Piotrek pisze:MISIEK72 pisze:Skoro właściciel zaproponował obóz letni to nie ma innej opcji....
A tak na poważnie to pamięta ktoś kiedy drużyna Hutnika była ostatni raz na takim prawdziwym letnim przedsezonowym obozie?
Ja pamiętam jako dzieciak, jak jeździliśmy na obozy w kilka hutniczych sekcji razem, jechało kilka autobusów opisanych KS Hutnik . Co do piłkarzy to Muszyna może być, boisko jest, pagórki do biegania są, hala jest, odnowa pewnie też się znajdzie, a więcej nic nie potrzeba.
No to wypas
Bo ja pamiętam , że z pierwszego mojego obozu z Lubaczowa wracaliśmy klasycznym czerwonym ogórkiem.