Byli piłkarze z Suchych Stawów

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

MISIEK72
Posty: 1642
Rejestracja: pn paź 08, 2007 3:20 pm

Postautor: MISIEK72 » pn lis 20, 2017 4:24 pm

Tak wiem wiem rekordy.... 5 ligowe.....To chyba jest roznica 1 poziomu od A klasy.
Wystarczy spytac ktoregos ze znajomych pilkarzy o jakosc treningow i warsztat..... Zreszta to tajemnica poliszynela...
Nikt ci tego publicznie nie powie. Pilkarze sa na tyle dobrzy na ta lige,ze sami ja powinni wygrac,ale moze sie zdarzyc,ze na wiosne dwa remisy dadza 2 miejsce. I mozna nawet 10 meczy wygrac po 15-0.....

flagus
Posty: 1527
Rejestracja: pt maja 25, 2007 9:54 pm
Lokalizacja: Dzielnica XVI

Postautor: flagus » pn lis 20, 2017 4:31 pm

ksh72 pisze:
flagus pisze:
MISIEK72 pisze:Placzecie tu nad Wasylem jak male dziewczynki. Zal tego czytac.
W Pcimiu skandowaliscie nazwisko trenera , ktory jak na razie wiele dla klubu nie osiagnal,a ktorego po rundzie wiosennej bedziecie wyrzucac(wspomnicie moje slowa).


Tylko liga (bez pucharu Polski) odkąd przyszedł Janiczak
29 zwycięstw 3 remisy 3 porażki

Rzeczywiście "marne" osiągnięcie.


To są dobre statystyki nie osiągnięcia. Osiągnięcia to awanse, medale, puchary.


Jasne. I wszystko mu temu zmierza. Nikt nie wie jak potoczylyby się nasze losy gdyby przyszedł 2-3 kolejki wcześniej. W tym sezonie są liderem tabeli. W PP też im idzie.
Więc czepianie się ze nie ma osiągnięć skoro nie przepracował całego sezonu jest trochę nie na miejscu.
http://www.pajacyk.pl
http://www.pustamiska.pl
Jedno kliknięcie dziennie --- to chyba niewiele.

Krzych1980
Posty: 229
Rejestracja: pn sie 16, 2010 7:17 pm

Postautor: Krzych1980 » pn lis 20, 2017 6:48 pm

MISIEK72 pisze:Placzecie tu nad Wasylem jak male dziewczynki. Zal tego czytac.
W Pcimiu skandowaliscie nazwisko trenera , ktory jak na razie wiele dla klubu nie osiagnal,a ktorego po rundzie wiosennej bedziecie wyrzucac(wspomnicie moje slowa).
Po drugiej stronie Kowalik. Byly pilkarz i kapitan Hutnika ktory awansowal i gral dla klubu. Niektorzy fani pamietaja jak ich wspomagal finansowo na wyjazdach. Potem z roznym skutkiem byl jego trenerem. Wychowanek Wisly ale reakcja po bramce w derbach bezcenna https://m.youtube.com/watch?v=th-oZ7zazFM. Osoba 10 razy bardziej zasluzona dla klubu niz Wasilewski. W Pcimiu nie uslyszal dobrego slowa.
idąc tym tropem no to bez jaj co Kowalik dał Hutnikowi?10 razy więcej?czego ja sie pytam?3 MP?jakueś puchary?no co dał?pomocnik z 10cioma bramkami na 9 sezonów.no mega wymiatacz i legenda.i jeszcze odszedł przed pucharem UEFA.przyszedł do klubu w którym jak na tamte czasy wszystko było i był zwykłym typem który chciał dobrze zarobić.zwykły wyrobnik.zapomniałeś co zastali ludzie którzy dali nam możliwość dalej kibicować Hutnikowi?juz widze jak Pan Jurek przechodzi do nas by grać czasami za Bóg zapłać i trenować na jednym styranym bocznym z resztą drużyn o zapleczu nie wspomne.jak sie mają czuć piłkarze którzy to znosili i nadal są z nami?Kowalik 10x bardziej zasłużony.wtedy tez ich psim obowiązkiem było awansować bo jak podkreślam jak na tamte czasy mieli wswszystko z chyba najlepszą bazą treningową w Polsce.kadrowo po awansie tez nie przychodzili anonimowi piłkarze i paka była całkiem mocna.takie mieliśmy fundusze i czasy.więc nie koloryzuj i nie umniejszaj zasług obecnym osobom pracującym w klubie i nie odbieraj im miejmy nadzieje przyszłych zasług.pozdrawiam

brum1
Posty: 14
Rejestracja: ndz paź 11, 2009 6:56 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: brum1 » pn lis 20, 2017 7:19 pm

MISIEK72 pisze:Tak wiem wiem rekordy.... 5 ligowe.....To chyba jest roznica 1 poziomu od A klasy.
Wystarczy spytac ktoregos ze znajomych pilkarzy o jakosc treningow i warsztat..... Zreszta to tajemnica poliszynela...
Nikt ci tego publicznie nie powie. Pilkarze sa na tyle dobrzy na ta lige,ze sami ja powinni wygrac,ale moze sie zdarzyc,ze na wiosne dwa remisy dadza 2 miejsce. I mozna nawet 10 meczy wygrac po 15-0.....


To jest wlsnie zastanawiajace, ze znajomi i nieznajomi pilkarze HKS wskazuja czesto Paszkiewicza, jako trenera, ktory ich najwiecej nauczyl. Na szczescie obecny trener oduczyl ich kopania sie po glowach, tysiaca podan wszerz i w tyl boiska i do bramkarza. Mam nadzieje, ze podczas przerwy zimowej zmieni ich przekonania co do tego, ze strzaly zza pola karnego sa tylko dla wiesniakow (czyli jeden z ostatnich reliktow Paszkiewicza).
Co do tematu watku: Hutnik ma problem z zainteresowaniem ze strony bylych zawodnikow, wychowankow, ktorzy mu cos zawdzieczaja. Mozna wymieniac: Kozminski, Waligora, Romuzga, Sosin, Pazdan, Wasilewski startujacy w Hutniku do kariery Hajto i Wegrzyn. Nie wspominajac juz o wspolczesnych gwiazdeczkach, ktore odeszly z Suchych Stawow. Poza stereotypowymi wynurzeniami, jak to w Hucie ciezko bylo, bo blokersi(sic!), zle towarzystwo, bez maczety nie ruszaj sie z domu i tego typu farmazony - nie mamy nic z tego, ze oni tu zaczynali poza czarnym pr-em dzielnicy.
Proponowalbym przypomniec sie powyzej wymienionym i zaproponowac im: 1.wspomaganie Hutnika skladkami czlonkowskimi, 2.zaproszenia na treningi co jakis czas w roli gwiazdy i wzoru do nasladowania, tak by teraz zaczynajacy w klubie mieli takze szanse na takie kariery, 3.podawac na forum jak reaguja na takie zaproszenia..
Co do Kowalika, swoje zagral, swoje potrenowal, swoje zarobil w Hutniku i poza tym to by bylo tyle zwiazkow z Hutnikiem. Radosc na 2:2 w ustawionym (podobno) meczu bezcenna :) Takze nie przesadzalbym z kreowniem go na nowohucka ikone.
Jeszcze o Wasilewskim, za rok widze go w oldbojach rzeki.

bn
Posty: 3290
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Postautor: bn » pn lis 20, 2017 7:23 pm

Problem jest zapewne obustronny. Jeśli ktoś odchodzi to czytając niektóre wpisy można odnieść wrażenie że większość trzyma kciuki, by im się poza Hutnikiem nie powiodło.

Wracając od wątku trenerów Kowalik to dobry trener, który był w porządku. Pozytywny postaciami byli również Paszkiewicz (zwolniony dwa lata za późno ale to nie jego wina) i Przytuła którzy mieli swoje lepsze i gorsze momenty, ale sumarycznie wciąż są na plus.

Krzych1980
Posty: 229
Rejestracja: pn sie 16, 2010 7:17 pm

Postautor: Krzych1980 » pn lis 20, 2017 7:34 pm

Nic nie miałem zamiaru umniejszać Kowalikowi mimo jego pochodzenia.poprostu trafił w czasy gdzie w Hutniku było dobrze i za którymś razem musiał awansować.a 10 bramek przez tyle lat wybitnego gracza z niego nie robi.najwyżej średniego ligowca

Obłomow
Posty: 353
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 8:47 pm
Lokalizacja: Oświecenia NH

Postautor: Obłomow » pn lis 20, 2017 7:43 pm

Nie piłkarz, ale były trener- dzisiaj zmarł Janusz Wójcik, trener Hutnika w latach 80-tych.

flagus
Posty: 1527
Rejestracja: pt maja 25, 2007 9:54 pm
Lokalizacja: Dzielnica XVI

Postautor: flagus » pn lis 20, 2017 8:25 pm

http://www.przegladsportowy.pl/pilka-no ... gn=fanpage


Najważniejsze zdanie z tekstu....
Wasilewski był wislakiem zanim podpisal kontrakt.
http://www.pajacyk.pl

http://www.pustamiska.pl

Jedno kliknięcie dziennie --- to chyba niewiele.

MISIEK72
Posty: 1642
Rejestracja: pn paź 08, 2007 3:20 pm

Postautor: MISIEK72 » pn lis 20, 2017 11:53 pm

Krzych1980 pisze:
MISIEK72 pisze:Placzecie tu nad Wasylem jak male dziewczynki. Zal tego czytac.
W Pcimiu skandowaliscie nazwisko trenera , ktory jak na razie wiele dla klubu nie osiagnal,a ktorego po rundzie wiosennej bedziecie wyrzucac(wspomnicie moje slowa).
Po drugiej stronie Kowalik. Byly pilkarz i kapitan Hutnika ktory awansowal i gral dla klubu. Niektorzy fani pamietaja jak ich wspomagal finansowo na wyjazdach. Potem z roznym skutkiem byl jego trenerem. Wychowanek Wisly ale reakcja po bramce w derbach bezcenna https://m.youtube.com/watch?v=th-oZ7zazFM. Osoba 10 razy bardziej zasluzona dla klubu niz Wasilewski. W Pcimiu nie uslyszal dobrego slowa.
idąc tym tropem no to bez jaj co Kowalik dał Hutnikowi?10 razy więcej?czego ja sie pytam?3 MP?jakueś puchary?no co dał?pomocnik z 10cioma bramkami na 9 sezonów.no mega wymiatacz i legenda.i jeszcze odszedł przed pucharem UEFA.przyszedł do klubu w którym jak na tamte czasy wszystko było i był zwykłym typem który chciał dobrze zarobić.zwykły wyrobnik.zapomniałeś co zastali ludzie którzy dali nam możliwość dalej kibicować Hutnikowi?juz widze jak Pan Jurek przechodzi do nas by grać czasami za Bóg zapłać i trenować na jednym styranym bocznym z resztą drużyn o zapleczu nie wspomne.jak sie mają czuć piłkarze którzy to znosili i nadal są z nami?Kowalik 10x bardziej zasłużony.wtedy tez ich psim obowiązkiem było awansować bo jak podkreślam jak na tamte czasy mieli wswszystko z chyba najlepszą bazą treningową w Polsce.kadrowo po awansie tez nie przychodzili anonimowi piłkarze i paka była całkiem mocna.takie mieliśmy fundusze i czasy.więc nie koloryzuj i nie umniejszaj zasług obecnym osobom pracującym w klubie i nie odbieraj im miejmy nadzieje przyszłych zasług.pozdrawiam


Gdzie kurwa napisalem, ze Kowalik to legenda i wymiatacz???
Zagral 9 sezonow i strzelil 9 goli to o cale 7 sezonow wiecej i 9 razy wiecej goli od Wasilewskiego. No moze nie 10 razy ale 5 wiecej pilkarsko zrobil dla Hutnika. Kowalik zaczynal w Wisle a Wasilewski konczy i ch.... mu w d.... Z glodu by nie umarl, choc i tak watpie czy zobaczy ta kase.......No i byl na wyjezdzie w Pniewach i ciupal wisle w szatni.... Legenda....jak skurwysyn
Mysle ze na temat tego skorokopa wystarczy. Zreszta czy jakikolwiek skorokop moze byc legenda...? Mamy jakas legende?
Nie rob z pilkarzy meczennikow bo jakby byli na tyle dobrzy by ktos dal im dobre kontrakty w wyzszej lidze to dawno by spierdolili w wiekszosci. Tu tez za Bog zaplac nie graja choc to liga 5 amatorska i powinni.
Za Stanca jak wszystko sie sypalo to wychowankowie co mowili : chcecie sie bawic w klub a nie macie kasy.
Jakies pretensje ze kiedys bylismy moznym klubem??? Ze dobrzy pilkarze chcieli tu grac. Jakby nie to to bylibysmy druga Grebalowianka ,ktora pewnie w latach 90 byla wyzej niz my dzis. Mozna calkiem odciac sie od histori, bo kiedys wszystko bylo krecone i kupowane czemu nie. Tylko ze trzeba zdac sobie sprawe ze jak by tego nie oceniac to ta historia z ekstraklasy juz sie nigdy nie powtorzy niestety.

ksh72
Posty: 2765
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » pn lis 20, 2017 11:57 pm

brum1 pisze: Co do Kowalika, swoje zagral, swoje potrenowal, swoje zarobil w Hutniku i poza tym to by bylo tyle zwiazkow z Hutnikiem. Radosc na 2:2 w ustawionym (podobno) meczu bezcenna Smile Takze nie przesadzalbym z kreowniem go na nowohucka ikone.

Kowalik był wiślakiem z krwi i kości i z tym się nie krył. Odrzucony przez gts (stad tak wielka radosc po strzeleniu im gola) zadomowił się w Hutniku i był tu bardzo dobrze traktowany, bo zachowywał się wobec nas (klubu i kibiców) elegancko.
Nikt nie mówi, żeby z niego robić ikonę, ale pozdrowienie go byłoby jak najbardziej na miejscu. Jak my nie szanujemy zawodników co zostawili u nas dużo potu (260 meczów w Hutniku) to nie oburzajmy się jak nas wychowankowie zlewają.

Krzych1980 pisze:a 10 bramek przez tyle lat wybitnego gracza z niego nie robi.najwyżej średniego ligowca

z Sosnowianką wtedy nie grywali 8)
Był taki zawodnik Jean Tigana Mistrz Europy, III i IV na MŚ - dla Francuzów legenda, ale jako pomocnik w 52 meczach strzelił 1 bramkę, więc chyba jednak średniak.


Krzych1980 pisze:Kowalik 10x bardziej zasłużony.wtedy tez ich psim obowiązkiem było awansować

lata Ci się pomyliły. pod koniec lat '80 już tak pięknie nie było, a w sezonie 1989/90 do faworytów już nas nie zaliczano

Krzych1980 pisze:kadrowo po awansie tez nie przychodzili anonimowi piłkarze

jakbyś przypomniał te głośne transfery


MISIEK72 pisze:Zmarl Janusz Wojcik. W latach 84-85 trener Hutnika. To byla jego pierwsza powazna praca na stanowisku trenera, mozna powiedziec ze jego start do kariery trenerskiej. Nie udalo sie wtedy awansowac po raz kolejny do ekstraklasy.

Ten z kolei bardzo źle wspominany na Hutniku. Jak przyjechał kilka lat później z Legią to był tak strasznie lżony że ś.p. "Tempo" poświeciło temu jakiś osobny artykuł. "Trybuny przemówiły" czy jakoś tak.

Krzych1980
Posty: 229
Rejestracja: pn sie 16, 2010 7:17 pm

Postautor: Krzych1980 » wt lis 21, 2017 8:50 am

MISIEK72 pisze:
Krzych1980 pisze:
MISIEK72 pisze:Placzecie tu nad Wasylem jak male dziewczynki. Zal tego czytac.
W Pcimiu skandowaliscie nazwisko trenera , ktory jak na razie wiele dla klubu nie osiagnal,a ktorego po rundzie wiosennej bedziecie wyrzucac(wspomnicie moje slowa).
Po drugiej stronie Kowalik. Byly pilkarz i kapitan Hutnika ktory awansowal i gral dla klubu. Niektorzy fani pamietaja jak ich wspomagal finansowo na wyjazdach. Potem z roznym skutkiem byl jego trenerem. Wychowanek Wisly ale reakcja po bramce w derbach bezcenna https://m.youtube.com/watch?v=th-oZ7zazFM. Osoba 10 razy bardziej zasluzona dla klubu niz Wasilewski. W Pcimiu nie uslyszal dobrego slowa.
idąc tym tropem no to bez jaj co Kowalik dał Hutnikowi?10 razy więcej?czego ja sie pytam?3 MP?jakueś puchary?no co dał?pomocnik z 10cioma bramkami na 9 sezonów.no mega wymiatacz i legenda.i jeszcze odszedł przed pucharem UEFA.przyszedł do klubu w którym jak na tamte czasy wszystko było i był zwykłym typem który chciał dobrze zarobić.zwykły wyrobnik.zapomniałeś co zastali ludzie którzy dali nam możliwość dalej kibicować Hutnikowi?juz widze jak Pan Jurek przechodzi do nas by grać czasami za Bóg zapłać i trenować na jednym styranym bocznym z resztą drużyn o zapleczu nie wspomne.jak sie mają czuć piłkarze którzy to znosili i nadal są z nami?Kowalik 10x bardziej zasłużony.wtedy tez ich psim obowiązkiem było awansować bo jak podkreślam jak na tamte czasy mieli wswszystko z chyba najlepszą bazą treningową w Polsce.kadrowo po awansie tez nie przychodzili anonimowi piłkarze i paka była całkiem mocna.takie mieliśmy fundusze i czasy.więc nie koloryzuj i nie umniejszaj zasług obecnym osobom pracującym w klubie i nie odbieraj im miejmy nadzieje przyszłych zasług.pozdrawiam


Gdzie kurwa napisalem, ze Kowalik to legenda i wymiatacz???
Zagral 9 sezonow i strzelil 9 goli to o cale 7 sezonow wiecej i 9 razy wiecej goli od Wasilewskiego. No moze nie 10 razy ale 5 wiecej pilkarsko zrobil dla Hutnika. Kowalik zaczynal w Wisle a Wasilewski konczy i ch.... mu w d.... Z glodu by nie umarl, choc i tak watpie czy zobaczy ta kase.......No i byl na wyjezdzie w Pniewach i ciupal wisle w szatni.... Legenda....jak skurwysyn
Mysle ze na temat tego skorokopa wystarczy. Zreszta czy jakikolwiek skorokop moze byc legenda...? Mamy jakas legende?
Nie rob z pilkarzy meczennikow bo jakby byli na tyle dobrzy by ktos dal im dobre kontrakty w wyzszej lidze to dawno by spierdolili w wiekszosci. Tu tez za Bog zaplac nie graja choc to liga 5 amatorska i powinni.
Za Stanca jak wszystko sie sypalo to wychowankowie co mowili : chcecie sie bawic w klub a nie macie kasy.
Jakies pretensje ze kiedys bylismy moznym klubem??? Ze dobrzy pilkarze chcieli tu grac. Jakby nie to to bylibysmy druga Grebalowianka ,ktora pewnie w latach 90 byla wyzej niz my dzis. Mozna calkiem odciac sie od histori, bo kiedys wszystko bylo krecone i kupowane czemu nie. Tylko ze trzeba zdac sobie sprawe ze jak by tego nie oceniac to ta historia z ekstraklasy juz sie nigdy nie powtorzy niestety.
nie obracaj kota ogonem.Twój przekaz to sugeruje że zrobił sla kubu tyle że można go tak traktować.prosze przeczytaj uważnie swój wpis w zestawieniu ze zwadą jaka się toczy i tez dojdziesz do takiego wniosku

Krzych1980
Posty: 229
Rejestracja: pn sie 16, 2010 7:17 pm

Postautor: Krzych1980 » wt lis 21, 2017 9:03 am

ksh72 przykład Tigany potwierdza że do każdej reguły znajdzie się wyjątek a nawet wiele.nie wsadzaj sosnowianki bo sam przyznaj 9 goli pomocnika w tyle lat to nawet jak na tamte czasy bardzo mizerny wynik.teraz z takimi statystykami to z pomocnika robi sie beke.no chyba że dokłada 20asyst na sezon ale to chyba nawet lepsi pomocnicy nie kręcą tylu asyst.i oczywiście można znaleść do tego też wyjątki żebyś nie musiał szukać w pradawnej histori francuskiej piłki.co kadry Hutnika w tamtych latach to przejżyj sobie składy i co roku pojawiają sie gracze których nie tylko my kojażymy ale byli szerzej rozpoznawalni i po odejściu gdzieś tam jeszcze sie kopali po czołach w innych klubach

MISIEK72
Posty: 1642
Rejestracja: pn paź 08, 2007 3:20 pm

Postautor: MISIEK72 » wt lis 21, 2017 9:26 am

Nie moja wina,ze twoja inteligencja pozwala ci na wyciagniecie takich wnioskow(a raczej twoich nauczycieli). To bylo zestawienie Kowalik a obecny trener,ktory ma warsztat jaki ma a za Bog zaplac nie pracuje. A Wasyl zrobil co zrobil i nie ma co nad tym plakac.Tyle.

patryk
Posty: 717
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:01 am

Postautor: patryk » wt lis 21, 2017 9:38 am

To my sami nakręciliśmy sobie film, że Wasyl to nasz bohater. Jak pokazał czas - minęliśmy się z prawdą dość mocno. Ja osobiście po ostatnich newsach mam na niego wyjebane dokładnie tak samo jak on na nas.

W tym klubie na Hutniku zależy niezmiennie garstce ludzi. Komu? KIBICOM, KTÓRZY ZOSTALI I SĄ!!!
dzuhas pisze:Porazony piorunem miazdzy :) z drugiej strony powinno byc "trener pogryziony przez dziki i zgwalcony przez przejezdzajacego nieopodal na rowerze bialego misia"

dUfio
Posty: 9732
Rejestracja: pn sie 30, 2004 2:08 pm
Lokalizacja: ja to znam

Postautor: dUfio » wt lis 21, 2017 12:17 pm

Postulowanie zeby w Pcimiu skandowac nazwisko bylego trenera Hutnika zamiast obecnego jest slabe whuj.