forum.hutnik.krakow.pl

ksh72 pisze:..... Na razie to oni mogą nam zazdrościć poukładanego klubu, młodzieży, ligi, kibiców.

Przyczepię się tylko do tego ostatniego zdania: na Naszych oczach konsumpcja sportu i piłki nożnej przy internecie (oglądanie piłki za pomocą aplikacji bez dostępu do anteny, a nawet telewizora!), wszechobecności piłki nożnej i jej dostępności można nawet powiedzieć przesycie błyskawicznie się zmienia. Nigdy bym nie pomyślał, że globalizacja piłki nożne spowoduje, że będę miał do czynienia z psychofanami (że co?) Barcy, czy Arsenalu. Chłopy przed pandemią potrafiły się spotykać w Krakowie na Rynku i okolicach jako oficjalne fankluby i to w dość dużej liczbie choć większość z nich nigdy nie było na stadionie Barcy, czy Arsenalu. Do czego pije? Do komercji. Zgadnijcie co się stanie jak za 2 lata Wieczysta awansuje "z palca" do II-ligi i będzie miała w składzie, np. Peszko z Grosickim? Gdzie pikniki pojadą? Możecie się grubo pomylić jeżeli chodzi o frekwencję na stadionie gdy będziemy z Wieczystą na tym samym poziomie rozgrywkowym (obym się mylił ). Fajnie jest żyć latami 90-tych, ale te minęły bezpowrotnie. Bez nowego obiektu (syndrom nowości/świeżości), walki o wyższe cele niż walka o utrzymanie może być ciężko przyciągnąć przeciętnego i nowego kibica. ...a Nas kibiców Hutnika pamiętających awans w 1990-tym będą w cyrku, albo muzeum pokazywać.

Nie wiem czy warto oglądać ale jakby ktoś miał ochotę https://www.youtube.com/watch?v=lUBwfZYEyvE

mecz na bocznym?

Jodłowski zszedł kontuzjowany z wieczysta

Na razie mecz życia Adama Dula

Linca i Ozimek mogą grać bo mają wiecej meczów w 1 zespole niz 3/4?

Edit: Jednak mogą bo poniżej 22 lat zrobili od tego roku bez ograniczen...

0:2

2 polowa spoko, przewaga Hutnika, karny zbedny

Mogło się skończyć na 0:6,a z drugiej strony remisem.Za dużo "klepania"przed polem karnym,a za mało strzałów z dystansu.Widok "milionerów"z Wieczystej,którzy w 90 minucie zastawiają piłkę w narożniku

Ktoś poratuje składami?

futbol w wykonaniu Hutnika taki, od jakiego odzwyczailismy sie przez ostatnie parę miesiecy czyli "ladny dla oka", kiwki, klepki, podcinki

szkoda, ze nie padl chociaz jeden gol dla nas bo okazji bylo pare ale braklo zimnej krwi i pragmatyzmu. Czasami brakowalo prostych srodkow. Nie wiem o co chodzilo z tymi wrzutkami Lincy z rzutu wolnego z jednego kranca pola karnego na drugi, zamiast np w swiatlo bramki.
Sporo ambicji i walki u naszej mlodziezy. Z pierwszego skladu 3-4 ktorzy zwykle grzeja lawę lub wchodza na koncowki. Ozimek, Linca, Handzlik, Jodla, Dul



Wieczysta? No widac ogranie i jakosc pilkarska, ale przyzwyczajeni do wiecznych "14:0" ewidentnie nie grali tego co chcieli i nie byl to ich mecz. pod koniec ograniczali sie do.... wykopywania pilki.

Pewnie gdybysmy grali pierwszym skladem byloby ciezko wygrac. Ale nie jest powiedziane ze np przez 3 ligę grupę 4 przejadą walcem. Peszko i Majewski wiecznie grac nie będą.

bardzo prosze
6:29
https://www.youtube.com/watch?v=lUBwfZYEyvE

mr.Vitaminka pisze:Ktoś poratuje składami?

U nas: Dul Jodlowski (zszedł w 30) Handzlik Ozimek Linca Czarniecki Styrczula Marcinkowski Lelek wróbel i Żakieta
Weszli wieczorek Kaczynski Kornas i Piskorz

U nich Miśkiewicz Jampich Guzik Peszko Majewski kumah gamrot Szewczyk pietras Franczak michalski
Zmiany krasuski bak Urbański Zieliński

Moim zdaniem Wieczysta cienkie bolki. Pod koniec nie starczało im siły, Pierwsza drużyna pyknęła by ich 3:1. Dobry mecz Dula. Mam nadzieję, że kontuzja Jodłowskiego tylko drobna i zszedł na wszelki wypadek. Przykro patrzeć jak Gamrot trwoni swoje sportowe umiejętności w takiej lidze, choć oczywiści wybór zupełnie zrozumiały, jeśli kasa dobra, drugim Messim i tak by nie został i rozumiem, że gra w swojej pierwszej drużynie ze swojego osiedla, choć wciąż szkoda.