: śr paź 27, 2021 12:06 am
Jest i o Hutniku.
https://gazetakrakowska.pl/co-pogrzebal ... LXqXPCcj5U
https://gazetakrakowska.pl/co-pogrzebal ... LXqXPCcj5U
Oficjalne Forum Kibiców Hutnika Nowa Huta
https://forum.hutnik.krakow.pl/
HKS1978 pisze:Bardzo wiele materiałów, które zdobywalem przez ostatnie lata pochodzi właśnie stamtąd.
Mam oczywiście zdjęcia tych dokumentów, które mnie interesowały.
Jest też wśród nich wspomniana lista członków założycieli Hutnika.
Z adresami, datami urodzenia itd. Rok 1956 grudzień.
Kiedyś bodajże zamieściłem ją nawet na stronie Hutnika.
Ciężko to sprawdzić bo Trębacz i jego ludzie zniszczyli dawną stronę, która była swoistym hutniczym archiwum przynajmniej od 2010 roku, a na webarchive są strzępy dawnej www z lat 2010-2021.
O ile prawdopodobne podpalenie archiwum było motywowane przez pewne kręgi chęcią pozbycia się niewygodnych dokumentów.
To co kierowało tymi, którzy usunęli dawną stronę Hutnika? Lekceważenie jej wagi, indolencja technologiczna, zawiść, głupota... Pewnie wszystko po trosze...
W tym archiwum są też, czy były inne hutnicze materiały. Głównie dokumenty, sprawozdania, akta osobowe (to była kopalnia wiedzy), różności...
Na przykład ciekawostka, że zaraz po założeniu Hutnika miał on barwy... biało-czarne.
Oczywiście akta to jedno, ale największą wartość mają jednak relacje i zdjęcia osób żyjących w tamtych latach. Od 2012 do dziś rozmawiałem z kilkudziesięcioma z nich. Niestety w ostatnich latach kilku zmarło, a inni są bardzo chorzy. Ich relacje i materiały to są prawdziwe skarby i perełki.
Wymowne, ale i żałosne, że na pogrzebach takich ludzi jak np. śp. J.Stokłosa, E. Bielewicz, L. Franczak, ale i wielu innych mniej znanych zawsze brakowało sztandaru jednego tylko klubu, z którym byli związani... Niektórzy przez kilkanaście lat.
Obszerna monografia o Hutniku o której wspomniano w tekście red.Bochenka jest gotowa od kilku lat. Nazwisko jej autora też nie jest tajemnicą.
Obecny zarząd jak i poprzedni nigdy nie był zainteresowany jej wydaniem.
Zapraszam na bloga, którego adres poniżej. Tam czasem pojawiają się archiwalia sprzed lat.
markow pisze:HKS1978 pisze:Bardzo wiele materiałów, które zdobywalem przez ostatnie lata pochodzi właśnie stamtąd.
Mam oczywiście zdjęcia tych dokumentów, które mnie interesowały.
Jest też wśród nich wspomniana lista członków założycieli Hutnika.
Z adresami, datami urodzenia itd. Rok 1956 grudzień.
Kiedyś bodajże zamieściłem ją nawet na stronie Hutnika.
Ciężko to sprawdzić bo Trębacz i jego ludzie zniszczyli dawną stronę, która była swoistym hutniczym archiwum przynajmniej od 2010 roku, a na webarchive są strzępy dawnej www z lat 2010-2021.
O ile prawdopodobne podpalenie archiwum było motywowane przez pewne kręgi chęcią pozbycia się niewygodnych dokumentów.
To co kierowało tymi, którzy usunęli dawną stronę Hutnika? Lekceważenie jej wagi, indolencja technologiczna, zawiść, głupota... Pewnie wszystko po trosze...
W tym archiwum są też, czy były inne hutnicze materiały. Głównie dokumenty, sprawozdania, akta osobowe (to była kopalnia wiedzy), różności...
Na przykład ciekawostka, że zaraz po założeniu Hutnika miał on barwy... biało-czarne.
Oczywiście akta to jedno, ale największą wartość mają jednak relacje i zdjęcia osób żyjących w tamtych latach. Od 2012 do dziś rozmawiałem z kilkudziesięcioma z nich. Niestety w ostatnich latach kilku zmarło, a inni są bardzo chorzy. Ich relacje i materiały to są prawdziwe skarby i perełki.
Wymowne, ale i żałosne, że na pogrzebach takich ludzi jak np. śp. J.Stokłosa, E. Bielewicz, L. Franczak, ale i wielu innych mniej znanych zawsze brakowało sztandaru jednego tylko klubu, z którym byli związani... Niektórzy przez kilkanaście lat.
Obszerna monografia o Hutniku o której wspomniano w tekście red.Bochenka jest gotowa od kilku lat. Nazwisko jej autora też nie jest tajemnicą.
Obecny zarząd jak i poprzedni nigdy nie był zainteresowany jej wydaniem.
Zapraszam na bloga, którego adres poniżej. Tam czasem pojawiają się archiwalia sprzed lat.
Miałem o tym pisać, prezes tak pięknie mówi o historii Hutnika, a sam takie archiwum z historią "spalił" po zmianie strony na nową. No chyba że chcemy się definitywnie odciąć od tej historii, wtedy trzeba się mocno zastanowić czy powinniśmy występować pod historycznym herbem.
dUfio pisze:markow pisze:HKS1978 pisze:Bardzo wiele materiałów, które zdobywalem przez ostatnie lata pochodzi właśnie stamtąd.
Mam oczywiście zdjęcia tych dokumentów, które mnie interesowały.
Jest też wśród nich wspomniana lista członków założycieli Hutnika.
Z adresami, datami urodzenia itd. Rok 1956 grudzień.
Kiedyś bodajże zamieściłem ją nawet na stronie Hutnika.
Ciężko to sprawdzić bo Trębacz i jego ludzie zniszczyli dawną stronę, która była swoistym hutniczym archiwum przynajmniej od 2010 roku, a na webarchive są strzępy dawnej www z lat 2010-2021.
O ile prawdopodobne podpalenie archiwum było motywowane przez pewne kręgi chęcią pozbycia się niewygodnych dokumentów.
To co kierowało tymi, którzy usunęli dawną stronę Hutnika? Lekceważenie jej wagi, indolencja technologiczna, zawiść, głupota... Pewnie wszystko po trosze...
W tym archiwum są też, czy były inne hutnicze materiały. Głównie dokumenty, sprawozdania, akta osobowe (to była kopalnia wiedzy), różności...
Na przykład ciekawostka, że zaraz po założeniu Hutnika miał on barwy... biało-czarne.
Oczywiście akta to jedno, ale największą wartość mają jednak relacje i zdjęcia osób żyjących w tamtych latach. Od 2012 do dziś rozmawiałem z kilkudziesięcioma z nich. Niestety w ostatnich latach kilku zmarło, a inni są bardzo chorzy. Ich relacje i materiały to są prawdziwe skarby i perełki.
Wymowne, ale i żałosne, że na pogrzebach takich ludzi jak np. śp. J.Stokłosa, E. Bielewicz, L. Franczak, ale i wielu innych mniej znanych zawsze brakowało sztandaru jednego tylko klubu, z którym byli związani... Niektórzy przez kilkanaście lat.
Obszerna monografia o Hutniku o której wspomniano w tekście red.Bochenka jest gotowa od kilku lat. Nazwisko jej autora też nie jest tajemnicą.
Obecny zarząd jak i poprzedni nigdy nie był zainteresowany jej wydaniem.
Zapraszam na bloga, którego adres poniżej. Tam czasem pojawiają się archiwalia sprzed lat.
Miałem o tym pisać, prezes tak pięknie mówi o historii Hutnika, a sam takie archiwum z historią "spalił" po zmianie strony na nową. No chyba że chcemy się definitywnie odciąć od tej historii, wtedy trzeba się mocno zastanowić czy powinniśmy występować pod historycznym herbem.
Pytanie do znawców tematu: w jakich latach Hutnik występował pod herbem takim jak obecnie (albo zbliżonym w 90%)?
Odkąd pamiętam byl z tym spory bajzel. Od 2002 wiadomo, ssa. W latach 90 w tv pojawiała naprzemiennie flaga, flaga z półkolem zębatym i wieńcem po bokach, ew kolo zębate bez wieńców.
Do 1984 klub nazywał się Hutnik Nowa Huta. Wie może druga polowa lat 80?
Nawet na kibicowskich flagach i gadżetach herby były różne, w końcu w gdzieś w połowie pierwszej dekady lat '00 zostało to ujednolicone na flagach (Kolorowe, NZH, NH , SS) I gadżetach i ten obecny herb został uznany za jedyny klubowy przez NH2010, pytanie czy był kiedyś klubowym historycznym, bo szczerze nie przypominam sobie.
dUfio pisze:Do 1984 klub nazywał się Hutnik Nowa Huta.
Winnetou pisze:HKS1978 - pierwsze slysze, aby Hutnik mial kiedys barwy bialo -czarne. Czy tak bylo w roku 1956? Dziwne to poniewaz Stal Nowa Huta powstala w 1950 roku miala kolory zolto-niebieskie.
HKS1978 pisze:Obszerna monografia o Hutniku o której wspomniano w tekście red.Bochenka jest gotowa od kilku lat. Nazwisko jej autora też nie jest tajemnicą.
Krzycho pisze:
Orientowałeś się kiedyś jaki jest koszt jej wydania?
Dufio pisze:Pytanie do znawców tematu: w jakich latach Hutnik występował pod herbem takim jak obecnie (albo zbliżonym w 90%)?
dUfio pisze:...