej dziś ktoś mnie zapytał czemu tak wysoko przegraliśmy te dwa ostatnie mecze. I odpowiedziałem, że chuja graliśmy. A teraz słyszę zdanie MM, że w sumie w tych dwóch meczach nie byliśmy gorsi. Serio? Nie znam się na piłce, ale naprawdę nie byliśmy gorsi, czy to typowe czarowanie?

I drugi wątek - Trener powiedział, że w sumie to Sosnowiec nie stworzył więcej sytuacji niż zdobył bramek… jeśli tak, to może jakiś doświadczony bramkarz coś by z tego wybronił? :/

[tomabon]

w Chojnicach błędy bramkarza, z Zagłębiem obrońców, w obu brak skuteczności
na tym polega gra w piłkę, a nie na przewadze optycznej

[dUfio]

Co do frekwencji to oczywiście ogólnie więcej niż na Wieczystej natomiast nas samych mniej bo nie ma szans żeby było to co na czystej +300 a tyle gdzieś było kibiców innych klubów.
Zwłaszcza poza młynem było więcej pustych miejsc. Jak widać twor kwietnia kreci pikników bardziej niż ZS
A to wszystko przy lepszej pogodzie, nieco lepszej porze meczu, wolna niedziela itd
Łomot w Chojnicach jakiś wplyw też pewnie miał.
Mnie interesuje młyn i tu było bardzo dobrze
Mecz oczywiście najlepszy kibicowsko w pięcioletniej historii nowej trybuny, oprawa godna 75 lecia choć trybuna nie pozwala na wiele
Choreo na pewno najlepsze w historii UH, tego typu prezentacje to jedyna droga

[luke.krak]

Na tym meczu kibiców by było jeszcze więcej tylko "infrastruktura" mówiąc delikatnie na to nie pozwalała i dwa dni przed meczem bilety wyprzedane

[KSH74NH]

Dokladnie,wchodząc na stadion gdzieś 13,49 odbiło się od kas mnóstwo ludzi słysząc że nie na biletów

[HAMAS]

Biletów już w środę nie było.