Strona 1 z 1

Hutnik - Janina (Górnik) Libiąż (piątek, 15.11.13, godz. 18)

: śr lis 13, 2013 5:58 pm
autor: Aldaris
W poprzednim sezonie dwa razy w plecy

2012/13

Janina Libiąż - Hutnik Nowa Huta 1-0 widzów: (350)
Piotr Witoń 90

Hutnik Nowa Huta - Janina Libiąż 0-2 widzów: (400)
Piotr Witoń 52 (k), Artur Szlęzak 90

: pt lis 15, 2013 6:30 pm
autor: KSH74NH
0-1

: pt lis 15, 2013 6:37 pm
autor: nhkuba

: pt lis 15, 2013 7:28 pm
autor: Stones
2-2

: pt lis 15, 2013 11:32 pm
autor: huteusz
zdjecia na h.org w galerii

: sob lis 16, 2013 12:18 pm
autor: pablo
PIŁKA NOŻNA. Remis w świetle jupiterów
Piłkarze trzecioligowej libiąskiej Janiny zremisowali na wyjeździe z Hutnikiem Nowa Huta na zakończenie rundy jesiennej.

III liga małopolsko-świętokrzyska
Hutnik Nowa Huta – Janina Libiąż 2-2 (1-1)
0-1 Piotr Witoń (22), 1-1 Damian Lubera (37), 1-2 Grzegorz Kmiecik (55), 2-2 Bartosz Jagła (65)
Libiąż: Stambuła – Madej, Strojek, Górka, K. Jesionowski, Wierzba (75. Kanclerz), Gucik, Szlęzak, Adamczyk, Kmiecik (65. Orłowski), Witoń (88. Ambroziak)
W minionym sezonie trzeciej ligi libiążanie dwukrotnie okazali się lepsi od Hutnika, ówczesnego beniaminka. Na własnym stadionie zwyciężyli 1-0, a na wyjeździe 2-0.
Tym razem spotkanie pomiędzy tymi ekipami, rozgrywane przy sztucznym oświetleniu, zakończyło się podziałem punktów. Końcowy rezultat z pewnością bardziej cieszy graczy Janiny, plasujących się przed tym pojedynkiem na czternastej pozycji w tabeli (Hutnik był piąty w klasyfikacji po szesnastu kolejkach).
W 22. minucie piątkowego starcia na prowadzenie wyszli podopieczni Piotra Pierścionka. Grzegorz Kmiecik zagrał prostopadle do Piotra Witonia, a ten w sytuacji sam na sam z golkiperem skierował futbolówkę do siatki.
Gospodarze wyrównali jeszcze przed przerwą za sprawą Damiana Lubery.
Nie minęło jednak dziesięć minut drugiej odsłony, przyjezdni znów wygrywali. Witoń podał do Kmiecika, ten „położył” obrońcę oraz bramkarza i wpakował piłkę do bramki.
Podobnie jak w pierwszej połowie gospodarze zdołali jednak odpowiedzieć. W 65. minucie Bartosz Jagłą strzelił z dystansu i jak się potem okazało ustalił wynik meczu na 2-2.
- Punkt wywalczony na wyjeździe jest dla nas dobrym osiągnięciem. Pozostał jednak spory niedosyt, bo dwukrotnie prowadziliśmy w tym meczu. Hutnik miał optyczną przewagę, częściej utrzymywał się przy piłce. My nastawiliśmy się na kontrataki. Gdybyśmy w kilku sytuacjach, lepiej się zachowali, można było pokusić się o kolejne trafienie - mówi Artur Szlęzak, pomocnik libiąskiej drużyny, dla który miał już w przeszłości okazję zagrać przy jupiterach na Suchych Stawach. W sezonie 2011/12 w barwach Orła Balin przegrał z Hutnikiem 1-3. Do tegorocznej wizyty w Nowej Hucie z pewnością będzie wracał zdecydowanie chętniej.

(MK) przelom.pl

: sob lis 16, 2013 1:44 pm
autor: Junior
Dlaczego nie dało się wejśc na trybunę z sektorem na mecz w 2 połowie? od strony klubu również nie wpuszczano?

: sob lis 16, 2013 2:05 pm
autor: raval
policja podobno zakazała bo za dużo osob w przerwie chodziło do sklepu po %%

: sob lis 16, 2013 4:22 pm
autor: BIMBER
raval pisze:policja podobno zakazała bo za dużo osob w przerwie chodziło do sklepu po %%


A jak to dokładnie jest z % ? Można czy nie można bo wiadomo że ludzie spożywają :) Oficjalnie impreza masowa to to nie jest wiec chyba można :)