Pulawy-Hutnik Kraków nd 9.03.25 g. 12:00

[mr.Vitaminka]

A to spoko ale widzę że w klubie jest wszystko ogarniete na juz . Niepotrzebnie się martwiłe.

Metal miał podpis w stylu, że "W Nowym Hutniku pomysł równa się jego realizacji" więc wziąłem sprawy w swoje ręce. Chłopcy Hutnicy już nie będą musieli tego robić.

[bn]

Połowa połowy 0:0. Ktoś może napisać, jak nam tam idzie?

[mr.Vitaminka]

transmisji nima, na flashscore opóźnienie parę minut i nawet wyłączyli statystyki. jak ktoś widzi to widowisko to niech napisze parę słów jak to do tej pory wygląda.

[tomabon]

Mieliśmy setkę ale Sowiński nie trafił z metra do pustej bramki

[mr.Vitaminka]

Mieliśmy setkę ale Sowiński nie trafił z metra do pustej bramki

japierdole............

a jak wygląda gra, gnieciemy? oni gniotą? czy po prostu mecz-gniot? oczyma wyobraźni widzę ten paździerz i bez jakiegokolwiek podparcia stwierdzam, że to mecz do pierwszej bramki - kto strzeli już nie popuści. murarka i zamknięcie meczu.

[tomabon]

Puławy się bronią i grają z kontry

[mr.Vitaminka]

Puławy się bronią i grają z kontry

czyli jak zwykle mecz wygląda odwrotnie niż napisałem

dzięki za info, pisz czasem co tam się wyprawia.

[tomabon]

Zamiast karnego kartka dla Sowińskiego

[snuff]

http://wislapulawy.pl/live/ Tu relacja Live

[tomabon]

Karny dla Wisły

[tomabon]

I pudło

[snuff]

Karny dla Wisły

Słupek i nie ma gola

[mr.Vitaminka]

szykuje się Sokół Tychy bis. to wykrakałem, jebana mać....

the end. 0-0.

i huj, nie wierzyłem, że możemy tego nie wygrać a jednak. jeszcze ten karny nietrafiony to tak na pocieszenie bo mogło być w dupala. strata 2 oczek. ciężka będzie to runda.

[lucero]

Remis na wyjeździe drużyny bez ambicji sportowych to chyba dobry wynik. Spadek coraz mniej prawdopodobny

[bn]

Cóż, strata punktów z ligowym słabeuszem, bo Puławy jeśli nie spadną sportowo, to z braku licencji. Meczu nie oglądałem, więc ciężko się wypowiadać o czymś więcej niż wyniku i relacji na stronie Puław. Dobrze, że nie stracony gol z karnego. Punkt się zawsze przyda, bo za tydzień o punkty będzie ciężko.

Moim zdaniem, mecz też pokazuje, że trochę więcej racji w ocenie ma nasz trener (mówiąc o walce o utrzymanie) niż prezes (który chce walczyć o awans). O ile drużyna, może i się jakoś bardzo nie osłabiła, to po prostu inne kluby są mocniejsze. W tym sezonie nie można też już mówić o wyrównanej lidze. Różnice w punktach między dołem a górą są ogromne.