
ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
- metal
- Site Admin
- Posty: 3415
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
Szukam wolontariusza do zakładania tematów o kolejnych meczach 


-
- Posty: 2400
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
Najlepiej sprawdzić, który z dotychczasowych "zakładaczy tematów" ma najwyższą średnią punkty/temat. Ja mam zdecydowanie poniżej 1pkt/temat, w związku z tym zwyczajnie się nie opłaca, żebym to robił.
Co do meczu, remis biorę w ciemno. Młodzi z ŁKS są nieobliczalni u siebie. Mogą nas jebnąć czwórasem albo dostać dwa gongi.
Jakieś informacje o kontuzjach/zawieszeniach?
Co do meczu, remis biorę w ciemno. Młodzi z ŁKS są nieobliczalni u siebie. Mogą nas jebnąć czwórasem albo dostać dwa gongi.
Jakieś informacje o kontuzjach/zawieszeniach?
Wawrów! <oklaski> Wawrów!
- metal
- Site Admin
- Posty: 3415
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
mr.Vitaminka pisze:Najlepiej sprawdzić, który z dotychczasowych "zakładaczy tematów" ma najwyższą średnią punkty/temat. Ja mam zdecydowanie poniżej 1pkt/temat, w związku z tym zwyczajnie się nie opłaca, żebym to robił.
Skąd pomysł, że to "najlepiej"?
Najlepiej żeby tematy zakładał ktoś, kto już naprawdę nic innego na Hutniku nie robi. Włącznie z chodzeniem na mecze.
:p

-
- Posty: 2400
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
metal pisze:mr.Vitaminka pisze:Najlepiej sprawdzić, który z dotychczasowych "zakładaczy tematów" ma najwyższą średnią punkty/temat. Ja mam zdecydowanie poniżej 1pkt/temat, w związku z tym zwyczajnie się nie opłaca, żebym to robił.
Skąd pomysł, że to "najlepiej"?
Najlepiej żeby tematy zakładał ktoś, kto już naprawdę nic innego na Hutniku nie robi. Włącznie z chodzeniem na mecze.
:p
Sam nie wiem. To wysokie wymagania i ciągła walka ze stresem...
edit:
która to już setka zjebana przez Misaka w tym sezonie? ktoś to liczy? japierdole, ale miał patelnie...
Wawrów! <oklaski> Wawrów!
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
mr.Vitaminka pisze:metal pisze:mr.Vitaminka pisze:Najlepiej sprawdzić, który z dotychczasowych "zakładaczy tematów" ma najwyższą średnią punkty/temat. Ja mam zdecydowanie poniżej 1pkt/temat, w związku z tym zwyczajnie się nie opłaca, żebym to robił.
Skąd pomysł, że to "najlepiej"?
Najlepiej żeby tematy zakładał ktoś, kto już naprawdę nic innego na Hutniku nie robi. Włącznie z chodzeniem na mecze.
:p
Sam nie wiem. To wysokie wymagania i ciągła walka ze stresem...
edit:
która to już setka zjebana przez Misaka w tym sezonie? ktoś to liczy? japierdole, ale miał patelnie...
jakże szybko się zemściła

http://www.youtube.com/watch?v=tnkA38Lh ... re=related to jeszcze nie tak dawno bylo tak pieknie ,tyle hutniczych braci 

Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
Łatwość z jaką tworzymy stuprocentowe sytuacje jest równie zadziwiająca co sposób ich marnowania
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
I poprawil setka Wilak...
-
- Posty: 2400
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
nawet Kuzimski ze spalonego musiał strzelić a i tak zjebał. to nie nasz dzień...póki co. ŁKS nędznie, spodziewałem się po nich zdecydowanie więcej. No nic, w drugiej połowie tylko zwycięstwo.
Wawrów! <oklaski> Wawrów!
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
No trudno, dzisiaj szczęście sprzyjało gorszym. Było parę setek i ręka w doliczonym czasie, ale widocznie to nie nasz dzień.
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
Rada dla trenera Musiała... gramy dobrze nawet bardzo dobrze tylko nie potrafimy zakończyć akcji golem. Popierdolić taktyczne treningi niech piłkarze uskuteczniają strzały na bramkę przez kilka treningów i powinno być git 

Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
Mnie zastanawia czemu oni tak kombinują pod bramką.
- Semik strzela lewa nogą zamiast uderzyć prawa
- Kuzimski zamiast lewa próbować to też kombinacja na prawą gdzie Idasiak łapie ja spokojnie.
- Belych na 6 metrze zamiast strzela to próbuje szukać Słomki...
Szkoda zmarnowanych setek , łatwo sobie tworzyliśmy sytuację tylko brakło wykończenia...
Zrobiliśmy jeden prezent i to wystarczyło niestety
- Semik strzela lewa nogą zamiast uderzyć prawa
- Kuzimski zamiast lewa próbować to też kombinacja na prawą gdzie Idasiak łapie ja spokojnie.
- Belych na 6 metrze zamiast strzela to próbuje szukać Słomki...
Szkoda zmarnowanych setek , łatwo sobie tworzyliśmy sytuację tylko brakło wykończenia...
Zrobiliśmy jeden prezent i to wystarczyło niestety

Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
Mam nadzieję że piłkarz Ikwuka już nigdy nie wróci do Hutnika. Rozumiem chamską grę na czas, ale takie zachowanie wobec klubu, w którym się wychował jest poniżej wszelkiej krytyki.
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
tomabon pisze:Mam nadzieję że piłkarz Ikwuka już nigdy nie wróci do Hutnika. Rozumiem chamską grę na czas, ale takie zachowanie wobec klubu, w którym się wychował jest poniżej wszelkiej krytyki.
Mozesz wyjasnic? Nie ogladalem 2giej polowy.
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
Ta pierwsza akcja, kiedy (znów) przestrzelił Misak to poezja i miód malina
Grając na dużych pustych stadionach ekstraklasowych zawsze gramy ładnie i zawsze niewiele z tego wynika, czy to ŁKS czy Zagłębie. Jedyny wyjątek na szczęście to Reymonta
Grając na dużych pustych stadionach ekstraklasowych zawsze gramy ładnie i zawsze niewiele z tego wynika, czy to ŁKS czy Zagłębie. Jedyny wyjątek na szczęście to Reymonta
Re: ŁKS II - Hutnik Kraków, 02.05.2025, g.19:00
Andrew pisze:tomabon pisze:Mam nadzieję że piłkarz Ikwuka już nigdy nie wróci do Hutnika. Rozumiem chamską grę na czas, ale takie zachowanie wobec klubu, w którym się wychował jest poniżej wszelkiej krytyki.
Mozesz wyjasnic? Nie ogladalem 2giej polowy.
To co napisałem. Wszedł na 10 minut. Chamsko grał na czas: wybijał piłkę po gwizdku, wstrzymywał rozpoczęcie gry, odpychał naszych graczy. Może trener mu tak kazał, ale wątpię bo inni zawodnicy ŁKS tak się nie zachowywali. Może chciał się czymkolwiek wyróżnić, ale jeżeli ogrywanie go w Łodzi miało polegać na wpajaniu cwaniactwa to raczej nic dobrego z niego nie wyrośnie.