KOMENTARZE, złote rady, genialne pomysły.

[fan]

Cytat:
Patrząc na Pogoń Nową Szczecin, Ładę 1945 Biłgoraj, czy też CWKS Legia Warszawa, chyba nie trafiliśmy kiepsko, tym bardziej, że większość z nas (kibiców) odrzucała możliwość gry pod szyldem Nowy Hutnik 2010.

Sugerujesz, że np Hutnik 1950 Kraków - jak brzmi napis nad kasami - to zła nazwa dla drużyny ?

Nie mam pojęcia gdzie doszukałeś się takiej sugestii.

Z powyższych zdać, widocznie, źle cię zrozumiałem.

[KoKoNH]

Co myślicie o wyprodukowaniu ulotek z terminarzem meczów Hutnika i informacjami na temat nowego stowarzyszenia? Takowe można by było powrzucać do skrzynek, żeby każdy wiedział

[spikerspw]

wydaję mi się to dobrym pomysłem z czymś podobnym spotkałem się na speedwayu Wanda. Proponowałbym ulotki Format Ulotki - A6 (105 x 148 mm)
mam firmę, która wykona takie zlecenie za 389 brutto za 10 . 000 sztuk(sztuka wychodzi nie całe 4 gr.) Jest to najtańsza oferta jaką znalazłem z Krakowa. Jeżeli byłoby duże poparcie pomysłu na forum proponuję rozpoczęcie składek na ten cel i projektowania takowych ulotek. Tylko pytanie jak stowarzyszenie zapatruję się na taki pomysł?

[pepe.nh]

Panowie, statut wyjaśnia takie kwestie, mam nadzieję, że wkrótce pojawi się na stronie.

Z grubsza pisząc - członek zwyczajny po roku może starać się o zostanie członkiem rzeczywistym (czyli startować w wyborach do zarządu, mieć prawo głosu itp). Wcześniej może stać się, jeśli zmianę zarekomenduje co najmniej 6 członków rzeczywistych.

Takiej szansy nie ma członek wspierający.

Simon, deklarujesz tylko taki czas wpłacania składek, jak długo chciałbyś żeby Hutnik istniał. Jeśli zadeklarowałeś i przez 6 miesięcy nie wpłacisz, możesz zostać skreślony. Prawdopodobnie kumple będą Cię też mieli za farmazoniarza. Oczywiście nie mówię o przypadkach losowych.

A w jaki sposob mam sie starac by miec prawo glosu?

[OŻÓG 1950]

Mam marketingową propozycję...

Co myślicie o mailingu?
Na początek trzeba by stworzyć bazę danych powiedzmy 1000 adresów e-mail z Krakowa.

A później wysyłać do nich mailing kilka dni przed meczem.


Ewentualnie można zamówić taką usługę np. u Interii...


A oto przykład takiego mailingu:


Obrazek powinien mało "ważyć" i mieć małe rozmiary (takie, żeby osoba, która nie otworzy maila/spamu, już w trybie podglądu zobaczyła o co chodzi).


Co Wy na to?


Pozdrawiam

[metal]

A czytasz reklamy, jakie dostajesz na skrzynkę?

[OŻÓG 1950]

Zależy.

Swego czasu Cracovia wysyłała mailing.

Zresztą, pomysł jest zaczerpnięty z pewnej firmy.


Pozdrawiam

[metal]

LEGALNIE możemy wysłać informację forowiczom.
Koszt wysłania 1000 maili w interii do mieszkańców Krakowa interesujących się sportem to ok 100 zł netto.
(60 zł + 50% +25%) źródło:http://reklama.interia.pl/cennik/,mailing,pl

Czyli, żeby to się opłaciło to:
a) musiałoby trafić do ludzi którzy bez zachęty nie przyszliby na stadion
b) na mecz musiałoby przyjść więcej niż 15 kibiców zachęconych mailingiem

Jeśli ktoś uważa że to ma sens: zapraszam do realizacji tej inicjatywy.

[snuff]

http://www.xn--maopolska-rub.tv/portal/ ... tnik-2010/

fragment konferencji Nowego Hutnika 2010

[OŻÓG 1950]

Ostatni komentarz, bo widzę, że Metalowi pomysł się nie spodobał

Co do opłacalności - generalnie marketing NIGDY nie opłaca się w krótkiej perspektywie.

Pozdro Metal


PS: Gratuluję strojów, są na prawdę piękne

[dzuhas]

http://www.xn--maopolska-rub.tv/portal/2010/08/19/nowy-Hutnik-2010/

fragment konferencji Nowego Hutnika 2010

Prezes wyglada jak dziki z buszu

[metal]

Ostatni komentarz, bo widzę, że Metalowi pomysł się nie spodobał

Co do opłacalności - generalnie marketing NIGDY nie opłaca się w krótkiej perspektywie.

To że wyraziłem swoją ostrożnie-sceptyczną opinię nie oznacza, że pomysł nie jest warty przemyślenia - co z resztą napisałem w ostatnim zdaniu.

[Uki]

wiadomo, że nie zawsze każdy może być na meczu więc może by zrealizować coś na zasadzie informacji SMS jak dawniej była na bci.pl,
z tym że płatne np. 25zł za sezon każdy kto się zapisze będzie otrzymywał smsa dzień przed meczem i po meczu z wynikiem

[lucero]

Po staremu?

Panowie

Jutro pierwszy mecz z Sieprawiem, rozgrywki juniorskie sa już po drugim meczu pod szyldem naszego kibicowskiego NH2010

Połamane ręce, połamane nogi- to tylko wycinek problemów. Każdy rodzi koszty, przed nami mecz pierwszej druzyny ktory takze wymaga wielkiego wysiłku i organizacyjnego i finansowego

Kazdy chcial najwyzej klasy rozgrywkowej z mozliwych, chetnych do krytyki bylo bez liku, c-klasa koszmarem co akurat bylo prawda

Polecalbym jeszcze raz przemyslec, kazdy po cichu przed soba, jak wyglada z jego punktu widzenia kwestia"socios"- po staremu, czyli jakoś to bedzie, może bedzie mi po drodze sie zapisac, czy jednak zmienila sie nie tylko jakoś klubu ale takze nasze podejście do niego

Bo na razie jest kiepsko (w mojej opini, bo ja mam wysokie wymagania co do kibicowskiej czesci wspierajacej klub) i oby za pol roku nie okazalo sie, iz najslabszym ogniwem Hutnika sa jednak pomimo wszystko jego kibice, co z trumfem oglosi 3/4 pilkarskiego Krakowa.

[dUfio]

ja czekam do pierwszego meczu u siebie

będzie to moment ważny, może nie kluczowy, ale dający pewien obraz-gdzie jesteśmy?

ostatnio w jednej z wielu dyskusji nt Naszego Hutnika uslyszałem zdanie: "kto ci przyjdzie na mecz w środe? 300 osób maks"

najpierw byłem w szoku. potem dostałem kurwicy. po jakimś czasie argumenty mi się skończyły i ze smutkiem przyznałem, że wizja mojego rozmówcy jest... pradopodobna


czy na prawde coś się zmieniło? rewolucja? dostalismy kibicowskiego kopa?

czy może tłumaczenie naszej kiepskiej formy w wielu aspektach (głównie frekwencji) działaczami-złodziejami, piłkarzykami-sprzedawczykami, "krakoofkiem", układami i ch... wie czym jeszcze do ściema, to zaslona dymna, to pretekst zeby sie opierdalac, miec Hutnika gdzies i pokazac swoj fanatyzm jadac za 5 zł do Tarnowa...? czy te tłumy gdzieś tam uśpionych kibiców, czekajacych na lepsze czasy to fatamorgana...? czy Hutnik w rękach kibiców to nie czarodziejska różdżka, która zmieni wszystko na dobre tylko kaprys kilkunastu zapaleńców...?

watpliwości jest wiele, odp wkrótce.