A ja po dzisiejszym meczu znów wierzę w cud. Nie, nie dlatego że jakiś dobrze zagraliśmy, czy odrobiliśmy punkty czy cokolwiek.
Ale jak już Kitlinski bramkę strzelił, to naprawdę nie ma rzeczy niemożliwych.
Hutnik Kraków - Sokół Ostróda 23.04.2022 g. 16:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
tomabon pisze:Qlawy pisze:
Mecz ze Stala już w środę nie za tydzień.
Stal ma walkowera za Bełchatów jeszcze więc chyba jak dziś Ruch nie wygra będzie awans.
Stali w meczu z nami wystarczy remis aby zapewnić sobie awans
dla nas taki punkcik może być bezcenny, bo Śląsk gra trudny mecz z Radunią
Warto patrzeć tez na Pogoń, która ma mecz z raczej nie grająca o nic Garbarnia, a strata jest znikoma, a na dziś mamy gorszy bilans bramek
Warte odnotowania:
-3 wygrana z rzędu u siebie. Takiej serii nie pamiętam od przełomu 4 i 3 ligi w 2018 (cała wiosna + baraz + Spartakus i Sandomierz)
-brak minut Łapczyńskiego co elimuje go z walki o pjs (nie wyrobi z 10 meczami, bo chyba teraz jest taki wymog). A warto dodać, że w tej klasyfikacja jesteśmy wg łpn tera na 3 miejscu
-3 wygrana z rzędu u siebie. Takiej serii nie pamiętam od przełomu 4 i 3 ligi w 2018 (cała wiosna + baraz + Spartakus i Sandomierz)
-brak minut Łapczyńskiego co elimuje go z walki o pjs (nie wyrobi z 10 meczami, bo chyba teraz jest taki wymog). A warto dodać, że w tej klasyfikacja jesteśmy wg łpn tera na 3 miejscu
Po małej analizie uważam, że z Łapczyńskiego zrezygnowano chyba dlatego że musiałby praktycznie w ostatnich pięciu meczach wychodzić w pierwszym składzie i grać prawie całe spotkanie aby spełnić kryterium 450 minut których aktualnie ma 22. W Elblągu który jest na drugim miejscu nie ma już w tej rundzie najlepiej punktującego Krasy który poszedł do Resovii a inni nie grają całych spotkań. Jeżeli będziemy grać w podobnym składzie do końca rundy dojdą jeszcze punkty Andrzejewskiego, Lelka i Bechta to myślę że spokojnie wskoczymy na drugie miejsce
-
- Posty: 1900
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
Pogoń:
Garbarnia (d)
Olimpia (d)
Chojniczanka (w)
Kalisz (d)
Suwałki (w)
Garca może nam pomoże, ale realnie Pogoń powinna zdobyć max 6-7 punktów.
Hutnik:
Stal Rz. (w)
Radunia (d)
Puławy (w)
Znicz (d)
Ruch (w)
Max widzę tu 6 punktów, może 7 (wygrane u siebie plus remis w Puławach).
Jeden punkcik może zadecydować kto będzie pierwszy pod kreską. Nawet jak Stomil i Jastrzębie (czy ktokolwiek inny) wystartują w następnym sezonie to i tak trzeba dać z wątroby i przedłużyć złudne nadzieje na utrzymanie kosztem wycofanej drużyny. W naszej sytuacji spadek to kiszenie się latami w 3 lidze. Jak wszyscy wiedzą, łatwiej jest się utrzymać niż awansować. Szkoda początku sezonu, bo może zabraknąć nam z 6/7 oczek na koniec, a punkty wypadały nam z dłoni jeden po drugim.
Garbarnia (d)
Olimpia (d)
Chojniczanka (w)
Kalisz (d)
Suwałki (w)
Garca może nam pomoże, ale realnie Pogoń powinna zdobyć max 6-7 punktów.
Hutnik:
Stal Rz. (w)
Radunia (d)
Puławy (w)
Znicz (d)
Ruch (w)
Max widzę tu 6 punktów, może 7 (wygrane u siebie plus remis w Puławach).
Jeden punkcik może zadecydować kto będzie pierwszy pod kreską. Nawet jak Stomil i Jastrzębie (czy ktokolwiek inny) wystartują w następnym sezonie to i tak trzeba dać z wątroby i przedłużyć złudne nadzieje na utrzymanie kosztem wycofanej drużyny. W naszej sytuacji spadek to kiszenie się latami w 3 lidze. Jak wszyscy wiedzą, łatwiej jest się utrzymać niż awansować. Szkoda początku sezonu, bo może zabraknąć nam z 6/7 oczek na koniec, a punkty wypadały nam z dłoni jeden po drugim.
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata
mr.Vitaminka pisze:Pogoń:
Garbarnia (d)
Olimpia (d)
Chojniczanka (w)
Kalisz (d)
Suwałki (w)
Garca może nam pomoże, ale realnie Pogoń powinna zdobyć max 6-7 punktów.
Hutnik:
Stal Rz. (w)
Radunia (d)
Puławy (w)
Znicz (d)
Ruch (w)
Max widzę tu 6 punktów, może 7 (wygrane u siebie plus remis w Puławach).
Jeden punkcik może zadecydować kto będzie pierwszy pod kreską. Nawet jak Stomil i Jastrzębie (czy ktokolwiek inny) wystartują w następnym sezonie to i tak trzeba dać z wątroby i przedłużyć złudne nadzieje na utrzymanie kosztem wycofanej drużyny. W naszej sytuacji spadek to kiszenie się latami w 3 lidze. Jak wszyscy wiedzą, łatwiej jest się utrzymać niż awansować. Szkoda początku sezonu, bo może zabraknąć nam z 6/7 oczek na koniec, a punkty wypadały nam z dłoni jeden po drugim.
Niestety tak to wygląda. Jak ktoś korzysta z flashcora bez problemu to sprawdzi. Biorąc pod uwgę ostatnie 5 meczów jesteśmy 6 drużyna ligi, 10 - 7, 15 - 10, 20 - 12, 25 - 14. Tylko w najważniejszej klasyfikacji, za cały sezon jesteśmy w strefie spadkowej.
Oczywiście Lipecki nie spełnia oczekiwan bo miał nas uratować, a szanse są nikłe, niemniej gdybyśmy punktowali cały sezon tak jak on (20 w 18 meczach ~ 1.11 na mecz), mielibyśmy teraz 32 punkty i dalej byli w grze. Taka statystyczna gdybanina.