mr.Vitaminka pisze:Utrzymanie w tym sezonie to science-fiction. Jedyna opcja, że ktoś się wycofa. Tylko kto? Tak czy siak muszą grać do końca.
Szkoda, że w pierwszym meczu sezonu we Wrocławiu nas przekręcili. Chyba się wtedy posypało. Rok temu na wiosnę rozpoczęliśmy od wysokiego C w Katowicach i nasi uwierzyli że dadzą radę.
Kolejna szkoda to strata punktów z Bełchatowem i Ostróda. Plus sześć teraz i jak na dłoni widać różnicę.
Największa katastrofa to były porażki tuz po niezłych meczach, poza Ostróda po Wigrach to Śląsk i Olimpia po Ruchu.
No i te koszmarne 2 połowy Szydelki, Siedlce u siebie, Wronki, Lublin, Grodzisk na wyjazdach. Jesli polecimy to tylko i wyłącznie na własne życzenie
Co do zeszłej rundy wiosennej to ok, zaczęliśmy super, ale potem nie było tak kolorowo, np 2 porażki z rzędu u siebie Lech potem Polkowice 0:3 + kontuzja Smuga - to mogło nas podłamać a jednak się podnieslimy, potem choćby porażka 1:3 ze Zniczem i słaby mecz z Olimpią tez nie napawały optymizmem zwłaszcza że przed nami byly najtrudniejsze mecze typu Wigry, Motor, Rzeszów itd a jednak. Po prostu każdy mecz to osobna historia...