Hutnik - Zagłębie Lubin II

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

tomabon
Posty: 941
Rejestracja: czw sty 22, 2009 9:16 am

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: tomabon » ndz kwie 27, 2025 7:17 pm

Ale Słomka już ok?

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3415
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: metal » ndz kwie 27, 2025 7:41 pm

tomabon pisze:Ale Słomka już ok?

Mistrz ciętej riposty :)))
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!

Andrew
Posty: 404
Rejestracja: wt sie 31, 2004 10:56 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: Andrew » ndz kwie 27, 2025 7:44 pm

Slomka moze i strzelil super gola na wage wygranej, ale dalej jakis taki przecietny jak dzisiejszy mecz. Duzo strat, duzo kiwania sie Sowinskiego , zamiast walic na brame to w nastepny drybling wchodzi. W Zaglebiu jak zawsze kozak Jach, na kazdej pozycji, najpierw wybija u siebie spod bramki a za chwile pierwszy przy kontrze. Wazne 3pkt!

mr.Vitaminka
Posty: 2400
Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: mr.Vitaminka » ndz kwie 27, 2025 9:04 pm

Andrew pisze:Slomka moze i strzelil super gola na wage wygranej, ale dalej jakis taki przecietny jak dzisiejszy mecz. Duzo strat, duzo kiwania sie Sowinskiego , zamiast walic na brame to w nastepny drybling wchodzi. W Zaglebiu jak zawsze kozak Jach, na kazdej pozycji, najpierw wybija u siebie spod bramki a za chwile pierwszy przy kontrze. Wazne 3pkt!


to tyle, jeśli chodzi o "ciętą ripostę" :lol: :lol: :lol:

mam taką propozycję dla wszystkich. wejdźcie sobie na 90minut.pl, kliknijcie po lewo: II liga. Następnie wejdźcie w statystyki i u góry wpiszcie pod napisem: Tabele ligowe wg dat, pierwszą datę np 2025-01-01. wyjdzie Wam tabela z tego roku i tym się posiłkujcie w ocenie naszych najbliższych rywali. Dla leniwych napiszę, że po dzisiejszej wygranej jesteśmy w środku stawki i właśnie dzięki dzisiejszej wygranej wyprzedziliśmy w tej tabeli Zagłębie II. obecnie nasza "siła" to dokładnie jeden punkt różnicy pomiędzy Wieczystą (od dołu) i Rekordem (od góry). Dlatego każdy mecz trzeba docisnąć kolanem i śrubować wynik punktowy.
Wawrów! <oklaski> Wawrów!

bn
Posty: 3288
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: bn » ndz kwie 27, 2025 9:31 pm

Trener na pomeczowej konfie też raczej realistycznie, że punktowo stoimy dobrze, ale jeśli chodzi o grę to skupia się na tu i teraz, bo do awansu to nam raczej daleko.

Awatar użytkownika
Winnetou
Posty: 2149
Rejestracja: pn sie 30, 2004 8:36 pm

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: Winnetou » ndz kwie 27, 2025 10:40 pm

10 dni temu skrytykowałem Słomkę, że mało biega i mało goli strzela i, że będę go dalej obserwował. Ewidentnie Wojtek czyta nasze forum i wziął sobie do serca moja słowa :D . Wciąż biega nie zawiele, ale jak będzie strzelał nam zwycięskie gole, to jak dla mnie całe mecze może przeleżeć przy chorągiewce.

Rezerwy Zagłębia zawsze nam nie leżały. I tak było i tym razem. Pokazali, że są bardzo dobrą drużyną i zasłużyli na remis. Dlatego, że nie było widać, że 88 minut grali w 10.

Myśmy powinni byli już do przerwy prowadzić 3-0. I byłyby spokój i festiwal goli. Ale niestety chłopcy Hutnicy partaczą sytuacje niemiłosiernie. Chcą chyba wejść z piłką do bramki. Żaden nie potrafi celnie przywalić z 15 metrów.

Moim zdaniem czerwona kartka była niesłuszna, ponieważ jeśli się nie mylę, kiedy sędzia dyktuje rzut karny to jest tylko żółta. Czerwona w przypadku faulu poza polem karnym.

W drugiej połowie nam się też należał karny za faul na wychodzącym Sowińskim.

Kolejna rzecz świadcząca o niemocy chłopców Hutników to taka, że Zagłębie miało tylko jedną żółtą kartkę i to za pretensje po czerwonej. Za to u nas było aż 5. Coś tu jest nie halo. Bo powinno być na odwrót, ponieważ to goście grali w osłabieniu.

MISIEK72
Posty: 1642
Rejestracja: pn paź 08, 2007 3:20 pm

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: MISIEK72 » ndz kwie 27, 2025 11:07 pm

Według ostatnich wytycznych sędzia absolutnie nie popełnił błędu. Może co prawda za faul w polu karnym ukarać zawodnika tylko żółtą kartką ale interpretacja faulu zależy od niego. W przypadku kiedy zawodnik broniący zatrzyma zawodnika atakującego poprzez złapanie, ciągnięcie lub popchnięcie zawsze obejrzy czerwoną kartkę. Tu zdaje się było wejście z wielkim impetem i popchnięcie więc dezyzja jak najbardziej słuszna.

sikorek_nh
Posty: 1109
Rejestracja: czw maja 19, 2005 8:49 pm
Lokalizacja: Kraków.

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: sikorek_nh » pn kwie 28, 2025 12:48 am

Bardzo sie ciesze, ze rozwijamy sie pod wzgledem przepisow pilki noznej. Moj poprzednik ma racje a ja spiesze z dokladnym wytlumaczeniem.

Po pierwsze rozstrzygamy, czy nastapilo DOGSO, czyli przerwanie realnej szansy na zdobycie bramki. W takiej sytuacji musza zgadzac sie WSZYSTKIE 4 czynniki
- Brak obroncow na tyle blisko zeby mieli szanse zatrzymac napastnika
- Kierunek w ktorym podaza zawodnik
- Odleglosc od bramki
- Panowanie w tej sytuacji nad pilka.

Jesli przewinienie jest poza polem karnym i jest DOGSO, wtedy zawodnik otrzymuje bezposrednio czerwona kartke.
Jesli przewinienie jest w polu karnym to oceniamy czy obronca atakowal pilke (mial mozliwosc jej atakowania) czyli ewentualny wslizg.
Jesli pcha, lapie za koszulke lub popelnia inne przewinienie bez checi/mozliwosci zagrania pilki to wtedy z automatu czerwona kartka.

Bardzo dobra decyzja sedziego.
Hutnik 1950 KRAKÓW.

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3415
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: metal » pn kwie 28, 2025 8:36 am

Winnetou pisze:Myśmy powinni byli już do przerwy prowadzić 3-0. I byłyby spokój i festiwal goli. Ale niestety chłopcy Hutnicy partaczą sytuacje niemiłosiernie. Chcą chyba wejść z piłką do bramki. Żaden nie potrafi celnie przywalić z 15 metrów.


Lech I Kotwicą lubią to.
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!

pawcio
Posty: 480
Rejestracja: ndz cze 14, 2009 4:55 pm

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: pawcio » pn kwie 28, 2025 10:25 am

Na szczęście wygrana, ważne 3 punkty, super za udaje się przepychać takie mecze.

Wielkie brawa i podziękowania dla Słomki, za bramkę na wagę 3 punktów! Ale swojego zdania nie zmieniam - jest jednym ze słabszych naszych zawodników, miejsce w składzie ma chyba tylko po znajomości.

A tym którzy zwracali uwagę na minę Frątczaka po pierwszych wygranych - zwróćcie uwagę na minę trenera w szatni po dzisiejszym meczu :D

Andrew
Posty: 404
Rejestracja: wt sie 31, 2004 10:56 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: Andrew » pn kwie 28, 2025 5:37 pm

A tym którzy zwracali uwagę na minę Frątczaka po pierwszych wygranych - zwróćcie uwagę na minę trenera w szatni po dzisiejszym


Dorian troche radosniejszy ostatnio, wyglada to teraz tak jakby oni sie zamienili z trenerem na miny.

vitoss
Posty: 1265
Rejestracja: sob paź 28, 2006 4:34 pm

Re: Hutnik - Zagłębie Lubin II

Postautor: vitoss » pn kwie 28, 2025 6:19 pm

Odnośnie sędziowania to uważam że strasznie słaby gość mimo dobrej decyzji z karnym. Nie miał może trudnego meczu do sędziowania ale dla mnie śmiesznym było jak Zagłębie zaczyna po stracie drugiej bramki a Jach stoi na połowie naszej i to grubo z 10 metrów od środka. I nie ważne że zaraz skończył mecz. Nie do patrzenie.

W pierwszej połowie gdyby pan Słomka był bardziej zdecydowany to możliwe że Zagłębie grało by w 9. Sytuacja gdzie ich piłkarz sankami wybija piłkę. Gdyby tak Wojtek był pierwszy przy piłce i chłop w niego trafił mielibyśmy przewagę liczbowa. Pytanie co z zawodnikiem by się stało.

Co do naszych grajków to strasznie nie dokładnie i wolno...
Kuzimski to jest fajny napastnik , szkoda że ta jego główka nie weszła.